Guest1900 Juz moge się logowac ;p Ale jedno mnie dręczy dlaczego na forum w takiej popularniej grze jest takie coś dostępne ;/X(

najlatwiej jest przeinstalowac program...

"co 1 to exploit" - czyli każdy? nie wydaje mi się. Exploit to nie jest wirus typu trojan czy keylogger. Exploita używa hacker, żeby się włamać na czyiś komputer znając jego ip itd. W obrazkach nie ma żadnych exploitów, z bardzo prostej przyczyny: obrazki to nie są pliki wykonywalne, z drugiej strony można połączyć 2 pliki, ale będą działać tylko jeżeli są to pliki o tych samych rozszerzeniach, inaczej nic z tego, więc jak się nie znasz to się nie wypowiadaj. Każdy kto jest ostrożny, ma antyvirusa i firewalla, wpisuje w odpowiedni sposób acc i pass na stronie tibia.com i w tibii jest bezpieczny. I jeżeli oczywiście nie ściąga plików *****, .s c r itd, więc nie wypowiadaj się jak nie masz najmniejsza pojęcia o tych sprawach...
@up
avast to jest największy syf. Ten "antyvirus" nie wykrywa 80% wirusów, które są najczęściej używane do zdobywania cudzych kont w tibii. Polecam NOD32, Arcavir lub Kasperskiego.
Kiedy script kiddie("hacker" jak wy go nazywacie) zdobędzie dostęp do twojego komputera, może bez problemu skopiować plik .txt na swój komputer lub wysłać na swojego maila, dlatego trzymanie passów w plikach txt na komputerze jest głupotą. Dodam, że wystarczy komuś podać raz na gg czy tlenie passy i można załapać hacka, bo script kiddie może rozkodować archiwum twoje lub twojego kolegi i tym samym zdobyć dostęp do twojego kompa!

I TERAZ DAM WAM DWA NAJLEPSZE SPOSOBY NA TO JAK NAJLEPIEJ ZABEZPIECZYĆ SWOJE KONTO:
1) Jeżeli ktoś się zna i ma taką możliwość niech używa Linuxa. Na niego nie ma keyloggerów itd. dlatego osoby grające w tibie na linuxie mogą się czuć bezpieczne. Ja osobiście mam zainstalowanego win xp i linuxa i do gry w tibie używam wyłącznie tego drugiego(linuxa;p).
2) Jeżeli gracie w tibie na windowsie to przede wszystkim nigdy nie podawajcie nikomu passów na gg itp, nie trzymajcie passów w plikach na komputerze i teraz najważniejsza rada! ZAWSZE I WSZĘDZIE WPISUJCIE PASSY Z KLAWIATURY EKRANOWEJ(start->programy->akcesoria->ułatwienia dostępu->klawiatura ekranowa). Dzięki temu ryzyko złapania hacka zmaleje praktycznie do 0, ponieważ wszystko co zostanie wpisane z klawiatury ekranowej jest niewidoczne dla keyloggera.

@all
i jeszcze jedno. W rec nie ma wirusów, a jeżeli nawet gdzieś tam są w nim ukryte to żaden z nich nie uaktywni się przez otworzenie go w tibicam. Tak samo w jpg. .bmp itd. nie ma wirusów. Nie ściągajcie nigdy filmów ***** . s c r ***** .bat(w samym ***** nie ma wirusa, ale na pewno w środku będzie plik z wirusem). I nie ściągajcie ots'ów i innych gówien bo w nich są często wirusy(w plikach ***** z ots'ami:)". I jeszcze jedno. Z wirusami w jpg jest często tak np. www.keylogger.pl/keylogger.jpg. Niby link do jpg ale gdy się na niego wejdzie to ściąga się wirus, bo tak została napisana strona. I w takim wypadku nie ma wirusa w jpg, lecz w kodzie strony, która wykorzystując lukę w Internet Explorerze ściąga trojana na komputer. Poza tym używajcie zawsze firefoxa jako domyślnej przeglądarki bo takie wirusy, które się instalują przez wejście na stronie działają tylko w internet explorerze bo tylko on ma możliwość ściągania kontrolek. Jeżeli będziecie używać Mozilla Firefox czy np. Opery powinniście czuć się bezpieczni.

