Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Zdrowy fast food, ankieta ;) (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=205879)

Robin 07-02-2009 19:14

Jeśli na prawdę otworzysz taką knajpkę to gdzie? Zapewne minie parę miesięcy zanim będziesz miał zyski (skąd weźmiesz warzywa itd.). ALBO jeśli się mylę, to otworzysz sieć restauracji która opanuje rynek gastronomiczny na całym świecie.

PS. Jak/Jeśli otworzysz to gdzie?

Zabanicjowany 07-02-2009 20:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Robin2000 (Post 2455388)
Jeśli na prawdę otworzysz taką knajpkę to gdzie? Zapewne minie parę miesięcy zanim będziesz miał zyski (skąd weźmiesz warzywa itd.). ALBO jeśli się mylę, to otworzysz sieć restauracji która opanuje rynek gastronomiczny na całym świecie.

PS. Jak/Jeśli otworzysz to gdzie?

Takie knajpki to nie jest nowy pomysł. W Szwecji, Meksyku, Francji napewno są, tyle, że monopol powoli je zabija. I jest napewno droższe takie jedzenie bo we Francji jak byłem to ceny były wyższe niż w mcd czy kfc. Ja bardzo rzadko wpadam do mcd, wolęiść na pizzę która wydaje mi się "zdrowsza" niż ten syf z mcd. Po drugie to rzeczy z mcd nawet smakują ale dzięki chemii. Jedynie shake'i tam kupuję i raz na miesiąc może wpadnę.

I nie zniechęcam ale aby otworzyć lokal gastronomiczny trzeba mieć pieniądze, to nie jest tak jak zwykła firma, trzeba przejść specjalne badania lekarskie, pózniej lokal sprawdzony jest przez sanepid i tego typu kontrole.

Polecam film http://fast.food.nation.filmweb.pl/

Granteon 07-02-2009 20:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tharion (Post 2454775)
On może być pełnoletni choćby jutro, a jeśli za rok - może wykonać analize rynku (np. przez ten temat) pochodzić , pozałatwiać parę rzeczy, dowiedzieć się dużo, i mając te 18 lat wystartować z mocnej (coprawda głównie teoretycznej ale zawsze) pozycji na rynek.

Oraz, nikt nie powiedział że chce to zrobić sam...

Myślisz, że 18 lat to też odpowiedzi wiek na zabawę z inwestycją? Chyba każdy w młodym wieku ma jakieś marzenia wspólne z interesem, ale po pewnym czasie to przechodzi...


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PanKracy (Post 2455198)
Sam nie jem mięsa 6 lat i znacznie lepiej się czuje niż w czasie którym jadłem mięso.

Chcesz mi powiedzieć, że jedzenie mięsa jest niezdrowe?

spider-bialystok 07-02-2009 20:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Robin2000 (Post 2455388)
Zapewne minie parę miesięcy zanim będziesz miał zyski (skąd weźmiesz warzywa itd.).

Jest cos takiego jak odroczony termin platnosci.

Zabanicjowany 07-02-2009 20:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2455548)
Jest cos takiego jak odroczony termin platnosci.

Lub dopłaty bezzwrotne z UE. Ostatnio UE dopłacała po 40000 zł bezzwrotnie ale pod warunkiem, że firma ma się utrzymać rok na rynku.

Ja widziałem taką knajpę w której zamawiałeś sok z wybranych owoców, facet brał owoce (niektóre już obrane) i przy tobie wrzucał do sokowirówki. Wiedziałeś, że pijesz sok z prawdziwych owoców. Można było sobie wybrać przeróżne dodatki oczywiście naturalne.

PanKracy 07-02-2009 20:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2455366)
Cry me a river. Zawsze się tak ekscytujesz byle czym i mówiąc rzeczy oczywiste, masz nadzieję, że produkujesz coś błyskotliwego?

