hyhy

Niedawno chodziliśmy z kolesiami po blokach i oferowaliśmy:

ziemniaki, cebula i kondomy na wagę :D

albo jakis dziadek (smieciarz) zaczął coś do nas gadać <breht> :D a my wiadomo - trzeba się czasem tyracć ze smieciarzem :P i nagle podjeżdża policja (jakiś tam patrol) i zaczyna ię gapić a dziadek miał gadkę że nie wiem :D i nagle pały wyskakują i pytają się co on robi - dlaczego molestuje dzieci 8o wiadomo jaka nasza reakcja :] a on coś takiego "weźcie się kurwa odemnie odpierdolcie bo kurwa zaraz wam zajębie kurwa mać" etc. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D



wiem że to 2 nie na temat ale też dobre było :rolleyes:

hmm... opowaiadacie tu o problemach z kumpem browaró ...ja z tym nigdy nie mialem problemów.

A co do akcji na mieście to czasami w 20 osób łaziliśmy po ulicach i śpiewaliśmy hymn :) ..patrioci jestesmy ;)

Lub w nocy ok. 23-24 lazilismy i siwecilismy ludziom przez okno laserem (takim na bateryjki) ...ludzie wygladali przez okno,wylazili z domow....

Polewka :)) ... wszystkie akcje dzialy sie w godzinach 21-1

to mój kolega tez mial niezly przypal :D jakas babcie sobie idziie i oni sobie w pilke graja nagle jeden z moich qmpli wali pilke prosto pod noge tej babki i ona takiego orla wywija ze sie z qmplem tarzamy ze smiechu 8o