Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   Czy byliście kiedyś o krok od śmierci? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=26369)

Severyn 16-02-2005 18:34

Kiedys na lunarze podszedlem do kumpli zarcie lezalo se na ziemi to zjadlem:D poszly we mnie z 2 bolty i strzal z hmm :D 1 HP mi zostal!!!!!!!!!!! ale i tak puzniej mnie ***** ***any zabil X(

Dabek 16-02-2005 18:37

http://home.no/dabek/b032.JPG

Na zdjęciu tego nie widać, ale na dole poza kadrem jest jeden, a na górze (z niewidką) drugi warlock:P

iglarf 16-02-2005 19:29

Ja jak solowalem pierwszy raz drag to chcialem sie uhnac ale nacisnalem zly przycisk myszy(lol) i zostalo mi 50hp ale w pore sie uhnalem.

Muczaszak 16-02-2005 20:21

2 Hp........i Żyje!
 
Ja miałem pewną ciekawą sytaucja na rooku. Ide sobie nagle tu lurnięte waspy, a jako że jestem 7 lvl z dobrym equipem i skillami 17/17 to myśle że je rozwale bez większych strat. Waspów jest 5. Rozwalam jednego waspa....drugiego....trzeciego a tu nagle kick! Szybki re-log+modlitwa i........ nagle widze spearmana który mnie atakuje. Rozwalam waspy i s*******am jak najdalej. Mam już red HP jestem poisoned, za mną idą noobki, ja prosze o jedzenie a tu nikt nie ma, nagle... 2HP i koniec poisonu! JA ŻYJĘ!!!!!!!! 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o 8o

Aversin 16-02-2005 21:19

Ja raz byłem bardzo blisko ;) SS chyba nie potrzebuje komentarza

http://www.orca.mila.edu.pl/%7Ep_bie...ia/deepred.jpg

Los mi sprzyjał bo jakoś to przeżyłem dzięki małej pomocy kolegów z UHami ;) Niestety potem los się ode mnie odwrócił i padłem na tym huncie, ale zabawa była przednia.

Shardzik 16-02-2005 21:24

Śmieszne pytanie... nawet wątpić w to trudno

Pitagolik 16-02-2005 21:39

HEH dobry temat :P
 
Ja pare razy miałem taką sytuacje

1) Raz w podziemiach obok Thais <chyba Ancient Temple czy jakos tak> dopiero co nauczyłem się uh robic więc sie wożę "Ha,Ha, a ja mam uh" :D
ide se na roty, robie uh i ide se na szkieleta. Ok ,ubilem drania. Wychodzę, patrzę a tu fire devil :confused: więc daje długą do drabinki, rotworm mnie zablokowal, ale zostal zabity przez cios fd. przeżylem dzięki uhowi w kieszeni :D

2)Potem ide sobie na Poh z kolegą <sorc 22 (hail Pleszka!) lvl ja 20 lvl drut> Idziemy i natrafiamy na patrol minosów standard powiedzial kolega. 20 sekund pózniej juz nie żyl, a na mnie przeżuciły się 2 mino magi 3 mino guardy 2 mino archery i 4 mino zwykle. Przeżyłem, ale przez 2 tygodnie nie mogłem spojrzećna PoH ; ;)

Loozak 26-03-2005 12:17

Niespodzianka
 
Kiedyś (chyba lvl 11) zachciało mi się na dwarfy.Jestem w jaskini,a tam dziura.Więc weszłem,stoje tam na dole,a tu zza rogu na mnie 3 dwarf soldiery :( ...zostało mi chyba z 5hp..(oczywiście uciekłem nie rozwaliłem ich:))

Rybzor 26-03-2005 13:18

kiedys sobie ide moi uhamkerem na waspach w okolicy Ab, bylem calkiem na dole i kicka mialem, wchodze spowrotem a tam hcyba ze 12 waspow nie zrespawnowalo i mnie w kleszcze, wiadomo niby waspy ciankie ale jak w 12! mialem wtedy 12 lvl i zdazylem sie uhnac na 7 hp, potem jakos ich powybijalem :D

Spoon2 26-03-2005 15:02

Ab
 
u mnie było tak :
frałem wtedy Knajtem ~13 lvl 1 mlvl. Poszedłem z Carlin do ab kupic miecz o jakiegos pacca spotkaliśy sie w porcie kupiłem i wracam z kolegą a tu ktos przed Arcanistą ucieka to ja za nimi i w nogi ale jako że miałem najnizszy lvl oni mnie wyprzedzili i elf zaczoł walic we mnie. Efekt = 12 hp (wlazłem do podziemi) opiero jakiś polak dał mi troche food i mogłem wrócic z kumplem do carlin. ale arenalina skoczyła (na elescie mój Spike Swor kosztował w wedy 2 k i to była cała moja kasa :P )

Spoon2 26-03-2005 15:04

Ab
 
u mnie było tak :
frałem wtedy Knajtem ~13 lvl 1 mlvl. Poszedłem z Carlin do ab kupic Spike Sword od jakiegos pacca spotkaliśy sie w porcie, kupiłem i wracam z kolegą a tu ktos przed Arcanistą ucieka to ja za nimi i w nogi ale jako że miałem najnizszy lvl oni mnie wyprzedzili i elf zaczoł walic we mnie. Efekt = 12 hp (wlazłem do podziemi) opiero jakiś polak dał mi troche food i mogłem wrócic z kumplem do carlin. ale arenalina skoczyła (na elescie mój Spike Sword kosztował w wedy 2 k i to była cała moja kasa :P )

patrikoz 26-03-2005 23:12

Oj, pelno razy - moje opowiesci "Szalone Ewakuacje" :
Na 8 lvlu zaprzyjaznilem sie z red skullem "Zabijam tylko br" i powiedzial ze bedzie rzeczy dawal w kanalach pod Carlin a ja sie nabralem i mnie zaczal bic, lecz... z 28 HP ropnalem sie :)

