gratz to trzeba miec szczescie ja na guardach expie od 47 narazie do 50 obecnego i wylecialo 10 steel helmet i sporo kasy tylko 3 axe ringi a small ametyst to jak boh z bk ....

Mój najlepszy fart to był dragon hammer z pierwszego smoka jakiego zabiłem na Tibii :]

Ja mialem dobra historyjke... :)
Ide sobie moim sorcem (pierwsza postac) ide sobie ide ide ide ide ide na trolle i ide ide ide az w koncu doszeldem.... :D No i przeszukuje ciala (chyba bylem za glupi zeby isc na trolle [chodzilem na ciala zabitych trolli bo trolle meni bily na rookardzie i sie balem LOOL :D]) i znalazlem silver amuleta.... nie wiem co to jest ale zakladam ... potem ide na dol do jaskini jakiegos tam klany trollowego i widze Baga. Jak zwykle Zajrzydzura wszedzie musi poweszyc i znalazlem scale armora :) ciekawe po co ktos go odkladal (jak wiadomo po trollach takie rzeczy nie wypadaja) ale sie cieszylem :)


Szkoda ze jak wracalem to mnei Witch zabila :) nie wiedzialem ze nie wolno tam lazic

Moja fartowna historyjka? Hmm...
2 dni temu poszedłem palkiem 12 lvl na PoH...
ide ide ide ide ide...
patrzę, mino guard... biję... zginał... loot? Double axe! Idę dalej - 2 cyce. Biję... zginęły... patrzę... w jednym halabarda i wolf tooth chain a w drugim club ring! Ide dalej, zobaczyłem że przydałaby miu się mana. Myślę... "ludzie zostawiaja żarcie w minosach" podchodzę... bronze amulet! I wtedy to dowiedziałem się o pewnym quescie i zdobyłem 5 power boltów, 12 burst arrowów i talon! TO był fart...

A ja chodze na te guardy i chodze... juz chyba z 5 lvl'i na nich zrobilam (wczesniej z blokerem :) ) teraz już sama i nie miałam zielonego pojęcia, że one small ametysty dają, bo nigdy mi się żaden z nich nie trafił :(

W ogóle szczęścia do loot'u nie mam. Z cennych rzeczy jak dotąd znalazłam 1 guardian shield w DS (a ubiłam ich setki) i raz war hammer z ww (też po duuuuuuźej ilości zabitych ww). I tyle szczęścia. I wogóle zawsze na brak kasy cierpie i EQ mam do bani :( Ale może jeszcze szczęście mnie spotka :)

Ja uważam, że mam naprawdę zajefajnego farta. W jednym tygodniu: war hammer z wild warriora, plate armor z valkiri, beholder shield z beholdera, halabarda i club ring z cyklopa. Hmmmm... wydaje mi się, że coś jeszcze, ale nie pamiętam.

@Vorment
Wiem chyba o jakiego baga Ci chodzi :) On jest z pewnej skrzynki :P Ale jak ludzie zobacz juz co im sie trafilo to zazwyczaj ze szczescia wyrzucaj na ziemie :P

A co do mojego farta to jest pewien loot z beholdera :)
Otóz:
Beholder Shield
Morning Star
i jeszcze kilka gp
To wszystko w jednym :) Wiem ze morning star jest czesty ale w takim zestawieniu :)

no jak fart to fart

nmiales naprawde duze szczescie zadko tak sie zdaza

ja tam chyba najlepsze co znalazłem to 6 macek podczas treningu tak żebym oczywiście nie expił i nie nastawiał się na hunt idę patrze a tu macka(mace dla niekumatych) biorę a tam następna, razem były 4 jedna wypadła z rotworma a jedna dostałem za darmo bo się zadarłem z głupia frant że potrzebuje podszedł koleś i mi dał 8)

Fajnie tylko po co mi to wiedziec.Chcial bym mieć takie szczęście na dsach same guardian shieldy :D

Ja zawsze myslem ze jak dragona zabije to mi odrazu wypadnie dragon shield i wszytskie rare... Ale w pierwszym trafilme small diamond, nie ucieszylo mnie to ale jak na stronce sprawdzilem a tu bardzo zadko to bylem w niebo wziety :P (co robi z czlowiekiem 300gb :P)

Mi tam często z Valkyrii wypadają Plate Armory i
Two-handed axe. :))
Na 14lv to bardzo opłacalne szczęście.

mi tam moim knightem z valkyri wypadlo z 7 plate armorow, a po 2-3 godzinach expowania na outlaw camp 2 war hammerki :>

WOWOWOWOWOWOW Ja otwrłem przypadkowego parcela leżacego w depo(potrzebowalem do treda, nie chodze i nie żuluje) i był w nim bow i chain armor, a że mialem szczęscie to opyliłem za 300gp:)

no tak
 

Naprawdę miałeś farta ale mi z huntera wypadly 2 razy z rzedu dragon neckace wiec to tez fart no nie:)

Mój best fart:
Zbieram se parcele bo na domku widziałem z 5 runków i zbieram zbieram mam 200capa jeszcze i parcel is too heavy. No to ja o co kaman i sprawdzam ile waży. 1678(sic!) do dziś pamiętam tą liczbę było w nim 15 scale armorów magic light wand loot bag z macek i viking helmetów spellbook i inne śmieci. :D

ja mialem farta jak poknalem cyclopa i mialem 50 hp a tu wychodzi nastempny !!!

ja spiepszam a tu jakis gosc idzie i po cyclopie !!

to byl moj fart!!

moj brat mial farta bo znalazl 1,8k:):):]:]!!

no no farta masz ostrego. ale ne zabardo wiem po co o tym gadasz. muj fart :

z kumplem zabilem smoka otwieramy D-shield i d-hammer :P ja dostalem hammera i reszte a on shielda woalbym na odwrut ;(

DS
 

Moj fart :D : Mialem 12 lvl druidem i poszedlem z kolega na ds 8) nawalalem go hmmkami (bez niewidki)z wielkim trudem i z uhami udalo mi sie go rozwalic i wypadla guardians shield 8o 8o Byl to moj pierwszy DS w karierze wiec bardzo sie cieszylem :P :))
Teraz to DSy masowo wycinam z niewidka zeby nie tracic hp :P I poszukuje g - shielda :P :D
-------------

Wulkan of the druid -> Julera -> Carlin -> 17lvl i 22 mlvl (i rosna)

najwiekszy fart to dwa bronze amulety po kolei w dwuch mino