ja mialem przerwe w tibie jakies 3 miechy i znowu wrucilem ale jakos niezaniedbuje obowazkow jakos to ukladam mam czas na wszystko !!
ale i o tym swiadczy moj lvl 16 nie tak dobrze :( ale inni maja gorsze
a gram dosyc dlugo

tibia nie ma sensu, a to dlaczego w nią gramy, to inna sprawa. To tak samo jakbym spytał moją mamę, dlaczego ogląda "M jak miłość". Choć, zastanawiając się nad tym dochodzę do wniosku, iż obecnie większości graczy frajdę daje posiadanie władzy, poczucie wyższości swojej siły, również ze smutkiem stwierdzam iż dla niektórych tibia stanowi alternatywę dla RL. Tak jak od zawsze było z grami, jest łatwiej niż w życiu, zrobisz błąd, to wczytujesz SAVE (w przypadku tibii zmieniasz świat/ tworzysz nową postać) i masz czyste konto, zaczynasz, od nowa, w życiu jest niewiele błędów które da się naprawić.

ten typ wyżej dobrze gada.
Ale powiem tak gram w tibie od roku mam 22 lata i czemu w to gram na poczatku gralem bo to bylo fajne cos nowego jak każda inna gierka którą sie zaczyna i chce sie przejśc tylko ze tibi nie da sie przejść i tu zaczyna sie jej porblem.Teraz gram w nią bo zacząlem odczuwać korzyści finansowe jeżeli rozumiecie co mam na myśli a popykanie sobie pare godzin w tygodniu żeby później dobrze sie bawić na weekendzik za czyjąś kase ma dla mnie sens.
Wiec zachęcam wszytkich do grania(trzeba być otwartym na nowe doświadczenia życiowe) a wy co tam twardo odradzacie granie i gadacie ze straciliście rok czy poł życia gadacie pierdoły bo co w tym czasie byście robili pewnie grali w inną gierke wiec co za różnica lub ogladali TV czy wybrali byscie inne pożeracze czasu(Bar mhuahauahua).Teraz ten czy tamten zaczoł myslec trzecią noga i jak każdy wie dziewczyny nie lubia takich girek ponieważ sa za trudne zeby je zrozumiały(nie mówie że wszystkie ) i takie gry potrafia być czasem bardziej interesujace niż one a one tego nie lubia bo chca aby im poswiecać swoj cały wolny czas wiec zaczynaja sie robić zazdrosne o gre i mowia Tobie że to jest złe i nie graj w to bo ci nie dam itd.
Mógłbym tu napisać jeszcze wiecej takich przykładów za i przeciw ale po co.
Wiec jaki jest sens grania w Tibie??
A jaki jest sens Życia??ten kto mi odpowie na to pytanie ten bedzie wiedział jaki jest sens grania w Tibie.
Zakończe to tak "Życie boli" i "Tu jest strasznie ja nie chcem tu byc"
młodsi forumowicze mogą nie zrozumiec tego i niektórzy starsi tez albo nie przyznać mi racji ale taka jest prawda chciaż czasem ciężko sie do tego przyznać i można zaprzeczać i szukać innych opcji usprawiedliweń ale predzej czy później dojda do podobnego zdania jak przejżą na oczy i życie ich zaboli.

LOL I PO CO TEN TEMAT!?!?!!
Jak nie podoba ci sie tibia to nie graj...
A jak innym sie podoba to niech se graja...
Moze inny sprawia przyjemnac grania w tibie np. tak jak mi, a tobie nie..
I po co tyle tej nudne gadki..
O gustach sie nie rozmawia! :p

PS.Odnosze sie do kolesia ktory zalozyl ten temat!

a ja wiem, czego ty nie wiesz ze ja niestety nie wiem ze ty wiesz. To jest tak samo dziwne zdanie jak to pytanie "Jaki tibia ma sens"

Ja nie kończe jak dedne to sie w****iam nieźle chcem kończyć ale jakoś zawsze robię nową postać i się wyładowuje (dlatego mam 13 postacii B) )

ja znam jescze lepszy przyjaciele ktorzy cie na ziemie sprowadza, nie mam ani kobiety ani faceta i zyje bez tibii

Heh... wcale nie jest tak trudno jak sie wydaje... ;)

Mnie tibia juz znudzila, pogrywam tylko czasamii jak mi sie strasznie nudzi... A nie jak kiedys ze gralem codziennie od rana do.... nastepnego rana :D
Ostatnio od tygodnia nie wlaczylem tibii, i nie zanosi sie na to ze w najblizszym czasie wlacze ;)

Macie odpowiedź:

