Guns N Roses - November Rain
Metallica - Fade To Black
Europe - The Final Countdown

Iron Maiden-The Prisoner (wirtuozeria, wielki szacun); Run To The Hills

AC/DC-Back in black, Highway to Hell

I czemu nikt nie napisał ???-Deep Purple-Smoke on the water

Najpierw klasycznie metalowo - Helloween - I'm Alive wspaniala solowka
The Offspring - Dammit, I Changed Again. (no moze nie tak bardzo metalowo..)

A teraz zaleci Black Metalem:
Carpathian Forest - Lunar Nights. Ten wstep jest wrecz boski, ciezki i wolny (a la Freezing Moon Mayhema), co kto lubi.
Mayhem - Freezing Moon.
Immortal - Damned in Black.
Misteria - Masquerade of Shadows (arcydzielo!)
Satyricon - Mother North
Satyrion - The Scorn Torrent - nic dodac nic ujac ;p

Odchodzac od tematu, to polecam utwor In the Woods - Yearning The Seeds Of A New Dimension. Tutaj nie chodzi o gitare, lecz o perkusje ;P pierwsze 3 minuty mozna spokojnie pominac.

Troche sie tego nazbierało, ale jakos nie potrafilem sie zdecydowac co postawic na pierwszym miejscu ;) kazda solowka ma swoj urok.

AC/DC - Shake a leg, Back in black
Iron Maiden - Powerslave, Infinite Dreams
Metallica - Fade to black
Guns 'n Roses - November Rain

No i może początek "Rock you like a hurricane" Scorpionsów. Epic.

Może dlatego że solo w smoke on the water jest raczej słabe? (przynajmniej wg. mnie) Ale za to ten riff ;]

@top
Ostatnio zasłyszane:
Made of Hate – Bullet In Your Head [2:35]
Made of Hate – On the Edge [2:01]

łeeeeee

Slayer - rainin' blood
Dzięki swojej prostocie prostocie i efektywności. Only 2 struny.

Jak dla mnie to solo z Raining Blood to siepa do straszenia dzieci z przedszkola (acz riffy ma fajne ;p). Moje ulubione solówki to (nie będę oryginalny ;p)
- Staiway to Heaven
- Achilles Last Stand (też Led Zepów)
- Comfortable Numb Floydów (wersja z płyty Pulse) i Time
- Sweet Child o'Mine i Civil War Gunsów

Jerry C- Canon Rock

Oprócz tego cała twórczość Satrianiego :dance:

Eddie Van Halen - Eruption The best
Pink Floyd - Time 3:30 Genialna solówka, a jakoś nie widziałem jeszcze żeby znalazła się na jakiejś topliście.
Lynyrd Skynyrd - Free bird
Metaljonus - Arpeggios of Destruction
Children of Bodom - wszystkie

A może coś klasycznego? ;)
http://pl.youtube.com/watch?v=WaFHi6GuSVI

Blue Oyster Cult - Veteran of the Psychic Wars - Live
http://www.youtube.com/watch?v=nrd2xf5DIlU

deep purple - smoke on the water
ac/dc - Black ice, albo Thunderstruck, najlepsze kawałki na świecie :D

Dodaje nowa, wg mnie jedna z lepszych solowek jaka slyszalem ;D taki kapitalny efekt "rozmawiania gitar"
Immortal - Beyond the North Waves
http://www.youtube.com/watch?v=mOEIZiTXduE

Mam nadzieje, ze takie zjawisko jest wam znane. W tym utworze wystepuje tak na dobre od 6:41.

Guns'n'roses, Sweet child o'mine. 2:50
http://pl.youtube.com/watch?v=P-AYAv0IoWI
Ponoć, tą solówką Axl Rose opowiada swoje życie. Za pomocą zmiany rytmu, tempa, czy nawet głośności opowiada o swoich wzlotach i upadkach.
Piękna solówka, zakochałem się w niej ^^

Wszelkie solówki Omara Rodrigueza-Lopeza, kilka przykładów:
http://pl.youtube.com/watch?v=Ycfl0huGhoQ
http://pl.youtube.com/watch?v=5Er0Mp...eature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=lcWa5R...eature=related

i jeszcze Frusciante'a bym dorzucił, np. końcówka Dani California.

Daft Punk - Aerodynamic [~1.03min]

@up: cudowne to jest. Wczoraj na gitarze opanowywałem, ale bez pieca nie ten sam efekt ;p.

