Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Znienawidzony przedmiot w szkole (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=169001)

Misza 19-03-2008 20:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mapa_Europy (Post 1960163)
@Nadrill
Znów spaliłeś Miszkę ;(

Straszne, nie podniosę się. Szczególnie, że to wy traktujecie to, jakbym miał manię, podczas gdy ja informuję to z takim samym 'podnieceniem' jakbym mówił 'jestem z Warszawy'. Na jakieś 2k napisanych postów w góra 20 jest to wasze 'chwalenie się'.

Gonzo 19-03-2008 20:29

matematyka sucks. nigdy nie lubiłem, co roku jestem zagrożony. :)

Alanus Lutinum 19-03-2008 20:47

W-F

Omg. Posrało cię? nie lubieć W-Fu to jakaś głupota - zapewne pomyślicie. Mam kilka powodów:
- W-F to zazwyczaj zabawa, a nie lekcja, raczej dużo rzeczy z W-Fu nie przyda nam się w życiu, nawet jeśli to sami się ich w parę godzin nauczymy, z tym czasie moglibyśmy mieć o te pare lekcji mniej w tygodniu i czas przeznaczyć na własne rozrywki, czy naukę.
- Moja klasa przeklina i chamsko w ch**j sie zachowuje
- Jestem słaby z piłki nożnej w co ciągle gramy, więc jestem na rezerwie, a rezerwa = no game

Tovob Lard 19-03-2008 21:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1959406)
Btw: czy tylko ja myślałem, że Mazury = góry ?

Nie wierze, że może istnieć drugi tak delikatnie mówiąc niedouczony człowiek hihiihi
@Edit
A jednak się pomyliłem, a szkoda, szkoda =]

Killuminati 19-03-2008 21:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1959406)
Fizyka, geografia i matma. Z geografii jestem noga, z fizyki nie lepiej.
Btw: czy tylko ja myślałem, że Mazury = góry ?

Niestety, nie tylko ty. Aż wstyd się przyznać ;<

eisscheriann 19-03-2008 21:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1959406)
Btw: czy tylko ja myślałem, że Mazury = góry ?

A co, może nie?

Kimo36 19-03-2008 21:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eisscheriann (Post 1960456)
A co, może nie?

To jest nic, kumpel 2 gim a nie wie co to srednica : /

@topic
Matma, chemia. Matma bo nawiedzona nauczycielka (kartkowka za spoznienie rocks!), chemia, poniewaz nauczycielka nie umie okrzesac tego co mowi/pisze/dyktuje/robi. >,>

Marsseel 19-03-2008 21:48

Co do tych Mazur to ja gdzieś do 2giej klasy podstawówki byłem święcie przekonany, że "Anglia leży w Ameryce" ;d

Killuminati 19-03-2008 22:08

A ja, że Ameryka lezy w Europie. Oświeciło mnie w 3 kl. podstawówki.

Kamilloo90 19-03-2008 22:13

Chemia! No plax, na nauczycielkę nie narzekam, jednak nie jarze w ogóle tego wynalazku. X(

eisscheriann 19-03-2008 22:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kimo36 (Post 1960499)
To jest nic, kumpel 2 gim a nie wie co to srednica : /

No co, może humanista ; d

a i tak rok starszy adaś z równoległej klasy (wtedy IIb gim.) męczył się żeby znaleźć Europę na mapie Europy, reszta ssie

Valisha 19-03-2008 22:30

w gim historia,geografia, aktualnie biologia i po.
ale sama nie mogę pojąć, jak można nie rozumieć chemii/matmy/fizyki... ;)

kołbaś 20-03-2008 06:07

Wszystko oprócz polskiego i angola. No i infy a co mi tam xD

Mapa_Europy 20-03-2008 09:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eisscheriann (Post 1960574)
a i tak rok starszy adaś z równoległej klasy (wtedy IIb gim.) męczył się żeby znaleźć Europę na mapie Europy, reszta ssie

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Killuminati (Post 1960558)
A ja, że Ameryka lezy w Europie. Oświeciło mnie w 3 kl. podstawówki.

