Mi nie chodzi o pożeranie stolca, poprostu starałeś się go ośmieszyć, ale celem zabawy jest ośmieszenie kogoś na zasadzie jakiegoś znanego faktu (np, krótkie nogi). Dlatego, przynajmniej ja, zagłosowałem na Shan'a.

Ej, moment, ja się o nic nie obrażam... :P Misunderstood me.

drunk >> a widziales walki komiksowe te oryginalne ? na tym oparlismy nasze, a tam wymyslają :D. Ja tez bede wymyslac bo to jakos dla mnie jest zabawniejsze i jednak ma sens :). "Krotkie nozki" i kazdy na tym bedzie opierac swoj "dowcip" heh no cóż fajne i zabawne, a przede wszystkim nudne :P, albo pomysly z reklam :D TEZ SUPER. Dlatego wlasnie wole wymyslec cos swojego zeby walki nie byly monotonne

A ja tam po raz drugi nie wiem o co chodzi z tymi nóżkami. Jako, że pierwszy komix Bryndassa był zajebisty - głos na niego (ten też nie jest zły, ta qpa jest tak starannie narysowana) ;]

doł:
^^ szkoda, że tego nie widziałem, musiało być dobre.

up:

Nagrał kiedyś taki kawałek... jak tańczył w bokserkach (?) ściągniętych do kolan i reszta zrobiona tak jak by mial takie krotkie nozki... i tak tanczyl przed kamera... w "rytm" muzyki xD .

to nie byly bokserki tylko moje spodenki w ktorych wystepowalem jak bylem mały :P heheh w teatrzyku :P

HuHu znalazłem ten film. Matrix, czy lotr to nie jest, ale nie widze powodu, żeby robić z tego komixy do WBK ;/ więc nadal uważam, że w obu walkach bryndii jest lepszy i to o całe niebo lepszy.
Oczywiście film i idealnie pasująca muzyka w tle genialne ;]

bryndii super komix,nieliczy sie to ze niemily o to chyba chodzi?Wazne ze smieszny i dobze wykonany za to shan hmm..gorsze wykonanie a fabuła dno ;/

@up: dokładnie





































znaczy głos na bryndliego

dawno mnie niebylo na forum plz mi daj LINK DO TEGO FILMIKU xD