Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Umrze bez prądu ! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=193273)

Alanus Lutinum 22-09-2008 17:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275409)
Nie chodzi o to, że boli mnie strata tej złotówki. Ja jestem przeciwny wszelkiej pomocy ludziom, jeśli to idzie za zaspokojenie bieżących potrzeb. Nie mam nic przeciwko dawaniu kasy na szkoły w afryce, ale jak słyszę, że ileś tam kasy idzie dla nich na jedzenie to aż mnie w sercu ściska. Jak mu kupią urządzenie do tworzenia energii z wody, to mogę nawet tą złotówkę dorzucić :)

Teraz już zaczynasz za przeproszeniem pierdolić. Nie będę uzasadniać czemu, bo to będzie już śmieszne, jak ta dyskusja do której nie mam zamiaru się włączać.

Merin 22-09-2008 17:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Alanus Lutinum (Post 2275430)
Teraz już zaczynasz za przeproszeniem pierdolić. Nie będę uzasadniać czemu, bo to będzie już śmieszne, jak ta dyskusja do której nie mam zamiaru się włączać.

Do dyskusji już się dołączyłeś. A skoro uważasz, że pierdole, to powiedz mi co jest takiego złego w mojej wypowiedzi, bo naprawdę nie wiem.

Avallach 22-09-2008 17:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez xoz (Post 2274701)
zeby umrzec? po co innego sie żyje? smierc jest celem zycia kazdego z nas

Celem? mi sie zdaje, że śmierć to raczej koniec życia a nie jego cel...

Cheapest 22-09-2008 17:54

Jeśli chcecie pomóc to idźcie oddać krew bo tej ciągle wszędzie brakuje.


ja pomagam wysyłając smsy bo mam nolimit :D

@down
Kościół ma inne podejście do HIV, Twój błąd bo zezwala w takich przypadkach, a z resztą kto trzyma się tam kościoła? Nie będzie to ryba dlatego bo będzie zwalczanie dzieci które się rodzą i mają całe życie zjebane.

A co do faceta w temacie to ja nic nie mam. Uważam, że każdy ma prawo umieścić w Internecie wiadomość o potrzebie i kto chce niech wpłaca.

Slythia 22-09-2008 17:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cheapest (Post 2275438)
Jeśli chcecie pomóc to idźcie oddać krew bo tej ciągle wszędzie brakuje.

To powiedz gdzie w Grudziądzu można, a pójdę. Jeśli mnie zechcą...

Ja już nie rozumiem. Czy niektórzy pisząc tutaj, że nie ma sensu pomagać, czują się przez to fajni? Wiadomo, istnieje zasada ryby i wędki, lecz nie należy jej się ślepo trzymać. Ktoś jest w naprawdę ciężkiej sytuacji i ma umrzeć, bo... tak? Czy naprawdę tak ciężko jest przelać chociażby te 2 zł? Nawet wbrew swoim zasadom?

Wracając do Afryki:
Przekonajcie najpierw kościół do stosowania prezerwatyw jako środka zabezpieczającego przed HIV i AIDS, bo jak na razie przecież to wielki grzech... Inaczej taka pomoc do Afryki nie zostanie wysłana. Poza tym, to też będzie ryba, nieprawdaż?

Erhion 22-09-2008 18:06

Pomoc afryce to też straszna głupota. Pompujemy tam kasy więcej niż lodu jest na świecie i co? I gówno. Bo albo to żarcie trafia do dyktatora, albo do ludzi, którzy w jeden dzień wpiepszają wszystko zamiast racjonalnie rozłożyć w racje.

Rybzor 22-09-2008 18:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2275445)
To powiedz gdzie w Grudziądzu można, a pójdę. Jeśli mnie zechcą...

Szpital Specjalistyczny
ul. Sikorskiego 32
śr. i pt.- w godz. 7.00 - 11.30

O ile mi wiadomo nie ma zbyt wygórowanych wymagań więc nie wiem, skąd twoje obawy, raczej powinnaś spełniać wymogi. No chyba, że ćpasz czy coś w tym stylu.

Cytuj:

Aha czyli jak mu nie pomogę to nie jestem dojrzały psychicznie - społecznie tak?

Gratuluje inteligencji.
Podpisuję się pod tym! Nikt z nas nie ma obowiązku pomagać w tej sytuacji. Nie każdy ma możliwość, środki itp. Gadanie w ten sposób, panie Gonzo, rozdzielanie społeczności userów na tych co są fajni i pomagają i tych co są niedorozwinięci psychiczno-społecznie (czy jak to tam było) to totalna głupota.

Merin 22-09-2008 18:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2275445)
Ja już nie rozumiem. Czy niektórzy pisząc tutaj, że nie ma sensu pomagać, czują się przez to fajni? Wiadomo, istnieje zasada ryby i wędki, lecz nie należy jej się ślepo trzymać. Ktoś jest w naprawdę ciężkiej sytuacji i ma umrzeć, bo... tak? Czy naprawdę tak ciężko jest przelać chociażby te 2 zł? Nawet wbrew swoim zasadom?