Mapa_Europy opuszcza bezradnie ręce, płacząc jednocześnie*

Lasooch 20-03-2008 09:21

Odnośnie tych waszych map, w podstawówce miałem w klasie dziewczynę, która szukała własnego miasta (Opola) na Mazurach, a zapytana, gdzie jest północ, robiła głupią minę i pokazywała bliżej nieokreślony kierunek.

Rybzor 20-03-2008 09:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1960906)
Odnośnie tych waszych map, w podstawówce miałem w klasie dziewczynę, która szukała własnego miasta (Opola) na Mazurach, a zapytana, gdzie jest północ, robiła głupią minę i pokazywała bliżej nieokreślony kierunek.

Ja w 1 klasie technikum miałem (i nadal mam) kolesia, taki typowy geek, linuksiarz i w ogóle elo elo, zwolennik palenia na stosie użytkowników windowsa, który kupuje chleb przez internet, a zapytany gdzie jest Tokio, szukał gdzieś w Afryce :f

Xirgan 20-03-2008 09:40

Ja (1 klasa liceum) nienawidze fizyki i jezyka niemieckiego, a i jeszcze z powodu nauczyciela nie za bardzo lubie historie.

Czarna_Mamba 20-03-2008 11:17

A mój znienawidzony przedmiot to wuef, a szachy to ulubiony sport. :>

Dark Sven 20-03-2008 13:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Czarna_Mamba (Post 1961090)
A mój znienawidzony przedmiot to wuef, a szachy to ulubiony sport. :>

Widać, że nerduwa...

X-Zero 20-03-2008 13:42

Nikt nie wspomniał o Godzinie Wychowawczej? Dziwne xD

Chemia, biologia, j. polski (?)
Chemia - Nic na lekcji się raczej nie nauczę od tej baby...
Biologia - Huh, u mnie ciężko z tym :/
j.polski - nie lubię i tyle, zbyt nudne xd

________________________
Godzina Wychowawcza - na chuj taka lekcja? przecież nic na niej nie robię, a zamiast tego mógłbym do domu iść o godzinę wcześniej xD

.Matrik. 20-03-2008 14:00

Biologia - NUUUUUUUUUDA! I w dodatku ta baba nie umie nauczać. Jest też autorką powiedzeń: "Jak lep do muchy", "Czuje się jak woda w rybie", oraz mówiła o zwierzęciu "Hitotonan".

Fizyka - Strasznie nudna lekcja, zwłaszcza, że gość przynudza (chociaż to co mówi, chyba go podnieca). Jest całkiem fajny sam w sobie, jest kul na informatyce (też jej uczy), ale fizyki z nim nienawidzę. Dwa dialogi z nim:

Przed kartkówką i testem próbnym

- Powie nam pan coś o tym teście? (gimnazjalnym)
- Nie, mogę wam powiedzieć najwyżej coś o tym, co go napiszecie za chwilę.
- To niech nam pan coś powie.
- Nie mogę.

Albo dyktuje zadanie, nie usłyszałem o jakiej sile mówił (na 100% jakąś wspomniał)

- Proszę pana, energia kinetyczna czy potencjalna?
- Szybowca.

I KOSS (u was pewnie WOS) - nauczycielka jest fajna, umie nauczać i robi ciekawe lekcje historii, ale na kossie się nudzę. Może dlatego, że w tej klasie ogólnie panuje senna atmosfera, ale na historii jakoś nie zasypiam.

W-F lubię umiarkowanie, zależy co robimy. No i mamy ekstra nauczyciela, najbardziej luzackiego gościa w szkole ; P

Siedzimy na ławce w rządku, z prawej idzie wiadomość do nauczyciela:
- Mam dla pana piosenkę.
Przekazuję, dochodzi do nauczyciela. Wraca odpowiedź:
- Dawaj mi ją tu.
I znowu:
- Pan XXX (nauczyciel) ma dużego ch**a.
Od nauczyciela wraca:
- Nie każdy może, zazdrościsz?

