To nawet zyskowne
 

Mnie zwerbowały już 3 ekipy bo na wstępie oświadczam, że już wykonałem deserta a pójdę tylko wtedy, gdy fundują xbowa i płacą (jeżeli zaoferują mniej niż 500 gp-nie idę). ;)

Boże, to ze raz sie zdarzyło nie znaczy, że będą nromalnie płacili pallom za robienie deserta, bo wteyd bym siedzial na 20lv i tylko deserty robił, ludzie...
@Vanderer (mam nadzieje, ze dorbze nick napisałem ;))
Cóż, 2 z matmy nie grzeszy, acz tutaj to logika coś zawiodła, bo rzeczywiście, sam sie nei składam :)
@Ktoś tam up
Ale przy skilu 70 ze spearami cyce na tyle szybko ubijesz że kamienie będą lepsze.

@Okrutny
Bywa i tak ;) Ja się poprostu lubie czepiać szczegułów....

@Topic
Racja, nie da się tak zarabiać na desercie bo to są raczej sporadyczne przypadki. Ale większość osób zapomina tutaj, że to nie jest wcale jakieś nowe rozwiązanie. Często szukając ekipy na deserta zgłaszają się gracze różnych profesji oferując pomoc za platynki bądź ROH'a..... Nie tylko paladyyni....

@Down
Chciałem tylko nadmienić, iż forma "płacenia za deserta" była znana już daawno temu, przed up'em "pogorszającym" palków. A że akurat teraz jest deficyt tejże profesji, to inna bajka. Tak więc nie jest to spowodowane jedynie ostatnimi zmianami...
Panimaju?

@Up
Na servie na którym gram tylko Palowie którzy zrobili już deserta chodzą za pieniądze bo z resztą profesji nie ma raczej problemów znaleść kogoś kto jeszcze nie był a przecież nikt nie zapłaci temu co nie był jeszcze dodatkowej gotówki bo za co jak na jego miejsce za 10min znajdzie się ktoś inny. Napewno nie jest to jakiś mega zarobek ale co jakiś czas wpadnie te 1,5k czy 3k co na low lvl napewno się przyda :)

U mnie...
 

U Mnie na servie jest tak samo Palkow nie ma :D kazdy poszukuje palka druid i sorek to chwilka a knight jest zawsze :)

Na moim Servie(Refugia) Ciagle tylko palkow szukaja.Jak ja szedlem na Dezerta to z palkiem byl duzy problem, ale sie udalo ;)

Knightowie i sorcowie
 

Na Honerze jest deficyt tylko palków i drutów.

hihihi...
ja już od 20lvl-u chodze za kase 1 zrobilem sobie, a kazdy nastepny min. za 700gp mi wyszło, a najlepiej, to jak jakis n00b nie dotrzymal słowa, ale miał honorowego kumpla na wyzszym lvl-u i mi dal guardian shield, co mi wyszlo mocno na +, ale sie neizle o to nameczylem. bylem za kase juz ok.13razy i srednio min. 1k za dezerta
palków jest faktycznie malo, a neiktorzy, jak sie dowiadują, ze ide za kase, to smieja sie i wyzywaja, a po 1h pisza i przepraszają i prosza o to bym poszedl za 1k :D :D :D

Ja nie mialwem problemu ze znalezieniem pala na deserta - bo sam nim jestem :P a na powaznie : bardzo czesto ludzie mnie porsza o pojscie na deserta ale kiedy wspominam o kasie to rezygnuja :)

A widzisz...
 

Trzeba mieć przygotowaną odpowiednią gadkę i tyle. ;)

Na balerze jest calkiem podobnie knightów najwiecej, sorcow duzo,drutow malo, a palkow nie ma prawie wogule. Ale ja naszczescie go juz mam za sobom.

Chyba palkiem nie grałeś. Jakby te kamienie nie były droższe od spearów, to fajnie by było, a że ktoś uzbiera 100 kamieni, to zaraz woła 1000gp. A kamienie rozpadają się szybciej niż speary, więc dużo to nie pomogło.
Jakby wprowadziłi kamienie do sklepu np. 4 gp za sztukę, to byłoby fantastycznie. Jeśli samemu pozbierasz, to zaoszczędzisz 1k, a poskillujesz gorzej niż biegałbyś do sklepu po speary.

To jeśli kamieniami się skilluje, to po co zmniejszali atak spearów? Było 30, a teraz żeby lepiej się skillowało dali 25 i do tego kamieniami mam skillowac. Jacy mili oni są.
To tak jakby knight miał GS z 41 ataku, żeby mu lepiej skille na expie wchodziły.


