Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Aborcja (Nie bić odrazu) (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=27881)

$corcerer 04-03-2005 14:05

W Polsce, z tego co się orientuję, obowiązuje przepis, że można zostawić dziecko w szpitalu. Tak po prostu. Więc czy nie lepiej dać mu żyć, nie decydować za niego, nie mordować?

Dezerter De'War 04-03-2005 14:40

Ale dla wielu osób życie w sierocińcu, samotnie, to nie jest zycie tylko koszmar.
Dlatego wolą usunac ciąże niz miec na sumieniu niewinne dziecko ktore musi dzien w dzien sie męczyc...
Nie mowie o ludziach ktorzy boja sie ze nie beda mieli za co wyzywic dziecko. w koncu wielu ludzi jakos sobie radzi i dobrze im sie zyje...

Ma$ter MatiK 04-03-2005 14:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gangrel666
Ja jestem przeciw. Jesli czlowiek ma jakie kolwiek poczucie moralnosci nie zrobilby tego, nie wspominajac o katolikach.

@Ma$ter MatiK

Wyobraz sobie teraz ze twoja matka byla ofiara gwaltu i chce cie usunac. Dobrze bys sie z tym czul?

Chcialbym zauwazyc ze wiekszosc ofiar gwaltu nie chce miec dziecka "pochodzacego" z gwaltu...
Jakby moja mama chciala mnie usunac,to niestety nic bym nie powiedzial poniewaz bylbym troche za maly by cos powiedziec...
EDIT:
Polecam ten artykul...
http://polityka.onet.pl/162,1216931,...8,artykul.html

Tana 04-03-2005 14:50

Wypowiadacie się, nawet nie potrafiąc wyobrazić sobie co oznacza 'być matką'. Jak narazie wypowiem sie jako jedyna dziewczyna.

Skorzystalabym z aborcji jedynie gdybym nie miała środków finansowych... źle... jakichkolwiek środków na wychowanie dziecka. Zaraz wszyscy odezwa sie 'to oddaj do domu dziecka'. Nie. Nie potrafiłabym. Nie chodzi nawet o to, ze zniszczyłabym w jakikolwiek sposób jego życie, bo z tym da sie żyć. Poprostu nie potrafiłabym. Dziecko, jesli jakies kiedykolwiek urodze, bedzie czescia mnie. Kims najcenniejszym na swiecie z kim nie rozstane sie z wlasnej woli za zadne skarby. Nie potrafilabym oddac komuś obcemu część mnie, która żyła we mnie 9 miesięcy i z którą byłam 'jednością' i w dosłownym, i w metaforycznym tego sensie.

Zakładam tutaj oczywiście określony wiek płodu... Pewnie wspomniane 3 miesiace. No, ale dajcie spokoj... O ciązy nie da rady dowiedziec sie pozniej niz po 2 miesiacach, gdy jest czas na dzialanie.

$corcerer 04-03-2005 17:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tanatess
Dziecko, jesli jakies kiedykolwiek urodze, bedzie czescia mnie. Kims najcenniejszym na swiecie z kim nie rozstane sie z wlasnej woli za zadne skarby. Nie potrafilabym oddac komuś obcemu część mnie, która żyła we mnie 9 miesięcy i z którą byłam 'jednością' i w dosłownym, i w metaforycznym tego sensie.

Czyli zabijasz część siebie, tą część, z którą byłaś jednym przez 9 miesięcy..., coś, co będzie "Kims najcenniejszym na swiecie z kim nie rozstane sie z wlasnej woli za zadne skarby".

Matek 04-03-2005 20:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dezerter De'War
Ale dla wielu osób życie w sierocińcu, samotnie, to nie jest zycie tylko koszmar.
Dlatego wolą usunac ciąże niz miec na sumieniu niewinne dziecko ktore musi dzien w dzien sie męczyc...
Nie mowie o ludziach ktorzy boja sie ze nie beda mieli za co wyzywic dziecko. w koncu wielu ludzi jakos sobie radzi i dobrze im sie zyje...


