Forum Tibia.pl - Świstek papieru

Na samym początku mówię Wam wszystkim: WIELKIE DZIĘKI. :D Za wszystkie pozytywne i te mniej ;) komenty. Dzięki jeszcze raz.
Zanim cokolwiek tu zamieszczę chcę dodać, że te faki zrobiłam używając jedynie Gimpa i painta (dla literek). Zero ots i ffc. Nie czepiajcie się już o to.

II część

Riaf po usłyszeniu wiadomości pobiegł co sił do biblioteki.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element1.jpg
M: Riaf, nareszcie!
R: No gadaj!
M: To tak. Pierwszej linijki nie kapuje. Wdrugiej chodzi o to, że cała zabawa polega na zbieraniu kolejnych...
R:Zagadek. To wiem.
M: Nie przerywaj. Następnie: "Wśród księżyca i gwiazd kwiat co zaczaruje ją".
To też powinieneś wiedzieć.
R:...
M:-.- Przecież to było na Zieloznawstwie w siódmej klasie!
R: Widać nie było mnie tam akurat wtedy.
M: No dobra. Chodzi o Przybuszczek Prawdziwy. To ten mały, biały kwiatek. Po łacinie nazywa się "Krigwiazdus", a kwitnie tylko podczas pełni księżyca.
R: Czyli czas też już wiemy: najblizsza pełnia księżyca. Gdzie ten kwiat rośnie?
M: Tylko w Ogrodzie Pod Milevą...
R: Rany boskie! Jakoś zdobędę. Teraz dalej.
M: W ostatnich czterech linijkach biega o wróżbę Morona z Legendy o Czarnej Wieży i Groźbę Hakona z Legendy o powstaniu Jeziora Czarnego.
R: No dobra, ale o co...
M: Riaf! Przedszkolaki znają te opowieści. W pierwszej stary wróżbita Moron mówi królowi Seremowi III o wielkiej wieży wypchanej po brzegi złotem. Król każe za pomocą magii zamknąć wróżbę w krysztale, by jego jeszcze bardzo młody syn mógł ją usłyszeć i znaleźć wieżę. W drugiej mieszkańcy Fodomy budują sztuczne jezioro na terenie porośniętym przez niezwykle rzadkie gatunki ziół. Pustelnik Hakon przeklina ten lud, że jeśli wykąpie się w tym jeziorze powstanie potwór zaklęty w krysztale, po czym topi się w tej wodzie. Od tej pory ma czarną barwę. Ale to tylko legendy...
R: Widać jest w nich ziarno prawdy. Ale to za łatwe. Gdzieś musi być haczyk...
M: Jest.Oba kryształy są żółte.
R: No super.Jeszcze jedno. Gdzie jest to miejsce?
M: Nie wiem.
R: Hmm. Kiedy powstały te legendy?
M: Ich pierwszy zapis był w 1195r.
R: A co jest z tego okresu w Berecie?
M: Tylko ruiny zamku...
R i M: Teble!
R: Jeszcze ostatni szczegół. Kiedy jest najblizsza pełnia?
M: W czwartek.
R: A ruiny oddalone są o ...
M: Dwa dni drogi stąd.
R: Nie zdążę na czas! Muszę przyjść na wesele Grześka, bo Maria mnie zabije.
Po przeanalizowaniu tekstu zagadki poszedł do ekwipunkowego po potrzebny sprzęt.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element2.jpg
Filenę znał od dziecka. Była najblizszą przyjaciółką jego ojca. Zresztą ona już dawno przyzwyczaiła się do ciągły wizyt Riafa, bo zaglądał do niej za każdym razem, gdy szedł na jakąś wyprawę. (Co on robił z tymi linami to nawet ja nie mam pojęcia :p )
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element3.jpg
Pierwszym puktem jego podróży był zaczarowany ogród pod rzeką Mielvą.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element4.jpg
Nieoczekiwana (lub spodziewana) prośba zaskoczyła (lub nie) Riafa.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element5.jpg
Brungilda była bardziej wybredna...
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element6.jpg
"Może utwór Meza..."-pomyślał Riaf.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element7.jpg
Jednak i to nie spodobało się kobiecie. Choć zaczęła krzyczeć Riaf uzyskał to po co przyszedł.
http://i31.photobucket.com/albums/c3...a/element8.jpg
Na koniec chcę jeszcze przeprosić, że tak długo to trwało. Nie chciało mi się za bardzo robić. ;) Następną część, tak jak poprzednio, zrobię jak się wam spodoba. To komentujcie i dobrze się bawcie.