Rivias 20-03-2008 16:21

-.-
 
Hista Sux ;/////
Nielubie, bo mam z Wychowawcą, a Sz*** mnie niecierpi, i kara jak może ;////

Tomaszewski 20-03-2008 21:57

matma - coraz bardziej nienawidze
fizyka - fatalny nauczyciel , cieszy sie jak wstawia 1 , wogule ciagle ma Smajla
niemiec - meczy mnie i pierdoli mi we lbie

chemia i biologia ROXXXX

Zyggy 20-03-2008 22:36

Fizyka:
- głupia baba, która przed każda lekcją naje się jakiś jajek i biegnie do kibla, bo ma srake,
- na lekcji pyta 3 osoby na raz, tylko, że zajmuje jej to całą lekcje, przerwę i jeszcze zwalnia ich z kawałka następnej lekcji,
- nie umie uczyć
- fizyka jest zryta

Geografia:
- baba każe nam powtarzać 10 razy 'dzieńdobry', bo nie może byc wydłużane 'dzień-do-bry', tylko 'dzieńdo-bry'
- mówi tak cicho, że jak siedze np. w pierwszej ławce to nie słyszę tematu, który mówi (tylko raz), a zaraz każe komuś w ostatniej ławce żeby go powtórzył (oczywiście nie ma szans tego zrobić za co dostaje 'minusa')
- pyta nas o rzeczy, których na oczy nie widzieliśmy ani nie słyszeliśmy, a jak ktoś nie wie to oczywiście jej walony 'minus' (btw. 4 minusy i glan, a tyle można zebrać w 2 lekcje -)

Polski:
- nudna nauczycielka
- od 10 lat wszyscy mają w zeszytach to samo, bo w ogóle nie zmienia programu
- pieprzy, pieprzy - wszyscy śpią, a ona dalej pieprzy, a później piszemy 'króciutką notatkę' (tzn. jakieś 4 strony) lub "to co istotne".
- ogólnie nie lubię polskiego

ostatnio matma chociaż tylko dlatego, że mi się znudziła:
- fajna nauczycielka, ale:
- mamy matmę na lekcjach
- na kółku 'obowiązkowym'
- na godz. wych. (to nasza wychowawczyni)
- gdy mieliśmy ferie to codziennie mieliśmy chodzic na 1h matmy
- na rekolekcjach mimo, iż nie było lekcji, to my jednak musieliśmy na tą godzinkę matmy przyjść -.-

Emily Firehair 20-03-2008 23:46

Matematyka.
Tylko i wylacznie przez nauczycielke, ktora wrecz terroryzuje nasza klase. Normalnym przeciez nie jest, ze cala klasa przerazona jest faktem pojscia na matematyke, prawda? I niesympatycznie jest kiedy sie widzi, ze nauczycielce sprawia przyjemnosc jechanie uczniom i wstawianie im szmat :<

MiXer 21-03-2008 08:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zyggy (Post 1962272)
- na kółku 'obowiązkowym'
- na godz. wych. (to nasza wychowawczyni)
- gdy mieliśmy ferie to codziennie mieliśmy chodzic na 1h matmy
- na rekolekcjach mimo, iż nie było lekcji, to my jednak musieliśmy na tą godzinkę matmy przyjść -.-

Zajebałbym babe.

Przyroda i Matematyka

Davido16 21-03-2008 08:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MiXer (Post 1962573)
Zajebałbym babe.

Przyroda i Matematyka

Przyroda nie jest przypadkiem w podstawówce? oO

MiXer 21-03-2008 09:07

@up
Jak się kibluje to: tak

qq2 21-03-2008 10:24

@up
;o

@topic
Polski... Nie dość, że babka ma 5 kg tapety na mordzie, to lekcje z nią są jak oglądanie obrad sejmu...

Arrivald 21-03-2008 11:16

Majca. Ten przedmiot niszczy mi zycie :(

KrEmAs KAc 21-03-2008 11:20

To może łatwiej będzie jak napiszę co lubię ;)
Matematyka
Fizyka
Religia:evul:

Badon 21-03-2008 12:10

Dla mnie czarnamagia to matematyka.