Najlepsze? Hmmm. Lol, nie lubię solówek. Zawsze, kiedy je słyszę mówię sobie w głębi "kończ pan ten pisk, daj pan refren!" :P

Nie wiem czy ktos pisal przedtem, bo bede malo orygialny, ale wedlug mnie

Led Zeppelin - Stairway to heaven
Eddie Van Halen w utworze M. Jacksona - Beat it

Axl jest wokalistą, solówkę wykonywał Slash.

Owszem, ale Slash solówką "opowiadał" o życiu Axla, czyli właściwie o wzlotach i upadkach całej bandy ^^

Ej czekaj nie rozumiem jak można solówką opowiadać jakąś historie? :confused: A SCoM jest zajebiste tak btw:cup:
topic: Przypomniało mi się parę zajebistych solówek:
Eddie Van Halen- Eruption
Iron Maiden: Blood Brothers, Afraid to Shoot Strangers
Deep Purple: Child In Time (ktoś tam up się dziwił czemu nikt nie wymienia Smoke on the Water- Solówkę to aż tak dobrą nie ma ale za to te riffy na początku <3)
Metallica: One, Master of Puppets no i ofk Fade To Black <3
Pink Floyd: co 2 z tych dłuższych piosenek ;p

Kiedys jak mialem karnet na koncerty muzyki "powaznej", to dyrygent udowadnial ze w 4 porach roku Vivaldi'ego ( wiosna) slychac, łąkę, szum wiatru, biegajce zwierzeta itd itp ( wygladalo to mniej wiecej tak. Graja cicho skrzypce, dyrygent mowi ze to wiatr, ciezko to opisac, ale jak tak gadal i pokazywal, to rzeczywiscie mozna bylo za pomoca sluchu, zobaczyc łąkę;])

Zeby nie bylo offtopa, to ciezko mi stwierdzic jakie jest moje ulubione solo, zalezy chyba od humoru :o

To my się porozumiewamy jedynie za pomocą słów?

Metallica - The Unforgiven
Metallica - Orion (wszystkie:P)
Kirk Hammett - Melbourne
Iron Maiden - Dance of Death

Nazareth - Changin' Times (2:55)
Końcówka to jest coś przepięknego. A początek brzmi jak utwór Led Zeppelin 'Black Dog'.

Część piosenek Metalliki, nie chce mi się wymieniać... Jaka część...? Ha, ta część, która posiada solówki! ;D
Tak samo z Led Zeppelin.
Najbardziej chyba lubię Schody Do Nieba, Nothing Else Matters i Smells Like Teen Spirit Nirvany.

Rainbow - Still I'm Sad

Ogólnie cały utwór jest wypełniony solówką Blackmore'a.

Prawie wszystkie utwory Metallici (ofc. z solówkami), SOAD (tylko niektóre), Eruption, November's Rain, Stairway To Heaven i pozostałe, których wymieniać nie będę.

Temat warty przywrócenia.

Nile - Von Unaussprechlichen Kulten, chociaż mniej ze względu na samo solo, a bardziej na to, że tuż po nim jest najbardziej epicki growl w historii death metalu.

Nie wiem, czy pisałem, poza tym oczywiście Stairway to Heaven i Conquer All Behemotha ; )

mi sie podoba money for nothing

Темнозорь-Герои РОА
http://www.youtube.com/watch?v=--FApBuH858 od 2:52 do 3:44

F...jak jeszcze nie zauważyłem tego tematu?...

Deep Purple - Highway Star (tak, ani nie smoke on the water, ani nie child in time, tylko właśnie to)
Slayer - Raining Blood
No i Slash. On obojętnie gdzie i kiedy gra, zawsze ma świetne solówki.

@down
Zapomniałbym. Strach przed Darkiem też ma świetne solo.

Iron Maiden - Fear of the Dark

Iron Maiden - The Nomad
Iron Maiden - Dance of Death
Guns 'n Roses - November Rain

@down
<3

Iron Maiden - Fear of the Dark
Iron Maiden - The Nomad

Judas Priest - Painkiller

Dragonforce - Through the fire and flames

Metallica - One

Mój top 5, kolejność przypadkowa ;p

ostatnio zakochałem się w twórczości Johna Frusciante z Red Hotów ; ) to jak on gra na żywo jest niesamowite, wkłada w to tyle uczucia, nie widziałem tego nigdy u żadnego Slasha ani Petrucciego. Każdy woli co innego.

Red Hot Chili Peppers - Can't Stop

@Down
Zgadzam się oczywiście.

@up
Slash to komercja.


Nazareth - Expect No Mercy


@down
Ale to, co on robi to aż niedobrze się robi.

@up
Po latach grania może sobie na to pozwolić. W końcu ma do tego prawo jak każdy muzyk :)