![]() |
Odpal sobie w bocie taką funkcję auto grupowanie czy jakoś tak, bo ci źle kasę zbiera.
|
Cytuj:
|
ehh.. kiedyś jedyny bot którego sie używało to by sie zalogować jak było za dużo ludzi online... Max 800~osób na serw.. serwów jakieś 15~ Brak kolejek.. a Ty musisz klikać non stop w okej wpisując acc i pass ;)
|
Bardzo podoba mi się ten temat nawiązuje do starych dobrych czasów gdzie najważniejsze było wspólne spędzanie czasu :)
|
Cytuj:
Historia mojej najdłuższej przygody ; ). Szybciutko, bo za***any dzisiaj jestem. Wstałem jakoś rano. Zrobiłem to co musiałem i zalogowałem się do tibii. Online był tylko grotniczanin. I bardzo dobrze- byłem z nim umówiony i nikt więcej nam przeskadzał nie będzie. Mieliśmy porobić kilka questów. Owotrzyłem mapę Mainlandu na jednej ze stron i po nabyciu drogą kupna wszystkich potrzebnych towarów wyszliśmy północnej bramy Thais. Nie mam zdjęć z tej wyprawy, więc dałem to poniżej, z Draconii. Dopóki nie doszliśmy do mostu, nie wiedzieliśmy gdzie idziemy. Postanowiliśmy, że pójdziemy do amazon camp. Jako doskonały krajoznawca stwierdziłem, że najszybciej będzie od południa. Myliłem się. Na początku musieliśmy pójść do Venore, bo maczety nie mieliśmy. Po powrocie dalej nie mogliśmy znależć poprawnej drogi. Wróciliśmy do Venore i zadecydowałem udać się właśnie od bramy tego miasta pójść na zachód i tam poszukać Amazon Camp. Moja orientacja w terenie znów zawiodła...Dopiero wtedy zacząłem zgłębiać tajniki Tibii i języka angielskiego, więc lipa była jeszcze większa. Tym razem musiało się udać...Chciałem zdobyć Amazon Camp od północy. Wyszliśmy z Venore, dostaliśmy się na most i przeszliśmy przez wąwóz Kazordoon. Poszliśmy na północ i dalej na wschód. Minęliśmy jakiś mostek. Na ekranie pojawiało się coraz więcej orków. Pierwszy problem pojawił się z zerkami i shamany. O ile, jako mag, potrafiłem zblokować tych pierwszych, to shamani sprawiali już mi duże kłopoty(o dziwo). Runy szybko schodziły, więc olaliśmy to. Cofnęliśmy się, I JEST!. Wreszcie dwa pedalskie pale z dwoma głupimy czaszkami u góry. Na miejscu okazało się, że byo tam więcej ludzi niż amazonek. Spotkałem jakąś górke i czym prędzej wlazłem na górę. Po kilku sekundach miałem już żółte HP. Zatanawialiśmy się czy wejść tam jeszcze raz. Wiedziałem, że po 2h szukania tego obozu musieliśmy to zrobić. Weszliśmy na górę. Lwy i Valkirie szybko padły. Pozostała wiedźma. Zginęła. Jak się okazało, nie było się czego brać. Byliśmy pewni, że zostaniemy sowicie nagrodzeni. Byliśmy w błędzie. Ze skrzyni wyleciały jakieś śmieci. Podobnie było z questem w podziemiach. Cdn... http://img232.imageshack.us/img232/1424/blablazx8.jpg ...Wyszliśmy tą samą drogą. Robiło się coraz ciepliej, więc chyba dochodziło południe. Poszliśmy do Carlin, a dalej statkiem na Foldę. Tym razem nie było żadnych problemów z podróżą, narazie nie było problemów. Na początku spotkaliśmy pare wilków i troli. Żaden problem. Wyczytaliśmy na forum, że w podziemiach foldy