Jako iż wiele osób ostatnimi czasy żaliło się na limity rapidshare, że ktoś ma ich IP, oni nic nie mogą ściągać itp., postanowiłem pogrzebać w necie i doszedłem do pewnego programu (od razu piszę, że jeżeli mi nie wierszysz, nie ściągaj, ale także, nie obrzucaj mnie mięsem jeśli nie masz żadnych dowodów, na to, że umieszczam keyloggery etc.), mianowicie do
Hide IP 1.82! Co to oznacza? Że teraz do woli będziecie mogli (tak, nawet ci, któzi mają zew. IP, stałe) ściągać w rapidshare i innych stron posiadających limity. Oczywiście, ja do niczego nie namawiam, ja daję tylko dodatkową opcję, a czy ty z niej skorzystasz to towja sprawa. Koniec rajcowania się, na ostudzenie kubeł zimnej wody na łeb ;). Program to tylko wersja trialowa (siedem dni), i żeby działało musicie ściągać z IE (tylko on jest na tyle dziurawy żeby wykorzystać z nim taką lukę ;)).
Korzystanie:
Nic trudnego, trzeba włączyć i już możesz cieszyć się, że przechytrzyłeś chytre limity na ip.
Problemy:
Czasem może się zdarzyć, że nadal będziesz miał napisane, że wykorzystałeś limit dzienny (rzadkość). Wtedy wystarczy ppm na ikonce programu w trayu, i "Change Proxy". Wtedy przydzieli ci nowy adres IP i możesz znowu próbować:).
"Problemem" można też chyba nazwać to, że to tylko trialowa wersja, postaram się znaleźć kluczyk do niej, jeżeli takowy zdobędę, na pewno się z wami podzielę.
Link: tu
Link bezpośrednio do programu: tu
Miłego "oszukiwania" głupich systemów i dużo frajdy z korzystania z "dodatkowych plików" :)
Btw. Kto jest za przyklejeniem tematu (wiele osób szuka takiego "złotego środka")?