![]() |
nie no spoko mozecie pisac tu takie rzeczy mnie to tez ciekawi:)
@down ke ? zartujesz ;D? |
A kto to ten Magik?
|
To chyba był jakiś raper, bodajże śpiewał w Kaliber44 czy coś takiego. Nie słucham hh/rapu więc pewien nie jestem, ale wiem, że popełnił samobójstwo. : P
|
Ja tez nie slucham hh i nie sluchalem ale jakos wiem kto to ciezko nie wiedziec ;f
|
@4x up
Nie każdy słucha hip-hopu. @4x up Piotr "Magik" Łuszcz, raper. Wpisz w google: Magik, znajdzie Ci sporo informacji o nim. @2up Jeszcze w Pfk ;) |
W piosence Rihanny "Shut Up And Drive" od tyłu da się często uslyszeć słowo CRASH, co oznacza stłuczkę, wypadek. Ciekawe, bo piosenka jest o szybkiej jeździe samochodem...
W piosence Britney "Piece of Me" gdy śpiewa "You want a piece of me", od tyłu brzmi to IDEALNIE "I'm still in home with you". A takich ciekawostek jest więcej... Mogą to być tak jakby ukryte znaczenia jakichś piosenek i nie tylko, ale takie, które nie są przeznaczone dla każdego. |
Zazwyczaj w filmikach o tym (np. na Youtube) na konću coś wyskakuje, bo trzeba się wsłuchać i wtedy jak coś "Wyskoczy" jest lepszy efekt.
A "Stairway to Heaven" od tyłu nawet lubie słuchać xD. Pozdrawiam |
Słyszałem, że backmasking występuje w 99% kawałków Trivium, da się to nawet usłyszeć na koncertach, jednak ich fani stoją tam z groźnymi minami i założonymi rękoma w swoich obwisłych spodniach i kontemplują a reszta szerokim łukiem omija tych pedałów.
Cytuj:
Tak, udawaj, że nie pamiętasz jak się zespół nazywa, tak samo ja nie potrafię zapamiętać KoRnów, Linkin Parków, Triviumów, Iron Maidenów i Metallicuw, bo ich nie lubię, to udaję, że nie do końca znam nazwę. Jak to jest, że niektórzy potrafią z pamięci wypisać Papyrus Containing The Spell To Preserve Its Possessor Against Attacks From He Who Is In The Water, Neurofotoreceptoreplotyka Jako Magia Bytu, czy Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis a banda kozaków, która pokazuje, że jest trendy i nie słucha rapu, nie potrafi zapamiętać prostej jak y = ax+b nazwy, dodatkowo zawierającej w sobie dwie cyferki znane w dzieła wieszcza narodowego? |
@up
dokladnie .. :) |
Trivium od tyłu i od przodu brzmi strasznie :p
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Nikt od nikogo nie wymaga, żeby zapamiętał, znał składy, pełne dyskografie, każdego bitcha członków np. wspomnianego tutaj Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosisa. Uważając się za obywatela świata, kogoś wykształconego i obeznanego w kulturze powinien już wiedzieć kto to są Beatlesi, czy Mozart. Powinien "liznąć" każdy rodzaj kultury i chociaż trochę kojarzyć jego kamienie milowe. Jest też obywatelem Polski, a K44 jest niewątpliwie ogromnym postępem w dziedzinie polskiej muzyki. Równie dobrze może nie znać Pana Tadeusza, Misia a Hemingway kojarzy mu się z puszką fasolki. Jeżeli chociaż nie słuchać/czytać/oglądać, to przynajmniej znać. Dla mnie taki człowiek po prostu zmarnował część swojego życia na durną wegetację. |
Cytuj:
/me bierze się za szukanie książek na temat "jak pokazywać swoją intelektualną wyższość bluzgając innych za nieznajomość hiphopowych wykonawców" I wyobraź sobie, że nie każdy się musi interesować hip-hopem i znać chociażby i klasykę tego gatunku. To, że teksty ww. Magika uważasz za przekaz ważniejszy niż większości innych wykonawców, nie znaczy że inni muszą podzielać ten pogląd, a tym bardziej, że jest to już Biblia wszystkich ludzi, którzy nie chcą być uważani za totalnych ignorantów. A już na pewno nie zwalnia cię to z poszanowania zasad kultury i dobrego wychowania. Idąc twoim śladem, mógłbym np. rzucić nazwiskiem jakiegoś słynnego rysownika mangi, nazwą zespołu metalowego etc. (gwarantuję ci, że nie znasz wszystkich, które ktoś mógłby uznać za kultowe i pozycję obowiązkową dla wykształconego człowieka), po czym zwyzywać cię od idiotów, kiedy spytasz "kto to taki?"... |
relax ziomy nie klucic sie w moim temacie xD
|
Nie szpanuj metalem, trzeba być ołpen majnded.
