Ja też lubie klimatyczne... ale gram w gry Online dlatego że... wole se pogadać z ludĽmi z innego kraju itp... niż grać na serwie z ¶redni± liczb± dziennie wynosz±c± 50 osób... czyli mała możliwo¶ć spotkania się. Poprostu lubie grać tam gdzie jest więcej osób... a i tak jeszcze nie dostałem potwierdzenia o konto, a jak mam jeszcze raz pisać...eh ... wypisuje sie :/ wole se pobiegać w armi niż w jednostkach :/ .
To tylko moje zdanie, oczywi¶cie że szanuje klimat RPG i nie gadam ci±gle "Sell my brother and give for free my mother" eh...... Często się bawiłem w jakie¶ spotkania w Tibii , zkaładali¶my z kumplami browar potem go sprzedawali¶my (500 gp zyskali¶my ;) ) , teatr robili¶my, imprezy , nawet zrobili¶my jak±¶ "sekte" (inna religia :D ) . Nawet ja otworzyłem własny interes, który polegał na pisaniu ksi±żek i sprzedawaniu ich :/ ... interes nie wypalił (-300 gp ) . No oczywi¶cie to nie jedyna gra, w której próbowałem oderwać się od gry... może UO ??? Ale to troche głupie zasady.... Zasady s± by łamać a tam byl BARDZO ograniczony zakres słownictwa :/ ... znaczy sie tylko 30% tych z RL można było użyć w gierce (jaki¶ taki zdupiony Shard chyba ;) ). Bo na przykład Wywalczywszy (gdy użyłem tego słowa) odrazu kara jaka¶ tam ... eh.. A ostatnio jestem rz±dny krwii ... więc wole se na wojenke i¶ć (w RTS-y też gram...ale to nie to samo... C&C Generals ??? eh. nudnawy troche na multi jest ;) .... Warcraft 3 ... nigdy nie moglem grać na necie więc ocenić nie moge :/ ). Wszystko chyba ... wszystkie argumenty przedstawiłem ;) . Cya, jak nie dostane potwierdzenia o założeniu konta na tym Polskim to zostaje na Ultimaro, narq .!.
|
