A Ty myślisz, że po co byś tam z nami pojechał. W końcu byś się przydał do czegoś. ;)

A co do pomysłu to to nie byłby zjazd Tibijski, tylko forumowy. Dużo stąd ludzi nie gra w Tibię. A wiemy również, że nie wszyscy co w nią grają tu przebywają. Więc gadanie o spotkaniach serverowych mija się z celem. Będzie tak naprawdę po kilka osób z jednego serva. Ale podsumowując to jestem na 99%, że takie coś nie wyjdzie, dopóki się za to nie weźmie ktoś co jest w tym doświadczony. Więc narazie to tylko "gdybanie".

@up
Tu się z tobą zgadzam, ale mimo wszystko uważam ze fajnie by było, jakby zorganizowac coś takiego. Moze nie ogólnopolski zjazd, ale w większych miastach w rejonie np. Wrocław, Kraków, Poznań, Gdańsk... I spróbowac się spotkać, chociaż po kilka osób. Nie mówię, że miałby to być zjazd czysto Tibijski, ale forumowy... Ale to niestety jest chyba tylko i wyłącznie w sferze marzeń...

@DR.UTi
Miałem styczność z organizacja imprez różnego rodzaju i w związku z tym parę pytań.
- Jak sobie to niby wyobrażasz? Robisz zlot, przyjeżdzają ludzie i co? Siadają do piwka/soczku w jakiejś knajpie? Czy rozwalają się gdzieś na obrzeżach miasta? Jak załatwisz miejsce nie mając pojęcia ile ludzi przyjedzie/przyjdzie.
- Coś więcej masz w namyśle mówiąć o czymś takim? Siedzą, piją lulki palą i co dalej? Część ludzi mogłaby przejechać 500 km posiedzieć w takim klimacie 4h gadając z dzieciakami i pojechać spowrotem? Jakiś program Ci się widzi?
- Ktoś będzie sprawowoał ochronę nad tymi tibijczykami? Jakby się bić zaczęli bo Hiberna rox a Antica be, a najlepiej to na Danuubi w dresach. Co jeśli komuś coś się stanie?
- Miałeś już okazję robić takie imprezy czy zgrywasz bohatera walcząc o Thunder Hammera?
- Co ze sponsoringiem...ktoś musi za to zapłacić. Ty zapłacisz z kieszonkowego? Jeżeli już to ktoś powinien trzymać nad tym partonat...nie widzę inaczej jak site Tibia.pl. Chyba, że zakręcisz jakąś firmę produkującą farby i lakiery.
- Przydały by się sciągnąc jakieś znakomitości, żeby czymś uatrakcyjnić całą imprezę czy nie trzeba wystarczy to, że po prostu będą ludzi grający w Tibię?
- Miałoby się o opierać na samej Tibii? Nic innego nie wchodzi w rachubę?

Jeszcze masa innych pytań.

Panowie jak dla mnie to nie ma sensu. W tibie najczęściej spotykam 14-15 latków a tak jak wspominano - nikogo nie wypuszczą rodzice żeby jechali np. 50km spotykać sie z nieznajmymi kolesiami którzy będą chcieli pić piwo i nie wiadomo co będą robić.

Ja np. niedługo planuje spotkać się z kolegami z servera. Przyjadą do mnie we 3-4, ja pójde z qmplami i może być spoko. A nie że przychodzisz i dialog:

- Cześć
- Czesć
- Na jakim servie grasz?
- Aldora i mam 17lvl
- A ty?
- Antica i mam 10lvl

itp.
Jak dla mnie zloty osób z takiej gry jak tibia są bez sensu (przynajmniej oficjalne). Chociaż jeśli zabrało by się za to kilka osób poważnie nastawionych (nie od gadania tylko od robienia) to może by sie ktoś zebrał. Podział na servery do kitu troche (za dużo ich :P)

dobra to na tyle. Pozyjemy Zobaczymy

Offtopic : Te teksty mnie rozwalily :D:D:D


@re topic
Podzial na grupy . watpie ze by bylo nawet tyle osob co serwerow :D
Pomysl wg. mnie jest nie do zrealizowania.. tak jak mowili nie ktorzy moze sie udac ( moze < watpie ) jak ktos doswiadczony sie za to zabierze...

Po co szlugi? To po pierwsze. Zresztą ja nie palę, nie wiem jak inni, ale wątpie żeby ktoś poniżej 15 palił :D Chociaż niestety znam takie przypadki :P

Po drugie - jak już to "sama sobie kupię", bo jestem dziewczyną. Myślałam że żeński nick o tym świadczy ;)

Tym mnie ubawiłaś......... -,-

Co do zjazdu pomysł cieszy serce ale jest nierealny do wykonania...
Nie będe się wypowiadał czemu bo wcdześniejsi użytkownicy wyrazili swoją opinię i mają racje...

-Kto to zorganizuje?
-Kto przewidzi liczbę osób?
-Kto "zabawi" uczestników?
-Kto sypnie kasą???
-Kto przyjedzie?...... itd. itp. etc.

wszystko fajnie, ale człowieku w jakim ty zyjesz świecie, tu trzeba za wszystko placić, nie ma nic za darmo, zał€żmy wiec że przyjedzie ci 70 osób, gdzie je przenocujesz, za co?? tyle gemb musi cos jeść, itd. itp. poza tym jeśli ktoś by przyjechał to pewno jakieś wynobizowane nobasy, chyba ze organizować spotkania graczy z danego miasta ale to już wogule nie ma sensu ogolnie rzecz biorąc by nie wypaliło.
ps. ale paskudna pogoda, no i gdzie ta wiosna i temperatury do 30 stopni??

