![]() |
Cytuj:
Cytuj:
Ateizm to nie jest religia. Cytuj:
Gównem to co najwyżej jesteś Ty, bo nie masz ani krzty tolerancji i wiedzy. PS Pewnie i tak gówno zrozumiałeś z tej definicji ateizmu, bo strasznie trudne i długie słowa tam są. |
Ja chodze na etyke i jest zupelnie inna niz religia. Etyka jest pod tym względem lepsza ze, przynajmniej u mnie, nie trzeba chodzic na wszystkie lekcje, jak sie nie chce isc to ide i mowie ze dzisiaj mnie nie bedzie i tyle, a po drugie jest jedna godzina w tygodniu a nie dwie.
|
Ha lepsza średnia będzie.:cup:
|
Cytuj:
|
Przez połowę życie szkolnego na religii oglądaliśmy jakieś filmy. Rzadko kiedy ksiądz coś powiedział. Jak już coś powiedział, to wyzwał samobójców od przyszłych upadłych aniołów, homoseksualistów chciał leczyć i twierdził, że tylko wierzący wedle wiary Chrześcijańskiej mają szansę na zbawienie. A jak tego nie notowałeś (np. ja) to pod koniec roku sprawdzał zeszyty i stawiał za nie ocenę... jedyną ocenę. Więc od tego zależała cała ocena z religii. Gadałem z nim, że jadę na szkolną wycieczkę, i zeszyt przyniosę dzień po niej, czyli 2 dni po terminie. Powiedział, że ok, nie ma problemu itepe. Przyjeżdżam z wycieczki i co się okazuje? Ksiądz zrobił mnie i kumpla w jajo i wystawił pały, tłumacząc się, że nie mówiłem o wycieczce. Załatwił mnie. Miałem w katoliku pałę z religii i dołożyło się to do wydalenia mnie ze szkoły. Ale oczywiście nie było to wszystko. Razem:
-niby ja napisałem na murze "kurwa", -użyłem w szkole słowa "seks" co było nieczyste i trzeba było mi wytłumaczyć, ze w szóstej klasie to zboczenie oraz, że jestem "inny", -wspomniana pała, -dopisanie przed napisem "damska" na toalecie litery "a" żeby wyszło "Adamska" jak to miała na nazwisko nasza wychowawczyni. Oczywiście najlepsze było to, że kiedy to napisali, ja byłem chory przez 2 tygodnie. Ostatecznie 4 osoby poległy za ten napis. Łatwo wyliczyć, że przynajmniej 3 zostały wywalone za "niewinność" Religia złem nie jest. Złem są kolesie zostający księżmi w nadziei na dobry zarobek i ze smutku, że wyglądają tragicznie, więc i tak będą sami. Dziękuję. |
Żeby przedstawić wam sytuację przedmiotu 'religia' w naszym kochanym (?) państwie powiem wam, że bez bierzmowania miałem 5 z religii (na koniec gimnazjum - jestem z października dlatego pisze, że mam 15 lat). A ten co miał bierzmowanie miał bodajże 2 albo 3 (?). I co to kurwa ma być leje na religie, jestem prawie ateistą (moi rodzicie nie zmuszają mnie, żebym chodził do kościoła a sprawę bierzmowania zostawili mi) a mam 5 z religii. Że tak powiem 'Oh my god!'...
|
Wprowadzenie oceny z religii do średniej to skrajny idotyzm. Dlaczego? Otóż religia jako przedmiot nie ma opracowanego konkretnego programu nauczania i oceniania. Obecnie przyjmuje sie (glownie w szkolach podstawowych ze glownym miernikiem oceny jest zaangazowanie w przedmiot oraz w zycie religijne parafi czyt. chodzenie do kosciola i znajomosc wszystkich mozliwych modlitw, piosenek, w najmniejszym stopniu wiedza na temat pisma i w ogóle religii). Oceniana jest wiec czyjas wiara, a wiare jako raczej byt niekonkretny (trudno ocenic czy ktos wierzy w istnienie Boga i Maryi zawsze dziewicy czy nie) nie powinna podlegać ocenie. Ogolnie niski poziom lekcji zarowno tych w liceum jak i w gimnazjum i podstawowce daje pytanie: "Co wy tutaj chcecie kurwa oceniac?". Przedmiot w zadnym wypadku nie naucza o religiach, tylko jest wpajaniem ideologii chrzescijanstwa, z ktora nie kazdy musi sie zgadzac, bynajmniej nie w 100%.
