Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Mainland (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=22)
-   -   Przygody z pkerami. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=187883)

Ascaron 06-08-2008 13:00

Pewnego dnia jak jeszcze grałem knightem na kyrze, to skilowałem sobie w kopalni, w kazzo na dwarfach.Jakiś koleś zaczął mnie atakować.Miałem mało Health Potionów.Doszedłem do depo już bez potionków i w dodatku, miałem 2HP.

piwuch 06-08-2008 21:21

to ja swoje opowiem. mam kilka pk charow i gram juz pare lat wiec pkownia bylo duzo....
opowiem pare historyjek w ktorych umiejetnosci grania wziely gore nad dzieciakem ktory nie padnie jak se reka w hotkey trafi

1: 25 pall z 63 distem royal spear po calkiem dobrym sciganiu po pietrach zownil 26 sorka w jakies 10 sec.. nawet potionow nie uzyl. i bylo mu mowic noob do mojego innego chara .....

2: 13 sorkiem ubilem 15 palla ktory zaatakowal mnie myslac ze nie potrafie poruszac sie po pietrach z uzyciem liny xD trafialem go a on mnie nie xD

3: 30 knight 65/65 naginata axe ring - hity 40-90 zabilem dwa sorki 20,23 lvle
dzieciaki co drugi flam hur/vis lux nie trafialy

4: 40 druid owned 30 sorka na dwa combo - exevo tera hur + hailstorm rod
przydaly mi sie te potiony

narazie tyle moze se cos przypomne

Lucyde 06-08-2008 22:16

30 ed ubilem 62 rp xD

Pomocny Murzyn 06-08-2008 22:35

23 sorcem zabiłem 98 palka, na bocie, ale zawsze coś :p

Mikes1 06-08-2008 23:25

Właściwie to nie jest hisotria z pk no ale coś w tym stylu :p

Skillowałem sobie moim palkiem na monku kumpla. Miałem chyba 16 lvl?
Nagle wbija jakis 18 sorc i zabija monka. Kumpel był afk więc ja do tego sorca z tekstami że zaraz dead. A on mi daje party. Ja sobie mówie, skille mam ok potkow pare jest, co mi zrobi jakis noobek? (wczesniej grałem sorkiem +/- 40lvl ale sie znudził) I przyjąłem party. No i myśle - walne go to ucieknie do temple, więc mówie "atack me". Zaatakował mnie, ja już cały radosny że nie może do pz to zaczynamy! Walnąlem go chyba z 2 razy i zaraz przyleciał 37 ed i 49 rp którzy byli z nim w party ^^. No i już tylko leciałem w strone wody żeby bp wyrzucić :p

Thunus 07-08-2008 03:13

Ja miałem kilka sytuacji z pk:
1.14 lvl paladyn-expie na mt.sternum,a tu patrze rs idzie z kolesiem.Wiedziałem co sie szykuje więc uciekałem.Zabili mnie 32 paladyn i 25 knight.Od 32 hity byly po 60~,a od knighta...18 max(padłem tylko dlatego,że mialem 1 h potion)

2.17 lvl-pal-pk team(xD)25 sorc,26-pal,i chyba 24 knight/pal(nie pamiętam),ale nie padłem.Utamka,full def,i do depo.

3.19 lvl- -||- -expie sobie w mt.sternum na cyclopach,a tu jakiś 27lvl proponuje mi party(polak).Pisze,że niby exp x2 :D.Ja nie dałem party,a on cały czas mi dawał(miał tą tarcze żółtą).Pochodziłem troche,a on mi "pomagał" zabijać cyclopy.Wbiłem 20 lvl zabiłem może 2 cyclopy"z jego pomocą",patrze,a żółta tarcza zmienia sie w białą czache.Szybko włączyłem utamke,full def,i heja do depo.Straciłem tylko 1 m potion.

4.(nie pamiętam,który lvl) też pal-po skillowaniu wracam z rotów i idzie jakiś 40 knight.Myśle nie groźny.Mineliśmy sie,a jemu 2 kratki za mną zaświciła sie czacha...ale nie padłem:D

5.Staem spobie spokojnie przed depo,czekałem aż mana mi sie zregeneruje.Przed dp stał rs(nie pamiętam lvl ;p)ponad 30 ED.Popatrzyłem na 2 sek. na komórke,patrze,a mam red hp.Uciekłem do dp.