Tu właśnie chodzi o zasadę. Ktoś pracuje, zarabia, stara się, a inny człowiek całe życie nic nie robił, nie dał od siebie, a nagle wielka ofiara z niego i potrzebuje pomocy? Jak dasz takiemu 2 zł, z tobą inni dadzą mu pieniądze, to w końcu się nauczy, że mu się należy, co jest nieprawdą. Spójrzcie tylko ile się teraz tych puszek namnożyło w marketach. Ile jest programów typu interwencja gdzie pokazują jak Dominiczek(czy inne w kretyński sposób zdrobnione imię) potrzebuje X tysięcy miesięcznie na rehabilitacje. Ja na niego spojrzę i już wiem, że inwestować się nie opłaca. Sparta miała dobry sposób na chore dzieci.

Vasudanin 22-09-2008 18:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2275445)
Czy niektórzy pisząc tutaj, że nie ma sensu pomagać, czują się przez to fajni? Ktoś jest w naprawdę ciężkiej sytuacji i ma umrzeć, bo... tak?

Nie, bo... wielu ludzi jest w dużo gorszej sytuacji, i ratują się w każdy możliwy sposób, a ten Pan tutaj jeszcze wybrzydza. O to tutaj chodzi.

@
Zamiast przyjąc pomoc woli żebrać o pieniądze, ciekawe postępowanie, nie ma co.

Smoly 22-09-2008 18:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275466)
Tu właśnie chodzi o zasadę. Ktoś pracuje, zarabia, stara się, a inny człowiek całe życie nic nie robił, nie dał od siebie, a nagle wielka ofiara z niego i potrzebuje pomocy? Jak dasz takiemu 2 zł, z tobą inni dadzą mu pieniądze, to w końcu się nauczy, że mu się należy, co jest nieprawdą. Spójrzcie tylko ile się teraz tych puszek namnożyło w marketach. Ile jest programów typu interwencja gdzie pokazują jak Dominiczek(czy inne w kretyński sposób zdrobnione imię) potrzebuje X tysięcy miesięcznie na rehabilitacje. Ja na niego spojrzę i już wiem, że inwestować się nie opłaca. Sparta miała dobry sposób na chore dzieci.

To, że ty masz kamień zamiast serca, wcale nie oznacza, że wszyscy mają mieć.Nie wiem dlaczego taki jesteś, może ci 'zasłużeni rodzice' cie w tyłek jechali i sam potrzebowałeś pomocy, po czym nikt ci nie pomógł i teraz masz wstręt do pomocy? ;s

Cheapest 22-09-2008 18:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Smoly (Post 2275496)
To, że ty masz kamień zamiast serca, wcale nie oznacza, że wszyscy mają mieć.Nie wiem dlaczego taki jesteś, może ci 'zasłużeni rodzice' cie w tyłek jechali i sam potrzebowałeś pomocy, po czym nikt ci nie pomógł i teraz masz wstręt do pomocy? ;s

On nie ma kamienia i pewnie nie jednemu by pomógł, poprostu niektórzy nie rozumieją o co mu chodzi. Przecież facet dostaje pomoc, a jej niechce więc jego problem, jak chcesz to wpłacaj ale niektórzy nie wpłacą i ich nie przekonacie. Facet nie chce pomocy tylko woli pieniądze za które można uratować życie komuś innemu na przykład jakiemuś dziecku które wymaga kosztownej operacji.


Są strony typu kliknij i buduj domek i wiecie co? Kiedyś jak wybudowano taki domek to ludzie klnęli, że skończył się spokój, powstała patologia, alkoholizm i nawet dzieci normalnych ludzi nie czują się bezpiecznie bo wszędzie wymuszenia itp. Wszyscy piszą kliknij to nic nie kosztuje ale to kosztuje uczciwych ludzi koło których takie domy/bloki powstają. Wszyscy klikają ale organizują protesty jak ktoś chce wybudować te domy koło nich.

Lechista 22-09-2008 19:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2275399)
@Merin
Pomagać każdemu w miarę możliwości. Zamiast kupić sobie czipsy, możesz przeznaczyć tę złotówkę na pomoc potrzebującemu, czy to aż tak wiele?

A może ja mam ochotę na te chipy?? Zastanówcie się ludzie!! Na świecie są miliony ludzi potrzebujących pomocy bo umierają. Mam teraz kazdemu dawac po złotówce?? Zbankrutował bym odrazu-,-. Gadacie bzdury. Można pomóc komuś od czasy do czasu, ale ludziom naprawdę potrzebujacym pomocy. Skoro on odrzucił pomoc hospicjum bo chce ostatnie chwile życia przeżyć w domu to jak dla mnie nie powinniśmy wysyłac mu zadnej kasy, tylko wysłac ja innym którzy nie odrzucają pomocy ^^

Scream 22-09-2008 19:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275466)
Tu właśnie chodzi o zasadę. Ktoś pracuje, zarabia, stara się, a inny człowiek całe życie nic nie robił, nie dał od siebie, a nagle wielka ofiara z niego i potrzebuje pomocy? Jak dasz takiemu 2 zł, z tobą inni dadzą mu pieniądze, to w końcu się nauczy, że mu się należy, co jest nieprawdą. Spójrzcie tylko ile się teraz tych puszek namnożyło w marketach. Ile jest programów typu interwencja gdzie pokazują jak Dominiczek(czy inne w kretyński sposób zdrobnione imię) potrzebuje X tysięcy miesięcznie na rehabilitacje. Ja na niego spojrzę i już wiem, że inwestować się nie opłaca. Sparta miała dobry sposób na chore dzieci.

