@up: Wcale nie wynika. I nie oszukujmy się, większośćboci bo chce żeby ich kumple "podziwiali".

Dla 200 lvla mpa z demca jest zapewne rownie radosnym widokiem, co brown poc dla low lvla, a jezeli komus staje pala na widok paru pikseli, to juz chyba nie jest normalne.

Co ma uczciwa gra do no-life? Jezeli komus gra sprawia przyjemnosc, to pogra godzinke lub dwie i tyle, a to ze nie nabije super wysokiego lvla raczej mu wisi.

"lvl=fun" to efekt kretynskiej polityki Cipsoftu i wlasnie boterow, jesli teraz jakis kretyn lata wyboconym charem, luruje po 8 frostow na siebie i wali e gran, to za fun nikt normalny nie uzna klepania pojedynczych dragow. Jesli za rok LP bedzie to samo robil z demonami na jakims nowym expowisku, to trudno, trzeba bedzie swojego 100 levelowego chara wybocic do 200 zeby lekka reka klepac frosty po 5, bo to co aktualnie robimy nie bedzie juz "fun", tylko nudnym epizodem na drodze do "funu".

zakladam ze mowimy o bocacych knightach - jesli tak to czym roznia sie, w praktyce, moby na tych dwoch poziomach gry ? Zrzucaja itemki, zrzucaja gold, zadaja relatywnie podobne obrazenia ( adekwatnie do levela - nie zagrazajace zyciu, mozesz brac po 2-3 na klate bez ryzyka i po kolei wybijac ), zrzucaja itemy pokrywajace w relatywnie podobnym stopniu koszty expienia ( inne masz zyski na 50, inne na 250, ale koszty tez pare razy wieksze ). Jaka jest wiec ta radykalna roznica ?

chodziło mi bardziej o osiągnięcie jakiegoś celu który ktoś sobie wyznacza grając w tibie.


Nie wiem, nigdy nie miałem 250 lvl i nie za bardzo chcę mieć. Mam kilka celów w tej grze, a gdy je osiągnę, zapewne skończę grać. I wcale nie chodzi mi o lvle...

Czyli najlepiej jest miec 1 lvl nie bic żadnych potworów bo po co? Są nudne wszystkie takie same :[

Im większy lvl tym bezpieczniej poruszasz się po świecie gry. Chodzisz na mocniejsze potwory, które daja wiecej expa itp. Kurde, cos mi sie wydaje, że Tibia działa jak narkotyk dla większości osób :confused: ...

Jezeli gra sprawia ci przyjemnosc, to grasz niezaleznie od tego czy masz 10 lvl czy 50. Lepsze to, niz bocenie do 200 lvla bo "na nizszym levelu jest nudno".

up
gra nie zawsze sprawia mi przyjemnośc czasami trzeba się trochę pomęczyc żeby dostac to co się chciało ,a żeby pójsc do jakiejś dobrej roboty też chyba musisz iśc do szkoły choc nie zawsze ci się chce...

Ciekawa rzecz. Zawsze w takich dyskusjach pada raz po raz "używam bota i dzięki temu mam czas, żeby wyjść na dwór, pójść gdzieś z kolegami itd.". A jak się takiego bociarza zablokuje, zaatakuje albo jak przyjdzie GM, to w 90% przypadków nie mija minuta i już gracz się "budzi", żeby ratować postać :D

nobek pewnie se biega po polu alarm zadzwoni to mamusia podbiega i ratuje postac ^^ xd ha

Ludzie bottują, więc ludzie też mogą chakować jedni lubią jedno, a drudzy to drugie, więc się nie dziwcie, jak ktoś was chakuje :) Jak i jedno i drugie jest nielegalne, dlatego ludzie to robią:)))

Wiesz, mi w tej grze przyjemność sprawia huncenie z kolegami różnych mobków, wykonywanie questów itp. a do tego niestety, trzeba mieć odpowiedni lvl. Choć bocenie do 200 lvl'a też nie jest fajne... gracz musi być związany z postacią, żeby wyprowadzić ją na "ludzi" ;p. Troche manuala, troche bota, idealna mieszanka ;).

