![]() |
@up,
Agresywniejszy, taki ostry bardziej. |
Cytuj:
A pieca nie kupuj nowego, sensu nie ma. W tranzystorowych po prostu nie ma się co popsuć. Szukaj używek np Peaveya Rage 158. Między 150-180 dorwiesz takiego. Co do gitary, dopłać jeszcze 30 zł i masz Washburna X12 - nie ma mostka ruchomego jak ten X10 co skutkuje dużo lepszym strojeniem (i mniejszymi problemami z nim) oraz dłuższym wybrzmiewaniem. http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...shburn-x12-mbl http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...shburn-x12-mgy |
A może lepiej elektro-akustyka? Mi się ostatnio podoba brzmienie akustyka niż elektryka :PP Zawsze jest możliwość potem dokupienia pieca, a jeszcze potem jeśli już elektryka. No ale to już kwestia gustu :P
|
No będe raczej grał ostrzejszą muzyke, typu metallica.
|
To ten washburn powinien być dobry
|
Kurde lipa troche z tym guitar center, bo do gitarki nie dają pokrowca, paska czy nawet kabla, co zwiększy koszty gitarki troche ;p
Pozatym ten washburn x12 spoko jest, tylko kurde mało kaski mi na piecyk zostanie jak jeszcze kabel wezme, pasek i pokrowiec ;s |
Cytuj:
|
No czyli gitarka wybrana, czekam teraz na propozycje jakiegoś piecyka do 200 zeta :P
A i może jakiś kabelek jeszcze poradźcie |
Eh piec za 200zl...hm...Peavey Backstage może. Szkoda, że nie masz ochoty trochę dozbierać, ja też tak miałem i moja pierwsza gitara jak i piec okazały się niewypałem, oby Tobie się "powiodło" :)
|
Kabelek? A w czym tu wybierać? xP Idź do sklepu muzycznego i poproś o 2m. Najkrótszy to chyba będzie w granicach 1-1,5m. Koszt... jakieś 10-15zł.
|
Cytuj:
@autor http://youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA - obadaj to, koles gra właśnie Metallice na tej gitarze. Cytuj:
|
No pasek sie przyda zawsze, chociażby dla treningu gry na stojąco ;p
|
Bez paska gra się chujowo. Niewygodnie i łatwo upuścić wiosło.
|
Myśle o piecyku Peavey Backstage, podobno super przester ma jak na swoją cene, pozatym myślę, że do grania w domu 10W zupełnie starczy
|
Mam Washburna X12. Problem w tym, ze na gitarach sie zupelnie nie znam, ale moge Ci powiedziec, ze gitarka fajnie wyglada no i brzmi tez nienajgorzej. Kabel dostaniesz razem z gitara, pokrowiec i pasek musialbys kupic sam. Niestety gdzies po 8(?) miesiacach cos sie zjebalo w srodku, chyba puscil lut przy pickupie, bo po prostu gitara przestala grac przy ustawieniu przelacznika na konkretna pozycje..
http://www.youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA |
Cytuj:
|
ogolnie nie polecal bym zadnej nowej gitary za mniej niz 700 zl po nizej tej kwoty to nie nazwal bym juz tego gitarą. Krzywy gryf. zjechane progi itd to norma w takich gitarach,wiem bo duzo takich gitar ogrywalem. Jesli juz mial bym sie zdecydowac na tansza gitare do najlepszym rozwiazaniem są corty,oczywiscie to jeszcze zalezy jaki rodzaj muzyki chcesz grac jak ma byc to metallica to niezbedna jest przystwka typu humbucer najlepiej przy moscie co daje dobre ostre brzmienie.Polecil bym tutaj cort x2 albo x6. Moze troche przekroczy twoj budzet ale nie warto kupowac gitar ktore nie stroja i nie da sie wyregulowac
|
Cytuj:
Gitara jest ladna, wiec mowie, ze "fajnie wyglada". A z tego co sie dowiedzialem na temat usterki to albo odlutowal sie jeden z pickupow, albo cos nie kontaktuje w przelaczniku. ;) Trzym sie, Glamruś. |
@UP:
Nie no. Spoko. : P Imho Washburny nie są złe. |
Czyli to by bylo tak:
gitara:http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...shburn-x12-mbl piecyk:http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...avey-backstage pasek:http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...nie-ball-eb-40 pokrowiec:http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...arwick-rb20516 |
Cytuj:
|
No niestety na allegro jest tylko nówka tego peaveya za 3 stówki, nie ma używanych ;/
A tak to jaki piecyk polecacie taki do 200 zeta? |
Cytuj:
|
Tylko jemy chyba nie jest potrzebny jakiś elo elo 3 2 0 piec... ; ) a pokrowiec można dostać o wiele taniej EverPlay'a chociażby. To i tak służy tylko do przeniesienia gitary z punktu A do punktu B, a nie wiem czy często będziesz ją z domu wynosił w ogóle. ; )
|
Cytuj:
http://www.rnr.pl/p8927.1726_vox_amp..._gitarowy.html |
praktycznie nie jest Ci potrzebny ani pasek, ani pokrowiec. Ja po pożyczeniu od kumpla gitary zawiązałem do niej sznurek i nie widze różnicy niż przy noszeniu na pasku. I tak nie wytrzymasz na stojąco grając dłużej niż parę minut, tymbardziej, że ucząc się będziesz grał na siedząco, bo masz łatwiejszy dostęp do gryfu. Pokrowiec też zbędny, bo na początku z dwóch powodów gitary nigdzie nie wyniesiesz:
1. Nie będizesz miał gdzie (bo po co? Do jakiegoś studia? Przecież przez pierwsze parę miesięcy i tak nic nie zagrasz) 2. Będzie Ci szkoda, jakby miała się gdzieś obić czy coś. A w domu to położysz gdzieś pod łózkiem, czy chociażby czymś przykryjesz, żeby się nie kurzyła. |
Dobra dobra, i tak kupie ten pokrowiec i pasek. :P Ale wy mi tu nie gadajcie o pasku czy tam pokrowcu tylko jakis piecyk poradzcie, bo nie wiem czy tego bachstage'a brac czy coś.
|
@up,
A czy kiedyś sam podjąłeś jakąś decyzję? |
Idź do sklepu -> ograj kilka pierdziawek -> kup ta która ci najlepiej przypasuje.
|
Cytuj:
|
No oto chodzi, że u mnie w mieście nie ma żadnego sklepu muzycznego (!)
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Sprawdziłem gdzie leży Pińczów (miasto w którym mieszak). Do jakiegoś miasta większego (Kielce) ma 40km, czyli dużo trochę :D Wokół też są jakieś miasta, więc ewentualnie można na necie poszperać czy w takowych nie ma jakichś sklepów, potem jechać samochodem/autobusem i się rozejrzeć. Nie można czegoś tak drogiego jak gitara i piec (600zł piechotą nei chodzi) kupować na necie - przynajmniej ja tak myślę.
|
Musze kiedy do Kielc wybić, busikiem to 5 zeta :P
Pozatym czemu sądzisz, że gitary sie nie kupuje na necie? Myślę, że w sklepie internetowym bedzie dużo taniej, pozatym wszystko na gwarancji i wogóle |
Cytuj:
|
A do tego musiałbyś się przejechać z kimś kto się zna na gitarach (albo baardzoo dokładnie wypytac sprzedawcę - a Ci niekiedy to chuje i będą Ci sie starali wepchnąć najdroższą i najgorszą gitare, po uwczesnym wymienieniu miliona zalet =P). Fakt, na necie gitary są tańsze o paredziesiąt złotych nawet, ale nie iwesz jak brzmi, stroi, leży w dłoniach. Czy łatwo Ci będzie dociskać progi, czy trudno, itd.
|
Z dociskaniem progów to nie powinno być przeca problemów, bo albo gitara jest miękka, albo twarda. Ja polecam na początek miękkie, bo twarda nie da Ci tak długiego treningu na początku, w porównaniu do miękkiej. Po prostu lewa ręka padnie po 10 minutach.
@down, Kup sobie za 2 dyszki takie urządzonko do ćwiczenia ścisku dłoni. Zapomniałem jak to się nazywa, ale w byle sklepie sportowym powinni mieć tego na pęczki, na pewno wiesz jak to wygląda xP |
Mi nawet teraz po grze na starym klasyku (ale z wymienionymi 2tyg temu strunami) lewa ręka wysiada :D Ale mówi się trudno i płynie się dalej :P
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:40. |
Powered by vBulletin 3