Inaczej patrzyl bys na to gdybys to ty urodzil sie chory i potrzebowal rehabilitacji.


No i celem zycia nie jest smierc. Glownym celem jest raczej reprodukcja i przedluzanie gatunku(z biologicznego punktu widzenia).

Osoby piszace "kazdemu trzeba pomoc", "co ci szkodzi" itp nie maja niestety racji. Na ziemi jest conajmniej tyle potrzebujacych, ile osob ktore pomocy nie potrzebuja. Aby pomoc im, trzeba bylo by calkowicie zrezygnowac z przemyslu rozrywkowego, drogich ciuchow, oraz wszystkiego, co posiada przedewszystkim walory estetyczne i rozrywkowe. Tzn, moze i jest to wlasciwe podejscie - ale jesli juz mowicie "trzeba pomagac" itp, wiedzcie przynajmniej o czym tak naprawde mowicie.

Paciuch 22-09-2008 22:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2274929)
Przelałem 100 złotych.

Ta jasne
@topic Miał iść do hospicjum a jak mu sie nie podoba to raczej mu sie niechce żyć! X(

Yoh Asakura 22-09-2008 22:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2275399)
@Merin
Pomagać każdemu w miarę możliwości. Zamiast kupić sobie czipsy, możesz przeznaczyć tę złotówkę na pomoc potrzebującemu, czy to aż tak wiele?

Ale dlaczego ? Czy sam fakt, że ktoś potrzebuje pomocy, oznacza to, że muszę rezygnować ze wszystkich przyjemności, bo jak nie to będę niedojrzałym i nieczułym skurtyzanysynem ?

xoz 22-09-2008 22:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bloodwin (Post 2275457)
Pomoc afryce to też straszna głupota. Pompujemy tam kasy więcej niż lodu jest na świecie i co? I gówno. Bo albo to żarcie trafia do dyktatora, albo do ludzi, którzy w jeden dzień wpiepszają wszystko zamiast racjonalnie rozłożyć w racje.

tacy sa juz czarni, widziales kiedys jakiegos uczciwie pracujacego? troche jezdzilem, nie widzialem. oni sie do niczego prawie nie nadaja, rzadzic to gorzej niz polacy, pracowac nie bo lepiej ukrasc. niedlugo to caly swiat bedzie w czarnych. ih ze nie dozyje

Misza 22-09-2008 22:54

@up: heh, ja też prawie tak myślę. Prawie, bo jednak zdarzają się wyjątki. Ale mnie ta Szwecja i zderzenie z afrykańskimi imigrantami zmieniło, oj.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275466)
Sparta miała dobry sposób na chore dzieci.

Ostro, ostro, nieco za ostro. ;p

A poza tym, to w artykule o niepełnosprawnych dzieciach, do którego link dał Cheapest, było kilka bardzo interesujących i bardzo dobrych zdań:
Cytuj:

Kobieta nie chce ujawniać swojego nazwiska, bo jak mówi, nie chce zbijać kapitału na tragedii swojego dziecka. - Takich historii, jak moja jest wiele i każda będzie poruszająca, bo opowie o zmaganiach z chorobą i przeciwnościami. Nie chcemy tylko wzruszać na chwilę - mówi pani S. i dodaje, że zależy jej jedynie na tym, aby głos rodziców dzieci niepełnosprawnych przebił się w końcu do polityków, którzy pracują nad zapisami ustawowymi.
Imo IDEALNIE pasuje to do konwersacji tutaj.

Poza tym niektórzy już pisali 'postaw się na miejscu kogoś, kto potrzebuje drogiej aparatury do przeżycia' 'czy ty byś nie chciał przeżyć' itp. Do mnie nie były kierowane, ale sam uważam, że tylko słabi wolą przeżyć 50 lat w bólu i widząc tylko sufit swojego pokoju, niż umrzeć. Ja bym w takiej sytuacji raczej wydał kasę (i pewnie dużo mniejszą) na jakieś pozwolenie/sprawę o pozwolenie eutanazji. Czy jak to się nazywa. Serio.

A pan Henryk nie jest nawet jakimś starym, opuszczonym i biednym weteranem, więc nie należy mu się takie nagłośnienie. Bo pewno niektórzy weterani, którzy zasłużyli się dla kraju, gdzieś nie mają na własny czynsz ze swojej marnej renty.
I żeby mnie ludzie nie złapali za słówka, bo np. weterani dostają dodatkową kasę, czy coś, bo nie chodzi mi o to konkretnie. Ogółem, ktoś, kto coś wniósł, komu się za coś, co kiedyś osiągnął należy. Henryk nawet nie wydaje się mieć przyjaciół, bo przyjaciele by mu pomogli. Nawet pewnie sąsiedzi.

Lechista 22-09-2008 23:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ryba (Post 2275462)
Szpital Specjalistyczny
ul. Sikorskiego 32
śr. i pt.- w godz. 7.00 - 11.30

O ile mi wiadomo nie ma zbyt wygórowanych wymagań więc nie wiem, skąd twoje obawy, raczej powinnaś spełniać wymogi. No chyba, że ćpasz czy coś w tym stylu.

No nie całkiem ;) Jeśli je za mało owoców, warzyw, nie ma jakiś tam krwinek za mało hemoglobiny czy innego gówna to sie nie nadaje xD

Virusmaxi 23-09-2008 08:15

Ludzie, te wszystkie akcje o pomoc, nie biorą, a właściwie DAJĄ! A co? DOBRY UCZYNEK oraz SZCZĘŚCIE!