NIe masz najmniejszego prawa decydowac o zyciu kogos innego nawet lodu. NIe masz nawet najmniejszego prawa wypowiadac sie czy zycie dla dzieciaka w sierocincu berdzie dla niego pieklem. Ani ty ani ja nie znamy przyszliosci. zycie est darem od Boga i tylko on moze je odebrac.

PS: Jaki jest sens tej dyskusji??

Kredi 04-03-2005 20:10

A ja jestem za Aborcją... bo np gdy jacys młodzi cośtam zmajstruja to
wszystkie rzyciowe plany na nic [ plx nie piszcie w stylu a mogli uwazac albo sie zabezpieczyc itd... moze chcieli bez? I niefortunny wypadek był?] To wtedy idzie taka dziewczyna do Chirurga? Ginekologa? No ten ją wyskrobie itd i po kłopocie [ plx plx nie piszcie a gdybys to byl ty? Bo mnie to by to mało obchodziło co by się ze mną stało w tym momencie akurat]Oczywiście by miała lekko opinię nadszarpnietą bo skorzystała z Aborcji!
Jestem za aborcja dlatego że się przydaje w nagłych :p wypadkach...
taka jest opina na mój temat [ no bluzg plx!!11]
Wszyscy mówia że aborcja jest zła hmm a pomyślmy a gdyby wam zdazył sie taki przypadek? [ gdyby nie było Po Mena -.-]

Bambuko 04-03-2005 20:16

Akurat jeśli próbowali bez, to ma jeszcze 72 godziny, żeby wezwać Po-Mena. Aborcja jest zła - już bardziej przychylałbym się do eutanazji [co nie znaczy, że ją popieram].

Nightwalker 04-03-2005 20:33

@Kredi
Czyli uważasz, że jest coś ważniejszego od życia? Że warto poświęcić życie kogoś, dla pieniędzy, sławy, pracy - czyli dla planów tych, którzy wpadli?

Przypomina mi się powiedzenie, które ktoś miał w podpisie... "If you kill for money, there is no rules"

@Tan
Każdy ma się wypowiadać na ten temat, kobieta i męzczyzna.
<to co powiedział $cor - Defender Of Faith>
oraz:
Mam prawo się wypowiadać, bo dziecko to też "robota" mężczyzny. To jego plemnik. Kobiety nie wyobrażają sobie jak mężczyzna może pokochaćswojego potomka. Porusze tutaj temat dyskryminacji ojców przy przydzielaniu praw rodzicielskich.
Sądy uważają, że lepsza zła matka, niż dobry ojciec, bo jednak matka.

Sie mapes 04-03-2005 20:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper
Uważam że aborcja jest bardzo potrzebna w przypadkach : zapłodnienia w wyniku gwałtu na matce, ciężkiej choroby płodu, jeżeli poród zagraża życiu matki/dziecka.
Bo co jest większą krzywdą dla dziecka? Zabicie go kiedy nic o tym nie bedzie wiedziało bo na dobrą sprawe samo jeszcze nie do końca jest żywe, czy pozwolenie na to by urodziło się i żyło jako kaleka?


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kredi
A ja jestem za Aborcją... bo np gdy jacys młodzi cośtam zmajstruja to
wszystkie rzyciowe plany na nic [ plx nie piszcie w stylu a mogli uwazac albo sie zabezpieczyc itd... moze chcieli bez? I niefortunny wypadek był?] To wtedy idzie taka dziewczyna do Chirurga? Ginekologa? No ten ją wyskrobie itd i po kłopocie [ plx plx nie piszcie a gdybys to byl ty? Bo mnie to by to mało obchodziło co by się ze mną stało w tym momencie akurat]Oczywiście by miała lekko opinię nadszarpnietą bo skorzystała z Aborcji!
Jestem za aborcja dlatego że się przydaje w nagłych wypadkach...
taka jest opina na mój temat [ no bluzg plx!!11]
Wszyscy mówia że aborcja jest zła hmm a pomyślmy a gdyby wam zdazył sie taki przypadek? [ gdyby nie było Po Mena -.-]

