Acha to znaczy ze headchopperem ze skilem 10/10 bd zadawal taki hity jak Orcish Maulem ze skilem 30/30 i blacksteel swordem ze skilem 50/50?

Masz bardzo dobre skille jak na swój lvl. Zrób 80/80 i będziesz miał spokój do 70 lvla conajmniej :) Pomęczysz się z pare tygodni (miechów?) ale potem poexpisz dość łatwo i szybko.

65/65 starczy na 40 lvlu wbijesz 80/80. Nie rozumiem dlaczego na tym forum wszyscy się kłócą i wyzywają od różnych rzeczy. Na zagranicznych forach każdy jest dla siebie miły i uprzejmy. -.-

Czytam niektóre wypowiedzi i śmiać mi się chce.
Łatwo jest rzucić KOMUŚ zadanie ,,Wbij skile po 85 i masz luz". To nie jest takie łatwe, wymaga sporej ilości czasu i poświęcenia.
Dla nowego gracza jest to męczarnia, gra zaraz może się znudzić.
Jeśli chcesz grać na spokojnie do +/- 40lvla, wystarczą Ci skile po 70.
Później sam zdecydujesz jakie skile potrzebujesz.

Jest stare Tibijskie powiedzenie: ,,DOBRY SKILL, DOBRY KNIGHT"
Trzymaj się tego, ale bez przesady.

Bij skille jakie ci sie podobają xP

Nabij na 15 lvl 120/120 8o i leć na hero xP

Moim zdaniem minimalne skille o jakich mowa to 70/70.
Od tego skilla zaczyna sie gra knightem :)
Następnie proponuje doskilować na 30 lvl do 75/75
a na 50 lvl mieć już gdzieś tak 80/80

hahah ta wypowiedź mnie rozwaliła. Jedyne czym klasy tych broni się różnią to statami, obrazkiem i daną kategorią <axe,sword,club> no chyba ze chcesz na 50 lvlu walić z katany w draga no to skille muszą być wysokie

Rób jakie chcesz, bo to zależy na co będziesz chodził.
Ja na 13 lvl mam skille 40/38 i expie sobie spokojnie(i tak robie chara walczącego axe)

Skille zależą wyłącznie od Ciebie. Zależy od twojej cierpliwości i wytrwałości. Jedni skillują od razu po wyjściu z rookgaardu do skilli 85/xx a inny doskillują do 40 skilli i idą expic.

LoL... na 95 skilach to on moze GS bic albo bloczyc Behe...

Bubble wogóle nie treniła i jakoś miała pierwsza 200 lv.

Nie skiluje za duzo, znudzi Ci sie jeszcze szybciej.

Moja propozycja:

10lv-45/45
20lv-60/60
30lv-70/70

itp

Jesli chodzi o skille :P Najlepiej jak juz to mowiono, wbic 100/100 i miec z glowy skillowanie ( polecam do tego kroplowke i "sracz" zamiast krzesla )

Kina sie przeokropnie dlugo trenuje ale zabawa lepsza jak juz sie wytrenuje :P

Osobiscie uwazam se skill musi byc taki zeby dalo sie grac i tluc moby w danym srodowisku.

Jesli idziesz na cyce to po co Ci 100/100 ?
Jesli idziesz na demony to dlaczego TYLKO 100/100 ?

to sa dwa zalozenia ^^

Po prostu bij skille zamiast maniakalnego bicia expa :P ja tak robie i dobrze mi idzie ;p

Polecam bys do 50 levla mial ponad 85/85 ++

;d
 

Ja to tam ci bym polecił dobic 70 sword/axe/club zalezy co skillasz ;p pozniej tylko exp dobijasz potem 30 lvl i skillasz do 75-80 pozniej lekko expisz do 60 lvl'a a pozniej dobijasz 85-90 pozniej zalezy od ciebie

Wszyscy ktorzy mowia zeby wbic sobie na 25 skile 80-85(a jest ich wielu) pewnie nie mieli wyzszego lvla niz 20 a jak mieli to skile 40X(.Na takie skile trzeba poswiecic wile czasu

Jak dla mnie najlepiej doskiluj do 65/65, cobys nie umarł z nudów, idz spokojnie ekspic. Gdy zauwazysz, ze to Ci nie wystarcza(ok 30lvl za pewne) dobij 70/70 lub 75/75. I pozniej, kiedy znow stwierdzisz, ze Twoja sila jest zbyt mala doskiluj tyle, na ile straczy Ci cierpliwosci.

Zresztą, w ta gre nie gra sie po to, by miesiacami tłuc w monka knifem:/

"Wbij skille 80/85/90" ehh.. te wypowiedzi osób które albo nie grały knightem albo skille zdobyły dzięki pomocy bota.
wg. mnie lepsze skille opłaca się wbijać dopiero gdy będziemy mieli najlepsza broń z danej klasy tzn. avenger/sov, arcane staff lub sca, dlaczego? otóż zamiast spędzać długie godziny na mozolnym treningu możemy pójść wbić lvl potrzebny na zdobycie coraz to lepszej broni. Oczywiście na niskim poziomie możemy troche potrenować ale bez przesady, skill 65 nawet na 30 lvlu to nic złego, a skille 80/80 o których tak wiele osób pisze, mogą wpaść nawet przy 80lvlu i też to nie bedzie koniec świata. No chyba, że ktoś bardzo lubi trening to może i na 20 lvlu wbijać 90/90 :)
Taka jest MOJA opinia na temat skilli.

Dokładnie tak, popieram tego Pana wyżej, skile 65 są wystarczające na 20 lvl'u, później sobie można poexpić troche dla odmiany, aby się nie nudzić, następnie można sobie wbić skile 70/70, sądzę, iż skile 70/70 są w sam raz na level 30, oczywiście można mieć i większe. Moim zdaniem, aby ruszyć z expem skile 60 - 65 wystarczą do 30 lvl spokojnie :). Tyle na ten temat z mojej strony ;)

Hmm.. W początkowych etapach gry wcale nie jest dobrze mieć nawet dość wysokie skille (tzn. 70-75~). I nie jest wymówką 'wbijesz 85/85 i masz spokój do 80 levela'. Załózmy, ze padniesz (wypluć, odpukać). Co wtedy? Ogromnie się wściekniesz, bo wcale nie było łatwo wbić takie skille (no baa!:P), a przypominam, ze knighta do poziomu 25 wbrew pozorom wcale nie jest trudno zabić przez śreniolevelowego sorca lub druida i wysokolevelowego knighta bądź paladyna (o high lvl'e w sumie nie trzeba się martwić, bo nie rzucają się na low levele, bo po co? [no chyba, ze bardzo podpadniesz:P]). Dlaczego łatwo zabić? Poniewaz update udupił pvp low levelowych knightów i paladynów (słabe potiony dla low leveli).. Tak to juz jest :)
Moje zdanie? 60/60 i spokój dopóki nie będziesz chodził na coś mocniejszego niz wszelakie minosy (bez mino magów), wszelakie orki (bez warlordów i leaderów), dwarfy (bez geomancerów, guardy pojedyncze spawny), roty, ghostland. Wymieniałem expowiska dla Facc, poniewaz nigdy nie miałem Pacca :(. Jak będziesz chciał chodzić na mocniejsze to skille po 70(75?) i juz mozna na dragi (moze byc male waste) itp. Z resztą.. wszystko jest pięknie opisane w poradniku dla knighta (by Aggro), ja tylko chciałem Ci dać trochę w jednym miejscu, a podczas skillowania będziesz miał duuuuuuuzo czasu zeby przeczytać miliard (uwaga! przenośnia:P) poradników ;]