![]() |
Nie jeden raper ładniej "mówi", nie jeden deathmetalowiec ładniej "growluje" niż nie jeden wokalista "¶piewa". A to i tak nie ma znaczenia. Żadnego.
|
Cytuj:
Wszystko zależy od gustu. Jeden będzie lubił growl, inny rap... Tylko pamiętajcie - "Muzyka łagodzi obyczaje" - pomy¶lcie czasme o tym, i nie zaczynajcie kolejnej bezsensownej kłótni. |
Cytuj:
|
cóż my¶le ,że większo¶c artystów ,albo raczej ich głos w piosence jest po przeróbkach cyfrowych.Je¶li mówimy o ¶piewie oczywi¶cie,nie o recytowaniu czy też krzyczeniu,bo to obróki chyba nie wymaga,nie jestem pewien.Zastanawia mnie czasem fakt że w takiej muzyce jak techno(komercja whatever)Ci którzy tworz± bit,melodie etc s± czasem bardzo w cieniu wokalistów(ale żadko) ,którzy mniej pracy w to wkładaj±,ale takich jest coraz mniej:)
|
A po co ten temat ?
Czę¶ć pisz±cych myli muzykę ze ¶piewem, a reszta powtarza po sobie to samo ,tyle że innymi słowami ...Dla mnie nie robi to żadnej różnicy czy muzyka której słucham jest z def. muzyk± ,spiewem.Liczy się to , żeby jej się przyjemnie słuchałoi nam sie podobała. |
Cytuj:
|
La,lalalala,lalalala,la,LAAAA! - Jak Luciano piknie ¶piewa!
Brlaaargh!!! - ¦piewac toto nieumie to wrzeszczy bez sensu... Jeżeli ¶piew to,wykorzystanie ludzkiego głosu w muzyce.No to ba... pu¶ćta se Lao Che na przyklad. Rap-¶piew,Growl-¶piew,(ta miej tu brata metalowca co cię zmusza żeby¶ mu growl robił)Przepuszczony przez tonę syntezatorów ¶piew w techno-dalej ¶piew.Ale pod warunkiem ze jest tam jeszcze muzyka, bez niej można juz powiedziec,Rap-recytowanie,Growl-wrzask,Techno-kto¶ sie bawil syntezatorami. Lizanie łokcia trudne?Mówcie za siebie... |
kichakichakicha
|
Ja jeszcze dodam od siebie ze utozsamianie growlu z metalem jest absolutnie nie na miejscu. Growl wystepuje praktycznie tylko w roznych odmianach death metalu i bardziej ekstremalnego grindcore'u, a to stanowi mniej niż 10% calego metalu. Nawet to co jest w black metalu to juz imho nie growl tylko skrzek. Większo¶ć gatunków metalu to normalny ¶piew (niegardłowy) tyle że bardziej agresywny niż w rocku (chociaż to też nie zawsze) i poł±czony z ciężkim brzeminiem gitar które nadaj± muzyce charakter metalu. "Metal=growl" - tak mowia ludzie ktorzy nigdy tego gatunku muzyki nie sluchali albo uszlyszeli jedna piosenke behemotha i mysla ze sa ekspertami. Ale to tylko moje zdanie, mozecie sie nie zgadzac...
|
A dla mnie jedynym ¶piewem s± odgłosy wydawane przeze mnie :<
|
Cytuj:
Moment, ale jakie odgłosy? Bo je¶li to jest to, o czym my¶lę, to musisz mieć w kibelku niezłe akcje. @Ontop Aha... Hmm... Drunk... Ty rzeczywi¶cie masz problemy z wysławianiem się. :P |
"Ale to już było..."
|
@up
"I nie wroci wiecej" To kwestia gustu. Dla jednego spiewem moze byc "darcie ryja i narody klekac" (XD) lub "Umpcu, umpcu, umpcu i gnieciemy sie na dykotece" lub "Rapujemy i palimy jointy". Jednak muzyka jest wszystko i nikt tego nie zmieni. Muzyka moze byc nawet durne walenie glowa o mur, badz odglosy pochodzace z WC. (chyba kazdy sie ze mna zgodzi) P.S. Bezkompromisowo najlepsza muzyka sa odlgosy pochadzace z konca jelita grubego. ;p To wymiata. |
Cytuj:
|
Cytuj:
A tak na poważnie miałem na my¶li mój ¶piew, czego nie można w rzeczywisto¶ci nazwać ¶piewem, więc napisałem "odgłosy". : > Nutka ironii obviously. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:39. |
Powered by vBulletin 3