![]() |
Widze, że zaczyna się licytacja kto ile wypił...
|
Przypomnialy mi sie 2 swietne teksty:
Pierwszy jest z jakiejs gazety chyba to byl Kurier Szczecinski : "Alkohol sporzywany w nieduzych ilosciach rozwija szare komorki" - to odkryli jacys tam nnaukowcy ale nie nikam kto. Drugi tekst jest od ksiedza na religi : "Tylko glupi czlowiek nie pije" - ten tekst jest jol :S ! W poprzedniej wypowiedzi zapomnialem napisac zeby kazdy pil wiedzac jaka ma sile. Np. moj kolega wypil 1 bronka i latal i nie wiedzial co sie dzieje... a inny moj kolega na wycieczce integracyjnej z klasa z LO wypil od godziny 12.00 do godziny 23.00 : 0.7 l wodki,6 bronkow, 2 nalewki i spalil 2 jonty i przysiegam ze lepiej sie zachowywal niz ten po 1 bronku... Wiec uwazajcie na ilosc jaka pijecie i nie przeceniajcie sie bo ja juz mam kolege co sie przeceniel i powiem tylko ze w urodziny dostal darmowy kursik do chaty od panow Policjantow :( P.S. Sry za orte ;/ |
Powiem wam tak ze ALKOCHOL JEST TRUCIZNA ale w pozytywnym stanie patrzcie : zobaczcie na swoje osiedla bida , smród,syf,nedza wiec jak sie napijamy utapiamy te smutki w tej trucizny i szare zycie staje sie fajne xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Powiem wam ze w wakacje co 2 dni chlalem ( oblewalem moje levele xDDDDD ) |
Wódka to polska tradycja, na weselach powoduje rozluźnienie klimatu, ułatwia poznawanie nowych ludzi, sprawia że jest się rozmowniejszym i działa DOBRZE dla zdrowia (tzn. koniak, ale wódka w małych ilościach też), gorzej gdy ktoś przegina, agresja, ogólna dezorientacja, "turlanie się".
Zresztą, jeśli jeść tylko i wyłącznie to co zdrowe, nic nie moglibyśmy jeść. |
normalna mlodziez uczy sie na bledach... np przyjdzie (albo zostanie przyprowadzony) do domu "na czworaka" i zobaczy jak zalamani sa jego rodzice, wiec wiecej im tego nie zrobi... ale wogole to wypicie jednego piwka nawet przez 15 (czy nawet 14)-latka nie jest az takie straszne... ale "zachlewanie" nie 11-12latkow to przesada...
a tutaj taki maly dodatek (sciagniety z alejaja.pl)... takie fajne to:P nie... nie zaden keylogger^^ (jakby cos to jest prezentacja w Power Poincie) http://rapidshare.de/files/6757284/Alkohol.pps.html |
Witanie gości wódką czy wesele z wódką jest polską i słowiańską tradycją, która raczej nigdy nie zginie. Natomiast tych "meneli" i tej młodzieży, to też jest powszechne, nie tylko tutaj. Nie widze w tym nic fajnego wypić np. 2 piwa albo opić się całkowicie, dlatego nie mam problemu z alkoholem, bo poprostu nie lubię pić i nie piję. A że ktoś uważa się za boga, bo wypił 4 wina i nie żyga i uważa się za lepszego od kolegi który wpił 2 i się zżygał no to typowy przejaw "menelstwa" i "szpanu" jakby było się czym chwalić. ;)
Btw. Picie wódki albo dużych ilości piwa w wieku 15 lat (i starszym) może uszkodzić układ nerwowy i zabic komórki mózgu, także nigdy nie bedzie on dostępny od 15 lat tak jak ktoś przewidywał. A to że jakiś baran chleje to już jego problem że może być niedoj*bem do końca życia. -.- |
Ktoś napisał, że można się napić, żeby się odstresować... to jest właśnie jeden z początków alkoholizmu :S Znam dużo lepsze sposoby na odstresowanie się :p Ktoś kto pisał, że amerykanie nie potrafią pić... Chyba trafiłes na abstynenta :p Alkohol słowiańska tradycja... Pewnie, w innych miejscach na kuli ziemskiej sie nie pije. W ogóle. Nic a nic. Większej bzdury nie słyszałem. Mam kilku kolegów w moim wieku (15lat), których jedynym aktualnym celem w życiu jest uzbieranie 2,50zł na mózgo***a. Żal mi takich ludzi. Wszyscy którzy piszą, że jak ktoś chce niech pije, nie ich interes, są dla mnie dziwni. Jeśli ludzie zaczynają odsuwać się od osób które mają problemy z alkoholem, to ci "alkoholicy" wpadają jeszcze bardziej w nałóg, bo czują się gorsi itp.