Dr.Unknown 23-09-2008 10:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Virusmaxi (Post 2276028)
Ludzie, te wszystkie akcje o pomoc, nie biorą, a właściwie DAJĄ! A co? DOBRY UCZYNEK oraz SZCZĘŚCIE!

To "szczęście" to egoistyczna myśl "dobra, dałem te parę groszy, jestem lepszy od innych, niedobrych ludzi". Człowiek jest tak skonstruowany, że potrzebuje takiego myślenia do prawidłowego funkcjonowania - prawdopodobnie to jakiś hormon, jak ten odpowiedzialny ze chęć bliskości i bycia kochanym. Chciałbym, żeby ktoś mógł je wyizolować i zahamować ich wydzielanie ;>.

A co do tematu, nie wiem i nie obchodzi mnie to - dyskusja, która się tu zrodziła jest ciekawsza.

Rybzor 23-09-2008 13:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lechista (Post 2275887)
No nie całkiem ;) Jeśli je za mało owoców, warzyw, nie ma jakiś tam krwinek za mało hemoglobiny czy innego gówna to sie nie nadaje xD

Musiałbym być na niezłej diecie, żeby jeść za mało owoców, warzyw, nie mieć jakiś tam krwinek i za mało hemoglobiny czy innego gówna :P

@down
Wystarczy? Gadasz jakby co druga osoba miała takie, a pewnie to jakiś tam odsetek (tym bardziej w tak młodym wieku).

Slythia 23-09-2008 13:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ryba (Post 2276133)
Musiałbym być na niezłej diecie, żeby jeść za mało owoców, warzyw, nie mieć jakiś tam krwinek i za mało hemoglobiny czy innego gówna :P

Wystarczy mieć zbyt małe ciśnienie krwi, by Cię nie wzięli...

Fintex 23-09-2008 14:15

http://www.krewniacy.pl/?action=showArticle&id=106

Tu Wam wszystko pisze ;)

Wyrobiłem sobie w końcu dowód osobisty to w najbliższym czasie też pójdę :)
Pomagasz chorym, najesz się czekolady i masz zwolnienie ze szkoły(pracy) :D

Merin 23-09-2008 15:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Smoly (Post 2275496)
To, że ty masz kamień zamiast serca, wcale nie oznacza, że wszyscy mają mieć.Nie wiem dlaczego taki jesteś, może ci 'zasłużeni rodzice' cie w tyłek jechali i sam potrzebowałeś pomocy, po czym nikt ci nie pomógł i teraz masz wstręt do pomocy? ;s

Ludzie tacy jak ty, kiedy nie mają żądnych argumentów uciekają się do wyzywania swojego rozmówcy. Według mnie to raczej ty potrzebujesz pomocy, kiedy odpowiadasz agresją i wyzwiskami jak ktoś ma odmienne zdanie, niż ty. Nie mam również kamienia zamiast serca. Najłatwiej obrażać przez internet.

Gonzo 24-09-2008 15:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bloodwin (Post 2275405)
Aha czyli jak mu nie pomogę to nie jestem dojrzały psychicznie - społecznie tak?

Gratuluje inteligencji.:baby:

Nie, chodziło mi o to, że nie istnieje aspekt olania kogoś, kto jest w potrzebie. No chyba, że jesteś chamem, albo "dzieckiem blokowiska" - wnioskuję to po Twojej wypowiedzi.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Paciuch (Post 2275786)
Ta jasne
@topic Miał iść do hospicjum a jak mu sie nie podoba to raczej mu sie niechce żyć! X(

http://img440.imageshack.us/img440/8858/pomocby5.jpg

Nuthin' else to say.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2276054)
To "szczęście" to egoistyczna myśl "dobra, dałem te parę groszy, jestem lepszy od innych, niedobrych ludzi".

Są tacy, którzy tak nie myślą. Tylko po prostu "porusza" ich czyjeś cierpienie. Szkoda, że takich osób jest mało.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2276054)
Człowiek jest tak skonstruowany, że potrzebuje takiego myślenia do prawidłowego funkcjonowania - prawdopodobnie to jakiś hormon, jak ten odpowiedzialny ze chęć bliskości i bycia kochanym. Chciałbym, żeby ktoś mógł je wyizolować i zahamować ich wydzielanie ;>.

Wątpię, by człowiek był tak skonstruowany. Na to wpływa raczej rozwój naszej cywilizacji oraz ciągły wyścig szczurów.

Ojciec Dyrektor 24-09-2008 16:05

ja też się "pochwalę":

http://img223.imageshack.us/img223/4139/hanrykde5.jpg

Dr.Unknown 24-09-2008 16:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo
Nuthin' else to say.

Twoje pieniądze, i raczej chuj nas obchodzi, na co je wydajesz.

Cytuj:

Są tacy, którzy tak nie myślą. Tylko po prostu "porusza" ich czyjeś cierpienie. Szkoda, że takich osób jest mało.
Myślenie nic do tego nie ma

Cytuj:

Wątpię, by człowiek był tak skonstruowany. Na to wpływa raczej rozwój naszej cywilizacji oraz ciągły wyścig szczurów.
Wątpić możesz, tak samo jak w przezroczystość powietrza i teorię heliocentryczną.

