Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Odwieczny dylemat natury egzystencjalnej. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=218265)

Michoss 24-07-2009 21:32

@Gelt
Sam jesteś bezmyślny : |

@"Wole koty bo psy trzeba wyprowadzać"
Czy wszyscy są tu tak leniwi? : |

Erverse 24-07-2009 21:52

Kiedyś miałem psa, zdechł ze starości. Miał (a właściwie miała) 16 lat ; OOOO
Teraz mam jamnisia mieszańca i yorka, jest kox. Ogólnie wolę psy, przynajmniej widać, że się cieszy jak przychodzisz po całym dniu do domu, a kot tylko podejdzie, zrobi duże oczy, mruknie i sobie pójdzie; ) Z psem można się o wiele fajniej bawić niż z kotem, a wyprowadzanie grzecznego psa to przyjemność, więc nie widzę żadnych przeszkód.

Ametystowec 24-07-2009 22:06

Psy ofc :cup:

Mieszkam jakieś 200m od morza, 2km - 2,5km od dzikiej plaży, więc problemu ze spacerem nie mam. Mój pies zajebiście lubi się kąpać, i skakać z pomostu :D Rasowy golden - ot pies myśliwski, więc lubi takie warunki jak plaża, gęste lasy czy hasanie po wydmach.

Syfu w domu nie mam, nie wiem jak wy. Jest coś takiego jak szczotka i odkurzacz, no chyba, że nie używacie tych rzeczy, to się nie dziwię. Poza tym koty linieją 5x bardziej i NONSTOP, za to psy z reguły tylko na lato. Jedyne co mnie wpienia to dresy z pitbullami bez kagańca, a czasem i bez smyczy, już był jeden incydent, jak to pitbull się "zabawił" z pudlem i zostały tylko kłaki. No ale cóż, niektórzy myślą innymi kategoriami.

Dragon-Fly 24-07-2009 22:36

Porównując relatywnie doświadczenie z posiadania psów i kotów opowiadam się za psami. Szczególnie coś większego i inteligentniejszego, labrador czy owczarek północno-kaukaski.

Gelt 24-07-2009 23:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2607063)
@Gelt
Sam jesteś bezmyślny : |

@"Wole koty bo psy trzeba wyprowadzać"
Czy wszyscy są tu tak leniwi? : |

Póki mieszkasz z rodzicami i siedzisz w domu to może dla Ciebie być zabawa. Gorzej jak żyjesz aktywnie, wychodzisz z domu o 6.30 do szkoly itp. I szczerze mowiac mam gdzieś czy ktos wstaje o 4 by wyprowadzić psa. Ja to uważam za przesade.

Uwielbiam psy, ale kot jednak ma swoja dumę.

Rybzor 24-07-2009 23:26

Haha, reakcja na przeczytanie nazwy tematu była odwrotnie proporcjonalna do tej po przeczytaniu kto go założył, co skutkowało całkowitym brakiem zaskoczenia kiedy do niego wlazłem : D

@top
Mi to tito. Nie jestem szczególnym miłośnikiem zwierząt, a jak już, to wolę szynszylki.

btw. w sondzie brakuje jeszcze jednej opcji!

Yoh Asakura 24-07-2009 23:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt
Uwielbiam psy, ale kot jednak ma swoja dumę.

Nom, kot co 5 min nie zmienia płci.

CytrynowySorbet 24-07-2009 23:38

Jak już ktoś pisał - u kota trzeba sobie zapracować na zaufanie i szacunek. A psy? Takie przydupasy, dasz mu kiełbasę to cię kocha /o/

I jeszcze jedna wada psów: jeśli mam suczkę, to co pół roku mam psiarnię pod blokiem, a jeśli samca, to co pół roku ucieka na parę dni :\

Dark Sven 24-07-2009 23:40

Mój pies zdechł w wieku siedemnastu lat, przez dom przewinęło się ponadto mnóstwo badziewia - myszy, króliki, papugi, rybki, koszatniczki, (jedną jeszcze mam). Wniosek? Żadnych kurwa zwierząt.

Tak jak pisze Gelt, ponadto teraz są te wymogi sprzątania po psie (inna sprawa, że nikt tego nie stosuje).

Maggic 24-07-2009 23:41

Pies to pies, pomacha ogonem, wywinie jęzorem i widać że mu dobrze a koty to takie fałszywce ; ddd

Gelt 24-07-2009 23:44

Źle jak na trawniku.. Ale pozwalanie na załatwianie się na chodniku to już przesada; \

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2607203)
Nom, kot co 5 min nie zmienia płci.

