![]() |
Cytuj:
Have a nice day and c ya later:) |
Ja o swoim pierwszym roku nie opowiem bo miałem za dużo przerw (w sumie ok. 4-6 miechow) więc niewiele pamiętam :D
A co do Premm'a i Dr.Unknown'a to obaj jesteście przypały ,żeby kłócić się na forum.Nie znacie swoich GG to na realu przecież jedna szkoła -_- .Zresztą ciężko się dogadać z oboma więc nie odpowiadajcie na moj post i kłóćcie się inaczej niż na forum bo to nie miejsce na takie bzdety. |
Cytuj:
Mój pierwszy rok w Tibii pokrywa się mniejwięcej z datą założyciela tematu, bo zaczeliśmy prawie jednocześnie grać. |
Ja gram też rok i co NIE GRAm :D :D :D
MU RULEZZZ TIBIA SUX! Forum fajne dlatego zostaje na forum tibie nie mam nawet józ na dysku :p |
Noobs plx ?
Czemu wy takie bezsensowne zeczy piszecie. -Gralem 4 miesiące wyszedlem na maina i po 4 miesiącach mam 70 lvl i skille 80/80 hodz nawet niewiem jak grac ! -.- |
Matus dlatego jestes tibiomaniak jak mozna grac 24/h to jest niemozliwe dzien w dzien kurna ja tylo tak stwierdzam ale jak w 4 miesiace zrobiles taki lvl to nie ma ciczego gratulowac... zatraciles sie wogule w tibii a tibia jak wielu ludzi mowi ze niejest zyciem a tylka grac
c ya |
Cóz mój rok dopiero co minał. Były w nim przerwy (4 miechy), i dobrego lvl nie zrobiłem ( najwyższy 21), bo szybko nudziłem się postaciami i robiłem nową. Mam nadzieję, że w drugim będzie mniej przerw i więcej dobrych lvl.
|
Ja mnialem cholernie duzo postaci i tesz zostalem duzo razy chkniety :( Najsmieszniej bylo jak mnie zchakowali jak gralem z kolega i wtedy to byla klutnia .... to ty nie to ty..... no teraz gram samemu bez niczego co jakies czas muwi je..... ta gre i pszez tydzien niegram ale wracam bo nic niedorownuje tibi (tesz gralem w mu )
|
Cytuj:
Na non pvp jest trudniej robić skille niż na normalnym pvp nieraz to się rup chwalił że ile to on nie spędził na skillowaniu z innymi... Dr.unk znalazł swoją zatokę szczęścia i jest mu tam dobrze.... Ty Rysiu te się nie czepiaj to ile ty miałeś postaci i ile światów odwiedziłeś..... |
Cytuj:
|
Nie dacie człowiekowi w spokoju odbyć bana musicie sie tu besztać????
Jest to temat dla tych któży chca uczcić swój pierwszy rok w tibi więc nie rubcie tu bydła. Uaktywniam się znów na forum..... Więc będe tu kontrolował co się dzieje. |
Ej SKOŃCZYĆ TO!!! rysiek jak coś niepasi to na gg a nie tu i k.... nie rob offtopicu (o ile wiesz co to znaczy) bo naprawde nie warto.