Nie widzę nic ciekawego w wypiciu kilku piw z kumplami, dla "dobrej zabawy". Ja potrafię się dobrze bawić bez alkoholu. |
Jest jak jest. Dorośli, owszem - tradycja, takie tam duperele..a młodzież? W gronie "kumpli" - nie wypijesz, nie zapalisz, nie jesteś ziąąąą. A wiadomo, jak się ma polska młodzież teraz w większosci. =p Osobiście z alkoholi akceptuję tylko miód pitny [b. rzadko (16lat)]. Raczej tak pozostanie ;] Może i jestem dziwny, ale piwo jest gorzkie, wódka paląca..pfe :P
|
Smiesza mnie niektore wasze komentarze. Ludzie, czy wy nie rozumiecie, ze mozna tak pic zeby sie nie na***ac, albo, nie dla jakiegos szpanu czy tam spodobania sie - ale dla przyjemnosci? Ten kto tak mowi, chyba nigdy nie probowal. Mozna wypic 1,2,3 piwa nie dla 'wrazenia' lecz po prostu - dla przyjemnosci i humoru, w gronie {tylko!} kumpli, przyjaciol, albo z dziewczyna. To alternatywa dla wieczoru przy telewizorze z chipsami [lol]. A wódka to tylko na szczegolne okazje ;p
|
Komentarz będzie typowo bezczelny, osoby o słabych nerwach proszone są o przejście dalej.
Cytuj:
Tak Kald, wiem że przesadzam. Ale wiesz o co mi chodzi. Cytuj:
Cytuj:
Że niby kpię? Sorry stary, ale mam zmażdzone naczynia krwionośne w lewej komorze i przez to co jakiś czas "cieknę", a co do kumpla, to chyba tylko Bóg sprawił że nie było tak źle i nie stracił wzroku ani nic. I co, tak ciężko jest skombinować kase? Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Tfu. Cytuj:
Ble. Cytuj:
Cytuj:
To już ci umknęło, czy może nie chciałeś tego usłyszeć? Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Wszelkie odpowiedzi na postawione tu pytania zachowaj dla siebie. |
wypic czasami sobie można z jakiś okazji coś ale jak widze meneli z szkoly to po woli zal mi ich co oni ze sobia robia nie pije by szpanowac co najwyzej przyczepi sie jakas dziwka z ktoram aby na jedna noc potem jej nie bedzie =.=
|
Cytuj:
Ja nie pije, pare razy prubowalem ale nie widze sie przy kieliszku/butelce/puszce to nie ja poprostu Powody dlaczego tak jest zatrzymam dla siebie. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Ja też nie jestem abstynentem, lecz to wszystko mnie już zaczyna powoli przerażać.
Scor: Sądzisz, że byłoby więcej ludzi pijanych, gdyby było dostępne od lat 15? Wątpie. Naprzykład: Dania. Dostępne od bodajrze 14. Młodzież chodzi do pubów, klubów i tam sobie piją. Nie ma tego co u nas ( Znaczy się napewno jest, ale w mniejszym stopniu, znacznie mniejszym. ) że idzie grupka 6 małolatów ( 12 lat ), i uważają że są wielcy mastah bo mają piwo w ręce... Superman: Wiem, że 12 lat to jeszcze nie młodzież. To małolaci. Ale oni się uważają za wielką młodzież. |
Cytuj:
|
ANI razu w zyciu nie pilem piwa bez rodzicow/pelnoletniej siostry/brata, ktorzy sa odpowiedzialnymi ludzmi. Jakos nie bardzo chce pic, bo po kiego. Widze co dzieje sie z moim chociazby wujkiem.
|
Najbarziej z tego wszystkiego rozbrajają mnie teksty typu "Mój kumpel leży zachlany trupem po trzech bronkach! Co za wstyd! Ja wypijam 2 x 0,7l czystej i nic mi nie jest!"....
Kapuje, macie mocne łby, przyzwyczailiście się do takich ilości alkocholu ale sorka, uważam, że pije się nie dla schlania ale dla samej przyjemności z picia... Ostatnio na szkolnej "integracji" poszliśmy sobie nad pobliską rzeczkę z bronkami, ofkors wielu brało po 2-3 tyskacze, ja zadowoliłem się jednym dogiem. Piłem w takim tempie, że gdy inni już kończyli, to mi połowa zostawała. I to nie dla tego, że mi nie smakuje, czy mam słaby baniak. Tylko dla tego, że dog mi bardzo smakuje i jakos nie chce mi się całej butelki naraz duszkiem, bo nie widze w tym sensu... Co do tych, co mają słabą głowę, to nawet z pewnego punktu widzenia zaleta... jak chcesz się zchlac to nie musisz marnować kasy na % ;) Alkochol jest spox, może nie tyle co z umiarem a z rozsądkiem, bo można przecierz się schlac na maxa vódką ale nie codziennie ;p |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Nie widze sensu w chlaniu alkoholu ile tylko wejdzie, zeby sie zalac w trupa. Nie dosc ze mozna miec problemy przez to, to jeszcze jaka jest przyjemnosc jak pozniej w 90% przypadkow stoisz przez godzine w krzakach/nad WC i zwracasz czesc trunku + nadtrawiony posilek, ktory jadles 6h temu...
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:29. |
Powered by vBulletin 3