Eh.. Dzieci mówicie że "Chodz kozaku na pvp" i tam sie wykaż , oj każdy głupi potrafi wciskać na zmianę f1-exura f2-utamo vita f5-sd , Na no-pvp żeby kogoś zblokować trzeba również pomyśleć...

Czekam na jakieś filmy jak możesz dać, bo ja też mogę napisać pro super mega pvp killer on selena, inferna, xerena, a ty jak widać lubisz kręcić filmy więc chętnie oglądniemy.

Trzeba myśleć, ale niestety non pvp nie polega na zabijaniu graczy, chyba że chodzi o jakieś mendy (thief, lurer, botter).

Pomyśl sobie że wybierasz n pvp bo nie lubisz pk, idziesz expić na poi, siedzisz z 4 godziny, zostaje ci mało run, manafluidów itp, zamierzasz zaraz kończyć grę, a tu nagle wpada banda idiotów która blokuje wyjście (jest to nielegalne), kilka osób luruje, no i co masz w tym wypadku zrobić nawet takim 200 ek?? gdzie dasz exit?? ubijesz tyle na ile starczy Ci run?? No tak pewnie niektórzy powiedzą że trzeba nosić więcej uh, potionów... Ale sam grałem kiedyś na n pvp i nie brałem uhów tyle ile miałem capa skoro miałem isć powiedzmy na godzinę, a wolałem coś z tego hunta przynieść żeby nie wyjść na duży minus.

A co do noobków pomocników Karol~ no to was po prostu pozdrawiam, może zrobicie sobie jakieś spotkanie w rl i mu obcią***ecie, a może nawet na więcej sobie pozwolicie. W dodatku Viperek jest tutorem, dobry przykład daje. Pozdrawiam

Mowicie, ze zabijanie na no pvp jest trudniejsze... gowno prawda... zeby zabic na no pvp wystarczy trapnac kolesia i lurowac kolejne potwory... a zeby zabic na pvp trzeba nie tylko trzeba trapnac ale trzeba sie liczyc z tym, ze moze sie ona bronic i zwolac kumpli... pozatym na no pvp zabija sie prawdopodobnie z nudow, bo co tam mozna robic poza expieniem ? :( Jak tak bardzo pragniecie zabijac proponuje swiat typu pvp enfo ;)