Gonzo 25-09-2008 16:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2277247)
Twoje pieniądze, i raczej chuj nas obchodzi, na co je wydajesz.

Widocznie niektórych to boli. :)


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2277247)
Myślenie nic do tego nie ma

A jednak.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2277247)
Wątpić możesz, tak samo jak w przezroczystość powietrza i teorię heliocentryczną.

Słaby przykład.

Dwik 25-09-2008 23:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275466)
Sparta miała dobry sposób na chore dzieci.

Idąc twoim tokiem myślenia, Hitler to był zbawca ziemi. Pedałów to chciał zabijać bo im tylko dupczenie w głowie, psychicznie chorych i słabych ludzi uśmiercano, bo nie nadawali się do pracy. Wizja społeczeństwa idealnego? Nie sądzę. Życie nie jest proste, i czasem naprawdę warto podać komuś pomocną dłoń, ot choćby dla własnej satysfakcji. Szczęście to nie tylko pieniądze, ale również to co z nimi robimy oraz szereg innych rzeczy. Nie mówię, że musimy akurat pomagać w tym konkretnym przypadku, ale pomoc innym ludziom jest konieczna jeśli chcemy zachowywać się jak na człowieka przystało. Oczywiście można takich ludzi wysłać do wagonu, a wagon pełny (?) to wagon do gazu, czy to jednak przysporzy nam dumy i zwiększy nasze poczucie spełnienia?

Merin 02-10-2008 15:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dwik (Post 2278528)
Idąc twoim tokiem myślenia, Hitler to był zbawca ziemi. Pedałów to chciał zabijać bo im tylko dupczenie w głowie, psychicznie chorych i słabych ludzi uśmiercano, bo nie nadawali się do pracy. Wizja społeczeństwa idealnego? Nie sądzę. Życie nie jest proste, i czasem naprawdę warto podać komuś pomocną dłoń, ot choćby dla własnej satysfakcji. Szczęście to nie tylko pieniądze, ale również to co z nimi robimy oraz szereg innych rzeczy. Nie mówię, że musimy akurat pomagać w tym konkretnym przypadku, ale pomoc innym ludziom jest konieczna jeśli chcemy zachowywać się jak na człowieka przystało. Oczywiście można takich ludzi wysłać do wagonu, a wagon pełny (?) to wagon do gazu, czy to jednak przysporzy nam dumy i zwiększy nasze poczucie spełnienia?

Nie, wg mnie Hitler nie był zbawcą. Tylko wiesz jak dziecko jest chore to jest to problem dla wszystkich. Dla dziecka bo musi takie żyć, chore i upośledzone. Dla rodziców bo muszą koło niego latać. Dla państwa bo trzeba łożyć pieniądze na "leczenie" czyli żeby przedłużyć dzieciakowi marne życie o 2 lata, z 17 na 19. Oczywiście rodzice nigdy nie przyznają się, że to jest dla nich ciężar, ale tak jest. Poza tym czy ja gdziekolwiek napisałem, że mam coś do pedałów? Ludzie jak wszyscy inni, tylko lubią w kakao pukać, a to już nie moja sprawa. [SARKAZM] Pomysł z wagonem jest głupi. Po co trzymać pasożyty społeczne tyle czasu(aż do zapełnienia wagonu) skoro można ubić ich od razu, najlepiej młotkiem, bez straty na amunicji i gazu? [/SARKAZM] Ja jestem konsekwentny, jak pomagam biedniejszym, to wszystkim bez wyjątku albo nikomu. Żeby pomagać wszystkim nie mam pieniędzy więc nie pomagam nikomu. Wg ciebie wszyscy jesteśmy równi, więc nie mogę wybierać kto jest lepszy, i mu pomogę, a kto gorszy.

Dr.Unknown 02-10-2008 16:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2283755)
Nie, wg mnie Hitler nie był zbawcą. Tylko wiesz jak dziecko jest chore to jest to problem dla wszystkich. Dla dziecka bo musi takie żyć, chore i upośledzone. Dla rodziców bo muszą koło niego latać. Dla państwa bo trzeba łożyć pieniądze na "leczenie" czyli żeby przedłużyć dzieciakowi marne życie o 2 lata, z 17 na 19. Oczywiście rodzice nigdy nie przyznają się, że to jest dla nich ciężar, ale tak jest. Poza tym czy ja gdziekolwiek napisałem, że mam coś do pedałów? Ludzie jak wszyscy inni, tylko lubią w kakao pukać, a to już nie moja sprawa. [SARKAZM] Pomysł z wagonem jest głupi. Po co trzymać pasożyty społeczne tyle czasu(aż do zapełnienia wagonu) skoro można ubić ich od razu, najlepiej młotkiem, bez straty na amunicji i gazu? [/SARKAZM] Ja jestem konsekwentny, jak pomagam biedniejszym, to wszystkim bez wyjątku albo nikomu. Żeby pomagać wszystkim nie mam pieniędzy więc nie pomagam nikomu. Wg ciebie wszyscy jesteśmy równi, więc nie mogę wybierać kto jest lepszy, i mu pomogę, a kto gorszy.

Kocham Cię : D.