Widocznie za mało ludzie wiedzą skoro pakują w siebie tą bebeluche z makdonalda i innych fast foodów. To tak samo jak reklamy szerzące ekologie - tylko czemu ludzie zamiast wyrzucić opakowanie do kosza, wyrzucają je przez okno albo w lesie? Przecież to jest oczywiste że powinni je wyrzucić do kosza. Widocznie nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć jakie to będzie miało skutki w przyszłości, m.in dla ich dzieci. Dlatego trzeba przekazywać pewne zachowania do tego momentu aż zacznie to skutkować. Ty za to próbujesz być błyskotliwy tylko coś Ci nie wychodzi już od dłuższego czasu na tym forum.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2455366)
@Khazid
Problem w tym, że takie punkty żywieniowe już, z tego co się orientuję, rozwijają się i w niedługim czasie konkurencja będzie spora.

O jaaaa, jaką ciekawostke napisałeś. Naprawde, nikt tego nie wiedział, że w czasach niezdrowego odżywiania ktoś w końcu wpadnie na pomysł aby otworzyć restauracje ze zdrowym żarciem. Potrzebne były wieloletnie obeserwacje, że każda gałąź gospodarki idzie do przodu i rozwija sie robiąc tym samym konkurencję. Tymbardziej że jest teraz moda na takie "punkty żywieniowe". Chcesz tak rozmawiac? - prosze bardzo.

Ripostuj dalej, będziesz fajny. Masz 19 lat, a zachowanie jak 80 letni laps, który nie ma ochoty żeby coś zmienić i przyczynić się do tego aby żyło się lepiej na świecie.

Zabanicjowany 07-02-2009 20:34

Najważniejszą rzeczą jest mieć miejsce na firmę, jeśli na uboczu to taniej ale mniej klientów. W samym Krakowie gdzie mieszkam miesięczne wynajmowanie średniego obiektu na firmę to chyba koszt od 50.000 zł miesięcznie w tych najruchliwszych miejscach więc tylko monopol się utrzyma. Przy mniej znanych ulicach są miejsca do wynajęcia, ale od 10.000 msc, a często drożej bo banki płacą więcej i stawiają swoje placówki wybijając inne firmy z rynku.

Kolejna rzecz to reklama... Internet, ulotki, plakaty, bilbordy, może w przyszłości również spoty w telewizji...

Nie jest to takie łatwe ale trzymam kciuki :P

Tharion 07-02-2009 21:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Granteon (Post 2455534)
Myślisz, że 18 lat to też odpowiedzi wiek na zabawę z inwestycją? Chyba każdy w młodym wieku ma jakieś marzenia wspólne z interesem, ale po pewnym czasie to przechodzi...

Jeśli wie co robi, to nie widze przeszkód

Nokiasymbian 07-02-2009 21:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zabanicjowany (Post 2455553)
Ja widziałem taką knajpę w której zamawiałeś sok z wybranych owoców, facet brał owoce (niektóre już obrane) i przy tobie wrzucał do sokowirówki. Wiedziałeś, że pijesz sok z prawdziwych owoców. Można było sobie wybrać przeróżne dodatki oczywiście naturalne.


Nie wiem co jest w tym takiego świetnego jak sokowirówka to koszt rzędy 50-100 zł... A i uwież mi że wolę pic Colę niż taki sok bo jakoś po jego wypiciu nie widzę różnicy a za to w Coli mam chociaż zaje...zawalisty smak , + na 100% taka cola będzie tańsza niż ten ,,świeży'' sok z baru - szklanka pewnie za 3 zł... zal

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

A i co do sałatek itp. to uwież mi że jak jestem głodny i kupię sobie takiego hamburgera to mi się ze szczęscia chce płakac a sałatki to nawet za darmola bym nie zjadł (no jeszcze zależy z czego ;p) ale i tak - thx but bye bye

Ulrikk 07-02-2009 21:20

@UP
Może nie widzisz różnicy teraz, ale w końcu zobaczysz. A smak coli to gówno, wole zwykla wode