Tylko ze jak nie bedziesz gral bo po prostu ci sie nie chce, to sie nic nie stanie, moze ci to nawet na dobre wyjdzie, szkola to troche co innego.
Mamy obowiazek szkolny ale jakos nigdy nie slyszalem o obowiazku gry w Tibie, a niektorzy tutaj gadaja tak, jakby to byl przymus i dlatego uzywaja bota.

Wbicie paru pierwszych lvli to nic trudnego, a wspolne hunty nie maja wymagania lvlowego.

ale chyba ide na hunt taki jaki ja chcę a nie na taki jaki mogę , bo 8 lvl z teamem demców nie pohunci.

Jezeli kazdy, kto tworzy nowa postac od razu mysli o hunceniu demcow to ja sie nie dziwie czemu tyle boterow mamy.

Cip Soft nie "wupdatuje" do klienta legalne bota, bo w myśl zasady "Polak Potrafi" botterzy znajdą prędzej czy później sposób na nawet przenoszenie się na tereny dla PACC czy coś w tym stylu.

Wg mnie najlepiej byłoby zrobić servery z górnymi granicami levelowymi, bo to głównie powoduje chęć bottowania. Wbijesz w kilka/kilkanaście tygodni ten 200 czy 300 lvl i co Ci z tego? Będziesz zajmował resp Frostów do Apokalipsy? Wreszcie skończyłoby się też ocenianie ludzi po lvl. Cip Soft musi się w końcu zdecydować czy boty akceptuje, czy też nie, chociaż z tych trzech opcji: Akceptujemy boty/koniec botów/zostawiamy jak jest, ta ostatnia alternatywa jest najbardziej opłacalna...

Co do mnie: nie botuje; nie daje to satysfakcji. Wolę ostro powastować na mocniejszych potworkach niż wybocić większy level i wyczyścić resp z palcem w... A ostatnio doszedłem do wniosku, że na mniejszych levelach się lepiej gra...

Bot jest zdrowy ;) mniej niszczysz wzrok,spędzasz więcej czasu na świeżym powietrzu same plusy _/ i wtedy możesz powiedzieć "Haha chuje mam większy lvl bo gdy ja spałem to lvl sam rósł!" ... i wszystko jasne


Wole iść pośmigać po mieście 3-4h niż przed kompem 3-4h spędzić,to normalne chyba co?. A ci co bota nie używają i mówią jakie to złe i chamskie zapewne nie umieją stawić bota,nie mają bota,nie mogą postawić bota bo mama wyłączy komputer gdy tylko wyjdziesz z domu. To na tyle

normalne, ja tez wole posmigac po miescie, wylaczam kompa i ide.

@2up: Kolejne dziecko. Teraz cię zmiażdżę, a jak będziesz odpowiadał, to nie zapomnij włączyć bota na cięte riposty.

No patrz fajnie masz, mój komputer ostatnio coś na grypę choruje, z mikrofalówką też kiepsko, za to TV w dobrej kondycji, zdrowy jak koń!

Rozumiem, że wzrok niszczy się tylko wbijając levele 1-50? A potem to już jest super zdrowe? Idąd twoim tokiem myślenia, nie powinieneś w ogóle chodzić na te hunty, bo niszczysz sobie wzrok :<

O rly?:

wyjaśnia wszystko.


Daj mi namiary gdzie expisz, chętnie kilka razy cię trapnę, potem GMa zawołam i dostaniesz bana, same plusy przecież...


Haha! To ci dopiero :) I wszystko jasne, oprócz levela coś jeszcze ci urosło :) Idź na OTSa, tam znajdziesz więcej ekstazy :)


Normalne. Tylko po co w takim razie botujesz, skoro wolisz wyjść na dwór.


Zabiłem 10 ludzi, ci co nie zabili to CIOTY! HAUAHAU I CO TERAZ ZROBISZ?
Nam mama wyłącza komputer jak wychodzimy z pokoju, tobie nie pozwala w ogóle włączyć, dlatego botujesz? Czy zdajesz sobie sprawę, że gadki tupy "wasza mama to wasza mama tamto" są bardzo żałosne i akuratne na twój wiek? (Dla mnie każdy boter to dziecko na początku gimnazjum które próbuje znaleźć wielu kolegów tekstem 'ja mam 100 lev w tibii').

