![]() |
moi starzy raczej mi nie przeszkadzają po szkole jak gram(i jakims cudem sie zaloguje bo czasami wracam o 16 :( ), zaczynają się czepiać tak koło 18 kiedy plecak nieruszany, leży se na stole obok biurka. Od 20 to już czasami w szał wpadają :( Koledzy mi mówią że robią lekcje spokojnie o 9 wieczorem ale oni nie mają despotki pod jednym dachem X( . Tibia im raczej nie przeszkadza, bo nie więcą w ogule o co chodzi :) . Zabawa się zaczyna kiedy już nie moge sie lognac i wlaczam MU Online :D Nienawidze nosic sluchawek i przez to czasami od strony komputera dobiegaja "dziwne" dźwięki o niepszyjemnych skojarzeniach(grajacy w MU wiedza o co chodzi kiedy gra muzyczka w Blood Castle...) :p . Wtedy dopiero starsza zaczyna sie czepiac :(
|
szał...
omg... wy to macie nawet spoko. jak ja gram w tibie to mi sie starsza tak denerwuje że wole do konca dnia nie odzywać.
|
Moi rodzice....hmmm, stara sie raczej nie wpienia, ale stary.....:( cieżko jest.
Dlatego musze raczej grać przed południem , jak starych nie ma w domu...:/ |
To może ojciec coś powie
Tak jestem ojecem i gram w tibię. Razem z synem i córką.
Jednak rozumię Waszych rodziców. Szkoła i nauka to podstawa. Sam wielokrotnie pytam syna jak oceny i co w szkole. Jak trzeba osobiście wyganiam od kompa. |
@Up
Podstawa, ale u mnie to rodzice czasami zyc nie dadza. Jak przynosze np. -5 to juz sie po mnie dra. Jak dostane 5 to tylko cos tam pomamraja, a jak dostane 6 to wtedy cos tam nawet mowia, ze dobrze.. ale to zadna dla mnie motywacja.. dostaje dobre oceny, a im to wisi.. odzywaja sie tylko jak jest cos mniej niz 5. I jedno zabojcze pytanie - "A jak Lu**" (Lu** to taka kujonka ode mnie z klasy co ma zawsze piatki i szostki). |
@ up
mam dokładnie tak samo 8o |
a moi rodzice wedza wszystko o TIBI :P :)
wszystko im wytlumaczylem XD ale tez mówia " za duzo" ale spox :D |
Reakcja mamy: looz nic nie marudzi:P
Reakcja taty:"Wylacz tą daremna gre i lepiej włącz tam eMula niech sie nuty sciągają(i tak nigdy nie wyłączam tibii:P). Ogólnie to looz ale w zeszłym roku miałem tak że moglem siedziec 2h dzienne:/ |
A dla moich starszych to wytwór samego "szatana"! :D (jak by mieli o tym jakieś pojęcie... ;) ) Nie dają żyć, w końcu przestałem grać trochę w Tibie (wakacje;) ) To mam troche spokoju... Ale znowu co jakiś czas się zaloguję... ciągnie mnie, mam jakiś sentyment do starego dobrego Glamri'ego! :)
|
Mój ojcioec to sie zemnie tylko smieje ze gram w gre z taka grafika i ciagle mnie z komputera zwala zeby zagrac w jakies wyscigi (nfsug2 Rulez!)
|
Moi rodzice wiedzą co to jest Tibia, nie czepiajaą się jak gram, mogę grac ile chem byle bym miał dobre oceny(4,5,6) :P, a że tak jest gram długo :]
|
maniac...