znajduje się Fire Elemental. Chcieliśmy go znależć i właśnie tu zaczęły się schody. Szliśmy razem. Nasze poszukiwania trwały ok. 3-4 GODZIN. Znależliśmy się gdzieś głęboko w podziemiach. Nic jednak nie spotkaliśmy. Zawróciliśmy, znowu nic. Czekaliśmy 10minut i znów raz w jedną, raz w drugą stronę. Nic. Olaliśmy to, i w 20minut byliśmy na powierzchni. Potem poszliśmy jeszcze na Ghostland, ale nie pamiętam, co tam robiliśmy. Było strasznie gorąco, wewnątrz mnie się gotowało, oczy i plecy bolały. Drugi raz tak długo przed komputerem siedziałęm (Wcześniej bodajże tylko przed Dungeon Keeper 2). Strasznie mi się chciało pić i nie mogłem usiedzieć na tyłku. Całe szczęście, że dostałem teleporta z Varlin do Thais, bo bym chyba nie wytrzymał... http://img240.imageshack.us/img240/545/blablaiv0.jpg Koniec na dziś, jestem zmączony. Od jutra zaczną się zdjęcia z PvP. |
Screeny naprawdę ładne. Wspólne hunty, questy, kiedyś były opłacalne teraz każdej profce opłaca sie tylko solo ^.^ No jedynie kinowni nie zawsze.. :<
Please back 7~ |
No nieźle , dajcie więcej fotek ;)
|
kolejne ciekawe posty od ciebie oby tak dalej w tym temacie jest zawarte wszystko co najlepsze w grach MMORPG co to jest to chyba nie muszę pisać.Każdy wie.Czekam na ss z pk.
Wypada mi tylko podziękować Tobie za umilanie czasu przy pc tym tematem. |
avi jest z j e b a n y
|
Cytuj:
nawet nie umiesz napisać porządnie Vavi |
Takiego tematu mi na tym forum brakowało:P Mam nadzieje, że masz jeszcze dużo pomysłów, ssów :d
Będe tu zaglądał z pewnością :P Pozdrawiam |
Jakże trafne zdjęcię Vanziego:
Początek końca kariery FD na Valori. Kilku ludziom z gildi Images nie spodobaliśmy się. Cfaniaków było tylu co nas, a mieli średnio po 30-40lv więcej. Zabili 2 naszych. Większość naszych opowiedziała się za walką. Paru naszych wykorzystało znajomości u góry. Zebraliśmy się w dp Kazordoon. Było nas kilkunastu. Kazdy w czarno-brązowych strojach. Same lowlv. Nie mieliśmy run, nic nie wiedzieliśmy o walce. Naszym jedynym plusem było to, że byliśmy jacy byliśmy. Z 7 członków Images przyszło po nas. Padła 3 osoba. Po kilkunatu minutach dotarła pomoc.. Wyszliśmy...a tam nikogo już nie było. Usilnie próbowaliśmy ich znaleźć. Dotarliśmy do Thais, pogoniliśmy ich trochę. Nie dało rady nic więcej zdziałać. Na drugi dzień był pokój. Paru osobom postawionym jeszcze wyżej nie spodobało się to, że otrzymaliśmy pomoc od kilku ludzi. Groziło to zmianą składów w wojnie. http://img106.imageshack.us/img106/8773/blablamw6.jpg Powyzsze zdjęcie przestawiało nasz 'taniec wojenny' wokół ogniska przy trollach na wschód od Thais. Nie mogliśmy się zorganizować. Czas mieliśmy tylko ja i Oldwin, więc postanowiliśmy iść zabijać we dwóch. Pierwsza ofiarą była niejaka Salia'Knight- 30lv, profesję sami odgadnijcie. Zsummonowaliśmy to i owo. I teraz najlepsze. Ustawiliśmy co 3 kratki po 20 gp, tak by odejść kawałek od głównej drogi. Salia wpadła w pułapkę...prawie, bo wylogowała się. Stwierdziliśmy, że poczekamy. 