Cytuj:

Idąc twoim tokiem myślenia, Hitler to był zbawca ziemi. Pedałów to chciał zabijać bo im tylko dupczenie w głowie, psychicznie chorych i słabych ludzi uśmiercano, bo nie nadawali się do pracy. Wizja społeczeństwa idealnego? Nie sądzę. Życie nie jest proste, i czasem naprawdę warto podać komuś pomocną dłoń, ot choćby dla własnej satysfakcji. Szczęście to nie tylko pieniądze, ale również to co z nimi robimy oraz szereg innych rzeczy. Nie mówię, że musimy akurat pomagać w tym konkretnym przypadku, ale pomoc innym ludziom jest konieczna jeśli chcemy zachowywać się jak na człowieka przystało. Oczywiście można takich ludzi wysłać do wagonu, a wagon pełny (?) to wagon do gazu, czy to jednak przysporzy nam dumy i zwiększy nasze poczucie spełnienia?
Na pewno wszystkich wybić nie można: Muszą zostać słabi, żeby istniało pojęcie silnych. A do tego ktoś musi realizować budowę nowego porządku od strony czysto fizycznej.

Gonzo 03-10-2008 00:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2283755)
Nie, wg mnie Hitler nie był zbawcą. Tylko wiesz jak dziecko jest chore to jest to problem dla wszystkich. Dla dziecka bo musi takie żyć, chore i upośledzone. Dla rodziców bo muszą koło niego latać. Dla państwa bo trzeba łożyć pieniądze na "leczenie" czyli żeby przedłużyć dzieciakowi marne życie o 2 lata, z 17 na 19. Oczywiście rodzice nigdy nie przyznają się, że to jest dla nich ciężar, ale tak jest.

Co do nie leczenia upośledzonych i chorych dzieci (i nie tylko, dorosłych także), to zrozumiesz, gdy będziesz miał kogoś bliskiego w takim stanie. A tego Ci nie życzę.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2283755)
Oczywiście rodzice nigdy nie przyznają się, że to jest dla nich ciężar, ale tak jest.

Bo może jest to ciągle ICH dziecko? I mają trochę serca dla niego? Pomyśl inaczej, niż wszyscy Ci kierujący się schematami.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2283755)
Ja jestem konsekwentny, jak pomagam biedniejszym, to wszystkim bez wyjątku albo nikomu. Żeby pomagać wszystkim nie mam pieniędzy więc nie pomagam nikomu. Wg ciebie wszyscy jesteśmy równi, więc nie mogę wybierać kto jest lepszy, i mu pomogę, a kto gorszy.

Kwestia sporna; ja pomagam tym, co o to proszą, jeśli jestem w stanie pomóc. Jeśli nikt się nie domaga, to nie pomagam na siłę. Prosta sprawa.

Merin 03-10-2008 01:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2284355)
Co do nie leczenia upośledzonych i chorych dzieci (i nie tylko, dorosłych także), to zrozumiesz, gdy będziesz miał kogoś bliskiego w takim stanie. A tego Ci nie życzę.

Jestem pewny, że jakbym miał w rodzinie kogoś takiego, mój pogląd na to byłby inny. Ale jednak nie mam nikogo takiego, więc jestem takiego zdania, jakiego jestem. Ogólnie jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek formy socjalizmu. Jak śledziłeś ten temat to pewnie widziałeś na drugiej strony, dokładnie w poście numer 30 link do pewnego artykułu. Jest tam napisane takie zdanie dotyczące rodzin które mają chore dziecko "Od państwa dostają zazwyczaj tylko zasiłek w wysokości 153 zł miesięcznie. Nie narzekają, ale walczą o swoje.". Strasznie mnie rozdrażniło to zdanie, zwłaszcza część, że "walczą o swoje". Co to ma być? O jakie swoje? To nie jest ich. To jest moje, twoje i każdego innego, odebrane nam siłą i przekazywane jednak ludziom gorszym. Tak, oni są gorsi. Przykro mi, ale nie mam poglądu rodem z komuny i nie uważam, że każdy jest równy.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2284355)
Bo może jest to ciągle ICH dziecko? I mają trochę serca dla niego? Pomyśl inaczej, niż wszyscy Ci kierujący się schematami.

Ja po prostu kieruję się logiką. Nie mam pojęcia jakbym sie zachował, jakby urodziło mi się chore dziecko. Mam jednak nadzieję, że starczyło by mi siły na oddanie je gdzieś. Osoba w ten sposób upośledzona już ma zniszczone życie. Leżenie w łóżku ciężko wręcz nazwać życiem. To jest WEGETACJA. Skoro on ma zniszczone życie, dlaczego ja również mam je sobie niszczyć? W zasadzie brak życia prywatnego, bo wciąż trzeba przy nim siedzieć. Nie można pracować z tego samego powodu. Duże ryzyko, że rozejdę sie z tego powodu z moją żoną. Ja dziękuje. Moja miłość nie jest jednak tak duża, że wybrałbym 3(dzieciak, partnerka i ja) zniszczone życia zamiast 1.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2284355)
Kwestia sporna; ja pomagam tym, co o to proszą, jeśli jestem w stanie pomóc. Jeśli nikt się nie domaga, to nie pomagam na siłę. Prosta sprawa.