Zresztą czy manga nie zalicza się do 'obowiązkowych' działów kultury 'reprezentowanych' przez muzy. Znajdź mi tu coś związanego z rysunkiem http://pl.wikipedia.org/wiki/Muzy Zresztą Ci brakuje postrzegania czegoś co jest ujęte jako kamień milowy za kamień milowy. Oczywiście, że jak będziesz rzucał jakimś Szczerskim, modnym ostatnio (czemu?) Dream Theater, czy innym pedałem spod znaku Trujillo, to ktoś może nie znać, ale już Bentona, Åkerfeldta, Townsenda, Kinga, Lombardo, Sandersa, Count Grishnackha, czy Deada przynajmniej wypada chociaż kojarzyć, jeśli nie po nazwisku to po dokonaniach. I nie, nie uważam Magika za kogoś wyższego od innych ludzi. On po prostu zapoczątkował rap w Polsce, tak samo jak Lennon i spółka rozpromowali muzykę rozrywkową w ogóle. A Magik był też samobójcą, każdy samobójca = idiota. Dla przypomnienia Lombardo to nawet mogą hiphopowcy kojarzyć, bo nagrał niezłe Drums of Death. Eot z mojej strony. Odpisz sobie, pociesz się troszkę, że wygrałeś i popracuj nad ironią, bo Ci na razie słabo wychodzi. |
Cytuj:
A na jakiej zasadzie wydzielasz obowiązkowe i nieobowiązkowe działy kultury? |
A ja nie wiem kto to Magik i nic wam do tego naabsy.
|
Cytuj:
|
Czyli na tej ("Nie musisz, ale wypadałoby.") zasadzie wypadałoby wiedzieć również o japońskiej kulturze, strukturze geologicznej Karpat, życiu małżeństw w Grecji, ceny podczas obniżki we francuskich sklepach, znać zasady gry w brydża, szachy (toż to królewska gra!), chińczyka, umieć zbudować samolot, wymienić z pamięci wszystkich członków The Beatles, Gorgoroth'a, Boys'ów, znać dokładny życiorys wspomnianego Magika, znać cztery języki, zasady savoir-vivre'u podać dokładne daty panowania wszystkich polskich królów i królowych, a na koniec dokładny przepis na ciasto malinowe w polewie karmelowej. Nie wiesz czegoś? Toż to przecież ogólnie ujęty 'kamień milowy', a ty jesteś ignorantem.
Bo z kimkolwiek byś nie rozmawiał, jego własnie będzie interesować coś innego i wypadałoby wiedzieć coś na ten temat. Jeden powie wszystko o Nietzsche, drugi poda dokładną dyskografie Slayer'a, trzeci wytłumaczy zjawisko korozji, inny poda genezę Unii Europejskiej. Wiesz kto to był Yamato Takeru? Nie? Dla Japończyka jesteś ignorantem i nie dostrzegasz tego, co jest uznane za kamień milowy. Bezsensowny flame sobie urządziliście. @topic Przesłuchałem kilkunastu piosenek od tyłu i nic tam nie słysze :< Podobnie zresztą jak przy wspomnianej piosence K44. Nawet w openingu do pokemonów nie usłyszałem wezwania do składania ofiar Szatanowi, chociaż wszyscy go tam widzą. :< |
Cytuj:
A na pewno już nikt nie ma prawa, pod groźbą trwałej deformacji twarzy, mówić mi jakie piosenki powinny mi przypadać do gustu, bo dla mnie muzyka to rzecz święta. Święta! |
Nie istnieje takie cos, bo nie ma sensu. A jak istnieje to bawia sie w to dzieciaki 10 letnie.
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Musicie sie klucic w moim pro temacie >.< xD?
|
Powiem szczerze że sie troche wystraszyłem tym....nie które to już jest bełkot i jak patrzymy na tekst to słyszymy co chcemy...ale inne są całkiem zrozumiałe
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Oceniać człowieka po samym fakcie popełnienia przez niego samobójstwa? Kiedyś myślałem, że Ryłek to inteligentny kolo jest. Re.Down Sam fakt popełnienia samobójstwa IMHO dowodzi tylko choroby, braku fundamentalnego instynktu przetrwania. To tylko szczegół. Dużo bardziej wolałbym poznać motywy. Nie lubię, kiedy ktoś nie znając moich argumentów, punktu widzenia z góry mnie ocenia. |
Jeśli dla Ciebie samobójstwo jest pojedynczym szczegółem, powinieneś iść się leczyć.
Odnośnie oceniania człowieka po fakcie zabicia siebie, nie mam właściwie zdania, ale raczej jestem na nie. |
Szczegół czy nie, stwierdzenie, że ktoś był idiotą tylko dlatego, że popełnił samobójstwo jest co najmniej nadużyciem.
|
Cytuj:
|
wracając do tematu...