5 minut, 10 minut. Nic. 15 minut, nic. Wreszcie, jest! Zaznaczyliśmy ją czym prędzej. Pierwsza runda ognia. Sdki. Potwory dobijają. Loot słąby, same śmieci. Nawet run nie było. Wstyd. http://img105.imageshack.us/img105/6004/blablaim4.jpg Nie ma to jak próbować nauczyć się walczyć, hiehie. Nie mieliśmy już obaj czas, więc dosliśmy do wniosku, że pójdziemy gdzieś stracić P. Jako, że nie byliśmy zbyt doświadczeni, wybraliśmy budynek poczty. Nawet 5 minut nie czekaliśmy, a dołem szedł jakiś pajac. Na priv szybkie pytanie "lejemy?" i jeszcze szybsza odpowiedź "ta". Dół. Od razu atak summonami. Całe szczęście, że zainteresowały go te potwory na dole i podszedł. Raz łubudub, dwa łubudub. Uha się cfaniak. Raz łubudub, dwa łubudub. Po kłopocie. Podchodzimy...BoH. Hura~~. Parcel, skrzynka. Oldwin miał 2 minuty czasu, ja za chwilę też musiałem wyjść. Oldwin schował się gdzieś od desertem wśród pająków i dał exit. Ja dostałem fraga na 15 minut, to udałem się w inne miejsce, też na pustyni. Jeśli już nas dopadną, to nie obu. Też dałem exit. Potem się okazało, że nikt po nas nawet nie wpadł. http://img230.imageshack.us/img230/1750/blablaat9.jpg http://img136.imageshack.us/img136/4052/blablamv5.jpg |
Jak masz kontakt w grot'em to zagadaj o jego PB ..pamietam mial fajne ssy z wojen.
|
bardzo ciekawe opowiadania i ss'y... aż chce się wracać do tamtej Tibii ;)
masz może filmy z tamtych czasow? bo na pasku na niektórych screenach widać TibiCam ;) |
Pragnę tylko pogratulować tematu ;) Jako Noob_z_Carlin, miałem podobne przygody w świecie tej kilkumegabajtowej aplikacji. Grałem dokładnie w tych samych czasach i podobnych okolicznościach, tylko na innym świecie. Temat doskonale spisuje się jako przypomnienie najróżniejszych akcji i przyjemności z tego, że gra się z przyjaciółmi (no ja akurat z 1). Twoje opisy do zdjęć są świetne. Aż trudno uwierzyć, że ludzie mimo wszystko widzieli w tej gierce RPG, ale Twoje zdjęcia doskonale to oddają. Jestem pod przeogromnym wrażeniem.
Śmiało można powiedzieć "najlepszy temat na forum". Gdyby każdy temat na tym forum był podobny do tego.. Pozdrawiam, mając jednocześnie nadzieję, że pojawią się kolejne screeny w podobnej odsłonie jak poprzednie. Stax |
@up
zgadzam się z tobą w 100% ładnie to napisałeś ss z pk świetne jak i opis czekam na kolejne |
Gdyby kazdy bottowal na tombacg 24/7 tez byłoby ciekwie ;<
|
Cytuj:
|
Film Vanziego z naszych poczyniań na Nepterze:
http://pl.youtube.com/watch?v=XtNrbK9k5AA Ita@ Chcesz usłyszeć nasze seksowne głosiki na ventrilo ?: ) |
Ja nie mam nic do Twoich screenow, bo są naprawde ciekawe, ani do Ciebie... Tylko do Twojego bota xd
|
Przyznam filmik bardzo ciekawy ale wole twoje opowiadania + ss ;D
No coz czekam na kolejne ss i mysle, ze beda tak samo fajne jak wczesniejsze ^.^ @Stanley6a Odpusc juz sobie. Ja tez boce i mam to w dupie co inni o tym sadza. BlackD rox -.- |
Cytuj:
albo kącki wyznań |
Niecodzienny pomysł na temat/ssy/opisy = Super temat.
|
Cze i czołem.