Drugim kryterium dlaczego religia nie powinna zaliczac sie do sredniej jest to ze istnieje jako przedmiot nieobowiazkowy - tak wiec uczniowie na nia nieuczeszczajacy moga byc pokrzywdzeni, ze wzgledu na nizsza srednia. W moim przypadku wprowadzenie oceny z religii bedzie raczej uciazliwe. Otoz moj ksiadz jest po prostu moherem, fanatykiem wierzacym w wielebnego o. Rydzyka i jego radio. Pierdoli takie herezje na temat liberalizmu, socjalizmu i komunizmu ze glowa mala. Nie tylko przedstawia je w zlym swietle, ale rowniez stara sie to wmowic nam (mimo ze 90% ma go gleboko w dupie i robi ciekawsze rzeczy na religii). Dodatkowo nie usmiecha mi sie pisanie prac domowych z religii, a raczej 2 na swiadectwie to niezadowolenie rodzicow. Ten rok to takze klasa maturalna, a ksieza poczuja ze maja wladze i beda szalec z ocenami, mysle ze u nas jakby chcial moglby udupic tak z 3-4 osoby dla przykladu. Wole przygotowac sie do matury niz uczyc sie dla jakiegos klechy. @do kogos tam hen daleko Świadkowie Jehowy to uznana religia przez kilka panstw na swiecie (siedziba USA afair), w Polsce istnieje jako sekta. |
A co z wuefem? Ludzie (płeć żeńska raczej) zwalniają się z niego, żeby mieć lepszą średnią. Nie chce im się ćwiczyć tylko po to, żeby i tak mieć niezadowalające wyniki i gorsze świadectwo. Na dodatek są różni nauczyciele. Jeden stawia piątki wszystkim, bo to tylko wuef, a przecież wszyscy ćwiczą, kryterium może być najwyżej obecność na lekcjach (faktyczna, czyli w odpowiednim stroju), a drugi faworyzuje wysportowanych, a słabi nie mogą liczyć na dobrą ocenę za to, że się starają. Więc może zbojkotujcie również ten przedmiot?
|
Jeżeli byłem zwolniony z zajęć religii zarówno w podstawówce jak i w dwóch klasach gimnazjum, i nie miałem z tym problemów, to czy w nowym roku szkolnym coś się zmieni? Znów matka będzie musiała pisać podanie, czy coś więcej?:confused:
Bo namieszali tak że już się gubię troche. |
Popieram że Giertych zadużo sobie pozwala ;[ A na religie i tak będę chodził bo i tak Siostra daje 5 za nic,pozatym grzejemy z kolegami na religi ^^
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
@Do tej osoby, co pisała coś w stylu:
'A gdyby wprowadzono Islam' Wtedy chodziłbym na etykę, lol. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Też bym chciał mieć filozofie w szkole ; <. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Moim zdaniem taka decyzja jest sluszna poniewaz pozbedziemy sie wielu "robakow" udawajacych katolika. ;/ Druga prawa jest fakt, ze katolicym (i cale chrzescijanstwo) jest wspolna historia europy stanowiaca czesc jej fundamentu dlatego nie wiem czemu ta, a nie inna nauka ma byc nie doceniana. Tak czy siak nikt wam nie narzuca religi... ale skoro chcecie miec "lerza siredniom" to juz wasza sprawa. ;/ Coz polska mentalnosc... @edit to down Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
Tak się zastanawiam... Gdzie wy kurwa mieszkacie? Przecież jak narazie miałem lekcje z 5 katechetami, 1 księdzem i z klerykiem Waldkiem. Tylko jeden z nich wierzył w świętość Rydzyka, co dawało nam przewage, że dwóch podejmowało temat, a reszta siedziała. Ale to nie była fanatyczność. Jakie dupiate miasto... zawsze chciałem mohera podrażnić ; < |
Cytuj:
Moim zdaniem kazdy wuef > brak wuefu, gdyby nie te zajecia fizyczne, to nasz narod powoli przeistaczalby sie w Ameryke, gdzie kobieta niewyglądająca jak klocek 2x2 to rzadkosc. Poniekad u mnie etyka = filozofia, wiec nie moge sie wypowiedziec na temat tego przedmiotu zle. Osobiscie mam lekcje religii z katecheta, co jak co, ale musze przyznac, ze niektore lekcje robi ciekawe. Moze nie wiekszosc, ale ogolnie trzyma poziom, chociaz sam nie przepadam za tym przedmiotem. Zapytam sie tylko, czemu niektorzy z was burza sie o to, ze nie ma nauki o innych religiach. U 50% osob jest chociaz wspomniane o innych religiach na zajeciach religii, klania sie tez nauka historii. Powiem tyle - w panstwach islamskich, buddyjskich w ogole nikt nie mysli o tym, aby nadawac rowne prawo religii przodujacej (islam/buddyzm/taoizm/szintoizm itd) a pobocznej (w zaleznosci - katolicyzm, islam itd), wiec dlaczego my musimy o tym myslec? ;) |
@ WF
Moim zdaniem programowe prowadzenie lekcji WF-u, ma sens tylko w podstawówce. Tam trzeba pokazać dzieciom i młodszej młodzieży, w miarę możliwości, jak najwięcej dyscyplin, żeby zainteresować takiego młodzika jakimś sportem. Jeżeli mu się coś spodoba, to powinien dalej trenować ten sport i może w przyszłości zostanie olimpijczykiem itp. W gimnazjach i szkołach średnich już jest zdecydowanie za późno na rozpoczynanie 'kariery' sportowej, więc lekcje typu "macie piłkę i grajcie" są , wbrew pozorom, najlepszym rozwiązaniem. |
Ja osobiście myślę że szkoła powinna służyć edukacji, a kościół ideologizacji. Nie widzę powodu dla którego religia miała by w szkole być, skoro wybór wiary przez dzieci z szkół podstawowych i gimanzjów odbywa się poprzez rodziców, a licealiści w tym względzie wedle prawa kanonicznego jak i polskiego mają prawo samodzielnego wyboru.