Cytuj:
pogrubiłem jeden nisamowicie wyraźny i poprawny tekst. Jeśli te zdanie ma być zbiegiem okoliczności to wysiadam. shit, nie przeczytałem drugiej strony tematu.. a tam już to podali, no nic.. Moje zdanie jest takie, że to nie są żadne zbiegi okoliczności.. w piosence + i - występuje zbyt wiele poprawnych rzeczowo zdań żeby tył zbieg okoliczności. Śmieszą mnie opinie że to sam bełkot.. wsłuchajcie się. |
To jest sam bełkot. Przeczytaj sobie to co sam napisałeś - ma to niewiele więcej sensu niż to, co faktycznie słychać. Każdy język składa się z bardzo ograniczonej liczby głosek i zwłaszcza krótkie wyrazy, jeśli słyszymy je od tyłu, mogą przypominać jakieś inne słowa. Teraz wystarczy tylko, że się "dobrze wsłuchamy" (czytaj: bardzo chcemy coś tam usłyszeć) i już na pewno zacznie się to układać w jakąś w miarę sensowną całość. Jeżeli jeszcze skojarzymy to z jakimiś szczegółami z życia autora (a zawsze coś się znajdzie), to już mamy gotowy mit...
|
Cytuj:
Cytuj:
Jak dla mnie ukrywanie tekstow w piosenkach jest tylko chwytem, dzieki ktoremu dana piosenka moze byc na dluzej zapamietana. Tak czy siak - to tylko tekst. |
Cytuj:
Ale ja i tak obstaję przy swoim.. i dyskusja na ten temat nie ma snesu. Dla Ciebie to bełkot i zbieg okoliczności a dla mnie to coś więcej.. mamy inne zdanie i żadna ze stron się nie przekona do innych racji. Cytuj:
btw. zalecam posłuchanie "psychodeli" a dokłądniej zwrotki maga od tyłu. jejku, jej.. dostałem żółtą kartkę :( |
Ukrycie jakiegoś tekstu w piosence, tak żeby utwór słuchany i od tyłu, i od przodu był zrozumiały, musiałoby być bardzo trudne. Po co więc ktoś zadawałby sobie tyle trudu, skoro prawie nikt tego i tak nie wychwyci? Można by to jeszcze zrozumieć, gdyby były to przekazy namawiające do czegoś - może akurat autor wierzył, że to zadziała. Ale takie rzeczy jak np. w kawałkach Beatlesów to albo dzieło przypadku, albo naprawdę dziwaczna fanaberia...
|
Tak, bardzo trudno jest umyślnie ułożyć tekst tak, żeby w obu kierunkach miał sens i był zrozumiały (w obu, bo choćby w którejś piosence Floydów od tyłu słychać gratulacje odnośnie ich odkrycia, a od przodu jest bełkot).
|
@up
no ta ale tamto to byl normalny glos to gratz ~~~~~~ xd |
Cytuj:
Dla mnie ukrycie sensownego tekstu w piosence od tyłu jest NIEMOŻLIWE. Oczywiście jeśli to chcemy zrobić celowo. Inną sprawą jest to, że może być to robione podświadomie. Postaram się wytłumaczyć jak ja to rozumiem.. Rozmawiam z kimś i mam coś na myśli, coś co chciałbym z siebie wyrzucić.. lecz tego nie mówie. I wtedy działa właśnie backmasking Byłą sytuacja że jakaś matka zamordowanej dziewczyny w wywiadzie mówiła że tylko morderca wie kto zabił jej córke.. ktoś to puścił od tyłu i wyraźnie było słychać że kobieta się przyznaje do tego że to ona zabiła. Nie sądze aby świadomie ukrywała taką wiadomość.. po pierwsze jak miałaby to zrobić, po drugie.. PO CO? |
Wiekszosc jest przez przypadek, moze siedem w historii swiata bylo takich utworow, ktore by ktos specjalnie zrobil.
|
@up
jak mozna napisac piosenke i wiedziec jak brzmi od tylu.. ? |
po porstu nie ma takiego nagrania... ludzie poprostu na kazdej plycie probowali cos znalesc w nadzieii ze bedzie to sensowne zdanie.. ponoc byly takie plyty gdzie puszczajac je od tylu mozna bylo normalne zdanie uslyszec ale to tylko plotki... no i oczywiscie szukano tej mowy odwrotnej tylko i wylacznie na plytach zawierajace nagrania o klimacie hardcore i byly one traktowane jako przekaz od samego szatana... kiedys byl chyba nawet o tym reportarz. No ale to tak naprawde sa dzisiejsze mity:p
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:06. |
Powered by vBulletin 3