Małysz to pieprzony Rumcajs z wiesniackim wasem. A skoki to glupia dyscyplina polegajaca w 80% na farcie(wietrze etc.) Przykro sie robi gdy sie wie, ze jedyne co umieja robic Polacy to liczyc na szczescie(w skokach).

Jak ty coś powiesz...
Czy dokonałeś choć parę % tego, co dokonał Małysz? Uważasz się za lepszego, bo ty jesteś "yntelektualystą" ? Skoki narciarskie to lata ćwiczeń, żaden wiatr ci nie pomoże, jeśli nie będziesz odpowiednio przygotowany...
Małysz nie jest wykształcony, nie jest poliglotą, jest zwykłym rzemieślnikiem. Ale on wybił się. Masz nikłe szanse by mu dorównać. I wolę Małysza 100 razy bardziej, od jakiegoś polityka po studiach, który szkodzi tylko Polsce..

[qoute]Nawet nalepsze wybicie to mozesz se w dupe wsadzic jak ci wiatr w plecki powieje i na dol zepchnie[/quote]
Bullshit. Skoro wg Ciebie wszystko zależy od wiatru, to czemu w skokach narciarskich widać wyraźnie tych lepszych i tych gorszych. Czy Małysz zdobył 3x pod rząd Puchar Świata, bo przez 3 sezony pod rząd miał szczęście? Żeby skakać naprawdę dobrze, trzeba mieć naprawdę dobrze wyćwiczone wszystkie elementy skoku.

Tja? nawet nie wiesz ile pracy wkłada siew doskonalenie techniki skakania! Ile razy mówi się "o błydnym wyjściu z progu" czy złym lądowaniu? wiesz ile lat pracują by osiągnąć dobre wyniki?

Proponuje byś sam skoczył z Wielkiej Krokwi to się sam przekonasz ;]

Ja kiedyś myślałem, jak to Hannawald wygrywał z Małyszem, że przekupili go :D

No ale teraz Małysz znowu chyba powraca do formy... Tylko nie wiem.... gdyby przez wszystkie konkursy wygrywał, chyba by przegonił Ahonena ^^

Błąd:
Nie DZIĘKI kibicom tylko DLA Kibiców :)

Ten "pieprzony rumcajs z wasem" dokonal 100 razy wiecej niz ty, Myslisz ze malysz nie musi trenowac, kazdy trenuje. A tak wogole. Wlasnie chodzi o szczescie bo by bylo bezsensu ze wszyscy tak samo. Całe zycie to pasmo fartow i szcześć.

"Przykro sie robi gdy sie wie, ze jedyne co umieja robic Polacy to liczyc na szczescie(w skokach)." - Szczeście zawsze sprzyja lepszym : )
Adaś na Prezydenta!!

Małysz zrobił swoje i juz.
nie mozemy od niego wymagac tego azby caly czas pobijal rekordy i nonstop wygrywal.
pamietajmy tez o innych skoczkach ktorzy skacza dluzej od Adama i jeszcze niewygrali zadnej tej duzej szklanej pilki :P
teraz ahonen powinien przestac skakac. nie lubie go, bo nigdy sie nie usmiecha :(. teraz powinni wygrywac mlodzi skoczkowie tacy jak Daiki Ito (chyba tak sie pisze, w kazdym razie ten mlody japoniec.) lub Simmon Amman.

@Math
Troche przesadziles. Rozumiem dyscyplina tobie sie nie podoba ale to nie znaczy, ze musisz wyzywac skoczkow od pieprzonych rumcajsow.
Geeez troche krytyki nie zaszkodzi ale bez przesady.
Nie podoba sie - nie czytaj i nie udzielaj sie.