Papiez Jan Pawel II powidzial ze czlowiekiem jest tez istota nienarodzona, a wiadomo iz papiez zna sie na takich sprawach. I zaloze sie ze wszyscy ludzie zdja sobie sprawe ze zyja od lat 3-4 wiec jak dziecko sie narodzi byc moze tez jest nieswiadome, wiec wtedy tez mozna by bylo strzelic im w glowe i tez by bylo po klopocie, bo skoro zabicie plodu to nic takiego to czemu zabicie dziecka ktore sie narodzi ma byc czyms zlym?

A pozatym sytuacje tego typu iz niechciana ciaza sa glownie z powodu lekko myslnascia, alkohol i inne srodki odurzajace to tez glupota. A jesli jest ofiara gwaltu to mozna znalesc ojca ktory odpowiadalby za to przed sadem. Wiec osobiscie ja jestem przeciw aborcji

Tana 04-03-2005 21:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez $corcerer
Czyli zabijasz część siebie, tą część, z którą byłaś jednym przez 9 miesięcy..., coś, co będzie "Kims najcenniejszym na swiecie z kim nie rozstane sie z wlasnej woli za zadne skarby".

Czytaj do konca złotko. Uwzględnij ostatni akapit.

Cytuj:

Mam prawo się wypowiadać, bo dziecko to też "robota" mężczyzny. To jego plemnik. Kobiety nie wyobrażają sobie jak mężczyzna może pokochaćswojego potomka. Porusze tutaj temat dyskryminacji ojców przy przydzielaniu praw rodzicielskich.
Sądy uważają, że lepsza zła matka, niż dobry ojciec, bo jednak matka.
Hmm.. Nie chciałam by to aż tak zabrzmiało. Nie chce też mówić o ekstremach. Ojciec jest bardzo ważny. Trzeba jednak przyznać, że matka jest zazwyczaj bardziej związana psychicznie z dzieckiem.

Matek 04-03-2005 21:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kredi
A ja jestem za Aborcją... bo np gdy jacys młodzi cośtam zmajstruja to
wszystkie rzyciowe plany na nic [ plx nie piszcie w stylu a mogli uwazac albo sie zabezpieczyc itd... moze chcieli bez? I niefortunny wypadek był?] To wtedy idzie taka dziewczyna do Chirurga? Ginekologa? No ten ją wyskrobie itd i po kłopocie [ plx plx nie piszcie a gdybys to byl ty? Bo mnie to by to mało obchodziło co by się ze mną stało w tym momencie akurat]Oczywiście by miała lekko opinię nadszarpnietą bo skorzystała z Aborcji!
Jestem za aborcja dlatego że się przydaje w nagłych :p wypadkach...
taka jest opina na mój temat [ no bluzg plx!!11]
Wszyscy mówia że aborcja jest zła hmm a pomyślmy a gdyby wam zdazył sie taki przypadek? [ gdyby nie było Po Mena -.-]

Wiesz co?? Ty masz chyba 7 lat. Zgadłem?? Seks nie jest sprawa dla dzieci. Jezeli ktos sie czuje na silach, zeby zaczac sie kochac to musi zdawac sobie sprawe z konsekwencji (darow) ktore on niesie. Gdyby mi sie zdarzyl taki "przypadek" z uniesiona glowa wychowalbym swojego synka. I w zadnym wypadku nie pozwolilbym swojej dziewczynie dokonac aborcji. Kredi - jest jeszcze cos takiego jak srodki antykoncecyjne - jesli ktos nie chce uzywac prezerwatywy. Btw kredi: masz z***ane poczucie wartosci...

