Wiekszego pedanta znalezc nie mogli. Jak go widze w tv to mam ochote skoczyc po mlotek i roztrzaskac telewizor :/

Jeżeli uważasz że...Jeden osiem l i sistarsy czy jak to sie tam wabi
zalicza się do gaunku "Rapu" to ja podziękuje...

Miłej zabawy -_-"

Nic + nic - poprostu Mein Block :D

Sistars i rap? Ch_a!


Zresztą, rap to i tak moim zdaniem przeżytek. Teraz już za dużo takich "ziooooomkuff".

No, ale jak komuś się to podoba, to ja nic nie mam - tylko osobiście uważam, że hip-hop na psy schodzi.

Na psy to schodzą poszczególni hip-hopowcy, idą pod komercje. Ale caly czas są prawdziwi Oldschoolowcy, którzy robią to co robią, mają swoich fanów i beda ich mieli, etc.

Komercja:
- Doniu
- Liber
- Mezo

;-)))

Komercyjna muzyka wcale nie musi byc zla.. To, ze ktos chce zarobic robiac przy tym dobra muzyke to chyba dobrze, nie? Niekomercyja muzyka to taka na ktorej autor nic nie zarabia, darmowa tworczosc robiona przez amatorow z neta itd. I raczej niekomercyjna muzyka nie zawsze jest dobra i raczej niewielu ludzi tego slucha.

Siema, właśnie wróciłem z Desanta, wyjee... hmmm.....
Ładnie nagłośnione, ładne telebimy, ładnie podświetlona scena! i oczywiście fajna atmosfera!

Mowta jak bylo, bo nie chcialo mi sie isc =P