@Rankor-codzienna fucha trolla.
@Marcomarco-poprawka-glupi ma zawsze szczescie:)
@Kilka osob-czy dla was prawo krytyki ma jedynie ten ktory sam dokonal lub dokona wiecej niz krytykowany? To taka sama mentalnosc jak bluzganie na kogos komu nie podobaja sie czyjestam fejki czy opka argumentami w stylu 'jak jestes taki dobry to napisz lepsze!!!111!!!'
@spider-bialystok-kto ci qrwa powiedzial ze jestem intelektualista, albo ze lubie politykow? Sigh.
@ci co odpowiedzieli na mojego posta-heh, ta pierwsza czesc o Rumcajsie z wiesniackim wasem to byl ZART(mnie tak bracik nazywa;), a ta druga czesc to juz po czesci zart po czesci nie, bo jednak dla mnie ciagle skoki sa jedna z bardziej losowych dyscyplin sportowych jakie istnieja(nie mowie o hazardzie, of korz, bo to inna para kaloszy). W np. pilce noznej nie ma czegos takiego, ze nagly podmuch wiatru spowoduje przegrana Brazylii z RPA. A w skokach przez wiatr jakis Robert Mateja czy inny Abdul Ahallak moze skoczyc dalej od Ahonnena i Malysza razem wzietych. I co to za frajda, ogladac TV i modlic sie 'WIETRZE NIE SPIEPRZ'? Cholera. A to wybicie sie z progu, blah blah blah... Nawet nalepsze wybicie to mozesz se w dupe wsadzic jak ci wiatr w plecki powieje i na dol zepchnie. I nawet srednie wybicie moze cie ladnie poniesc jak ci ladnie wietrzyk powieje. Wiec nie mowcie 'ADAM LEC' tylko 'WIETRZE WIEJ'...

eh.. niech on odejdzie już... coraz starszy jest...i coraz gorzej skacze:( smutne to ale prawdziwe... odejdzie w tym roku i będzie miał sławe dobrego skoczka... w następnym będzie zajmował dalekie miejsca i reputa mu spadnie;)

Skacze coraz gorzej? Tak się składa, że ten sezon idzie mu o wiele lepiej niż poprzedni. A tego co dokonał i tak nikt mu już nie odbierze.

Malyszek
 

Plynie sobie Wisla,
Biegnie biala "mysza",
Wiec wychylmy zdrowie,
Adama Malysza.

Ach ten golf,
I ten wasik,
Ach ten skok,
I na dole plasik.

Nie no oczywiscie jaja sobie robie.

Pamietam jak ladnych pare lat temu ojciec wolal mnie bym ogladal skoki, a mnie to zupelnie nie interesowalo. Ojciec mowil wtedy:" Z tego Malysza to cos kiedys bedzie". No i jest, bohater narodowy :D

Malyszowi zaczalem dopiero kibicowac jak zaczal zwyciezac swoja pierwsza krysztalowa kule, bylem dumny, ze jestem Polakiem. Przyznam szczerze, ze brakowalo mi wlasnie tego (zmienilo to moje szare i nudne zycie). Pamietam jak przez caly tydzien czekalem na nastepny konkurs. Z czasem popadlem w rutyne a skoki powoli, powoli zaczynaly mnie nudzic. I wtedy nadszedl sezon 2003/2004 Malysz o dziwo przestal wygrywac, zaczal zajmowac coraz to nizsze lokaty, kazdy mowil co sie dzieje? Wypali sie? Tez uleglem tym dekadenckim nastrojom, ale skoki ogladalem nadal (zrobily sie ciekawsze), ale brakowalo mi zwyciestw Polaka. I nastal sezon 2004/2005 (obecny) Mozna go skomentowac tak: "Fenomen Achonena (czyt. Kamiennej Twarzy)". I znowu nuda ciagle ten Achonen i Achonen (osobiscie to jestem pelen podziwu dla niego, ale on kojazy mi sie z czlowiekiem, ktory ma chore ambicje wrecz niezawacham sie porownac go do maszyny-0 emocji). Ale trwalo to do czasu gdy Achonenowi przeszkodzil Malysz (to bylo cos), a potem Widchoelz (chyba tak to sie pisze) i potem Malysz pokonal go dwukrotnie w Zakpanem, to bylo cos, mozna by powiedziec, ze na nowo odkrylem skoki (mimo iz pozednio uwazalem to za nude to teraz jak widze zwyciestwa Malysza to wpadam w stan euforii)

:] Hail Malysz, Hail Skoki, Hail Zakopane :]

Hmmm Małysz jest Ok.

W każdym razie nie lubie skoczków narciarskich z Konga. Są tacy bezbarwni...

Nie lubię skoków narciarskich...Owszem, szacunek dla takiego zawodnika(w obojętnie czym, byle tylko z Polski) musi być, ale skoki same w sobie są denne. WHY? Nie wiem, co jest podniecającego, w tym, że ktoś kupił sobie za długie narty, i próbuje się w nich zabić...