Popieram kolege @up

Clopaki myslą ze jak napisza ze wychodza na dwor czy na miasto z kolegami to im bedziemy bravobic ze stawiaja bota?:] po co wychodzisz z kolegami pewnie po to zeby troche wpie...olu dostać wrócić przed kompa wyłączyć bota i swoim wybotowanym 200 lvlem ubić jakiegoś 50 z radochą że teraz to "Ty" jesteś górą.

Popieram ludzi grających dla przyjemności, nie koniecznie mających mega high lvle ale potrafiących oddzielić pixele od rl life

Pozdro

Coby zabijać? :
http://i250.photobucket.com/albums/g...thers/81rp.jpg


Czasami tak, czasami nie, na noc nawet alarmów nie włączam, w dzień, boce jak jestem w chacie, moge sobię poczytać książki, filmy jakies pooglądać, moge wyjść, dostane bana, najwyżej, płakać nie będe.

Tbh, mają - na 20 lvlu nie pójdziesz pohuncić dragów bo raz - nie ma się odpowiedniej ilości kasy na to (i nie mówie tu o bicicu 1-2 dragów) a jakoś nic silniejszego huncić teamem raczej sie nie da, na takim lvlu.

No widzisz, gram dla zabawy, po to są gry, ale nie widze sensu (i fun'u) w lvlowaniu przez XXXXX h , żeby móc się pobawić :
http://i250.photobucket.com/albums/g...ers/50kina.png
Nigdy nie botowałem dla lvla samego w sobie, bardziej dla tego, co można takim charem zrobić.

pzdro.

I co, dumny z tego jesteś? Powiem szczerze, że uważam ciebie za debila, dla którego liczy się tylko gra. 7 zmarnowanych lat. Ile rzeczy można by było zrobić w ciągu tych 7 lat. Co ty będziesz wspominał?
Nie zakładaj durnych tematów, tylko idź zrób sam lvl i sie tym "satysfakcjonuj", bo ci expowisko zajmą.

@ pare up
Z huntami jest jak z pracą. Wolisz zarabiać 500zl czy 200k zl ? Zabicie demona na 100lvlu daje napewno wieksza satysfakcje i radoche niz zabicie beholdera na 15 lvlu..

Powiedzcie w czym bot jest gorszy od osoby która trapuje bota i luruje potwory ? Bo i to i to jest nielegalne... Ale przeciez za bota jest ban na 30 dni !!! A za luring na 7 !!!! Wiec lurować sobie możecie i to nic zlego a bot to odrazu koles co widzi tylko pixele.

Z huntami nie jest jak z praca, nie dobijesz sie do pracy za 3 kafle siedzac i gapiac sie jak bot odwala za ciebie robote.

@Tharion
Ale żeby robić takie rzeczy, jak Ty(te na screenach ;p) trzeba mieć jakieś doświadczenie w grze. A teraz wiekszość ludzi samodzielnie wbija 20 level po czym poznaje boty. I tak ma po jakimś czasie ten wybocony 100 lvl, a nawet blokować nie potrafi.

No widzisz - podałeś właśnie argument przeciwko botom. Dzieci, które nie potrafią nawet zrozumieć co to jest non-pvp, nabijają sobie wypasiony level i robią, co im się podoba.

Jedyny bot jakiego kiedykolwiek uzywałem to Tibia Black Ice czy cos takiego to z org.pl i to 2 lata temu xD
Teraz nie boce i owszem sprawia mi satysfakcje granie bez bota, bo po to są gry, żeby bawić, uczyć i inne pierdoły ;p Wbrew pozorom mam wielu znajomych ;] i czasu bo gram co 2-3 dni...
Uważam, że osoby, które nie znajdują w tym przyjemności są "chore" <trochę za mocne słowo,ale inne mi nie przychodzi do głowy ;p>, bo tylko marnotrawią swój czas...

Mam nadzieje ze Cipki na prawdę botterami się zajmą, byle nie coś ala te moby z ostaniego update - kompletny nie wypał.