A jeśli ja bym cię poprosił o pomoc? Co jeśli ksiądz z ambony prosi o pomoc finansową dla kościoła? Czy wrzucasz do każdej puszki którą widzisz w markecie? I chodzi mi tu o KAŻDĄ, i bynajmniej nie mam na myśli 20 gr tylko jakiś pieniądz w formie banknotu. Oni potrzebują pomocy, ty jesteś w stanie pomóc(czymże jest to 10 zł przy życiu biednego Paluszka[może być też inne dziwaczne imię], który i tak jest spalony?). Poza tym ja również wrzucam czasem do puszek itp, ale tylko dlatego, że nie lubię jak żółte mi brzęczą w kieszeni.

Gonzo 03-10-2008 01:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2284359)
Jestem pewny, że jakbym miał w rodzinie kogoś takiego, mój pogląd na to byłby inny. (...) Nie mam pojęcia jakbym sie zachował, jakby urodziło mi się chore dziecko. (...)

Dlatego nie dojdziemy do consensusu - bo ja rozważam to, "co by było gdyby jednak...?", a Ty nie.

Merin 03-10-2008 02:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2284363)
Dlatego nie dojdziemy do consensusu - bo ja rozważam to, "co by było gdyby jednak...?", a Ty nie.

Nie wiem czy znasz takie powiedzenie "człowiek zna się na tyle, na ile został sprawdzony". Myślę, że ten cytat wystarczy jako komentarz.

@edit. Przytoczyłeś mój cytat, jednak nie przytoczyłeś kolejnego zdania. "Nie mam pojęcia jakbym sie zachował, jakby urodziło mi się chore dziecko. Mam jednak nadzieję, że starczyło by mi siły na oddanie je gdzieś.". Wydaje mi się, że jednak to jest pewien rodzaj gdybania. Mam nadzieję, że starczy mi sił, czyli chciałbym to zrobić, a więc gdyby jednak urodziło mi się takie, oddałbym je. Wczoraj byłem już zmęczony i zapomniałem o tym napisać.

Argen 03-10-2008 23:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2283755)
Ja jestem konsekwentny, jak pomagam biedniejszym, to wszystkim bez wyjątku albo nikomu. Żeby pomagać wszystkim nie mam pieniędzy więc nie pomagam nikomu. Wg ciebie wszyscy jesteśmy równi, więc nie mogę wybierać kto jest lepszy, i mu pomogę, a kto gorszy.

Cha, cha. Sranie w banie, nie konsekwencja. Tak to sobie fajnie tłumaczysz? 'Nie ucze się, bo jak bym miał się uczyć na 5 z polskiego, to z matmy też' 'nie pomogę temu umierającemu na ulicy, bo po co jednemu jak nie moge wszystkim'. Fajnie.

Merin 04-10-2008 01:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2285343)
Cha, cha. Sranie w banie, nie konsekwencja. Tak to sobie fajnie tłumaczysz? 'Nie ucze się, bo jak bym miał się uczyć na 5 z polskiego, to z matmy też' 'nie pomogę temu umierającemu na ulicy, bo po co jednemu jak nie moge wszystkim'. Fajnie.

Uważam, że jak ktoś sam sobie "zgotował taki los", czyli doprowadził do momentu, że zdycha na ulicy, to już jest wina tego człowieka. Konsekwencja miała bardziej kontekst żartobliwy(tak, nawet przy takim "poważnym" temacie jest mi do śmiechu), i pogląd ten został zaciągnięty od Declana Leuvardena(z wiedźmina). Niezależnie od sytuacji, mogę wytłumaczyć temu człowiekowi, czemu mu nie pomaga. Jak uznamy, że wszyscy są równi(zwykle ci upośledzeni mają taki pogląd), to dlaczego mam pomagać jemu, a innemu nie. Jak dokonać tego wyboru? Nie da się, więc jedynym sprawiedliwym rozwiązaniem jest dać każdemu, lub nikomu. Jeśli uznamy, że nie wszyscy są równi(bo nie są), to tej osobie nie należy się pomoc(chyba, że pomocą jest pozwolenie na wypożyczenie pistoletu i 1 kuli na zakończenie cierpienia), przecież sama na to zasłużyła. Ja tej osoby nie wysłałem na ulicę, ja nie sprawiłem, że jest upośledzona, nie sprawiłem, że nawet nie potrafi się o siebie zatroszczyć i jak to ładnie ująłeś zdycha "na ulicy". Być może nie rozumiesz mojej logiki, być może nie chcesz jej zrozumieć, ale ja mam taki pogląd i wierzę, że jest on dobry. Mimo wszystko nie zabraniam tobie pomagania wszelkiej maści pasożytom, w końcu jesteś wolny i możesz robić co chcesz.

Grocix 04-10-2008 01:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2285555)
Uważam, że jak ktoś sam sobie "zgotował taki los", czyli doprowadził do momentu, że zdycha na ulicy, to już jest wina tego człowieka. Konsekwencja miała bardziej kontekst żartobliwy(tak, nawet przy takim "poważnym" temacie jest mi do śmiechu), i pogląd ten został zaciągnięty od Declana Leuvardena(z wiedźmina). Niezależnie od sytuacji, mogę wytłumaczyć temu człowiekowi, czemu mu nie pomaga. Jak uznamy, że wszyscy są równi(zwykle ci upośledzeni mają taki pogląd), to dlaczego mam pomagać jemu, a innemu nie. Jak dokonać tego wyboru? Nie da się, więc jedynym sprawiedliwym rozwiązaniem jest dać każdemu, lub nikomu. Jeśli uznamy, że nie wszyscy są równi(bo nie są), to tej osobie nie należy się pomoc(chyba, że pomocą jest pozwolenie na wypożyczenie pistoletu i 1 kuli na zakończenie cierpienia), przecież sama na to zasłużyła. Ja tej osoby nie wysłałem na ulicę, ja nie sprawiłem, że jest upośledzona, nie sprawiłem, że nawet nie potrafi się o siebie zatroszczyć i jak to ładnie ująłeś zdycha "na ulicy". Być może nie rozumiesz mojej logiki, być może nie chcesz jej zrozumieć, ale ja mam taki pogląd i wierzę, że jest on dobry. Mimo wszystko nie zabraniam tobie pomagania wszelkiej maści pasożytom, w końcu jesteś wolny i możesz robić co chcesz.