Teraz trochę głupot, żeby offtopa nie było.
Pamiętam, jak grałem ostatnio, to na Lunarze najczęściej szukali Palów i rzadziej druidów. Oczywiście wyzywali mnie od noobów, jak chciałem by mi płacili. Więc na deserze byłem tylko raz. (miałem byc drugi raz, bo jakiś Polak plxował, ale jak po parunastu minutach zmieniłem zdanie na tak, to on zdygał i odechciało mu się iśc, bo bym go zabił D: )
A dawno temu jak grałem na Jamerze druidem, to druidów nie było. Oczywiście miałem hunta za nie dawanie free-uhów, a z moim pvp, to traciłem na tym dodatkowo exp i mlvl.

Druidow jest malo bo graja nimi tylko prawdziwi gracze, tzn moze nie wszyscy ale 90%. (bo wszystkie newbie i nooby wybieraja sorca myslac ze jest lepszy)
A palow prawie nie ma bo teraz nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie od nowa tworzyl pala i trenowal. (obojetnie czy to noob czy doswiadczony gracz).

wlasnie to 90% ludzi ktorzy graja drutami to noob/newbie ktorzy gdzies przeczytali albo uslyszeli ze "wooooo uhy bedziesz robci to kasy jak lodu i wgole wowowo jeje" a potem jak juz dojda do jakiegos lvl zauwazaja ze to shit(tak, o sobie mowieX( ), wedlug cipsoftu sorc mial byc od zadawania ciezkich obrazen ( i jest ) a drut mial byc do leczenia, no niby jest teraz do leczenia tylko ze pacc obowiazkowo, tak wiec jezeli ktos wie ze napewno nie bedzie mial pacca( lub bedzie kupowal bradzo sporadycznie) to moze odpuscic sobie druta

tak z innej beczki, to dlaczego nikt nie bedzie robil pala "od nowa"? (to co?allegro? o.0)

co do noobow ty widac kto tu nim jest :D naprawde chyba dumny z siebie jestes, w jeden dzien zarobic bana...normalnie gz xD

Z 4 lata temu znalezenie druida do deserta graniczylo z cudem. Obecnie nie ma problemow wg mnie.

Ostatnio deficyt paladynów na Celescie jeszcze się powiększył - teraz codziennie pod depo ktoś woła : szukam pala na deserta itd. Cóż i muszę przyznać , że to mi się nawet podoba :) ludzie coraz bardziej są zdesperowani i dają więcej za pójście z nimi - już 3 razy byłem za 1-szym razem zarobiłem 300 gp i 100 boltów następnym 500 boltów a już za 3-cim razem - 1k 258 boltów i protextion amulet. Ciekawe jak będzie dalej :P

Znam powód.
 

Powód, że jest tak mało Pallów jest chyba każdemu znany. Speary łamiące sie i kamyki, które znikają, nie można kupić w sklepie starów i inych broni dystansowych. Dlatego Pallów jest tak mało jest to teraz najtrudniejsza profesja, więc mało ludzi się jej łapie. U mnie na Danubii pallów jest dość dużo, ale nA Calmerze i Furorze mało. Co do tego ze nikt o zdrowych zmysłach nie będzie robił Palla od nowa, to ja jestem chyba jakiś nienormalny bo własnie robie i jakos nie narzekam. Mam juz 22 lvl, skille 58/51 i dalej skilluje do 70/55. Więc nie wiem w czym problem. Kij z tym, że speary się łamią, przecież można kupić w sklepie. Nazbierasz 1k i masz na 100 spearów.

No... nazbierasz... tylko że żeby mieć kase musisz expić a jak najpierw nabijasz skille? chyba żę bierzesz łuk i ze skillem 12 idziesz na trolle

Lol?
 

No jeśli wychodzisz z Rook'a i masz 500 gp to sie nie zdziwie, że nie bediesz miał, ale jak wynosisz z rook'a 1,5k albo 2k to masz git. Kupujesz P Set, Steel Helmet, Dwarvena, War Hammera i jedziesz z tym koksem WH. Ja tak expie na 22 lvl'u Pallu, szkoda czasu na glupie bicie z łuku. A na początku jak masz 10 Dista, bierzesz WH i idziesz na trolle to ci wylecą. I trenisz.

Ja jestem paladynem i fajnie jest.lubie pladyna mojego i mi sie nie znudzil.:) a ludzie nie biera paladynów bo mysla ze to tylko z luku wali.