Za to ulubionym moim przedmiotem jest biologia... :)

<8>Borys<8> 21-03-2008 14:59

Znienawidzony przedmiot?
Niemiecki- 60 letnia czarownica (pewnie była faszystka...) przed emerytura przyszła dorobić trują ca lekcji. Jeszcze wymaga od nas niewiadomo czego, myśli że to podstawowy przedmiot albo co, a jak sie nie umie/zgłosi NP/BZ to idze na skarge do wychowawczyni- straszna feministka i jeszcze uczy polskiego, ktUrego nie_nawidze. No i WOS- kurwa czarownica każe się najpierw ustawić przed klasą, odliczyć, wejśc, usiąść, wstać, powiedzieć "dzieńdobrypani" usiąść, potem każde robić "prasufki" i czytać na środku a co najgorszę- wszystko analizuje! 1 bląd i opieprz! A potem jeszcze z tego pyta... NO i jeszcze każe zamast zeszytu nosci KOLOROWE TECZKI w których kurwa nosimy notatki, słowniczki, sprawdziany i inne syfy. Kiedyś taką teczkę mój kumpel oddać jej na sprawdzenie, ona mu ją zgubiła i sie przyznać nie chciała! Chłopak prawie nie zdał bo poza kłótnia z nią dostawać 1 bo teczki nie miał i nie zrobi.
Jeszcze moge tak wymieniać co te zołzy zrobiły ale już jestem wqrwiony że o tym wspominam w święta.

Cafe 21-03-2008 15:56

UTK, koleś używa słownictwa z kosmosu, traktując nas jak ludzi którzy uczą sie UTK od 1 klasy podstawówki.
Niemieckiego, nie wiem co ona odemnie chce, ale chyba mysi, ze cos rozumie. Niestety, od 4klasy podstawówki, nauczyłem sie tylko, przedstawiać, oraz odeminac haben i sein :D

Necromantor 21-03-2008 16:01

Matma...

wróciłem :]

Evil Maul 22-03-2008 11:32

Historia - zryta, do dupy nauczycielka co jest świeżo po studiach i tylko pyta na lekcji bo sama od tej amfy żeby zdać na studiach ma luki xddddd

W ogóle w klasie maturalnej powinny być tylko te lekcje z których zdaje się mature a nie kurwa siedzieć jak te ciecie po 8 godzin dziennie -.-' w ogóle po huju robota.

Voon 22-03-2008 12:01

Podstawówka - niezbyt pamiętam ale chyba niemiecki i przyroda
Gimnazjum - niemiecki i matematyka

Jak widać priorytety się nie zmieniają.

Marsseel 22-03-2008 18:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Evil Maul (Post 1964799)
W ogóle w klasie maturalnej powinny być tylko te lekcje z których zdaje się mature a nie kurwa siedzieć jak te ciecie po 8 godzin dziennie -.-' w ogóle po huju robota.

Dokładnie, święte słowa. Wprawdzie jestem dopiero w 1 klasie LO, ale już mnie wkurza to, że w 2, a przede wszystkim w 3 klasie będę musiał siedzieć na jakiś niepotrzebnych mi przedmiotach jak historia, niemiecki, matematyka i wszystko inne czego nie zdaje na maturze.

Czles 22-03-2008 19:02

@up
No skoro uważasz, że nie będziesz zdawać matematyki to się mylisz, bo dla twojego rocznika (ten sam co mój) będzie ona obowiązkowa.
No i u mnie w liceum co roku będę miał mniej lekcji, właśnie tych niepotrzebnych później nie będę się musiał uczyć.

@Topic
Biologa - totalne science-fiction, blee.

kołbaś 22-03-2008 20:44

U mnie podejscie nauczycieli do tego jest takie. Uczcie sie tylko tego co bedziecie zdawac na maturze. Reszte olac i uczyc sie tylko tyle zeby jechac na 2.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:49.

Powered by vBulletin 3