Zdjęcie z paru miesięcy po skończeniu kariery na Valori. Napisałem do pierwszej lepszej osoby dostępnej na tibijskim gg. Ktoś się odezwał, nie pamiętam kto. (I tutaj edit z dnia 8.01.09. Napisał do mnie Tabi, odkrywając mój numer na jego komputerze, wszystko się wyjaśniło) Ja2 20:50:37 bo mi sie cholernie wydaje ze to jestes ty Ja2 20:50:46 ale wolalem nie pisac, nie majac pewnosci tabi 20:52:17 pamietam stary tabi 20:52:20 mój drut tabi 20:52:26 kochany drut tabi 20:52:36 co zabijał 40-50 sorców drutów W każdy razie ten Tomas na zdjęciu to był jego noobchar. Zacząłem na Tibia.com wyszkukiwać jakiegoś celu. Było kilka wymagań: 30-35lv, sorc lub druid, gdzieś blisko Thais. Znalazł się. Far to the south. Szukamy. Najpierw myśleliśmy, że to Fibula. Myliliśmy się. Okazało się, że gość łowi sobie rybki. Kazałem więc (Nie wiem, możliwe że był to Tabi aka Chodzio Bodzio..) iść przodem i wypatrywać, gdzie ten pajac konkretnie stoi. Zauważył mnie. Z czaszką. No to jebud mu z czarnej kulki. Tomaszek to samo. Jebud znów. I znów. Koleżanka miała niestety uhy. Wiem, że miałem wtedy naprawdę duże lagi. To nie żadna wymówka. Po prostu się przeliczyłem i byłem pewny, że pójdzie na dwie tury i lagi nie przeszkodzą mi w niczym. Porażka. Straciliśmy PZ i udaliśmy się do dp. Położyłem 10k na skrzynce, po czym nihuhu nie mogłem się ruszyć. Nie pamiętam, czy je odzyskałem. http://img377.imageshack.us/img377/8220/blablaou7.jpg Wyruszyliśmy grupką osób w kierunku cyklopów. Może nawet wiedzieliśmy, po kogo idziemy. Nie jestem w stanie sobie tego przypomnieć. W każdym razie przekroczyliśmy linię ognia. Mobov- jego znaleźliśmy na piętrze. 37lv rycerz. Wie, że chcemy go zabić, zaczyna uciekać. KoC założył time ringa i dogonił, baaa przegonił brzydala. Mobov został trapnięty na mostku. Męczyliśmy się z nim niemiłosiernie. Próbowaliśmy combować, sprawić by gość zapłacił i znów combować. Tracił sporo UH. Padł wreszcie. Loot to resztki uhów, śmieci i...DSM. Pierwszy raz wypadło nam coś naprawdę wartościowego. Na pierwszym zdjęciu ice rapier+sd... http://img247.imageshack.us/img247/8055/blablaxy1.jpg http://img148.imageshack.us/img148/8282/blablaei6.jpg http://img380.imageshack.us/img380/2292/blablaxj7.jpg http://img247.imageshack.us/img247/986/blablazd3.jpg |
brawo kolejne piękne opowiadanie z pk
super nic dodać nic ująć czekam jak zwykle na następne |
Akcja parę minut przed zabiciem Mobova. Chłopak był w złym miejscu o złym czasie. Nie pamiętam lv, wiem tylko, że był palladinem ;).