Nom, kot ma po prostu gdzieś formy niższe: )

Martka 25-07-2009 00:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maggic (Post 2607215)
Pies to pies, pomacha ogonem, wywinie jęzorem i widać że mu dobrze a koty to takie fałszywce ; ddd

Oj, nawet nie wiesz, jak się mylisz ; ) Kot właśnie otwarcie pokazuje, co mu się podoba, a co nie. Czemu ludzie mówią, że to fałszywe zachowanie?

Arenthor 25-07-2009 08:48

Tak właściwie to też kiedyś miałem psa.Należał do mojej matki kiedy była jeszcze panną niestety Nora zdechła kiedy ja miałem 7 lat;(.

kombos665 25-07-2009 09:31

Z psem bardziej na dwór wyjdziesz , bo koty to takie ,,domowce''.
Ta trza go wyprowadzac ale 2 x 5 minut dziennie mnie nie zbawi ;p

Kropka997 25-07-2009 11:51

ofc pieski^^
od 2 lat posiadam Huskiego, fajne psiaki znich^^ jak mam czas to biore go 2 razy dziennie na rower i mnie ciagnie po drogach;)

Glacial 25-07-2009 11:52

W moim życiu nie było takiego okresu, żeby w domu nie było psa i przynajmniej jednego kota. Więc doświadczenie mam całkiem spore. W tej chwili mieszka z nami jamniko-nietoperzo-szczuro-pies, jeden rudy kocur, mały 3-miesięczny kociaczek i (uwaga!) 15 letnia kotka.
Jak w kocu wyprowadze się od rodziców na swoje to tez nie wyobrażam sobie życia bez takiej mieszanki - pies+kot. Ale jeśli mam się opowiedziec za jedną stroną to będzie to jednak kot.
Pies mimo iż na pewno glupim stworzeniem nie jest (przynajmniej nie każdy), to jednak sprawia właśnie takie wrażenie - bezmyślne przywiązanie. Żeby pies cie polubił dużo nie trzeba, ale na sympatie kota trzeba sobie zapracować. W dodatku koty mają (jak już ktoś zauważył) dumę i swoje humory. To nie ty, tylko one decydują kiedy masz je pogłaskać, czy się z nimi pobawić i to właśnie owocuje w taką prawdziwa wieź między człowiekiem a zwierzęciem. Ty - jako właściciel - masz świadomość, że twój podopieczny to nie jest zwykła zabawka, tylko prawdziwa, żywa istota z inteligencją i własnym charakterem.

Michoss 25-07-2009 11:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2607251)
Oj, nawet nie wiesz, jak się mylisz ; ) Kot właśnie otwarcie pokazuje, co mu się podoba, a co nie. Czemu ludzie mówią, że to fałszywe zachowanie?

Bo niezależnie jest bardzo kochasz kota, a on ciebie, jak do niego podejdziesz kiedy ma zły humor, i tak wydrapie ci szkocką kratę na skórze bez żadnego ostrzeżenia. A pies jasno, warczeniem, zasygnalizuje że nie ma ochoty, a do ataku posunie się w ostateczności.

Maldoryz 25-07-2009 11:59

Imho psy sa jakies takie bardziej slitasne, szczegolnie te male <3.

btw, w tym temacie nieunikniony jest flamewar na temat... "uczuc zwierzat" XD.

eerion 25-07-2009 12:20

Cytuj:

Bo niezależnie jest bardzo kochasz kota, a on ciebie, jak do niego podejdziesz kiedy ma zły humor, i tak wydrapie ci szkocką kratę na skórze bez żadnego ostrzeżenia.
Jak to twój kot to ci da sygnał, że nie jest w nastroju - mój np. potrafi prychnąć i walnąć łapą z zamkniętymi pazurami. Gdy to nie pasuje, to wtedy drapie.

A co do dylematu - Psy mają większy potencjał tuczniczy od kota. Łatwiej się je hoduje na żarcie. Choć z kolei mięso kota jest smaczniejsze.
hm...
dylematy, dylematy.

Exodus 25-07-2009 12:20

@Martka
Ja sie jakos nie spotykam z twierdzeniem, ze koty sa falszywe, moze to tylko u Ciebie tak??

Co do tego, ze psy sa glupie i naiwne. Moj pradziadek mial psa, ktory byl bardzo inteligenty, nawet do sklepu chodzil po zakupy. Kiedys jakis niemiecki/ruski oficer powiedzial do pradziadka, ze ten pies go polubi i z nim pojdzie. No to sie zalozyli, oficer codziennie przynosil mu jakas kielbase czy inne miejsca, pies normalnie jadl i sie cieszyl. W koncu po paru tygodniach chcial zabrac psa ze soba, no i zostal pogryziony... Z tego wynika, ze psa nie jest tak latwo przywiazac do siebie i rzeczywiscie sa BARDZO wierne.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:00.

Powered by vBulletin 3