Cóż to, rodzice nie mają czasu iść ze swoimi dziećmi iść do kościółka? A może boją się że dzieci mają głęboko gdzieś pana Jezusa i dlatego wszyscy razem muszą siedzieć na dodatkowych 90 minutach tygodniowo? Jeśli rodzic nie ma czasu iść z pociechą do kościoła to trudno, ale nie rozumiem dlaczego wszyscy razem musimy siedzeć i słuchać przekazu nastawionego w większości przypadków bardzo jednostronnie. To co mówię jest wnioskiem z dyskusji i obserwacji lekcji religii z różnych etapów mojej edukacji. Sam od I klasy liceum nie uczęszczam na te lekcje i słucham co najwyżej radia na stołówce. @WF Nie wiem jak wy, ale ja idąc na wf cieszę się że mogę troche się rozruszać np. po dwóch godzinach majcy. Bardzo niewiele wtedy obchodzi mnie jakie mięśnie gdzie i jak pracują, chce się troche poruszać. |
Cytuj:
@up Popieram w 111% :) |
@Gangrel,
A co powiesz na zamianę? Ja codziennie się poruszam po 2 godzinach majcy, a Ty odbędziesz poranną zaprawę o 6? ;p WF w szkołach to indywidualna sprawa. Składa się na to cholernie dużo czynników. Może wf powinien być pierwszy codziennie i niech chodzą ci którzy chcą? Jeśli dzieciaki mogłyby trochę sobie rano popykać w siatę czy coś takiego to byłoby fajnie, a osoby nie lubiące sportu niech śpią sobie dłużej. Od tak. |
Cytuj:
Patrząc na Was to widzę, że byście wybierali to co jest dla Was wygodne. Jak nie lubicie czegoś-nie idziecie? Nie chcę akurat, by religia była przedmiotem ocenianym lecz obowiązkowym dla katolików. A powiem Wam więcej, jeśliby zrobili nawet zajęcia dla wyznawców Islamu, Buddyzmu etc. to i tak bym poszedł dowiedzieć sie kilku rzeczy o moich braciach innej wiary. Nie ma takiego czegoś jak lepsza/gorsza wiara! Mój tata nawet mówi, że wszystkie wiary (w jednego Boga) są połączone ze sobą! A Wy myślicie, że jak ktoś jest innej wiary, to np. nie potrafi kochać, miłować, szanować?? Oops.. sorry trochę za offtopa ;] |
Cytuj:
*** @ religia w budzie u mnie na poczatku byl zjebany ksiadz, ktory ciagle odpytywal z jakis modlitw i sakramentow no kuzwa 4 osoby co lekcje najmniej. Pozniej przyszedl taki Fidelis juz lepszy byl. Kazal pisac i rysowac jakies dziwne rysunki, na koniec roku ogladalismy jakies filmy, ktore ludzie przyniesli... on podlaczal lptopa i tyle. Chociaz raz przyniosl film o aborcji prawie tam wszyscy rzygalismy niektore dziewczyny nawet plakaly O_o a tak klocil sie z przyjaciolka przez pare lekcji "o reinkarnacje" i kazal poglady kosciola na rozne sprawy (seks przedmalzenski itd). Troche smieszny byl ale lepszy niz ten jebniety co tak odpytywal. |
Cytuj:
Prawda jest taka, ze katolicyzm nie zawsze w historii stanowil pozytywny dodatek do kultury, polecam poczytac troche na temat kontrreformacji, rzezi hugenotow, zdrajcow zajmujacych wysokie stanowiska w panstwie, ktorzy nastepnie doprowadzali panstwo do ruiny ( sztandarowy przyklad - kardynal Radziejowski ) czy komformistycznych postaw kleru wobec zaborcow. Z tego rowniez sklada sie tak zwane "chrzescijanskie dziedzictwo" Europy. Cytuj:
|
Ja tam nie narzekam. W 4 klasie miałem fajnego księdza. Na lekcji głównym tematem było opowiadanie kawałów. W sumie nie najgorzej się trafiło ;-).