http://img99.imageshack.us/img99/5215/blablaif9.jpg http://img398.imageshack.us/img398/5747/blabladu9.jpg http://img293.imageshack.us/img293/5994/blablatf4.jpg Pierwszy wypad gromadą na PK : ). KoC i sir Vopith- dwóch braci z Wrocławia Wyrabiacz Uhow i Jose Arkadio Buendia- współlokatorzy z Gdańska. Satununa i Oldwin- panowie z Iławy ;) Kami- kolega z Wejherowa. Ec Werzus- kolega ze Szwecji. Tjena! I ja. Wsystko szło zgodnie z planem. Wyszliśmy z północnej bramy Thais. Już tam zaczęliśmy straszyć okolicznych mieszkańców. Druga sprawa, że połowa tych ganianych miszkańców to moi rl. Po początkowej zabawie dotarliśmy do celu. Poszukiwania nie trwały długo. 35+ knight(a może to i mag był...) i 55+ palladin. Poty, f bale i te sprawy. 3 pogoniło za rycerzem(magiem?), padł po chwili. Reszta trapnęła ów pallka. Próbowaliśmy comba. Za którymś razem się udało. Nie wierzyliśmy, że zna Apitova z rl. http://img100.imageshack.us/img100/5341/blablabu7.jpg http://img119.imageshack.us/img119/8118/blablapn4.jpg http://img254.imageshack.us/img254/1371/blablaze8.jpg http://img119.imageshack.us/img119/326/blablaxo8.jpg |
Az mi sie plakac chce, kiedy mysle o tym co bylo kiedys a tym co jest teraz w Tibii. Jak to mozliwe ze zachowanie ludzi zmienilo sie tak szybko ? To wrecz nieprawdopodobne. Ludzie graja w Tibie, tak jak kiedys zbierali kapsle Pokemon. Nie liczy sie jakie kto ma, ale ile. Tak samo teraz w Tibii: nie liczy sie jaki ktos jest, tylko jaki ma lvl. Ktos tam powiedzial ze Cipsoft moglby z boterami walczyc.
Hah, widzisz, oczywiscie ze by mogli. I nawet walcza. Ale w inny sposob. Zamiast tepic te boty, wrzucaja do klienta swoje. Zastanawiam sie co bedzie za nastepne dwa lata. Ludzie, chyba warto poszukwac innej, normalnej gry. Co do zdjec, to swietne. Opowiadania tez. pzdr. |
Koniec kariery na Valori. Swoją droga, to myślałem, że posiadam więcej fotek PvP z tego świata. Cóż, jednak foramty i te sprawy. Prenieśliśmy się na Nepterę.
Mało ktoś nas już lubił na poprzednim serwerze. Żeby nikt nas nie ganiał po całej tibii, powiedzieliśmy że udajemy się na Berylię. Ten, który się dowiedział o tym, zrobił nam reklamę, nie wiedząc o kłamstwie. Świat wybraliśmy wspólnie. Miał być tylko nowy, amerykański i pvp. Postaram się teraz jako tako wypisać tu wszystkie osoby, które przeszły z nami na nowy serwer: Vaviec [32] - Vavi Edoc'Sil Itachi Uchiha [59] - Manji Edoc'Sil Jirayia The Sennin [30+?] - Jira Edoc'Sil Orochimaru The Sennin [48?] - Oro Edoc'SilSatununa [40] - Kakashi Edoc'Sil Samuel [40?] - Shikamaru Edoc'Sil Oldwin [35+] - Kimimaro Edoc'Sil Knight of Century [45+?] - Aiven Edoc'Sil Magic of Century [40?]/ Sir Vopith [40] - Vanzi Edoc'Sil Horutix [35] - Kajio Edoc'Sil Yahooxx [50?] - Qonik Edoc'Sil Dred Peli [50?] - Peli Edoc'Sil Zose [40] - Zose Edoc'Sil Elwyn [70+] - Elwyn Edoc'Sil Palladyn of Kielce [25] - Voldanio Grotniczanin [25] - Grot Edoc'Sil Chodzio Bodzio [25+?] - Tabi Edoc'Sil Molwanna i Conish bodajże chyba nawet nie wyszli z rooka. Pominąłem kogoś? http://img338.imageshack.us/img338/4228/blablaww8.jpg Pierwsze dni na rooku...Byłem pewny, że przejdę go szybko. Zalogowałem się jako