@down
zrobiłem edita;) już masz wszystko wyjaśnione
@EDIT
jednak się pomyliłem. Podobno ostatnio pojawiły się wirusy w jpeg. Ale co nie zmienia faktu, że jak zastosujecie się do rad up to nie zostaniecie shakowani;]

Według ciebie odpowiednie wpiswanie acc to?? Bbo inni mogom nie wiedziec:DD

Występujący na tym forum exploit to plik wykonywalny (chyba mbs, tak gdzieś czytałem) przeformatowany w plik JPG. Shostowany i w tagu IMG, sam się ściąga na komputer i zaczyna pracę. Np ściąga backdoor albo trojany, keyloggery. Ten typ się pojawił rok temu... Tutaj macie piękną demonstrację jak działa exploit:
http://www.youtube.com/watch?v=oU1gcprFEPU

A nie łatwiej keyloggera zainstalować? Po co ma buszować po kompie skoro nie wie czy znajdzie coś czy nie.

To żeś się popisał. Dzisiaj chyba wszystkie keyloggery widzą co piszesz na klawiaturze ekranowej.Zapisują też zawartość schowka. I nigdy nie ma 100% pewności że nie zostaniesz shakowanym.

LOL. W rec mogą być wirusy, które się uaktywniają poprzez włączenie filmu w TibiCam. Gdzieś to było dokładnie opisane. W jpg też są wirusy.
Aha, taka mała uwaga... exploit który był na tym forum tydzień temu zainstalował mi się mimo tego, że używałem mozzili. Taka mała uwaga.

A jeżeli nie moge ?? Bo mam np. zje****** starego i gdyby zobaczył że się bawie w takie rzeczy pewnie odcioł by mi dostęp do komputera.

Zmien antywira...Avast jak ktos juz wspomnial to syf...przezuc sie np na Noda,albo Kasperskyego i wytlumacz mu ze sa lepsze ;p

Przeskanowalem komputer skanerem kaspersky online i mi wykrylo 2 exploity.Jak moge je usunac? Prosze o pomoc!!!!

nie rozumiem stoi nad toba 24/7? sciagnac program to pare minut, zainstalowac go kolejne 30 sekund po czy mozna wywalic plik instalacyjny do kosza, ewentualnie mozesz pogrzebac w opcjach, na 100% bedzie wspomniane na ten temat

@up

jezeli kaspersky wywalil je z komputera to juz ich nie ma, skaner on-line jezeli cos znajdzie pyta czy wyleczyc, zostawic, skasowac, przemianowac plik za kazdym razem wybieraj usun i po sprawie

-"A nie łatwiej keyloggera zainstalować? Po co ma buszować po kompie skoro nie wie czy znajdzie coś czy nie." - jakbyś się trochę znał to byś wiedział, że są trojany, które mają w sobie wbudowanego keyloggera jak i również możliwość posiadania dostępu do komputera ofiary. Innymi słowy ma włączonego keyloggera, a jak ktoś kopiuje np. passy z pliku to ten plik może ściągnąć. Do tego może odczytać jego nr i hasło gg z pliku i włamać mu się na gg i spróbować namówić kumpli do uruchomienia trojana itd.

-"To żeś się popisał. Dzisiaj chyba wszystkie keyloggery widzą co piszesz na klawiaturze ekranowej.Zapisują też zawartość schowka. I nigdy nie ma 100% pewności że nie zostaniesz shakowanym." niestety muszę cię rozczarować. Studiuje informatykę i keyloggery nie są mi obce i uwierz mi, że miałem okazje przeglądać kody źródłowe wielu, oraz testować keyloggery i niestety żaden z nich nie odczytywał tego co jest wpisywane w klawiaturze ekranowej. Bo tak jak wiadomo keylogger odczytuje klawisze wciskane na klawiaturze, a nie sprawdza na co i gdzie klikamy myszką;)

