O cenie i paru innych ważnych dla Europy pierdołach dowiemy się na konferencji, która odbędzie 19 stycznia w Amsterdamie.
Tego samego dnia w NY odbędzie się identyczna konferencja dotycząca rynku amerykańskiego.
Najgorsze jest to, że praktycznie na pewno będzie blokada regionalna. W związku z tym import tańszych gier z USA czy niektórych tytułów z Japonii nie wchodzi w rachubę.
Kto wie? Być może dzięki temu rynek europejski zostanie bardziej doceniony? I nie będzie kilkumiesięcznych opóźnień z premierami?

Pewnie będzie to samo co zawsze - Japonia ma swoje tytuły, które nigdy nie opuszczają wyspy, a Europa gra w najpopularniejsze gry, takie jak w USA : P
BTW. Jako pierwszy obejrzałem Twój film z targu rybnego :>

Tak na marginesie: Ciekawe czy zlokalizują (jeżeli wogóle wyjdzie w Polsce) Pokemon Black/White? Bo na tej grze mi zależy (sentymenty z dzieciństwa nie opuszczają xD).

Zlokalizować, znaczy się na polski? Nie ma szans.
Za to u nas wyjdzie. 4 marca.
Jak chcesz to sprawdzaj facebookowe konto nintendo polska - sporo informacji można wyciągnąć.

No to chyba sobie pooszczędzam na Nin~ 3DS i na Pokemon Black/White. xD

Takie małe wskrzeszonko.
19 stycznia była konferencja i oto co wiemy:
1. USA mają cenę 250 dolców
2. Europa, tradycjonalnie - 250 euro
Zaś Polska będzie się wahać od 1000 do 1100 złotych. Czyli nie jest tak tragicznie, ludzie podejrzewali, że nasi sobie walną z 20% prowizji.

Ale co najważniejsze - Nintendo shop i pozostałe 3DS ware będą dostępne w Polsce już od dnia otwarcia!
I to może sugerować, że nintendo oficjalnie wejdzie do Polski razem z premierą :D
A nawet jeśli nie, to będziemy w końcu otrzymywać poprawny support i nie będzie trzeba sprowadzać wszystkiego z zagranicy.

http://nt.interia.pl/news/3d-moze-by...ieczne,1470354

To tak jakby ktoś chciał reszte życia spędzić przed grami/flmami w 3d. >.>

Nie koniecznie będzie to 1000-1100 bo ninitendo ustala ceny dla każdego kraju EU z osobna. Więc nie ma co sobie tego tak przeliczać. Ja może kupię jak będzie do 1000, chociaż premiera i tak dopiero za 2 msc i nie wiem czy będę jeszcze żył wtedy ; f

Jeżeli wierzysz Interii/Onetowi/itp. to ja dziękuję. A po 2gie, wszyscy, którzy byli na konferencjach Nintendo w Europie, i mieli okazje sprawdzić konsolkę w akcji, mówią, że nie mieli żadnych skutków ubocznych po efekcie 3D. Także...

A ile siedzieli przed tymi konsolami? 10 minut? Godzinę? Efekty uboczne pojawiają się po dłuższym czasie. Kiedyś w IMAXie leciały tylko krótkie filmy 3d (około 30-40 minut) właśnie z powodu bólu oczu i głowy.

Ze wszystkich ofert przedpremierowych w naszym kraju (znaleziono już 6 czy 7) najtańsza to było 992 złote, najdroższa 1099 ;)
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/...ga-ze-tak.aspx
Jeszcze gdzieś po tym, czytałem wypowiedź któregoś instytutu zajmującego się badaniami wzroku, który stwierdził, że 3DS może w tym przypadku okazać się pomocny w wykrywaniu zaburzeń w trójwymiarze. Nie pamiętam niestety o co tu chodziło, a kopałem za tą informacją X czasu temu.
Przeczytaj artykuł, który wrzuciłem, a następnie pomyśl.
Czy nintendo próbowałoby pójść w niesprawdzoną i ryzykancką technologię, zawczasu nie testując jej odpowiednio? Weź pod uwagę, że gdyby 3D okazało się niebezpieczne, to upadła by ich renoma oraz znaleźliby się w sytuacji, gdzie odzyskać zaufanie opinii publicznej byłoby praktycznie niemożliwe.

Edit:
Weźcie także pod uwagę fakt, że w USA jest olbrzymia masa idiotycznych ostrzeżeń, po to by jakiś debil nie mógł pozwać firmy do sądu. Lepiej chuchać na zimne.
Biorąc pod uwagę takie cudeńka...

Z tego co wiem to ok. 2-3 godzin.

Nic by nie upadło, bo najważniejsza jest kasa dlatego sie o tym nie mówi, a głup lud kupuję i wszyscy są zadowoleni, oprócz tych którzy przebimbali grając w to za dużo.

Myślisz że ktoś zwraca uwagę na zdrowie ludzi w erze pieniądza? ha :D

Jeśli naprawdę uważasz, że na rynku konsolowym jest tak jak napisałeś, to jesteś idiotą chlapiącym ozorem bez rozeznania.
Konkurencja między Microsoftem, Sony a Nintendo jest tak zażarta, że nie ma mowy na pomyłki - po kiepskiej sprzedaży PS3, "ojciec" PS Ken Katsuragi stracił stanowisko CEO Sony Computer Entartainment. Po tym odszedł na emeryturę.
Bez skandalu - dlatego, że konsole przegrywały wyścig z Wii i X360.
Gdyby nintendo poszło w ślepą uliczkę, to by odpadło z wyścigu - a w związku z tym upadło. Konsumenci mogą swobodnie przebierać w firmach i renoma jest niesamowicie ważna.
Więc proszę cię - jeśli nie siedzisz w temacie, to nie kozacz tak.

Czyli na rynku konsolowym jest rywalizacja, dzięki czemu efekt 3d w konsoli od nintendo nie może psuć wzroku, ani powodować zmęczenia?
To dlaczego na rynku telewizorów tak nie ma? Przecież tam również mamy ostrą konkurencję, chociażby pomiędzy Sony i LG.

Nikt nie napisał, że nie powoduje zmęczenia. Jednak też nikt nie udowodnił, że psuje wzrok. Wszystkie firmy chuchają na zimne, żeby nie dostać fali pozwów, ponieważ momentalnie by się znaleźli ludzie, którzy by te 2 fakty powiązali.
Chodzi mi o to, że to nie jest jak w branży telewizorów - seria, która jeśli okaże się niewypałem to przyniesie straty, ale inna to nadrobi i jakoś to będzie. Konsola i jej cały projekt ma starczyć na kilka lat (generacja żyje między 5 a 7 zazwyczaj). Szumnie ogłaszany początek 8mej generacji na pewno nie został wrzucony na fali "ej rzućmy 3D i zobaczymy jak to będzie", tylko musiał być przedyskutowany, przemyślany i sprawdzony.

Co i tak nie zmienia faktu, że Nintendo Wii jest najlepiej sprzedającą się konsolą na świecie. xD

Nie, najlepiej sprzedał się właśnie DS.
Później było Wii, które jest najlepiej sprzedającą się stacjonarką.

Właśnie dlatego jest takie ciśnienie na sukces 3DSa

1000 zł + cena gier mnie skutecznie odstraszają :<
Ale spoko, Eerion kupi i sobie u niego pogram w jakieś pokemony :D

Pokemony? Na dzień dobry biorę Street Fightera, Ridge Racer i Samurai Warriors: Chronicles.
I będzie sieka. Już się ugadałem ze znajomym na nawalanke!