![]() |
@UP Ale tibia robi swoje.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
I, naprawdę, bohaterowie to nie święte krowy - z nich też można kpić. Ale i tak masz świeczkę -[*] - he, he, he. |
ludzie odchodzą, przychodzą
szacuneczek dla tego gracza ;) ['] |
Cytuj:
Naprawde żal mi Ciebie i innych.. nie ma to jak się śmiać z ludzi którzy oddali życie za kogoś. |
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
W takich sytuacjach nie mysli sie o wlasnym zyciu. Nie mozesz przewidziec tego, jak sie zachowasz... Przynajmniej ja nie jestem w stanie. Lecz mimo to uwazam, iz jesli istnieje cien szansy na ratunek to czlowiek potrafi zaryzykowac. @Marsseel Co innego jest, jak ginie osoba nam nieznana, anonimowa. Staje sie wtedy tylko liczba w statystykach. Niestety... Zas w przypadku osoby nam znanej, popularnej badz tez szanowanej... sytuacja wyglada zupelnie inaczej. @down Niektore zarty sa nie na miejscu. Byc moze ktos sie przejmuje, nawet jesli nie zna osobiscie danego czlowieka... |
Bezsens, totalny... Czy wy myślicie że ich to tak naprawdę obchodzi (tych co urządzają cyrk na różowo...)? Ja bym to nazwał zachowaniem potrzebnym do własnego dowartościowania... Udawanie jakiegoś żalu wobec kogoś kogo się nie zna... no comment
A kpić można z każdego, co z tego że powiem że śmieć JPII była żartem na pirma aprilis :o Nie ma reguł...gasić świeczki |
Cytuj:
|
Cytuj:
Nie wiem, jakbym sie zachowala. Wiem jedynie, ze w sytuacji jakiegos zagrozenia/strachu nie potrafie do konca racjonalnie myslec. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Przepraszam za off topa. |
@up.
Ty idioto @topic Ogólnie to jest to i tak postać anonimowa i 100 razy bardziej mi szkoda ludzi, którzy giną w wypadkach przez pijanych kretynów na drodze. A tak btw uratował tamtych?? |
Cytuj:
|
Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni...
Respect dla niego, skoro poświęcił się dla potrzebujących... |
Widzę, że komputer, internet, piwko, fajki i inne pro fajnie rzeczy przeżarły mózg, uczucia itp.
Szkoda mi czasów w jakich żyje. Kiedyś ludzie byli bardziej mili. |
Ludzie nie wszyscy muszą mieć od razu pięć lat żałoby, bo ktoś uratował życie komuś. Na świecie średnio co minutę/dwie jakiś człowiek oddaje życie za kogoś i czy powstają tutaj tematy o nich? Nie. Może On jest bohaterem dzisiaj, może jutro czy pojutrze, ale za miesiąc już większość zapomni że ten i ten oddał życie za tego i tego. Nieprawdacie?
Poza tym to jest naturalna kolej rzeczy, mianowicie: Człowiek rodzi się aby umrzeć. Czasami umrze wcześniej, czasem później lecz i tak tego nie zmieni (przynajmniej na dzień dziesiejszy). |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
n/c |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:02. |
Powered by vBulletin 3