ja zaznaczylem pozycje nr 4 a szkoda ze nie ma 5 albo nawet 6... u mnie w domu na haslo "tibia" moj stary reaguje jak byk na czerwona plachte. ale fakty sa przeciwko mnie... cale wakacje gralem, po 12h dziennie albo wiecej nawet, wtedy mnie tylko prosili zebym wyszedl z domu na dwor, z kumplami sie spotkal albo cos. teraz juz naprawde przegialem troche na poczatku roku bo uczyc sie nie chcialo po wakacjach, gralem po kilka godzin dziennie nie majac juz czasu na lekcje. czasem sie ojciec burzyl jak odrabialem lekcje przy wlaczanej tibii (sd maker :P) az do wywiadowki... teraz mam przej.ebane na maxa, nie ma na kompie nic mojego juz, wchodze czasem jak ich nie ma (jak teraz...) zeby forum obejrzec i na gg wejsc. zdaje sobie sprawe ze troche przegialem wiec sie wzialem do nauki i licze ze im w koncu przejdzie... ale mysle ze po tym co odwalalem moj ojciec nigdy nie zaakceptuje tibii, zawsze bede musial sie troche czaic, ale najwazniejsze teraz zdac mature :P tak wiec koncze wywod bo musze pare zadan z kombinatoryki porobic :) matfiz rulez
pozdrawiam i zycze zebyscie nie maniaczyli tak jak ja :D to nie jest zdrowe :) |
Ja mam z rodzicami loozik, tata chyba nie wie jak kompa wlaczyc a mama daje mi na wszystko wolna reke, dlatego staram sie jej nie zawiesc zeby poczula ze dobrze wychowala syna, wczesniej jak mi sie udalo zalogowac to siedzialem po 4-5h, teraz jak mam pacc to az boje sie pomyslec. Staram sie robic cos pozytecznego grajac w tibie np: jak trenuje to czytam xiazke albo cos.
|
A gorgi? Ojca zgubił a brat zastępuje mu tatę o to tak ostro że jak widzi tibie to eee bum bum :P a dla mamy all wisi :D spox ogólnie
|
Heh, u mnie jest tak:
- wracam ze szkoły o 13.30, odpalam komputer i Tibię, - około godziny 16, idę do kuchni po jedzenie :p, - potem o godzinie 19.00, przyjeżdzają rodzice i zaczynają się teksty w stylu: "Może byś się pouczył...". A weekendy mogę grać non-stop. :p |
miodzioo
Cytuj:
Stary ja widzę że ty i tak jesteś w komfortowej sytaucji ... |
U mnie tata looz... :) Jak gram to czasem przychodzi do pokoju i patrzy, czasem się coś zapyta w stylu "co to jest" lub "co teraz robisz(chodzi o tibe, a nie ogólnie)". Chyba go to interesuje 8o
Mama- mama to się mną prawie nie interesuje. Jak mam zamknięte dżwi w moim pokoju to parwie wogóle nie wchodzi, a jak wejdzie to nie zwraca uwagi jak gram, tylko jak siedzie juz kilka godzin to sypnie coś w stylu "powinienieś już chyba wyłaczyć" , ja to olewam, i ona też (powie i sobie idzie, i nie patrzy czy wyłączyłem czy nie :D ) |
Ja mam nawet looz, tylko jak siedze wogole za dlugo przed kompem to rodzice cos tam mowia zebym juz konczyl z komputerem. Lecz to bedzie trwalo tylko do wywiadowki(oby nie) czyl 8 grudnia. Slabo sie nie ucze tak srednio a nawet cos wiecej niz srednio ale chodze do jednego z najlepszych i najbardziej wymagajacych gimnazjow w Polsce (cos okolo miejsca 50-150 nie pamietam dokladnie) wszyscy maja takie same oceny jak ja wiekszosc nawet o wiele gorsze. Jest tylko jeden problem jak to rodzicom wytlumaczyc. Jakby ktos na tego posta odpisal jak mam wytlumaczyc to bylbym wdziecczny :evul: xDxDxD
|
re
Moi rodzice sie nie czepiają 4 grudnia mama się wogule mnie pytała czemu nie gram teraz w Tibie....A tak jak gram to sie pyta gdzie ide tym małym ludzikiem ....A starszy tu jest gorzej bo sie pyta czy ta gra ma jakiś sens a ja wtedy na to oczywiście że ma bo to jest internetowa i idzie spokojnie drzemać jak zwkle na fotelu albo oglądać Tv.....a tak wogule to mama mówi że to mnie troche uczy anglika na koniec 5 klasy miałem 6 :)(z anglika)....
A siedze od 4-6h w dni robocze a łikend to całą sobote i troche piątku i niedzieli...jak odrobie lekcje w dni robocze to reszta dnia komp |
A muj tata łowi mi rybki i mu sie to podoba. Jeszcze go naucze runy robić.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 01:32. |
Powered by vBulletin 3