Syfors 07-02-2009 21:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nokiasymbian (Post 2455613)
Nie wiem co jest w tym takiego świetnego jak sokowirówka to koszt rzędy 50-100 zł... A i uwież mi że wolę pic Colę niż taki sok bo jakoś po jego wypiciu nie widzę różnicy a za to w Coli mam chociaż zaje...zawalisty smak , + na 100% taka cola będzie tańsza niż ten ,,świeży'' sok z baru - szklanka pewnie za 3 zł... zal

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

A i co do sałatek itp. to uwież mi że jak jestem głodny i kupię sobie takiego hamburgera to mi się ze szczęscia chce płakac a sałatki to nawet za darmola bym nie zjadł (no jeszcze zależy z czego ;p) ale i tak - thx but bye bye

Każdy ma inny gust, mi np. bardziej smakuje świeży sok niż cola. ;]
Nie wiem jak Ty [każdy ma inne zdanie, gust, poglądy, ...] ale ja wolę nie opychać się jakimiś sztucznymi witaminami. ;]
#Topic
Sądzę, że więcej zarobisz na tych kanapkach i sokach niż kotletach sojowych, itp... ;]

Serious Sam 07-02-2009 21:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nokiasymbian (Post 2455613)
Nie wiem co jest w tym takiego świetnego jak sokowirówka to koszt rzędy 50-100 zł... A i uwież mi że wolę pic Colę niż taki sok bo jakoś po jego wypiciu nie widzę różnicy a za to w Coli mam chociaż zaje...zawalisty smak , + na 100% taka cola będzie tańsza niż ten ,,świeży'' sok z baru - szklanka pewnie za 3 zł... zal

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

A i co do sałatek itp. to uwież mi że jak jestem głodny i kupię sobie takiego hamburgera to mi się ze szczęscia chce płakac a sałatki to nawet za darmola bym nie zjadł (no jeszcze zależy z czego ;p) ale i tak - thx but bye bye

Wznoszę toast za twoje przyszłe zdrowie!

Voon 07-02-2009 21:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PanKracy (Post 2455561)
zamiast wyrzucić opakowanie do kosza, wyrzucają je przez okno albo w lesie?

Haha, już widzę śmieci lecące z 14 piętra bo ''nikomu nie chciało się lecieć z kubłem''.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nokiasymbian (Post 2455613)
Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

Zobaczymy za kilka lat, gdy będziesz miał zryty żołądek.

@
Zaszedłbym. Byle było gdzieś blisko, nie na uboczu.

Zabanicjowany 07-02-2009 21:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nokiasymbian (Post 2455613)
Nie wiem co jest w tym takiego świetnego jak sokowirówka to koszt rzędy 50-100 zł... A i uwież mi że wolę pic Colę niż taki sok bo jakoś po jego wypiciu nie widzę różnicy a za to w Coli mam chociaż zaje...zawalisty smak , + na 100% taka cola będzie tańsza niż ten ,,świeży'' sok z baru - szklanka pewnie za 3 zł... zal

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

A i co do sałatek itp. to uwież mi że jak jestem głodny i kupię sobie takiego hamburgera to mi się ze szczęscia chce płakac a sałatki to nawet za darmola bym nie zjadł (no jeszcze zależy z czego ;p) ale i tak - thx but bye bye

Hamburgery i inne rzeczy też są dobre w smaku ale nie wziąłeś pod uwagę dlaczego. A no dlatego bo rypie się chemię gdyby dano Ci taki stek bez dodatku chemii to byś go wyżygał. Btw był kiedyś ciekawy artykuł odnośnie gnicia żarcia i normalny hamburger kilkakrotnie szybciej rozkłada się niż te z mcd, tak samo jest z frytkami. Konserwantów tam jest od groma.

A odnośnie witamin udowodniono, że te z owoców są o wiele bardziej pożyteczne niż te z proszku w tabletkach. Poza tym te z owoców sąlepiej przyswajalne przez organizm, a te z tabletek w większości wydalane przez organizm. Poszukaj w google, dowodów jest masa. Poczytaj koleś, a nie dawaj dziecinnych farmazonów.

