![]() |
taki temat już był? ;o
średnia 3,4 - 3,9 około. 1 LO, mat-chem. zachowanie bdb/wzorowe. |
O gimnazjum nie ma co mówić, bo to żadne emocje, naprawdę. ;]
@CzubiX To jest teoria, może i wystarczy nauczenie się wzorów, ale wierz mi, na każdą klasówę umiałem na blachę same wzory(no może prócz jednej gdzie, o zgrozo, zapisałem w jednym zadaniu Ek=mv, a w innym, na tym samym sprawdzianie, Ek=mv2; tak oczywiste wzory, że nawet nie sprawdzałem ich poprawności :P ), a rok kończę z tróją... Po prostu do tego trzeba mieć łeb albo codziennie po kilka zadań robić dla treningu, bo gdy masz jedną daną, a ona ma się do szukanej co znany nam piernik do wiatraka, to żaden wzór nie pomoże, to trzeba po prostu umieć. Niestety. Musisz nie tylko znać wzory, ale również wiedzieć czy powinieneś użyć pitagorasa, poskracać, powymnażać funkcje trygonometryczne, spróbować trójmianu kwadratowego czy zwyczajnej zasady zachowania energii... A na klasówie czy przy tablicy nie ma czasu wykorzystanie wszystkiego, żeby sprawdzić, które jest okej... Ahh ta fiza... Straszny skok u mnie był z gimnazjum do liceum... Kiedyś piątka była za przekształcenie v=s/t, a jak, o zgrozo podstawiło się pod to przekształcone a=t2/2 to człowiek z szóstką wychodził, hehe... |
Średnia 4,9~, zachowanie wzorowe. Za co? Sam się zastanawiam.
3 gim. Podzielam opinię Matrika. Mam kumpla, w 2 gimnazjum kiblował z matmy - no tego nie zrozumiem. Przecież wystarczy zrobić 2 z 6 zadań na sprawdzianie, albo tknąć każde, dostać po parę punktów chociażby za wypisanie danych i tyle, aby zdać. |
Hmm, raczej zdaję, przynajmniej nikt nie poinformował o zagrożeniu. Jedynym problemem może być chemia - w poniedziałek odpowiadam i to zadecyduje o ocenie na koniec roku.
Średnia koło 3.2, 2 gim. Zachowanie? Stawiam na nieodpowiednie, w najlepszym wypadku poprawne (za 3/4 miesięcy w roku szkolnym miałem ndp, raz ng, raz bdb, ze 4 razy poprawne) Cytuj:
|
@up
Weź skończ, że jesteś w najlepszym gimnazjum. Każde gimnazjum jest takie same, każde ma taki sam program nauczania. Wszystko zależy od możliwości ucznia, to oni tworzą szkołę. Te wszystkie rankingi, nie pokazują poziomu, lecz tylko ilość punktów, jakie są potrzebne do dostania się do danej szkoły. Jeżeli szkoła cieszy się powodzeniem, tzn że pcha się tam sporo bydła to podwyższają liczbę pkt jaką trzeba osiągnąć, żeby się do niej dostać. Co za tym idzie, inne muszą zmniejszać liczbę pkt, żeby zebrać komplet uczniów. To znaczy, że nie ma szkoły która przerabia więcej materiału, bądź jej materiał jest trudniejszy od innej. Wszystko tkwi w uczniach. Coś między 3,7 a 4,0. Zachowanie dobre. 3 gimnazjum. |
Ja Wam powiem, że zachowanie nie zależy od tego jak się zachowujesz, tylko jak podpadasz z poglądami u wychowawcy. Ludzie z własnym zdaniem obrywają i zwykle mają słabe zachowanie. Ale za to spora większość wszystkich współczesnych ludzi, którzy do czegoś doszli, dajmy na to chociażby Tuska, miała właśnie tego typu problemy w szkole. Ja mimo, że nikogo nie biłem, nie wandalizowałem, nie wyzywałem ani nie ubierałem się niestosownie (z wyjątkiem przebierania się za Marilyna Mansona w liceum : P ) zawsze miałem poprawne (góra) chociaż zdarzały się nieodpowiednie, czy chociaż naganne, jak jeszcze ndp nie było.