Nie wtracalem sie do dyskusji, no ale to przekracza wszelkie granice przyzwoitosci. A pistolet z jedna kula, to sam sobie wypozycz. :)

Pozdrawiam

Argen 04-10-2008 01:52

@Merin

Na początku chce powiedzieć, że miło jest zobaczyć kogoś, kto potrafi swoje poglądy wyraźić w sposób (w miarę...) kulturalny. Rozumiem twoje poglądy i je szanuje, ale mimo wszystko się z nimi nie zgadzam. Wiele zależy od tego jak czujesz się na siłach do pomocy w danym momencie. Ciężko mi to opisać, ale to nie tak, że jeśli komuś pomożesz, a komuś nie, to nie traktujesz wszystkich równo. Po prostu raz masz co ofiarować, raz nie, raz masz ochotę pomóc, raz nie.

Merin 04-10-2008 02:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2285558)
Nie wtracalem sie do dyskusji, no ale to przekracza wszelkie granice przyzwoitosci. A pistolet z jedna kula, to sam sobie wypozycz. :)

Pozdrawiam

Dziękuje za pozdrowienia. Nie mam powodu, żeby wypożyczać pistoletu z jedną kulą, jestem zadowolony z mojego życia. A teraz pytanie. Czy jeśli uważam, że ktoś nie zasługuje na pomoc, bo sam na siebie sprowadził takie życie, bądź po prostu miał pecha, to jestem nieprzyzwoity? Nieprzyzwoite jest właśnie gadanie takich ludzi, że walczą o pieniądze które im się należą. Nieprzyzwoita jest próba przywłaszczenia sobie tego(tych pieniędzy), a nie moje zdanie na ich temat.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2285562)
@Merin

Na początku chce powiedzieć, że miło jest zobaczyć kogoś, kto potrafi swoje poglądy wyraźić w sposób (w miarę...) kulturalny. Rozumiem twoje poglądy i je szanuje, ale mimo wszystko się z nimi nie zgadzam. Wiele zależy od tego jak czujesz się na siłach do pomocy w danym momencie. Ciężko mi to opisać, ale to nie tak, że jeśli komuś pomożesz, a komuś nie, to nie traktujesz wszystkich równo. Po prostu raz masz co ofiarować, raz nie, raz masz ochotę pomóc, raz nie.

Masz prawo się ze mną nie zgadzać, wręcz przywykłem do tego, że większość osób się ze mną nie zgadza. W swoim życiu też niejednokrotnie wrzucałem do puszek, i pomagałem innym, ale uważam, że pomaganie obcemu tylko dlatego, że potrzebuje pomocy jest niedobre. Każdy człowiek potrzebuje jakiejś pomocy. Czy emeryci dostają pomoc? I nagle okazuje się, że mam pomagać komuś, bo jest umierający, to jest dobre. A jak ktoś żyje na granicy ubóstwa, dostaje żałośnie niskie emerytury za wiele lat ciężkiej pracy, a inny za to, że urodził się wybrakowany ma dostawać więcej, to ja uważam to za złe. Mam również pomysł na naprawę tego systemu. Politycy musieliby uchwalić kilka spraw. Likwidacja KRUS-u, likwidacja wcześniejszych emerytur, zaprzestanie utrzymywania takich rzeczy jak kopalnie czy stocznie, do których dopłacamy. Bardzo dobrym(i zarazem niezwykle trudnym) rozwiązaniem byłaby likwidacja ZUS-u(raczej niemożliwe do przeprowadzenia, bo nie byłoby pieniędzy dla dzisiejszych emerytów, jeśli dzisiejszy pracownicy przestaną wpłacać) i możliwość ubezpieczenia swoich przyszłych dzieci właśnie od czegoś takiego, od upośledzenia. Przytoczę teraz fragment artykułu do którego link był podany w poście # 30. "Z badań narodowego spisu powszechnego przeprowadzonego w 2002 roku wynika natomiast, że łącznie w Polsce żyje ponad 5 mln 450 tys. niepełnosprawnych, czyli niemal 15% całego społeczeństwa." Jeśli prywatne firmy ubezpieczeniowe zajmowałyby się wypłacaniem comiesięcznych rent dla takich osób, zweryfikowałyby kto rzeczywiście tego potrzebuje, a kto udaje. Bo to jest niemożliwe, aby taki duży odsetek społeczeństwa był wybrakowany.

Mam nadzieję, że to co napisałem jest łatwe w odczytaniu, i zrozumieniu mojego przesłania.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48.

Powered by vBulletin 3