proste :p

skoluj jakis wozek na kolkach i szukaj smietnikow. zbieraj wszystkie rodzaje butelek, ktore pojda na zlom. zadna praca nie hanbi :)

ulotki w tzw "szmateksie" ... popularne wśród qmpli brata ^^

300 zł, ale jak zaczniesz pracować, szybo się zwróci.

Czyli jak widac wymagania male. Trzeba sie bedzie jakos zakrecic :P

Mój znajomy, kupił skuter (byle tańszy xP) i rozwoził pizze w telepizzy :s Nie wiem ile miał na godzinę, ale jego dniówka przy dobrych wiatrach wynosiła 120-130 zł. Chłopak zbierał na lepszy skuter, musiał zarobić 8 tysięcy~ i zarobił w 2 miechy~ i kupił se nowy skuter. A żeby zacząć tam pracować trzeba mieć skuter, 16 lat+ i karte motorowerową. Mówił że dla niego to idealna praca :o Lubił jeździć motorami, przy zamknięciu za darmo sie nawpier@%# A i mówił że można się opier$!%$ trochę ;p Gdzieś się na szluga zatrzymać, a jak coś to mówić że korki były :o W łikendy musiałbyś trochę dłużej robić niz 4h ^^ Wątpie że znajdziesz jakąś robote którą zrobisz w 4h, i jeszcze przy takiej płacy :o

Rozkladanie towarow, badz promocje w sklepach, jednak na jedno i drugie potrzebna ci jest aktualna ksiazeczka sanepidu (koszt ok. 80 zl)

I nasrac do kubka. : D u nas w express carrefour trzeba nasrac do kubka po cos tam...jakies badania -.-

@up

Takie rzeczy to tylko w stolicy! xD

To są wymagania, żeby dostać się na kurs. Egzaminy w trakcie kursu są dużo trudniejsze, choć jeżeli ktoś uważał na wykładach i jest wysportowany, to raczej nie ma problemu ze zdobyciem stopnia.

Według mnie najlepiej zatrudnić sie w Tesco na wykładanie towarów ewentualnie na Stacje Benzynową jako ten co wlewa paliwo.

Proponuje prace w biedronce, wymagania: udźwigniesz 200 kg, wytrzymasz 8h bez oddawania moczu oraz nie będziesz dochodził swoich praw w sądzie.
A tak na serio to tak jak inni - u znajomych swoich rodziców. Albo w orgodnictwie może, wprawdzie zima ale uprawy zabudowane też są.

Kazdy egzamin mozna zaliczyc, jesli sie tylko troche czlowiek przylozy;)