Jakby załatwić GM'a to by coś się działo (free items plx) ;)

@MayGyver
Jest jakaś strona poświęcona tym zjazdom?

a jak byście ccheli dostawce plastikowych kubków to znam dobra firme...

A jak myślisz skąd się biorą rary ?Za to ,że ludzie robią konwenty ,masowe spotkania tibijczyków ,ale rarów nie rozdaje sie tak o ,że ktoś zrobi i już - musi być porządek + ochrona ,moim zdaniem fajny pomysl ale skąd taki 13-latek pojedzie do warszawy z gdańska ?

Eeee, wiesz, zatkało mnie :)


Pozatym, na bank byłyby rozboje, jak niektóre małolaty zaczną pić, to kto wie czy nie wymiękną po pierwszym browarze? ;)

Po drugie:
Takie spotkanie to możesz u siebie w mieście zorganizować... A nie na całą Polskę.

Po trzecie:
Gewof i Gonzek takie spotkanie zrobili, ale w Szczecinie i im wypaliło :)

Po czwarte:
<Już nie istnieje ;)>

co wy gadacie
 

moim zdaniem jeżeli rodzice puszczaja gowniarzy na woodstock xD to tym bardziej puszcza ich na zjazd

Lol?
Woodstock to zorganizowana impreza, jest w telewizji i wogóle. Ochrona jest, "noclegi" itp.

A na wyjazd?
Nie wiesz do kogo, nie znasz go, nie wiesz gdzie itp.
A co by było, jakby to był jakiś pedofil i by Cię wykorzystał?

Nie oszukujmy się około 80-90% osób grających w Tibię to 10-15 latki ich rodzice nigdzie nie puszczą (chyba że w Warszawie by mieszkali:)) lord-Saimon ty byś wypuszczał własne dzieci w wieku 10-15 lat w 100-500 km podróż po Polsce bo tam ma się odbyć "spotkanie"osób grających w jakąś grę???Normalnie będziesz świetnym ojcem (będziesz musiał mieć duuużo dzieci może chociaż 1 z nich dożyje pełnoletności)
Rzuciłeś tylko pomysł i ogólny zarys bez żadnych szczegółów a bez tego to jest tylko gdybanie. Ok ustalmy miasto spotkania Warszawa ale nie sądzisz że w Warszawie tak naprawdę grupka osób(około 50-200 osób jak by wypaliło to może więcej)w wieku od 10 do 30 lat nie miała by się gdzie podziać. No bo bar nawet większy odpada bo gdzie by się podziali 10-17 latkowie jakiś park też no bo 18-30 latkowie zapewne chcieli by coś chlapnąć z kumplami z gry a niestety alkocholu w miejscach publicznych pić nie można. Najleprze są peryferia. Może ktoś ma jakąś większą działkę na peryferiach wawy lub innego miasta. Trzeba by było najpierw popytać się ludzi (bo niestety kasą żadną nie dysponujesz o sponsoringu też nie masz co myśleć) co by mogli udostępnić. Co do porządku to o to zadbali by sami uczestnicy z pewnością w tibie nie grają tylko dzieci no i tibia to gra więc ja tam bym się nigdy nie bił czy wyzywał bo dedłem od kogoś i nie sądzę ażeby człowiek o IQ wyższym od IQ mojego buta chciał bić kogoś bo ten go zabił w grze.

jastr:
Ja napewno bym nie chciał, aby jacyś gówniarze których nie znam władowaliby mi się na działkę/dom. Więc wątpie żeby ktoś się na to zgodził.

Na chate bankowo że nie jeszcze chyba nikt na głowę nie upadł :) ale na działkę to już kwestia sporna:P No i ten zjazd najlepiej planować na lato nawet nad jakimś jeziorkiem (tylko że wtedy zagrożenie utopieniem) bo w zimę to impreza na wolnym powietrzu to chyba nie za bardzo
@down ok spędziłeś sylwestra w DOMKU to weś znajdz teraz domek tak żeby ponad 50 osób się tam zmieściło

Dlaczego nie?
Spędziłem sylwestra w domku na jeziorem i było znakomicie.

W zimie naprawdę jest ciekawie.

Pomysł jest ciekawy, ale zauważ że nad takim dużym tłumem musi sprawować opieke ktoś odpowiedzialny żeby nie doszło do niepotrzebnych sporów.
Pomysł jest także kwestią zoorganizowania takiej imprezy.
Jak Tibia to wiadomo że muszą być jakieś komputery połączone siecią internetową.
Dla ludzi przyjeżdżających z najdalszych zakątków Polski musi być także nocleg bo jak już taka impreza to wiadomo że nie na 3 godzinki tylko na cały dzień bądź też dłużej.

Moim zdaniem zrobienie takiego czegoś jest w tym momencie niemożliwe.

Ale... Dream on :)

A mi sie podoba :P Tylko miejsce spotkania moglo by sie zmienic....np. na Poznan..i tak jak ktos mowil latem..bo tera trza kuc na testy gim i na dople oceny :/ ja bym sie zapisal :P chociaz bym sie troche bal....Tylko ne wiem kogo...czy 18+ latkow czy tych malych dzieci (bez obrazy plax xD)

ne czepiac sie ze na ma PL znakow...