Warto byloby porozmawiac z Odemarą w Venore. (Jest to npc o ktorym mowa w opowiesci). Mysle ze moglaby cos powiedziec na ten temat ;p

Bardzo prawdopodobne ;]

Jeszce mam bana na 1 minute hehe

Bardzo wciągająca historia. Mi tez się wydaje ze to możne mieć związek z bazyliszkiem , przecież bazyl to tez legenda i co najważniejsze ma jakieś powiązania ze skarbem ;> . Ale to tylko moje rozważania na ten temat

nonono ciekawa historyjka. szkoda że nie wiadomo jak ten skarb ,,wyciągnąć"

Mi sie wydaje ze to tylko taka historyjka heh i nie ma zadnego qesta ani skarbu

Wedlug mnie moze trzeba lowic w bagnach nie wedka lecz np jakas siatka na ryby albo cos to sa tylko takie moje wymysly ale:

" „Cóż…,” Odemara zatrzymała się na chwilę by to przemyśleć i dodała z błyskiem w oku: „Ciała węży rozkładają się, lecz klejnoty nie. Pogłoski mówią, że bagna wokół Venore są pełne kosztowności, bogactw o których możesz tylko śnić.” "

Weze w tej historyjce umieraja w bagnach w srodku ;p
wiec moze to klucz do tego sprubujcie sie dowiedziec o jakims nowym przyrzadzie do lowienia moze jakas siatka bedzie sie wyciagalo diamenty z bagien ;p;p to tylko moje domysly.



Pozdro wasz Loth

A mi się wydaje , że to na pewno nie zwykła historyjka. Po co by pisali to "good luck" ?? No właśnie , bo mamy szukać , główkować. Najpierw trzeba obgadać z tym npc w venore - Odemarą. Pozdro

MI się wydaje że to quest gdzieś pod bagnami tak jak np dessert...:kilof:

Nikt nie pomyślał o Basilisku?

Ja zaraz biorę kilof, łopatę, linę, wędkę i parę runek (tak na wszelki wypadek B)) i lecę eksplorować bagna wokół Venore.

Moim zdaniem w 8.2 powstał quest ;] i nikt o nim nie wiedział to zrobili historyjke by nam pomogła hehe ;] ale coś mi sie zdaje że trzeba łopatą blisko bagien kopać bo przecież tam te węże usneły czy jakoś tak :) może wzieły skarb ze sobą :)

Powodzenia :D

Tutorzy na TS maja questy na tacy, nawet jak byl jakis ukryty to cipsoft nam mowi ze jest. Wiec kopcie dalej

Z nieoficjalnego źródła powiem Wam tyle : początek Questu na DSH (którego dokończyć będzie można po winter update), dobrze szukajcie w obrębach deserta koło Veno - Quest rozpoczyna sie w Veno u NPC z diamentami, gdzie musimy kupic 10 small diamond. Reszte odkryjcie sami ;] GL & HF

brakło ci jednego "[quote]" na początku.
@
Odemara milczy na temat węży. A veno 24 palkiem przeszukiwać nie będę ;)

A skąd macie pewność że nie ma już w tibii itema pozwalającego na otwarcie snake? Może być to obsidian knife lub nawet prosty knife. A może trzeba zanieś ciało węża do jakiegoś NPC by nam pomógł wydobyć jakieś klejnoty/kamienie?

też tak myślę np. trzeba snake zanieść do odemry i się mówi dead snake albo coś

Ehę, tylko, że jak teraz do niej pisałem, to nie było niczego w stylu "Do you have a dead snake?".

Mi sie wydaje ze trzeba kopac obok jakiego respowiska wezy na bagnach ;)<napewno jakies jest>.

Czytaj wcześniejsze posty, a zobaczysz.

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno: jeżeli mowa o bagnach, to nie tylko tych z Venore, ale może i tych obok Port Hope. W końcu też jest o nim mowa. No i na Banucie też jest dużo o wężach np. Snake Destroyer z Ape Quest.

MOŻE :S

Jak czytam wasze posty to mnie żal ściska :S

NA PEWNO NIE da się wydobyć klejnotów z węży. Dlaczego? Bo bogowie zaklęli je tak, żeby się nie dało. Jeśli uważacie że jesteście silniejsi od bogów, to się mylicie. Byłoby to też bez sensu, bo pozwalałoby na bezgraniczne wydobywanie klejnotów z węży.

PRAWDOPODOBNE, że chodzi również o Port Hope. W końcu chłopak wykopał diament, nie wiemy gdzie, ale właśnie wrócił z wakacji w Port Hope. Więc czemu nie?

NA PEWNO NIE da nic zaniesienie węża do Odemry. Jest ona tylko człowiekiem i też nie może wydobyć z niego klejnotów.

PRAWDOPODOBNE, że trzeba szukać po prostu na bagnach koło Venore. Nie sadzę, żeby diamenty wykopywało się tak jak scaraby na pustyni, jest to raczej jednorazowy quest, ukryty pod bagnami, którego póki co nikt nie znalazł.

MOŻLIWE, że ma to jakiś związek z bazyliszkiem. Bazyliszek jest jednak zamieszany w Excalibuga, no i kiedyś był człowiekiem (z tego co słyszałem), więc raczej nie pożerał klejnotów :)

Jest wyraźnie napisane, że ciała węży rozkładają się, a diamenty nie. Więc diamenty są gdzieś, gdzie umierały węże. Pewnie pod ziemią, trzeba je tylko znaleźć. (wykopać?)

Mam nadzieję, że skończą się głupie posty z głupimi przypuszczeniami.