![]() |
Cytuj:
Zawsze bylem grzeczny i dojzaly. Dojzaly jestem nadal ale grzeczy juz nie. Skonczylem z byciem milym bo zarowno na tym forum jak i w tej grze nie mozna byc milym, uczynnym a tym bardziej uczciwym. Przyklad: - Ktos walnie literowke - jada po nim ze nei zna ortografii - zapoda SS z poczatkow kariery - zmieszaja z blotem - zapyta sie o cos (wszystkiego nie trzeba wiedziec) - jeden mu odpowie a 99,9% go zjedzie i wysmieje itd... NIGDY WIECEJ!!!!!! |
Cytuj:
to że uważasz że każdego trzeba zmieszać z blotem itp. to nie światczy o dojrzałości i doświatczeniu wręcz odwrotnie daj mi już spokuj skoro ty niszczysz códze tematy tak jak napisałeś i niechcerz żeby ktoś niszyczł twoje ja go nie niszcze tylko wież wyrażam swoje zdanie a ty się uspokuj i nie bierz tego wszystkiego tak do siebie . |
Cytuj:
No i po co odpowiedziałeś na mój post moim postem? A co do twoijeje "niegrzeczności": Kiedyś zmienisz zdanie i będziesz myślał, że kiedyś (teraz) nie miałeś racji i, że teraz (w przyszłości) jesteś "Dojrzalszy", a ten wyraz raczjen ie istenieje. Albo jesteś dojrzały i odpowiedzialny albo jesteś jeszcze mały, a reszta to twoja opinia... |
Ehh poprostu wnerwia mnie ta cala niesprawiedliwosc. Czlowiek przychodzi z pracy chcial by sobie spokojnie poexpic, pogadac z kumplami zrobic cos zabawnegi i co? Nie moze bo zawsze sie znajdzie ktos kto ci z***ie cala zabawe...
co do tematu: Mod zamknij temat. |
mi to wogóle nie przeszkadza.w rl używam lol w sytuacji gdy coś jest lekko śmieszne śmieje się z baardzo śmiesznych rzeczy.ponadto mówisz jak moja pani z polskiego która mówi że nie powinniśmy tyle zaporzyczać z j.polskiego ;poczywiście w d... to mam :)mówie jak mi wygodnie
|
Cytuj:
Pamiętajcie i zauważcie u siebie Jeżeli ktoś mówi w rl(cholera.... w realnym życiu) tak jak było podane w powyższych przykładach to nie najlepiej o nim świadczy, ale jak ktoś napisze "h" zamiast godzina na jakims czacie (tfu pogawędce) to chyba nie jest zbrodnią, nie? Lepiej jest zobaczyć OMFG czy STFU niż rowinięcia, no nie?Że według Bożego rozkazu kto z polskiego zapoŻyczał choć z razu ten nigdy nie będzie w niebie |
Oczywiście powinniśmy szanować nasz język, ale jak 10-12 latkowie (nie obrazam ogółu, lecz wiekszosc) nie wie co to po polsku huntowanie lub skille to jak tu cos zmieniac. Zmieniajmy od siebie. Dajmy dobry przykład
|
Hm..Ja osobiście zawsze starałem się używać bardziej rozbudowanych i lepiej brzmiących zdań, podobnie z wyrazami. Aczkolwiek czasami zdecydowanie łatwiej jest się porozumieć z innymi(w grze lub na forum) posługując się takimi "spolszczonymi skrótami", lub można używać tych wyrazów w przypadku gdy nie ma się czasu.
|
Fre ithil czemu to wytykasz. Po prostu male dzieci nie wiedza jak cos napisac i zonk. Sam taki byłeś
|
Ogólnie mi to lata :> Też się denerwuję czasami ale to jak ktoś już totalnie zdanie zpaprał. "Thief , Hunted ,Invite , Pay , House" To jest to znieśienia , ale bez przesady(Podaje przykładowe zdanie)np:"Come do mojego house , tylko musisz najpierw pay 3k to dopiero cie invitne , I know ze ty jestes small thief :D ale jak cos zginie to ur hunted :-)" Bez przesady :
|
Zbutować poetów! Arr...! Na stos!
Według twej wypowiedzi (@topic) wszyscy, którzy tworzą swój własny slang i wprowadzają innowacje do języka są analfabetami. Artyści, którzy czasem wykorzystują słowa z łaciny, języków rosyjskich czy hawajskich nie potrafią poprawnie mówić? W takim razie skopmy glanami wszystkich Kaszubów, którzy "zaśmiecają" nasz szlachetny język polski słowami z innych języków. Czy to źle, że świat się zmienia, że odrębne grupy społeczne przystosowują warunki wokół siebie do własnych potrzeb? Taką grupę tworzą Tibijczycy, którzy dostrajają atmosferę do ich wymagań. Nad osobą, która zamiast "zbroja" mówi "armor" czy zastępuje polowanie "huntem" nie trzeba się użalać. Gorzej, jeśli w całym życiu nie potrafi oderwać się od świata gry i posługuje się przyjętym w niej języku. Dziwnie brzmi chyba pytanie zadane do nauczyciela polskiego: "Czy mogę writnąć coś na paperze, dude?". Wtedy należy osoby posługujące się takim typem mowy zignorować, a jeżeli zaczną się naprzykrzać - szturchnąć palanta. Jak jedyneczki nie pomagają, trzeba zacząć używać prawdziwych pał. |
Moi koledzy mają tyle samo lat co ja - 15, lub więcej (nawet duuużo więcej - 26 lat najwięcej) i poprostu sypią takimi słowami jak by mieli od tego słownik.
