Nie muszę osiągać wysokich leveli,
Nie muszę mieć wspaniałej zbroi,
Nie muszę mieć najlepszych broni.
Nie potrzebuję wysokich skilli,
Nie chcę być najlepszy na serwerze,
Nie pragnę stać się legendą.

Pragnę kroczyć swoją ścieżką,
Chcę mieżyć wyżej.
Nie zbroja czyni Tibijczyka,
Nie oręż jego wybranką.
Tibia to nie gra, to świat
Drugie życie w odmętach fantazji.

Stary , całkiem zgrabnie to napisałeś.

Dla mnie też liczy się przede wszystkim zabawa , oraz poznawanie ciekawych ludzi z całego świata ...
Tibia jest dla mnie innym wymiarem , bajkowym światem ,
w którym odpoczywam i relaksuję się , zapominając o szarzyznie dnia codziennego.

omg, nie piszcie ze nic nie jest najwazniejsze bo to tylko gra -.- chyba lubicie w tej grze cos bardziej niz cos innego i bez czego byscie nie grali.

Dla mnie najwazniejsi sa kumple i kumpelki ;) no i angielski, dzieki tibii znacznie polepszyl sie moj angielski, poczatkowo pisalem tak jakos mechanicznie po angielsku, a teraz to juz praktycznie nawijam jak po polsku :) Dzieki tibii poznalem takze niektore zwyczaje roznych krajow i troche innych jezykow :P

Dzięki, może mam talent B) ?
... niee. To chyba tylko natchnienie chwili ;) .

Wszyscy piszecie ze tylko zabawa jest wazna i kontakty . Ja np. gram juz od dosc dawna i nie mam ani 1 osoby na vip radze sobie sam :) , a tibia jest nalogiem z ktorego sie nie da wyjsc ale cuz zycie wole to niz palic papierosy

Tibia ... każdy czerpie to co chce i funkcjomuje na swój sposób ...
a jak chcecie poznać ludzi z całego świata polecam ICQ ...

Dla mnie tibia to uzależnienie ;( ale jakie przyjemne uzależnienie :D A gram w nią by: mieć conajmniej najlepsze skile na servei, być w top 25 lvli na statsach i ofkoz mieć jak najlepszy eq. Tylko tak sobie myśle co to będzie jak to już osiągne a jest to dość blisko. Ale nowe servy welcome to :p

Najważniejsza jest zaprawa :P
Dla mnie...? hmmm... Osiąganie konkretnych celów i radość z ich osiągnięcia... no i ortografia... ale przede wszystkim zaprawa....

Hmm.... mówicie najważniejsze eh.. wg. mnie to cała zabawa, przyjaciele i współzawodnictwo, gdy gram 1-2h dziennie to mam radoche jak dłużej to ta gra traci sens. Szczerze mówiąc to ja sie jeszcze dziwie że ta gra nie upadła. Mogli mi zmienić tibie w upie 9.0 na chociarz 4 krotnie lepszą grafe. Uwielbiam w niej tagże nubków coś w stylu "hunted na non pvp";)

ja gram zeby samemu poobchodzic mapke wokol brzegow zeby miec super automape, niesciagana z jakich tibiaorgów