pierwszy FACC na serwerze i jako człowiek z pierwszym darmowym kontem zdobyłem pierwsze questy. Całe szczęście, że nie musiałem stać w kolejkach po nagrody. Szybciutko wbiłem lv 1-5. I tu zaczął się problem. Niedługo po tym wybrałem się na plażę. Po powrocie wyglądało to już zupełnie inaczej. Więcej ludzi, niż potworów. Spotykałem jednego wilka na 10-15 minut. Chodziłem wszędzie, gdzie tylko się dało. Już wcześniej paru nasych wyszło na http://img122.imageshack.us/img122/1861/blablavm9.jpg Mainland. Preścigaliśmy się w zdobywaniu ekwipunku i doświadczenia. Każdy expił w innym miejscu, każdy na swój sposób. Każdy osobno, a jednocześnie wspólnie. Jedni w ancient temple, troll cave, Fibuli, Trolach pod AB. Inni w kopalniach, na bagnach czy cyklopach. Aiven z Vanzim wspólnie trenowali na Greenshore. Buraki parę dni później pojechali nad morze i wrócili po 2 tygodniach. Ja męczyłem wszystko, co się dało pod ancient temple. http://img129.imageshack.us/img129/8859/blablapg4.jpg Do 20lv nosiłem legion helmet, studded legs, scale armor, dark shield. Blisko byłem śmierci, przy spotkaniu ze scorpionem na scale armor quest. http://img377.imageshack.us/img377/6066/blablafl8.jpg |
Więcej ;) Super są te stare ss'ki.
|
terazz dopiero sie zacznie ;)
|
Cytuj:
@topic Jak zawsze ssy ciekawe i spoko opowiadania. Widze ciekawa twoje historia w tibi byla i nigdy sie chyba nie nudziles :p |
Super byle wiecej takich tematow jak twoj tez pamietam te stare czasy jak z kumplami w kawiarence chodzilo sie na hunty wspolne i nigdy nie zapomne pierwszego draga ..
moja przygoda z tibia zaczela sie Created: Mar 18 2004, 15:03:24 CET Secura 45 druid |
mala przerwa? ;) Wakacje? ;P dajesz dalej! ^^
|
spoko daj więcej nie przestawaj ;]
tak sobie swoje story z tibi przypominam to też wszystkie sie wspólnie z kumplami z rl zaczęły a teraz moze z nich tylko jeden gra i to na innym świecie ,reszta odeszła.Ja też powoli odchodze od tej gry ale sie zastanwiam momentami czy za dużo życia przy niej nie zmarnowałem? |
co jest vavi? czemu temat leży?Rozumiem że nasza reprezentacja nas zawiodła ale ty tego nie rób! Pisz dalej i dawaj ss plix a miało być tak pięknie....
|
Nie mam czasu, nie chce mi się.
Zdjęcie. 'Lag po lagu, kick po kicku, mogę zrobić tylko siku'. Na Nepterze padałem średnio 3 razy dziennie. Nie mam pojęcia, skąd ja brałem siły, żeby to wszystko odrabiać. Wbijałem lv, padałem, odrabiałem. I tak w kółko. A to śmierc poniesiona z rąk szkieleta, a to od rotworma, a to skorpion mnie zatruł. Czasem ghoul czy beholder. Na kilkanaście razu może razem padłem z własnej winy. Właściwie z głupoty, podczas odwiedzin u beholdera nie mając vity pod właściwym hotkeyem. Reszta była spowodowana wyrzuceniem mnie z gry. Raz zalogowałem się w temple, po czym krótko skomentowałem sytuację na gc: 'kurwa'. Chwilę potem ktoś mi skopiował rozmowę z gc chwilę po mojej glebie i parę minut przed powtórnym zalogowaniem. Wyglądało to mniej więcej tak: xxx: oo, jakieś ciało znalazłem yyy: to pewnie vavi xxx: lol, to vavi No cóż...tak to jest jak się wybiera amerykański serwer. http://img161.imageshack.us/img161/995/blablayl9.jpg Expiłem na cyklopach