Btw. Ogólnie nie rusza mnie czy religia się liczy do średniej czy nie, zawsze można dobre oceny wyskrobać bez większego wysiłku. Co do "szatanistów" i innych anty-chrześcijan - cóż raz pod wozem, raz na wozie ]:-> |
Cytuj:
Reasumując. Strasznie mi smutno, że większość myśli jak janek@. |
Cytuj:
|
Ja sam jestem ateistą, i powiem ci że jak ktoś chce to będzie chodzić na religie, lecz niektórym rodzice każą, ja ogólnie od tego roku przestaje, z 2 powodów: bierzmowanie i średnia. Wisi mi jakaś zasrana religia na której nauczycielka gówno wie, moja wie mniej niż ja mimo że ostatni raz czytałem biblie z 4 lata temu... Jak ktoś wieży w boga to będzie wiare zgłębiać bez względu na jakąś jebaną średnią, ja będę zgłębiać sen gdy reszta mojej klasy będzie na religi:)
Aha, ogólnie Biblia(Dla wieżących Pismo Święte) jest dość ciekawa, polecam ją do przestudiowania nawet dla ateistów, ma to coś w sobie, wkońcu wdłg niektórych jest ŚWIĘTA. |
Cytuj:
Nie wiem jak ci, ale mnie chodzilo o osoby, ktore chodza bo musza i maja slowa/idea gleboko gdzies byleby zawrzec slub i spedzic noc poslubna. -.- @to Vill Tak prawda ludzie z wisiorkami w ksztalcie krzyza rujnowali i niszczyli, ale to przeciez nasza kultura i jej sie nie pozbedziemy. =p Mimo tych licznych krucjat to nie wiara zabila ludzi tylko ludzie sami siebie. @oftop Lekcje wf w podts i gim powinny byc mocno urozmaicone. |
u nas sa w szkole 2 osoby innej wiary ( ktore znam) są Zielono Świadkowacami ( tak to sie odmienia ? ) i u nas jesli trafi sie na dobrego ksiedza ( jest takich dwoch na trzech) latwo mozna dostac 6, trzeba tylko pisac w zeszycie i pod koniec powiedziec 10 przykazan (wierzcie mi nie kazdy to potrafi) i te osoby ucierpia bo te troche w sredniej pomoze...chociaz z drugiej strony jak sie idzie do liceum to nie patrza na religie choc sa przypadki ze wchodzi to tez w ocene zachowania... a o wyzszych juz nie wspomne tam nawet niekiedy na mature nie patrza, tylko pisze sie jakis test
co do wf-u nauczyciel nas uczy ( w wiekszosci kosza bo w nozna to raczej wiekszosc umi) do tego gra razem z nami jesli nie ma wystarczajacej ilosci graczy i tez patrzy na zachowanie oraz na liczbe nieusprawiedliwionych godzin gdy wystawia oceny i nawet wymienia sie plikami z komorki i pozycza na picie ( jeszcze wisze 30 gr) i chce sie dzielic kanapkami <wiec mamy noramalnego wyrozumialego nauczyciela |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Mi to zwisa... w 3 lo mam ważniejsze sprawy niż latanie na głupią religię... modlenie się nie zda za mnie matury... -.-" |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Sorry za ten offtopic, ale katarof widocznie nie przeczytał wcześniejszych postów Arczerona. Ja w przeciwieństwie do niego nie pisałem, że inne narody prócz polskiego są złe, powinny nam służyć i ch... wie co jeszcze. |
Cytuj:
3. «wyznawca islamu» Za SJP, jak zwykle. |
ech Milan ognia,
mi nie chodzi o to, czy to są Polacy czy Anglicy, czy chrześcijanie, czy ateiści. Chodzi o to, że ja/my/Wy nie jestem/śmy/ście winni tego co popełnili nasi przodkowie.. A może inkwizycja to jest jednak moja wina? To i z góry przepraszam za bitwę pod Grunwaldem wszystkich Niemców! Przepraszam! |
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:32. |
Powered by vBulletin 3