Ostatnio bylem na Soldkach wpadlem na 2 guardy, w pewnym momencie mialem 55 HP na solo z guardem, wiec sie ropnalem dobilem do 100 i wrocilem, zabilem go. Mialem z 80 HP. (29 lvl knight), przychodzi 15 lvl knight i zasypuje smieciami dziure, ja odsypalem ucieklem, koles se odpuscil, ja z red HP, wychodze z kopalni i... Firefield. Damn it. No to "Exura" i zabojcza droga do DP. Intruzi zostali w tyle (low-lvle), a ja z 28 HP uciekam do DP.

Pacek 28-03-2005 20:16

http://members.lycos.co.uk/pacek87/Z...0tibia0038.jpg
chyba mówi samo sa siebie miałem 2hp ale w momecie robienia screna skoczyl mi 1hp

Knight Simon Dark lord 28-03-2005 22:54

ja miałem akcje na 24 lvl poszedłem magiem na scorpy w thais koło trolli zatruł mnie a potem sie kapłem że nie mam many na "exane poxa" ani jedzenia więdz pobiegłem do świątyni miałem 15 hp i spadało jakiś noob zablokował quentina to ja wnerwiony że strace eq a wtedy miałem Fsa i dzięki bogu stanął mi poison około 5 hp miałem wielką ulgę ale adrenalina skoczyła :)

bumer 29-03-2005 04:22

Ja miałem taka akcja, po skonczonym expieniu na cycach kolo thais, kilknolem aby moj knighcik poszedl kolo Dwarven Bridge, jak to zawsze bywa mialem lekkie lagi. W tym czasie przeglądałem jakieś stronki, ale na chwile zajrzałem czy moj knighcik juz doszedl, akurat bylem w polowie drogi kolo domku z NPC, a w tym domku schody, zoskoczylo mnie to że na drodze zauważyłem 2 huntery (zlurowane jak się okazało) , spokojnie bym je zabił lecz przez lagi, troche sie bałem i schowałem na góre do domku, stałem i patrzyłem jak ktoś sie na nie wpierd..., po 10 sekundach patrze a jakiegoś gościa gonią 2 Gsy i 2 huntery, i niedaleko lezy już 5 dedów. Gdybym sie zagapił to bym poszedl dalej i dead murowany, a że mam farta to się jakoś udało przeżyć :D :p

Kebes 08-05-2005 22:28

Trochę dawno tu nikt nie pisał, ale to chyba temat, który można odświeżyć :P
Dziś jak z resztą codziennie expiłem w Ghostlandzie. Chodzę sobie i zabijam Ghoule i Skorpiony. W końcu do pokoju wpada ojciec "na chwilę na internet". Myślę sobie: "Piętro z Ghoulami i Skorpionami trochę niebezpieczne na AFK... Wyjdę piętro wyżej (Skeletony i Cave Raty) i tam poczekam. Jakby co to szkielet mnie nie zabije". Po paru minutach kliknąłem na szybko, dla sprawdzenia co się dzieje... Działo się źle. Waliło we mnie 5 szkieletów dookoła. Miałem już red HP. "Zepchnąłem" ojca z krzesła (:P) i szybko wybiłem potworki wspomagając się przy okazji jednym UH'em, z którym nie rozstaję się na tym mimo wszystko gorącym dla Knighta terenie ;) Niewiele brakowało a po "wizycie" tatusia odwiedziłbym świątynię w Carlin :P

Wucior 08-05-2005 22:44

Ostatnio, a dokładniej 2 dni temu postanowiłem, że w końcu wyruszę na polowanie na Krasnoludy Guardy. Wszystko było ok. Najpierw polowałem na Soldiery. W końcu wszedłem do pewnej dziury. I tu zaczęło się piekło: Z góry wyszły na mnie 3 guardy z prawej 2. Zacząłem więc uciekać w dół tunelem. Tu oczy mi zbielały, bo zobaczyłem kolejne dwa krasnoludy. Wtedy było już prawie po mnie. Zostałem otoczony przez 7 (!)Dwarfów bez możliwości ucieczki. Szybko zaznaczyłem jednego guarda aby moja postać go atakowała przygotowując się jednocześnie na intensywane UHanie i używanie exury vity. W końcu udało mi się jednego zabić. Szybko ruszyłem do upragnionego rope place`a. Udało się! Już nigdy nie pójdę na guardy bez wcześniejszego sprawdzenia respowisk...

OnlyM(PL) 08-05-2005 22:59

U mnie bylo takie cos
Dl hunt 730hp wchodze na wieze i dl walnal combo (deep red)
Zostalo mi 14 hp i jeszcze sie palilem
zostalo mi 4hp i w ostatniej chwili sie uhlem

Cauters 09-05-2005 14:29

To nic ja takich sytuacji maiem ok 10. Nie bede ich wymienial. Gorzej jak juz dedniesz cos o tym wiem wszystk ow dol. JA swoim pallem 45 razy wkopnolem w kalendarz. Ktoś leprzy ?? I tylko 7 razy mnie pk zabil :D

Senon 09-05-2005 14:43

Tak
Jak czytałem ten pełen bajek temat ;d


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:47.

Powered by vBulletin 3