Tibia jest BEZ SENSU, i to właśnie jest najpiękniejsze. :)

ja tam nie rozumiem po co taki temat zakladac ale sie juz wypowiem co o tym sadze. dla mnie tibia to fajna gra, poznalem ja dzieki koledze i jak ja pierwszy raz zobaczylem od razu mi sie spodobala. gram juz 8 miesiecy i nadal mi sie nie znudzila. moje kontakty sa takie same poznalem nowych przyjaciol w rl i w tibi tez. ucze sie dobrze zawsze pod koniec roku mam wzorowego ucznia ale to w tym temacie nie jest wazne. jednak sa osoby pewno takie same jak autor tematu ktore zbyt zaangazowaly sie w tibie. a to ze podupadli nauce i stracili przyjaciol to juz jest ich slaba wola i charakter. mi sie tam tibia podoba a w sensu jej nie warto szukac liczy sie to ze jak sie gra to jest sie zadowolonym i to mnie w tej grze cieszy. poza tym czesto ucze sie jezyka gadajac z anglikami. jak ktos wczesniej powiedzial "jaki sens ma życie?"="jaki sens ma tibia?". nie wiem po co wogole napisalem tego posta bo i tak nic nie zmieni ale co tam. TIBIA RULEZ :]

Ta gra robi z ludzi psycholi ! Czesto w szkole słysze choćmy na cafe wpier....imy dla jakiegos gówniarza i zabierzemy mu all eq..... :glupek:. Niestety 1x ja poszedlem na taka akcje i skonczyło sie na tym ze kolesiowka z cafe zadzowniła na Szmaty i z kolega zostalismy zapakowani do radiowozu ;/ oczywiście nie powiedzialem ze co chciałem go bic.. tylko walnołem ścieme ze on mnie wyzywa i obgaduje. Pałarze chciali mi do***ać za to ze grożby sa karalne i miałem na dołek jechac ale na szczeście Wujek <chwała ci> XD pracuje w policji na jakimś wyższym stanowisku i jak powiedziałem nazwisko to jakos sie załagodziło. NIE POLECAM TAKICH AKCJI

No wiec tak... Dzieki wszystkim za odp... poprostu chcialem wiedziec kilka rzeczy :P i nie piszcie ze ten temat bez sensu bo ma sens... poprostu chciualem wiedziec.. czy gramy dla przyjemnosci czy z nalogu.. ale wiekszosc nie wie ze jest uzalezniona i sie wydaje ze to lubi :} dobra dzieki wielkie...
nie moge sie wypowiadac bo ide na Orc Fortress :P

Moja wypowiedz jest prosta:

1. Jeśli nudzisz się leżąc na łużku i marzysz o tym co byś zrobił z 1.000.000 zł.....to lepiej już grać w Tibie

2. Jeśli masz dobrych kumpli...fajne towarzystwo....i nie masz problemów z bezsennością....WAL TĄ GRE.

3. Jeśli grasz bo "Kumple grają" a tobie to nie daje żadnej radości..- to jesteś frajerem.

4. Moje osobiste zdanie na ten temat jest takie: " Jedyne co mam z roku grania w ten pochłaniacz....to satysfakcje i 150 zł...'"...

5. Hmmm....zrobiłeś następny temat który zbierze 300 postów +

Ja niewiem czemu gram w tibie ale od pierwszego wlaczenia Tibii spodobala mi sie i tak gram do tej pory i jeszcze dlugo mam zamiar grac :]
Jak coś to pisac :)

Wole TIBIE niz wodke i inne uzywki :evul:

Tibia uzaleznia... naparwde potrafi zniszczyc zycie...

Wykryłem problem. Ktoś napisał, co by było gdyby było gta online (coś w tym stylu nie pamiętam po przeczytaniu całego tematu). Otóż gta online jest. Ja grałem w vice city w internecie :). Sieczka fajna ale kicha bo na całej mapie jest np. 7 ludzi ;/. Oczywiście nie ma sztucznej inteligenci (przechodniów itd.)

Tibia gorzej uzaleznia niż inne używki .....:P
:kat:

Ja tam nie jestem wcale uzalezniony do niczego sie nie zmuszam chce to expie nie to nie... a co mam innego robi cjak sie nudzi? to se tibie odpale...ale jesli mam do wyboru isc z kolegami na piwo czy grac bezawachania wybiore piwo..... nikorzy maja ostro cos zwalone w glowach ze siedza po 12h dziennie w tibii a znam niestety takie osoby :/

Ale za to nie niszczy organizmu. W ogole, zastanawiam sie, po jaka cholere ludzie zakladaja takie tematy. Przeciez dla kazdego tibia ma inny sens. Dla mnie jest jednym, wielkim chatem. Stoje sobie, robie runy i gadam. Czasami poexpie. A jak mi sie skoncza ludzie, z ktorymi mozna pogadac, albo afkuje i pisze na forum, albo ide w cos innego pograc. Tak, a teraz powiecie "o, sobek siedzi w domu". Nie, mam duzo alternatywnych mozliwosci (dziewczyna, wyjscie z kolegami na dwor etc). Wg mnie tylko debilki nie potrafia oderwac sie od tibii. A kazdy kolejny temat w stylu "tibia uzaleznia" "tibia twoj wrog!" nie ma ZADNEGO sensu.