Nigdy nie padłem przez lurerów, ale nie raz czułem dresz emocji uciekając przez GSem. To były czasy, kiedy przejść z Carlin do Venore nie było tak łatwo. Szkoda, że ten antyluring wprowadzili.

Kiedys bylo lepiej - bez systemu anti-lurningu - teraz idac z venore do thais/na most mozesz sobie spokojnie kliknac na mapie i w miedzyczasie przegladac strony, tak samo z innymi lokacjami. A kiedys tak sie nie robilo, non stop patrzec na ekran trza bylo ;)...ech, stare czasy

Hyhy ...
 

A ja mysle inaczej, kiedys kiedy nie bylo anti-luring system czesto padalem tracilem moje eq ... a teraz jest super, zaden potwor nie wejdzie do miasta i nie zrobi "zadymy", ktorej bym nie przezyl. A dla tych ktorzy wspominaja stare czasy zlurujcie Grolama do Thais bo na Boss Monster nie dziala anty-luring system, a mozna troszke zarobic na Grolamie ;)
Pozdrawiam
Zbanowany Elitar

jaja siur nikomu to nie przeszkadza...haha ten emilok czy jak mu tam to tez NIEZLY KOZAK. Och jakis ty boski ze byles w czasach kiedy nad depo venore byly gs'y...wohohoh
h-lvl to sobie moze sie powypowiadac...bo przeciez on przezyje...ale gorzej bedzie z jakims niskim levelem...ktory zginie bo dla wysokiego levela sie nudzilo..imho pomysł z anty-lurowaniem jest dobry, aczkolwiek ma swoje wady i niedociagniecia.

Wysokie levele oczywiście chciały by aby zlikwidować anty-luring.
Ja mam narazie 25lev i mi by pasowała ta adrenalinka.
Lubię coś takiego więc często chodzę na DC mając nadzieje na spotkanie GS i oczywiście na udaną ucieczkę przed nim.

co ty bredzisz?? w twoim poscie nie ma nic co dotyczyloby lurowania o.O (ah sry jest cos wspomniane o DL'u i GS'ie)

Lurowanie zawsze było takie fajne :)


ilość uh zużytych na lurowanie gs'a - 5
mana zużyta na haste/strong haste - 120-300
Wrażenia - Bezcenne :evul:


można było stanąć piętro wyżej niż zlurowany gs i wołać: "all come here..look !!!"
dość szybko sie ludzie schodzili..a jak szybko odchodzili :p

Nigdy nie lurowałem, wiele razy padałem ofiarą luringu... jednak tesknie za starymi czasami, teraz idac do veno jestem spokojny, wyluzowany... Kiedys? Wycieczka do Veno bez 75% szans na spotkanie GSa to był cud! Keidys przynajmniej były emocje... Cipy tak urealniają gre, wprowadzaja nowsze grafiki, nowoczesniejsze rozwiązania itp, ale antyluring to wg mnie zly poysl... Moze jeszcze całkowicie wylaczyc PVP i dac mozliwosc 10x szybszego odnawiania hp... Musi byc ten dreszczyk, a Cipy go zabrały... a to byla czesc gry, tak jak hunty czy robienie run...

Czasy gdy mozna bylo lurowac byly lepsze... Nie mozna bylo spokojnie sie przeciagac idac gdziekolwiek... przysypiac i nadusci 1 raz na mapie... isc sobie zrobic kawe czy herbate... caly czas czujnosc czy nie spotkam gsa, dla lub czegos innego... dla wyzszych lvli tez zagrozenie - zawsze moze byc wiecej gsow? Moze im towazyczyc czerwony smok. I wszystko przed samym mostem dwarfow... A na poczcie siedzi kolega i obserwuje - ocho idzie h-lvl = uda sie uciec. Ide go zbloczyc. I hajdz lvl takze ma problem z ucieczka... Wiec kazdy musial byc czujny... To bylo 100x lepsze niz to co zrobili teraz. Sam padlem kilkanascie razy od gsa... stracilem nowe, super (?) drogie itemy jak na tamte czasy... I jakos przetrwalem tak jak 99/100 graczy. Odczuwam, ze teraz, gdyby wylaczyli anty luring system, przetrwalo bylo 70/100 graczy... Przyzwyczjono sie do loozow, nie obchodzi nikogo teraz czy costam moze byc, bo niemoze. Ale to dobrze.. zmniejszyla by sie populacja noobow, szczegolnie na non-pvp servers. Ale na 100% CIPsoft tego nie zmieni....

Tak to były czasy, pamietam pare lat temu gdy zaczynałem grać to była adrenalinka :
http://www.pataj.republika.pl/gs.jpg