SAKU 06-03-2005 13:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dezerter De'War
Jestem raczej przeciw, za duzo dziewczyn by tego naduzywalo...
Idzie na dysoteke i wraca z dzieckiem...nie mowie, ze zawsze swiadomie moze byc spita, ale i tak jest to dla mie glupie-.-

buhhaha mowisz jak anetka o homoseksualizmie ;)
Nie prawda ze wiecej dziewczyn bedzie przeprowadzalo aborcje. Przeciez wszyscy wiedza ze sa nielegalne kliniki o kturych wszysyc wiedza i nic nie robia wiec spoleczenstwo traktuje to normalnie (nawet bym powiedzalze jest zgoda na oborcje).Ja osobiscie jestem za bo nie moge decydowac za matke i chyba wszyscy wiedza jak jest w domach dziecka nikt by tam nie chcial trafic... Ja bym dal wolna reke dziewczyna to ich beda pozniej sumiena gryzly i beda sobie przypominac o zabitym dziecku nie was

powrót vavca 06-03-2005 13:23

Jestem przeciw!!!!chyba każdy ma prawo życia?? X(

_Saijan_ 08-03-2005 13:23

Wszystko dla ludzi.. tak jak z eutanazja.. w niektorych przypadkach jak najbardziej, w niektorych - nie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Matek Uciekaido
masz z***ane poczucie wartosci...

Hm.. a w ktorym momencie, bo Jego Najzalosniejsza Eks-celencja (vel ja) nie zauwazyla.. i.. jesli on ma z***ane, to jakie mam ja..?

Matek 08-03-2005 13:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez SAKU
Ja osobiscie jestem za bo nie moge decydowac za matke i chyba wszyscy wiedza jak jest w domach dziecka nikt by tam nie chcial trafic...

W tym momencie nie decydujesz a matke tylko za dziecko to primo. Secundo: dziecko nie bierze sie znikąd. Jest wynikiem seksu do ktorego potrzeba conajmniej dwoch osob. ja jako ociec w temacie aborcji mam takie samo prawo glosu co matka.

A lepsze chu*** zycie w domu dziecka niz morderstwo... dlaczego nie tepimy umyslowo chorych, braci i siostr sjamskich?? Przeciez wszyscy wiedza jak jest byc kaleka?? Pozabijamy ich.

@up:

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kredi
bo np gdy jacys młodzi cośtam zmajstruja to
wszystkie rzyciowe plany na nic [ plx nie piszcie w stylu a mogli uwazac albo sie zabezpieczyc

Koles twierdzi ze mozna zabic czlowieka tylko daltego, ze zostal poczety przez glupiego fagasa i jeszcze glupsza dziewuche. Chcieli sie kochac ok... ale niech teraz poniosa konsekwencje a ie zamorduja wynik ich decyzji. Dlatego IMO ma spaczone poczucie wartosci

Boryna 08-03-2005 14:45

:0
 
jestem "przeciw" i tyle a jezeli chodiz o niemal bliźnieczy temat - eutanazje - jestem "za"

Sorcerer Maciek 06-08-2005 20:01

Aborcja
 
Pierwszy temat został źle założony przez mój błąd, zakładam nowy.

Ostatnio głośno było o kampanii, w którek pokazywano zwłoki dzieci zabitych w wyniku aborcji. Pytanie jak w teamcie: Jak jest wasze zdanie na temat ABORCJI (nie kampanii). Wypowiedz prosze uzasasnic.
A dzieci ktore nie wiedza co to aborcja i jakie sa jej skutki - o nie wypowiadanie się.

ciemne dropsy 06-08-2005 20:23

Zdecydowanie NIE! W tej chwili technika posunela sie na tyle ze sa nawet srodki antykoncepcyjne dzialajace do 36 godzin po zaplodnieniu wiec, nawet w mozliwosci gwaltu mozna zapobiec niechcianej ciazy.

hoomik 06-08-2005 20:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ciemne dropsy
Zdecydowanie NIE! W tej chwili technika posunela sie na tyle ze sa nawet srodki antykoncepcyjne dzialajace do 36 godzin po zaplodnieniu wiec, nawet w mozliwosci gwaltu mozna zapobiec niechcianej ciazy.

jak myslisz, czy kobieta dopiero co zgwalcona bedzie miala glowe do tego, zeby leciec po jakies tabletki?


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:58.

Powered by vBulletin 3