A co do tego Mansona, to się z kumplem malowaliśmy cieniami, pudrami itp. oraz ubieraliśmy coś a'la on + czarne włosy (wtedy miałem do ramion) raz na miesiąc do szkoły. Od tak dla zwały i z przegranych zakładów. Po prostu miałem w dupie to jakie będę miał zachowanie : P No ale wcześniej i tak nie miałem różowych świadectw pod tym względem. BTW czasem nadal to robię xP ale zwykle na imprezy w akademiku albo cuś Ale pokazałem teraz swoją ciemną stronę, co? : P |
Cytuj:
@up: jaki trendy buntownik, omujborze! xdd |
Po dzisiejszym dniu mogę powiedzieć, że zdałem, poprawiłem z fizyki dzisiaj. Zaliczona fiza = masz wakacje. Zachowanie tam mi wisi, średnia jakieś 3.7, II klasa technikum.
|
@up,
Nieźle jak na geja :< |
Zdałem z 2 paskami <3
Coś ty, nie na dupie W gimie tak nie będzie ;/ |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
A tam geje sa fajni =/
Ja zdalam z fizyki i jestem cholernie zadowolona. Reszta... Hmmm. Srednio. Jasne, ze moglo byc lepiej, ale moja umjetnosc nie rozumienia matematyki+lenistwo [ogolem przedmiotow scislych]+ dys~wszystko [nie, nie przekupowalam zadnego psychologa zeby miec papierki] to po prostu dar =D Moja kolezanka no obalila dzis mit, ze u jakiejs tam nauczycielki od PL nikt nie dostal 5, a ona jedyna w klasie dostala i sie szarpnela i kupila malibu xD A poza tym czlowieka, ze nie powinno oceniac po stopniach. Ktos tam napisal, ze wszyskie gimnazja sa takie same maja ten sam program nauczuania itd. Moze to i prawda, ze maja taki sam program, ale nauczyciele sa roni, naprawde. U jednych mozna pisac sprawdzian z otwarta ksiazka, a u innego sciagnac cokolwiek co jakis cud. Dlatego ciesze sie z mojej 2 z fizyki =D Bo ta Pani, z ktora ma zalicza sie niestety [?] do tej drugiej grupy. |
Średnia 5.1 zachowanie Wzorowe.
Jestem dopiero w 5 klasie więc dużo jeszcze mnie czeka. |
Cytuj:
Jak narazie ciezka sytuacja z chemii, srednia okolo 4 .II LO : } |
Cytuj:
|
4.0 klasa maturalna ;]
zachowanie poprawne |
Zachowanie bardzo dobre...
... średnia - za niska |
Cytuj:
|
Cytuj:
Mój kolega, który nie ukrywam, jest głupszy ode mnie (np na teście pod koniec podstawówki miałem 33 punkty, chociaż nie dotknąłem żadnej książki, a on się uczył i dostał 24) jest w słabszym gimnazjum i o*******a się, a leci na 3-4. Ja natomiast jakbym zaczął się o*******ać, nie dostałbym promocji do następnej klasy. Cytuj:
|
W Układzie Słonecznym iloraz(lub po prostu stosunek) sześcianu promienia orbity(średnia odległość od Słońca) i kwadratu okresu obiegu wokół Słońca jest stały.
r3 T2 lub T2 r3 Cytuj:
|
Cytuj:
|
@ Up. No czo, zwykłe prawo Keplera : D.
