Hmm.. a to ci dopiero odważny się znalazł. Chętnie bym cie zgasił, ale przecież gówno się nie pali ;<

Targejta Dzbana do samiutkiego rana :*

@up
patrz moj post 2x wyzej (nad twoim) :)

btw. widać teksty ci się kończą bo ten jest żenujący, stary i wcale nie śmieszny :<

08:54 Paladynek Sijan [88]: znajdujemy sie na ankrahudziku
08:55 Paladynek Sijan [88]: poprawej stronie
08:55 Paladynek Sijan [88]: >>>
08:55 Paladynek Sijan [88]: /\
08:55 Paladynek Sijan [88]: up
08:55 Paladynek Sijan [88]: jest plama
08:55 Paladynek Sijan [88]: ja znaywam to ropniakiem

Ankrahundzik hahah. Rozumiem, że komuś pokiełbasi się i powie anrkrahum albo ankarum ale nie ankrahundzik xD

@down
Czyli w jego języku nie pisze hunted tylko hunded. Ale i tak gość jest za mocny ;p

@up
Możemy to jakoś zinterpretować.

Ankrahmun + huncik = Ankrahuncik (miejsce, w którym hunci ten typek)

Ale, że jest on "elo" (lub jego ortografia nie pozwala na normalne nazewnictwo) to na huncik mówi hudzik (powstało od "hundzik"), wtedy powstaje

Ankrahmun + hudzik = Ankrahudzik (to samo co Ankrahuncik, czyli miejsce w którym hunci ten palek, czyt. obrzeża Ankrahmun)

:)

ten gość ma 35+ :D tak wyszło , że znam go z rl , on tak pisze i kazdy z niego brechta :D