Dla wszystkich Przepraszam za mojego Offtopa. Dla Moderatorów Prosze o wykasowanie przyszlych postow tych panow (tylko tych co sie w nich kluca ze soba) badz zmienienie ich zawartosci (skrucenie o klutnie) |
tera moje wspomnienia :)
w tibie dziarze już prawie 1,5 roku, przez ten czas wiele sie zmieniło; tibiegg uzywalem tylko przez pierwsze pare tygodni (pozniej zrobili update i nie chcialo mi sie czekac na nowsza wersje Tgg); pierwsza postac - niewypał gostki scigali mnie za zlodziejstwo (ja tylko oproznialem martwe ciala), pozniej przyszły nowe posacie, kolejne smierci, (nie moge zapomniec tego jak na mainie podniecalem sie copper shld); człowiek uczy sie na swoich błędach; wg mnie mam juz duży stopien wtajemniczenia ale jeszcze tyle rzeczy do poznania! |
Heh nawet fajny topic. Ja opowiem o swoim pierwszej połowie roku, bo dopiero tyle gram :P
W grę zaczynałem grać od zera, bez kumpli itd. Więc musiałem sobie radzić sam. Ale że dużo odwiedziałem tą stronę i czytałem dość dużo poradników to noobem zbyt dużo nie byłem. Rooka przechodziłem cały tydzień, poznałem pewnego spoko kolesia co wychodzil razem ze mna. Pozniej expilem, i gdzies na 15lv trenowalem z 40/40 na 50/50, pózniej znow expilem i w między czasie trenowalem gdy bylo duzo ludu na expowiskach.. Gildie znalazlem, poznalem wielu spoko ludzi choc i tak nie znam goscia ktory ma wiecej niz 40 czy tam 50lv ^^. Zaczynałem na trzy miesięcznym servie więc na przedmioty dlugo zbieralem. Na 25lv gdy zaczynalo mi sie nudzic stworzylem uh makera, juz ma 11lv i chyba z 15mlv wiec runki robie nim czasami i palladyna z distem 55.. ale znow mi sie zachcialo grac knightem i teraz expie na ghoulach knightem i mam taka postac jaka mam w podpisie. |
Gdy ja zaczynałem grać jeszcze nikt w miescie nie weidzialco to Tibia.
Byłem pierwszy i koleżanka pokazałi mi tylko jak sie robi acca i jak sie bije z monstrami.... Z Rooka wychodziłem miecha W 5-6 miesiecy zrobiłem 2 chary jeden na 19 drugi na 35 knighta i Ja sie sam WSZYSTKIEGO uczyłem |
Moj 1 rok w tibii byl spoko. Gralem ciekawie... Hack na 26 levelu i delete postaci, pozniej pomylka i wyslanie passów na trade -.-, czyli znowu hack, pozniej przerwa dluga :p Pozniej gra sorcem, znudzil mi sie na 31 levelu po 3 deadach przez kicki i wierchy.... Pozniej reaktywacja na nowym serverze i znowu internet mnie zawiodl... 3x dead... i teraz dla poleffki postac na novej- 28 lev/ 64/62- to byla historia 2 letnia ale trpche skrocona...
|
ja nie gram calego roku mialem kilka postaci 1 17lev knight 19lev sorc na xanterze shakowali mnie pospadali levele nowy char na infernie 20lev paladyn zabraci cale eq z domku mialem na sobie smieci bo akurat pekowalem i oddalem expa koledze i teraz zaczynam od nowa na swiecie nova
|
ja gralem knighem 5,6 miesiency lvl 23 skile 75/72 i hakneli mi konto i teraz gram pallem i mam 10 lvl
|
Cytuj:
na serio: kurna, idz z tego forum, jest 100 innych wartych odkopywania tematow forow... +.+ a ja gram juz ponad 2 lata (first login 1 February[Luty], po zabiciu dwoch ratow cieszylem sie jak ze zlotych gaci, bo przez miesiac nie udawalo mi sie konta zalozyc...) i sie nie chwale... |
zal
@up
To masz sie czym chwalic. Lepiej na tibia.org.pl sie przezoc. @topic Sam gram w Tibie od klienta 7.5 (nie wiem ile to czasu). Jednak mam madrych rodzicow (wieleu uznaloby ich za glupich), ktorzy nie pozwalaja mi grac w Tibie zbyt wiele czasu. Dzieki temu Tibia jest dla mnie zabawa, a nie jak dla niektorych zrodlem zarobkow lub pograzania innych graczy. Jesli chodzi o moje przygody to bylo ich naprawde wiele, jednak najbardziej pamietam, gdy swoja 1 postacia razem z kolega na moim kompie wyszlismy z rooka. Kolega gral wczesniej w Tibie, ale "za bardzo sie nie znal". Zobaczylem pierwszego gracza pod depo z red hp, i go zabilem =] Nie wiedzialem czemu wszyscy sie ze mnie (a raczej z tamtego chlopa) smiali. Jednak dla mnie to byla tragedia. Nie moglem sie wylogowac. Cale szczescie nalazlem fajna kryjowke, i dalem exit. Przezylem, jednak zobaczylem ze knight nie jest dla mnie |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:09. |
Powered by vBulletin 3