Sesja za 4 dni, cza sie jeszcze douczyć, ale chyba jednak mimo wszystko zdam : DD. |
Cytuj:
|
Cytuj:
No ale do tego trzeba trochę doświadczenia i pomyślunku, a trudniej mieć to niż 'własne zdanie'. |
Cytuj:
@ripper zdaje mi się że i Korektor i Ty mówicie o dwóch różnych zachowaniach. Np ja nie jestem takim typem człowieka, który sam zaczepia, ale za to zawsze odpowiadam na zaczepki. Czy to słowne, czy też inne. Taki charakter. W przypadku nauczycieli, gdy taki po prostu ma złe podejście do ucznia i stara się go np. jakoś upokorzyć na tle klasy za to, że przykładowo nei potrafi czegoś zrobić, to moim zdaniem uczeń nie powinien siedzieć cicho i dogryźć jeszcze bardziej. Takie coś raczej nie ma miejsca w innych sytuacjach, bo i po co. Ot, moje podejście. |
Cytuj:
A teraz pacz. Ja wzbudzałem w pokoju nauczycielskim strach. Bawiłem się rozmową z nauczycielem, który miał tak debilny światopogląd, do momentu aż on się kapnął, że jest w ślepej uliczce i nie wybrnie. Więc wstawiał mi uwagę, sygnując swoje niższe IQ. Takich uwag miałem w każdym roku ze 30. Jak już chce uczyć kogoś, to niech uczy tego co umie, a podejście do różnych rzeczy itp. zostawi lepszym od ucznia. Bo czego ja mam się nauczyć od nauczyciela głupszego (nie z przedmiotu, ale tak ogólnie) od siebie? Oprócz tego, że jest starszy to niczym mnie nie przebija. No chyba, żeby liczyć przedmiot, którego uczy. A podejście, że wychowawca to jakiś bóg, prowadza w młodym człowieku, który może dojść do czegoś więcej niż uczenia w publ. podstawówce, od razu wrażenie podporządkowania każdemu kto tylko jest starszy. Musisz mówić, że to nauczyciel ma rację, że to Ty się mylisz i, że nie ma opcji, żeby n-l nie miał racji. I to daje jednocześnie ogólne podporządkowanie w życiu pseudo-autorytetom, np. policji, mimo, że Ty jesteś inżynierem, a on ledwie opanował wiązanie sznurówek. I taki człowiek jest stłamszony, nie potrafi pokazać swojego zdania. Jest słaby psychicznie i ma się za gorszego od innych. Tak, więc jeśli masz takie 150 IQ i duży zasób wiedzy, a n-l jest po WSP i musisz się mu podporządkować pod KAŻDYM względem to tracisz szanse na wybicie się. Bo ot tak po prostu musisz przyjąć jego światopogląd jako lepszy, jego opinię, jako słuszniejszą i ogólnie jego jako mądrzejszego. Wszyscy w moich szkołach twierdzili, że jestem skończony, że nie mam przyszłości i jestem debilem, bo np. twierdzę, że wynagrodzenie za kwalifikacje a nie za stanowisko jest lepsze, to ja dziękuję. Takie jest moje zdanie, a teraz ja kończę studia, będę inkasował kilkanaście kawałków miesięcznie, a moi nauczyciele nadal uczą tam gdzie uczyli i zbierają może 200 zł więcej niż te 10 lat temu. Może potraktujecie mnie jako materialistę, ale na prawdę, własna opinia i silna wola jest źle widziana w szkole, więc się nie dajcie. Zachowaniem się podetrzyjcie i skończcie lepiej niż ci niby bogowie z pokoju nauczycielskiego. Dziękuję. |
Cytuj:
|
Ja osobiście mam zachowanie bardzo dobre, a na każdym kroku nabijam się z nauczycieli, dogaduje im. Tylko trzeba mieć do tego podejście, no i oczywiście nie pyskować tym chujowym nauczycielom.
|
hehehe, 19 czerwca przeskanuje świadectwo i wyniki z egzaminu ;) średnia +- 5.0, egzamin 75-80, łącznie 150+ pkt. Bez zaliczeń, nawet Dst nie ma :D Cud, a dwa razy miałem 4,73 :PPP
|
Cytuj:
Co prawda ja już od ponad miesiąca na wakacjach, ale zachowanie bdb średnia jakieś 3,4x Co do fizyki te wszystkie zadanka są na przestraszenie i prawda niektóre są trudne inne do rozwiązania w 5 min, ale i tak jak ktoś się rzuci na maturę z fizyki to jest ona dużo prostsza niż te wszystkie zadanka wystarczy tylko odpowiednio używać kartę wzorów i znać podstawowe pojęcia (zasada zachowanie energii i pędu, to że praca = zmianie energii potencjalnej itd) |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Podsumowując: średnia i punkty w gimnazjum nie mają NIC do liceum, tam dopiero wychodzi czy jesteście bystrzy, mądrzy, czy potraficie się uczyć. Bo w gimnazjum nauczyciel trzyma tempo najgorszego ucznia, a w liceum nauczyciel ma to w dupie bo musi po prostu zrobić materiał. |
Średnia 3.44~ || Zachowanie: dobre :p
|
Średnia 4.2, zachowanie: dobre. Mimo codziennych bójek na korytarzu xd
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:45. |
Powered by vBulletin 3