na południe od Thais. Dostałem informację, że jakiś pajac atakuje naszego nieopodal. Rozmowa z atakowanym. Dowiedziałem się, że napastnik nie ma boltów tylko strzały. Przeanalizowałem sytuację i stwierdziłem, że jeśli szybko inni nie przybędą to nasze szanse będą mierne, zwłaszcza gdy miałem jedynie kilka run. Napastnik miał outfit pacc i ładował nie tylko melee. Poza tym miał wyższy lv i zapewne lepsze skille. Nie zastanawiając się jednak długo ruszyłem w stronę zachodniej bramy. Pomyślałem, że jeśli krzyknę, to Sir'Kyro (bo tak nazywał się agresor) może ucieknie. Faktycznie, facet musiał się wystraszyć dwóch dopisków Edoc'Sil, ponieważ powędrował w stronę wybrzeży. Zniknął mu pz i dał loga. Nawet gdybym wtedy posiadał wystarczająco dużo odwagi by ruszyć w jego kierunku, to i tak bym go nie znalazł, bom był głupi i nie było mnie stać na exiva. Potem odbyła się z nim krótka pogawędka (nie pamiętam, kto wtedy z nim rozmawiał) i doszłodo zawieszenia broni. http://img504.imageshack.us/img504/3756/blablasn2.jpg Dzień, chyba weekend. Informacja, że dzisiaj jest update dociera do mnie. Uradowany wyczytuję, co ciekawego piszą. Ta, za kilka godzin. 'kurwa'. Załatwiałem swoje sprawy próbując się co jakiś czas zalogować. Wieczorem ściągnąłem nową wersję Tibii i wpisałem pass. Zalogowałem się i ruszyłem poznawać miasto,a potem okoliczne tereny. 'KURWA' Padł internet. Potem przyjechała siostra i już tego dnia do komputera nie doszedłem. Ale ja byłem wtedy malutki : ))). http://img165.imageshack.us/img165/267/blablahs9.jpg Pewnego dnia, krótko po update, wyruszyłem podbijać DC. Ominąłem OC, przeszedłem przez paredziesiąt drzew i byłem już prawie na miejscu. Za mną pojawili się Donkere Vader i Sir'Kyro. Rycerz i łucznik. 'Nosz kurwa'- myślę sobie. Skręciłem trochę w prawo, ryzykując spotkanie z GS'em. Poszli za mną. Hmm, przecież wszystko było ugadane. Napisali po jednej linijce po niderlandzku (taki język w Holandi?). Oczywiście reszta już była dla mnie bardziej zrozumiała. Sir'Kyro: atk? "kurwa mac!" Przez ułamek sekundy zastanawiałem się, co mam robić. Zrobiło mi się ciepło na myśl, że znów mam odrabiać. Krzyknąłem 'TABI, MANJI, VANZI WHERE ARE YOU?'.Nie mogłem nic innego wymyśleć, a to było jedyne sensowne rozwiązanie. Zatrzymali się i zawrócili. Tym razem mi się udało. http://img128.imageshack.us/img128/5486/blablaie8.jpg |
Cytuj:
Prawda, znalazl sie kozak, niech wstawi swoje zajebiste screeny z NG na wierzchu, a nie pokazuje screeny sprzed kilku lat kiedy byl noobem i nie wiedzial co to PACC. btw. a tak serio to rajcuja mnie te stare screeny i te historie, trza Ci przyznac ze niezly jestes i nadrabiasz to, co straciles w naszych oczach uzywajac bota. . |
Cytuj:
sry za double |
up
już odpuść sobie,założę sie że tez bocisz albo bociłeś.Mi to zwisa że boci zostaw go bo tylko nie potrzebny spam robisz. Vavi ten post jest jednym z lepszych, wynagrodził w 100% sporą przerwę.Nie musisz tak czesto pisać wystarczy raz na jakiś czas.Myślę że każdy rozumie że to spory wysiłek. Co tu więcej mówić kocham ten temat :] |
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:10. |
Powered by vBulletin 3