-"LOL. W rec mogą być wirusy, które się uaktywniają poprzez włączenie filmu w TibiCam. Gdzieś to było dokładnie opisane. W jpg też są wirusy.
Aha, taka mała uwaga... exploit który był na tym forum tydzień temu zainstalował mi się mimo tego, że używałem mozzili. Taka mała uwaga."
"Gdzieś to było dokładnie opisane" - to ma być argument? Ja was zapewniam, że w rec nie ma keyloggerów i to na tyle. Jeżeli nie będziecie wchodzić w linki, które podają osoby na filmikach to nic wam nie będzie. Zresztą na tibia.pl wiele rzeczy piszą, tak jak to, że jeżeli się kupi od kogoś z allegro pacca i uaktywni to nawet po ~roku może wycofać wpłatę co jest oczywiście kłamstwem. W jpeg mogą być wirusy to się zgadza, ale żaden plik nie ściągnie ci się firefoxem na dysk, gdyż nie ma w niej opcji ściągania kontrolek ActiveX.

Ale jak wiadomo technika idzie cały czas naprzód i nie wiadomo co dzisiaj lub jutro ludzie wymyślą. I zgodzę się z tobą, że nigdy nie ma 100% pewności, że nie zostanie się shakowanym. Jednak klawiatura ekranowa bardzo pomaga, a z tego co sprawdzałem naaby, którzy dają linki do trojanów na tym forum korzystają z kiepskich keyloggerów. Polecam używanie klawiatury ekranowej do wpisywania passów, ale najlepszym wyjściem jest przerzucenie się na linuxa.

Niechce mi się kłócić, ale wytłumacz mi jedną rzecz... skoro jest tak jak mówisz w tym cytacie... to jakim cudem kurwa po wejściu do tamtego tematu z exploitem na kompie pojawiły mi się 4 bardzo podejrzane pliki, kilka wpisów w rejestrze z 'nullami' i trojan.exploit?

down@
Tydzień temu, był temat "Co to jest?" w nim cośtam i zawirusowany plik jpg w tagu IMG. Ściągnął się na dysk, a że to naprawdę był plik wykonywalny, zamieniony na jpg, zaczął szambo robić. Używałem mozzili...

Tylko tobie się takie coś przytrafiło czy większej liczbie osób? Jakiej przeglądarki używałeś? Trudno mi uwierzyć, żeby tylko po wejściu do tematu na forum same się trojany ściągały. Nie mniej artykuł o czymś takim czytałem, że pojawiły się ostatni trojany w jpg. i wystarczy wyświetlić obrazek na pulpicie, żeby komputer został zainfekowany. Ale spójrz na to z drugiej strony. Gdyby to była prawda to ludzie w tibii masowo łapali by hacki, pełno osób wrzucało by obrazki z wirusami itd. a tak się nie dzieje.

CZy jest tez taka mozliwosc na win98? Jezeli tak to jak to ustawic.

Aaaa! Kryjcie się! Niedługo będzie trzeba komputer w klatke zamykać, bo będą się ściągać tygrysy w kompa.
Za moich czasów tego nie było. Noobki atakują!

@edit
A czy napewno na 100% klawiatura ekranowa jest bezpieczna?
Czytałem że nie.

Nikt nie powiedział, że daje 100% bezpieczeństwo. Sprawia jedynie, że keylogger nie wychwyci wpisanych passów, ale jeżeli ktoś uruchomi na swoim komputerze trojana, który jest w stanie podglądać ekran ofiary z bardzo szybkim odświeżaniem to kto wie, ale to się bardzo rzadko zdarza. Osobiście z takim trojanem się jeszcze nie spotkałem.
@2up
Niestety nie mam pojęcia czy klawiatura ekranowa jest dostępna w win98. Obawiam się, że nie:/

tak klawiatura ekranowa jest bezpieczna<duzy_lol>
100% ironii

A ja mam pytanie bo używam Norton Internet Security ale od jakiegoś czasu czas od czasu włącza mi się jakis proces początek nie pamiętam końcówka W32***** wiem ze wcześniej jakieś 3 litery czy jakbym zrobił na HijackThis scanloga to by mi pokazało czy to bezpieczny proces <gdy się włączy uzycie procesora idzie od 0 do 50% mam 3.06 Ghz> używam opery