kazda ma swoje uroki i wady wiec kazda jest najlepsza

Jeśli chodzi o mnie to tibia 8.0 bo to od niej zaczynałem grać :D Te wspomn iena ze starego rookgardu, pierwsze dedy na mainie i to że 200 lvl to byl pro kozak na serverze. W tamtych czasach na securze jako pierwszy 300 lvl w tibi wbij Angel of Distans. I te opowieści, że mama go zmuszała do grania xD ach to były czasy :)

Według mnie tibia idzie cały czas w dobrym kierunku i tak powinno być dalej lecz zawsze bbędą jakieś błędy

tibia 7.6 kto pamięta te czasy kiedy sd musiałeś klikać z bp i na moba ?:DD
i ta grafika itemów <3

True 7.6 i wcześniej były najlepsze ;) podnoszenie ręcznie spearów manualne siekanie runami, UHy iiii to co pamietam do dziś to wieczny strach podczas podróżowania z Veno do Thais czy ktoś czasem po drodze nie zluruje GS'a 8o

Według mnie tibia 7.6 była najlepsza ;/ bym pograł sobie na tamtej tibii gdzie grało 60k os i na aurei 900+ i na kopach pk można było robic ;[

Dla mnie najlepsza Tibia to była 8.1. Wszystko co stare lepsze :)

Zaczynałem grę na 7.1 i może dlatego mam największy sentyment do tego clienta

tibia 7.6 kox ale najlepsza 8.6:)

7.6, definitywnie ta wersja byla the best :]

Najlepsze wersje były do 7.8 potem to już się gów** zaczęło robić

najleprza byla ta co storzyli neo bota poniwaz ne mozna go wykryc

Tibia... hmm, magię miała wtedy, gdy zdobycie 100 czy 200 lvl nie trwało 2 miesięcy, gdy wszystko było wyzwaniem, takie wbicie 100 w rok powiedzmy i iście na anni, a nie to że w 2 miesiące można mieć wszystko za sobą...
Ten dreszczyk emocji że podczas podróży z thais do venore można spotkać
zlurowanego gs'a,... przynajmniej ja tęsknię za tymi rzeczami, chociaż wiem,
że gra się po prostu rozwija, i wymyślają całkiem fajne rzeczy.
Jeden jedyny kardynalny błąd to brak powstawania nowych światów
i opcja world transfer, to zabija społeczność i gospodarkę, wspólnego wykonywania 1 questów na serwerze, pierwszych bohów czy mpa...
Jednak coś jest nie tak, liczby mówią same za siebie, gdy powiedzmy 6 lat temu
wieczorami serwery pękały z liczbą 70.000 graczy, teraz można zauważyć iż gra mniej niż połowa.

Tibia 7,6 kiedys malo duzych lvli ktore przeszkadzaly expic czy huncic mniejszym lvla jak to jest teraz bo ktos kogos nie lubi.. pozatym jak juz tutaj piszecie hunty w teamie gdy wyzwaniem byly dragony/dl'e/hydry szlo sie z "pelnymi gaciami". Podjaranyni ehh..
Teraz gdy ED ma takie czary ofensywne <facepalm> i nie potrzbeuje ek'a na wiekszosc mobów to po co go brac zeby sie bez sensu dzielic? i wieszkosc profesji poprostu chodzi samemu, Gry mmorpg to prawie jak teamplay wtedy jest zabawa i wogole jest to cos, a tu cipsoft przedstawil inna koncepcje kazdy sam!
Co Wy na to gdyby zamiast servisów przez 250-500lvle ktorych juz nie malo, musieli bysmy robic wszystkie questy typu inq, poi, wrath sami?? ciezko ale jaka motywacja zeby poszukac tyle ludzi zeby dac rade i pojsc w 10 na 100-200lvlach, zrobilem wratha z qmplami i to sie nazywa satysfakcja ! a nie dac prawie jak by lapowke i tylko wziac nagrody, zrobic to sie nazywa cos fun, wysoka adrenalina, i radosc ze sie udalo z tylko 1 zgonem :D ale nvm.(rozwiazanie: na wszystkie questy mozna wejsc tylko 1 raz i dziekuje :) )
Reasumujac jak mysle mmorpg w niejedna gralem, granie przymusowo badz nie z kims bo samemu to tylko gleby to jest fun, a tibia powoli sie zaczyna nudzic lub staje się bardzo monotonna

@Up
Fakt kiedys servery pekały z liczba 70k graczy i dalo sie utrzymac teraz pekaja z 30k z czego 15k to boterzy i 15k normalni gracze a servery nie najlepsze, no coz weterani beda grac nowi szybko sie zniecheca. Pozdrawiam :)

Mnie się chyba na równi podobają nowa i stara Tibia. W nowej jest oczywiście lepsza grafika, nowe tereny, potwory, itemy, questy itp. Jednak w starej podobało mi się to, że istniała duża różnica między małym, a dużym poziomem. Miałeś 100 lvl - byłeś kimś. Teraz to praktycznie jeden ch*j czy masz 130 czy 400 poziom, i tak eq możesz mieć takie samo, czary też. Kiedyś trudno było zabić bardzo wysoki poziom, a teraz wystarczy dobra ekipa i każdy leży. Za starych czasów gp miało swoją wartość, a dzisiaj...

True, 8 lat temu to nawet taki 100 lvl to był niezły szpan. Kiedyś nie było różdżek, tych wszystkich expów, na ktorych można mieć 2kk exp/h, DSM kosztowało nawet 200k :D. Kiedyś tibia była hardkorowa a teraz.. to zwykły casual typu Ultimate Unkilable Super Flying Mario Bross :baby:

Wg. mnie Cipsoft powinien dodać jakieś dużo mocniejsze potwory, nowe itemy i czary od 200/300/400 levela i wtedy Tibia była by o wiele ciekawsza... No, ale oni lubią biedronki :p

Potwory tak ale czary - nie. Dodali by jakieś konkretne rzeczy np coś w stylu 25 man heroic na Lich Kinga w WoW'ie :D

jednak dla starszych graczy Tibia 7.6 ;) moje zdanie

Jak dla mnie tibia 7.5 -7.6 ew do 7.9 dawało rade. i chodzi o klimat ! i wgle system pvp. W sumie klimat sie troche popsuł przez to że już praktycznie wszystko wiem , + te spoilery na każdym kroku no ale, brakuje mi tego jak kiedyś chodziło sie w kilka osób na mobki czy na pvp, teraz rzadko widze zajęte kopalnie na kazzo gdzie pod każdą kopalnią była lista no albo ghostland pełen ludzi .