Jak coś sobie przypomne to dam edita.

OldWerladyn 07-08-2008 06:03

Tibia chyba 7.72 albo wcześniejsza, leciałem moim 41sorcem z 46mlvl facc z ab do carlin, wcześniej miałem zatarcie z 33rp i 35ed. Po chwili na wysokości ab castle dostałem sd od nadbiegającego 35ed, po blokował mnie i dobiegł ten 33rp. tyrali mnie we dwóch, exurowałem się całą drogę, w końcu się wkurzyłem i miałem na hocie utevo gran vis lux, zacząłem tyrać ed z wanda jakieś 3 min żeby nic nie podejrzewał, nagle stanołem i on wyleciał przede mnie na 240~ hp ja od razu vis lux gość padł na wand + geba za 200+ / RP tak szybko uciekał, że mało boh nie z zgubił ;>

edit. to była tibia 7.6 bo nie było sd na hotkeyach, zacząłem grę na początek 7.5<knightem>

Myszomor-ek 07-08-2008 17:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez wiewioreq (Post 2214905)
@up
bo po co 82 ek ma marnować fraga na 6 levela?



bo nie lubił mojego kuzyna:p

Terararam 07-08-2008 17:26

Mi pewien 69 MS kazal zaplacic 50k (mialem 15 lvl). Gdy nie zaplacilem, to zabijal moich kumpli. Mielismy rodzinke, wiec wylapal wszystkie nasz nicki :P
Az pewnego razu gdy expil swoim 34 EK na zamku w AB(N00b?!) postanowilismy sie zemscic i wpadlismy 2 na niego. Zablokowalismy go w tym przejsciu od 1 wieżyczki do 2. Walka trwala z 10 minut. Gdy skonczyly nam sie ihy(tibia 7.6 :P), to zaczelismy uzywac SD. W koncu padl po 5 SD combo ;] Loot: Crus helm i 7 uhów :P O dziwo juz nigdy nas nie gnebil :D

Exhado 08-08-2008 21:55

Witam ; ).
Moja najdzielniejsza przygoda..
Expilem sobie spokojnie na guardach 34 MS,gdy nagle przychodzi typ 78 pall(facc) i mowi żebym spier*****...Powiedziałem że byłem 1 a on na to skull..zaczoł mnie atakować z boltów (Tibia 7.6),zaczołem robić up down az wkoncu utani gran hur(...) byłem pewny ze ucieklem ale rzucil magic walla,+ do tego soldier mnie zbloczyl(0 many :s) zaczolem obrywac...coraz bardziej krwawilem..hity po 30-40..50..55..otwieram przez przypadek bp a tam..a tam..pare sdków i jeszcze bp mf! wiec pije i sie lecze,zaczolem miotac w niego SD'kami,hity po 80-160(best) wchodziły,koleś zwątpił,zrobilem 2 berski (zostało po tym okolo 5~~ mf)....
Walka trwała okolo 20 min,palkowi skonczyly sie chyba bolty,stal w miejscu gdzie moj ostatni zerk z red hp go dokonczyl,ja zostalem mialem wtedy 230~~hp i 1 mana pota :p
Podchodze do deada,mysle ze dobrze teraz moge uciec,otwieram w oczekiwaniu na noble/knight armor a tam...demonka!! Byłem tak ucieszony,że nie wiedziałem co robić aż wkońcu poszedłem do thais przed dp i czekałem jak zniknie pz.
Potem raz padlem na expie przez niego i zrobilem nowego chara :)
Skomentujcie prosze,to wszystko dzialo sie na serwerze Jamera.

SzybkiCzas 09-08-2008 02:54

Expie z 150 rp na marach i sie padl (noob) i ja na 20 smp wylatuje z tamtad i wyszedlem na 80 hp i 45 ms mi sprzedal sdka xd tyle :D

Ascaron 19-08-2008 20:12

Witam, dziś expiłem w mount sternum i zaatakowała mnie 58 druidka sdekami to padłem na parę sd.

Alanus Lutinum 19-08-2008 21:56

19 druid 72EK, 41RP, 38MS, 31K solo. Oczywiście wszyscy na bocie.