Jakkolwiek by nie było bez botterów nie ma zabawy xD - one robią kase a ja żniwa na botterach :D

@up twierdzisz ze robisz kase, ciekawe czy zdajesz sobie sprawe jaka to oni maja $$ z tego, a dead raz na miesiac nikomu nie zaszkodzi, chociaz obecnie tibia jest tak kreowana ze bez cashmakerow nie da sie grac gdzie nie pojdziesz waste nic nie leci frosty- dno hehehe i jak tu normalnie grac skoro oni az sami sie prosza by sobie jakos zarobic kase

kk

wedlug mnie predzej czy pozniej przestanie im sie to oplacac, ale skoro poki co robia na tym koksy to gratulacje dla nich :D
mnie nic do botow nie przekona ale fakt ze biznes na nich mozna zrobic :D - jedno kolko na mount sternum okolo 30k :D

edit
a tu widze wyzej pan z askary tez xD

Zacznijmy od tego, że większość ludzi która botuje lvl zazwyczaj w tym czasie jest w domu, ponieważ szkoda tracić miesiąc PACC jak Cie dojebią inna sprawa gdy tego PACC się nie ma ale nawet jeśli i tak od mniej więcej 50 poziomu PACC już by się przydał bo na FACC respach jest tyle bydła że nawet boty wymiękają. Wiec jakby nie patrzeć czy bocisz czy nie jeśli chcesz mieć hlvl musisz troche posiedzieć w chacie. Poza tym expienie ręczne jest znacznie efektywniejsze bo dajmy na to ok 100 lvl'a trudno Ci bocąc wyciągnąć gdzies więcej jak 150-200k expa a jak skoczysz na wrle (w przypadku ms/ed/rp) ciągniesz 350k expa na godzine. Nie mniej jednak bot się przydaje np. gdy idziesz ED na grubszego hunta jesteś jedynym ED i musisz dbać o to aby Twoi kompani nie padli który normalny człowiek ogarnie 5 os do leczenia? Dla bota to nie problem.

sorry, nie jestem na czasie, ale czy ta gra upadla juz tak nisko, ze ludzie nie potrafia sobie poradzic z leczeniem wiecej niz 1 osoby przy uzyciu hotkeyow ?

Wyobraź sobie że patrzenie na hp 5 różnych osób następnie leczenie ich w odpowiednim momencie (nie za szybko żeby nie wastować i nie za późno żeby nikt nie padł) a oprócz tego bicie potworów i stawianie mw albo krzaków jak trzeba jest dość trudnym zadaniem do tego jeszcze trzeba uważać żeby stać tak aby żadna przeszkoda nie zasłaniała Ci osoby która musisz leczyć. Skoro jesteś taki pro to spróbuj sobie iść na inq w ekipie czyszczącej ed i ogarnąć wszystko bez bota. Jeśli myślisz że masz skilla grając jedynie najprostszą profesją to powodzenia.

Ale o to właśnie chodzi - trochę wyższy poziom trudności niż przy biciu rotów knight'em, co daję niezłą dawkę przyjemności z gry ;]

Możliwe ale nie mniej jednak założyłbym się że gdyby każdy ED 100+ szczerze powiedział czy używa bota wyszłoby na to że większość go używa. Człowiek ma małe szanse z programem a będąc gorszym od reszty nikt nie weźmie Cię na hunta.

Bedac szczerym, to zdziwilbym sie gdyby sie okazalo, ze wiekszosc 100+ ED NIE uzywa bota. Niestety niektorzy zapewne sciagaja bota pomimo tego, ze bez niego tez niegorzej by sobie radzili (nie mowie teraz o cavebotach), po prostu robia to dla wygody. Poruszajac sprawe healowania na huntach, to zauwaz ze za pomoca bota nie wysiochasz wszystkich pieciu partnerow w czasie ulamka sekundy poniewaz ogranicza cie exhaust, a wiec dobry healer (nie, nie mowie tu o lvlu) powinien sobie spokojnie poradzic bez bota.

Jak 100+ ED nie umie siohać, to niech się przerzuci na inną profesję, albo na pasjansa...

albo poczekaj na update kolejne gdzie wpisujesz za wczasu liste osob ktore ma leczyc i sam leczy

Nie mówię tutaj o tym że ktoś nie umie siohać mówię o tym że człowiek nie jest doskonały i bot zrobi to lepiej. Przykra prawda.

ewentualnie mozna wziac dwoch dobrych healerow.

Bot tez nie jest doskonaly, a lista czynnosci w tej grze, ktore bot wykona lepiej od gracza jest na tyle krotka, ze gracze mogliby sie obyc bez botow... gdyby tylko chcieli.