Cytuj:
|
Wyrazenia typu w8 lub frii, skillujemy, huntowac
te po polsku napise som przez polakow kturzy nie chca pisac (choc pochodzimy se na potworki) albo frii (polakuw kturzy nie umna angielskiego ) to wszystko mie juz nie dziwi co dzien widze takie wyrazenia i jestem do tego przyzwyczajony widzialem mniejszych graczy wychodzacymi z takimi tekstami typu invituj mie nie zabiore ci itemuw i choc poskillujemy to wszystko z jezyka angielskiego i polskiego w8 albo dodawanie innych liczb do innych wyrazuw mie denerwuja bo czasami nie domysle sie jaki to wyraz :P dojzewam i dojzewam ucze sie na wlasnych bledach i czasami powiem w rl sory sory czyli mniejsze przeprosiny innej osoby i trzeba sie do tego przyzwyczaic wkrutce bedzie inny jezyk kturego bedzimy sie uczyli i z niego bedziemy brac wyrazy przeprosin itp jak teraz jest B) |
Trzeba umiec odroznic swiat realny od swiata tibii, internetu, gier itp... w internecie skroty typu "w8, rl, gp, np, ty" itd sa normalne, ulatwiaja znacznie porozumiewanie sie, skracaja czas pisania na klawiaturze... dajmy na to, ktos nie zna angielskiego<70% tibijczykow z Polski...> i chce powiedziec zeby rozmowca poczekal... napisze np cos w stylu "Wite" , "wiet" itp... rozmowca nie zrozumie o co mu chodzi... a tak znany przez kazdego "w8" i kazdy wie o co chodzi. Angielski jest obecnie jezykiem uniwersalnym i zaporzyczenia z niego to nic zlego... jednak jak juz powtarzalem trzeba odroznic swiat realny od wirtualnego... w swiecie wirtualnym skroty sa jak najbardziej akceptowanem, w swiecie rzeczywistym- nie. Ostatnio szedlem przez moje osiedle i uslyszalem jak dwoje dziesieciolatkow rozmawia o tibii... "ej wez mi selnij taniej tego knit arma, bo wiesz ze mam ****a malo gp w dp... a tak btw to killnij tego palka co mnie ostatnio peknął bo mi pe legi wypadly i mi c*** ***any oddac nie chce i z brasami łaże"
nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac... |
Czepiacie sie zapozyczen, a zwroccie uwage na to, iz w prawie co drugim poscie jest blad ortograficzny, stylistyczny lub interpunkcyjny. Nauczcie sie najpierw naszego jezyka, zeby potem klocic sie o obcy! Wiem, ze nie kazdy jest mistrzem ortografii, ale to nie jest takie trudne. Bo jak widze "rozumie, ze zaporzyczenia som zle" to mnie az serce sciska. I smieje sie z umiejetnosci nauczania osoby, ktora danego obiekta uczyla.
A co do topicu : zapozyczenia staja sie coraz bardziej popularne. Jakis czas temu dostalem na lekcji wychowawczej karteczke ze slangiem (dla rodzicow, nie dla mnie ;)). Jakie TAM zapozyczenia w slangu byly, to juz "omg" ;) |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Ja w tej sprawie. Kiedyś, za starych dobrych czasów ;], miałam Windows XP Profesional (czy jakoś tak, nie pamietam jak sie to pisze ;p) i Tibia mi działała elegncko. Nadszedł czas formata. Po nim miałam (mam) Windows Home Edition. Szlag wszystko trafił. Dokładnie od tego momentu zaczął mi się resetować komp. Czasami moge grać trzy godziny i dłużej bez żadnego reseta, a czasami po 2 minutach - koniec. Próbowaliśmy na wszystkie sposoby, oprócz formata (nie potrafie sama sformatowć). Za niedługo ma przyjechać moja siostra i mi sformatować(ona zna te wszystkie kloski), mam nadzieje, że to coś pomoże. A teraz omijając trochę temat, pewnego dnia, gram w Tibie a tu reset. Dla mnie to już rutyna (od pół roku). Jż nie reaguje tak jak wcześniej wściekając się na wszystko i na wszystkich. Siedze spokojnie i czekam. Później. Chce włączyć Tibie. nagle szary ekran i wyskakuje mi jakaś "tabliczka" w języku 'informatycznym'. Ciul z tego rozumiem więc dałam 'OK'. Próbuje jeszcze raz. Znowu to samo. Włączam 'Mój komputer'. W liście dysków nie ma mojego dysku D na którym są wszystkie gry na tym kompie. Rano włączam komp. Tato go cofną, z tym że nia ma połowy gier. To nic, Tibia jest :). Na następny dzińto samo, tyle że nie po formacie, ale przy zwyczajnym włączaniu kompa. Czy to jakiś virus czy coś? Ja przy tym kompie sfiksuje. Ma chyba wszystkie możliwe antyviry, jak nie więcej :p, a i tak łapie jakieś cholerne virusiątka <help-PK>. Za niedługo na stronie http://www.tibia.com/community/?subtopic=character , będzie mi pisało: "Killed by virus komputerowy and brak Tibii" ;(. Help, zna na to ktoś sposób??
|
Cytuj:
A szkoda.. jakos brazyliany, nie wstydzą sięswojego języka. |
a jak tam twoje umiejetnosci w walce mieczem? a moze popolujemy na smokach? zaprosz go do naszej imprezy(party)?
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:19. |
Powered by vBulletin 3