Artis 20-08-2008 09:59

To ja dawno miałem taką sytuację: Level coś kolo 12 ( :D ), zwiedzam sobie Venore. Nieświadomy zagrożenia wszedłem do kostnicy ;]. Śmierć może jak każda inna, ale w jakim klimacie!!8o

(Zaatakował mnie jakiś gość 17+)

Askaral 20-08-2008 17:05

lazilem sobbie i mnie zabil pekay oto moja przygoda :<

Xevo123 20-08-2008 17:17

@Up
buahhahaha <gleba>

@Topic
Biliśmy 7 sorcerererera. To było parco ale to parco trutne poniewasz miałem wtedy 31 sorcererera. Aha i był ze mnom taksze 41 roayalo paladinen.

Yacoe 20-08-2008 17:40

Ja miałem jedną przygodę z pk, oto ona :
Moją pierwszą postacią tzn. pallkiem, skillowałem na trollach w ab, nagle wpada taki pk team jakiego jeszcze nie widziałem : 8lvl, 10 lvl i 33 lvl xDDDD, of koz po kilku sekundach stałem w temple i tylko patrzałem jak każdy z nich po kolei pojawia się tam gdzie ja, i po co im to było xD ?

Cristal 20-08-2008 22:31

Aktualnie gram na non-pvp, ale zanim na niego przeszedłem, miałem taką sytuację na Pandorii, byłem 10lvl, druid.

Więc robię sobie questa Tibia Tales: The Ultimate Booze (tego na light schovel i 1k), quest zrobiony, wychodzę z Venore. A tu nagle wyskakuje jakiś 30lvl+ druid z paccem, i zaczyna pkować. Ja uciekam, wiem że padnę, więc chowam po drodze bp z kasą i łopatą. Myślę sobie że jak juz mnie dednie to moze odzyskam ten plecak. Jednak o dziwo, ten pk zostawił mnie z czerwonym życiem. I teraz najgorsze: znalazł ten bp!

I ta właśnie przygoda skłoniła mnie do gry na świecie non-pvp Menera. Na 14 lvl kupiłem sobie pacca, zacząłem duzo expić i już jestem h-lvl:). I pomyśleć że kiedys tak rozpaczałem z powodu tego bp:D. 1k+ to ja teraz normalnie z demonów przynoszę;).

Saltazar 21-08-2008 01:01

Przygód miałem wiele, no ale dokładnie pamiętam tą z beryli. :D
Ide sobie moim pallkiem (chyba 19 lvl) na zamek koło AB. Przechodze koło amazonek i podbiega do mnie 30 sorcere i mnie zaczyna lać. Głównie wand i vis. Mam bp potionów myśle "i tak nie zwieje bo ma pacc, więc go może ubjie." Zaczynam go lać hity po 50-60 (max). Zeszła ma utama i zaczyna uciekać... Ja za nim. Padł na Amazon Camp. Otwieram ciało a tu Plate Armor i Dragonka. Ja już banan na twarzy... Wychodze z Campu żeby iśc do dp w Carlin a tu do mnie podbiega 69 MS... 2-3 sd i śpie xD

No i nie zapomne jak peczyłem 19 pallkiem z kumplem (28 drut) na Gousthlandzie ^^. Złożył się wtedy 41 sorcer (facc) i poleciały nam Bohy ;)

Endrek_Knight 21-08-2008 01:31

Ja grając jeszcze na PVP, przed Upem gdzie runy można było używać od MLVLa, poszedłem sobie zrobić pod Thias quest na Scale Armor. Miałem bodajże 10 lvl sorca. Jestem już przy tej studni ze scorponem, nagle wpada pró evul PK team w postaci 15 druida i 20 knighta i zaczynają mnie lać. Druid strapował mnie w 1kratkowym korytarzu a knight do mnie. Ja bez manasów lecz miałem kilka Fire Balli które złapałem we free items. Myślę że padne no to mówie co mam do stracenia. zacząłem bić z tych FB + różdzka na Knighta i exurki. O dziwo pierwszy złożył się knight. Gdy druid to zobaczyl zaczął uciekac jednak natura była po mojej stronie i kochany troll mi go strapował. Zlociłem wtedy P seta i Guardian Shielda. Jak na taki lvl to Hard XD. Dobrze ze drut bil only z różdzki a knight miał PRÓÓ SKILLE XD


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:13.

Powered by vBulletin 3