![]() |
Cytuj:
Zastanawia mnie fakt, że we Francji (ku memu zdziwieniu) nie ma ograniczeń wiekowych co do alkoholu (polska dziewczynka lat 13 bez problemu kupiła whisky w Carrefour w Paryżu) a społeczeństwo ani spaczone, ani pijackie... całkiem nieźle się kręci. Myślę, że jakby znieść granicę wiekową nawet i do 16 lat i przestrzegać tego, to byłoby lepiej. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Całe to bezstresowe wychowanie to jeden wielki bzdet i robi więcej krzywd niż daje plusów George Carlin bardzo fajnie to podsumował http://www.youtube.com/watch?v=f1P3eFIZ-8E Oglądać od 1:40. Wcześniej była poruszana poprzednia kwestia. Genialnie podsumowuje to, co "rodzice" teraz odstawiają jeśli chodzi o "opiekę" nad dziećmi. Co do samego problemu - alkohol nie jest problemem. Problemem jest przeginanie z nim (zresztą przeginanie z czymkolwiek jest problemem, ale to inna kwestia). Ja osobiście jestem za ograniczeniem alkoholu wśród młodzieży. Nie wiem jak wy, ale dla mnie nie jest przyjemne spotkać 2-3 gnojków, którzy po pijaku myślą, że ci zachachmęcą telefon. Do picia trzeba dojrzeć. |
Cytuj:
@up Signed. Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Tego nie wiem, z pewnością mam pewna założenia.Czy wprowadzę je w życie - to już inna sprawa.
|
''Ale dyscyplina na prawdę tutaj na nic się nie zda... będzie jeszcze gorzej.''
Jak dyscyplina nie da, to co da? Tłumaczenia ''synuś nie pij''? Zresztą podpisuję się pod słowami Eriona. @Eerion George Carlin miażdży, obejrzałem całe ; ] |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
W momencie, gdy człowiek jest wychowywany - uczony wielu rzeczy przez rodziców, oni z nim gadają. Karają, nagradzają - po prostu wychowują. Tego typu metody dają efekty - wychowanek najzwyczajniej w świecie używa mózgu. A przez to nie robi jakichś krzywych przegięć. Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
''W dużym stopniu tak. Jak wytłumaczysz dziecku, dlaczego ma nie pić. Albo że jak pije, to dlaczego nie powinien zapijać się na umór. Powiesz, że nie zrozumie? To masz głupie dziecko i jest już pewnie za późno, żeby to zmienić.''
Ta, oczywiście, że na początku trzeba wytłumaczyć. No ale chodzi mi o fakt dokonany. Jak już się upije, to powinna być kara. |
Cytuj:
Mówimy o dzieciakach i ich zachowaniu - a to się wiąże z ich wychowaniem. Carlin skrytykował coraz popularniejszy ostatnio sposób wychowywania. No, ale to chyba nie tak ważne - nei będziemy zbaczać z tematu i się kłócić czy to offtop czy nie ;D Cytuj:
"Weź dzieciaka na róg skrzyżowania i go tam zostaw. Jak za tydzień wrócisz i on dalej tam będzie to sobie głupiego bachora sprawiłeś" xD Anyway wiele rzeczy da się nauczyć. Tylko to nie jest takie "hop-siup" |
Cytuj:
Cytuj:
|
@up:
Efekt Wertera nie polega tylko na samobójstwach. Skrócę Ci: Goethe napisał Wertera. Nieszczęśliwy kochanek poznaje Lotę, w której się zakochuje bez wzajemności. Popełnia samobójstwo (pożycza pistolety od przyjaciela, jest ubrany w żółtą kamizelkę chyba). Książka zostaje wydana. Epoka romantyzmu, czyli top 1 to uczucia - miłość. Niekochani faceci pożyczali więc spluwy od znajomych i strzelali sobie w skroń. Ot taki dramatyzm. To była sytuacja w XVI wieku, teraz odniesienie do realiów: Jeżeli słyszysz o zjawisku X, tak notorycznie, to wzrasta podobieństwo, że i Ty/Twoje otoczenia zacznie X-ować. Pod X możesz podłożyć wszystko, nie tylko samobójstwa. (Wikipedia jest w tym przypadku niedokładna - pojęcie 'efekt wertera' ewoluowało w konformizm informacyjny, lub jest jego częścią. W jednym poście nie ma możliwości ukazania tego całego zjawiska. Więc tak do końca w 100% nie chodzi o zaraźliwość samobójstw, ale o zaraźliwość zjawisk [ostatnimi czasy: masowe samobójstwa w USA, gdzie głowa rodziny tracąc pracę zabija całą rodzinę] Aczkolwiek nie rozumiem, dlaczego na pytanie Gonza Thero posłużył się takim argumentem. //W sumie też zamieszałem. To forum niszczy ;d// |
A co myślicie o wpływie tygrysów bengalskich na dzieci żyjące w Indiach które przez to pija?
Temat imho gupi, jak chcesz naprawiać świat to zatrudnij sie w jakimś ośrodku/wolontariacie a nie pisz na forum z którego 3/4 userów to gimnazjaliści.. |
Cytuj:
A tak na poważnie, mieszkam na osiedlu gdzie co tu dużo mówić, 50% rodzin jest tak patologiczna, że w tym momencie powinienem leżeć gdzieś schlany, jednak jestem całkowicie trzeźwy, właśnie wróciłem ze szkoły i raczej nie mam zamiaru się dzisiaj zalać. Jeżeli się potrafi wychować dziecko, i nie jest one konformistyczne/totalnie tępe to nie ma się o co martwić. Nawet kara śmierci nie odciągnie debili od wódy. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Re.Down Bo nie mogłem zdzierżyć, że mnie tak perfidnie wyręczyłeś. ;) |
Cytuj:
Btw, dzięki Thero za swego rodzaju powtórkę materiału;p |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:04. |
Powered by vBulletin 3