Popatrz na składniki produktów które spożywasz E cośtam i popatrz jak działają na człowieka. Tu masz listę większości, polecam. http://data.fuskbugg.se/skalman01/Ko...niki%20itp.doc

Akurat mam w domu coca colę i popatrzyłem co jest w składnikach i m.in. jest E 150d czyli karmel amoniakalno-siarczynowy; brązowy

z wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Karmel_...no-siarczynowy
- u szczurów toksyczny[potrzebne źródło]
- u królików hamuje metabolizm witaminy B6

A teraz pytanie jak działa na ludzi?

Jeśli coś wam smakuje to radzę się jeszcze przyjrzeć składnikom bo często to co dobre jest niezdrowe, a odczujemy w przyszłości gdy miniemy granicę 40 lat, a może nawet wcześniej. Aczkolwiek najważniejszy jest napewno umiar.

Nokiasymbian 07-02-2009 21:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Serious Sam (Post 2455638)
Wznoszę toast za twoje przyszłe zdrowie!

a czy ja mówie że nie jem nic innego tylko fast food? Jestem chudy jak patyk (może na razie ;p) ale fast food uwielbiam... Nie jest tak że na śniadanie ide do McDonalda na obiad do KFC a na kolacje na pizze... po prostu jak mam kase i chęci idę na jakiegoś fast food bo po prostu on mi smakuje a że nie jestem jakimś otyłym grubasem to czemu mam przestac?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Zabanicjowany (Post 2455648)
Akurat mam w domu coca colę i popatrzyłem co jest w składnikach i m.in. jest E 150d czyli karmel amoniakalno-siarczynowy; brązowy

z wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Karmel_...no-siarczynowy
- u szczurów toksyczny[potrzebne źródło]
- u królików hamuje metabolizm witaminy B6

No ta zwierzętom to może i szkodzi ale ludziom nie więc? To tak jakby pisac że ludzie nie mogą jeśc czekolady bo szkodzi ona zwierzętom (np. psom) no niestety ludzie jedzą i nic im nie jest - no chyba że pare kilo zjedzą no ale to już co innego...


EDIT
a i wiem że niektóre posiłki są nie zdrowe no ale coś za coś chce zjeśc coś smacznego i to co lubie to nie będę brał się za sałatkę sorka , jak zrobisz jakieś danie zdrowe i smaczne to ok zjem ale ziom bez przesady niektóry ,,niby'' zdrowe posiłki smakują prawie jak gówno (a i żeby nie było domysłów że je próbowałem...)

Khazid 07-02-2009 22:00

Chciałem tylko sprostować mój wiek - konto znajomego, nie musicie komentować wieku ; )

Co do lokalizacji - prawdopodobnie gdzieś w centrum miasta. Niekoniecznie duże miasto, jak Kraków, ale takie, gdzie będzie też dobry utarg (250tys. mieszkańców już brzmi zachęcająco).

Dark Sven 07-02-2009 22:19

Poza tym, co wy się tak martwicie. Ktoś ma plany, marzenia i niekoniecznie musi się to na nich skończyć. Sam bardzo chętnie otworzyłbym w przyszłości jakąś knajpkę, no ale w moim przypadku to są marzenia.

Co do zdrowego i niedobrego jedzenia - bzdura. Kwestia przygotowania, dobrego pomysłu, odpowiedniego przyprawienia, no i oczywiście nastawienia. Ze zdrowego jedzenia można zrobić super posiłek.

Co do mcd. Póki co, w Polsce nie jest to tak popularne jak w hameryce i mało ludzi stołuje się tam na co dzień, więc póki co jeszcze nie ma problemów z tym. W końcu wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem.

Bananowy_Korniszon 07-02-2009 22:37

O ile założenie takiego lokalu to ciekawy pomysł i mógłby wypalić, o tyle "zdrowa żywność" to pojęcie względne. Nie ma już czegoś takiego, chyba że w jakimś kraju w Afryce, gdzie nie mają słowa "fabryka". Załóżmy, że chcesz zrobić ten zdrowy sok z owoców. Ale te owoce przecież są skądś kupowane, a hodowane na pestycydach i wszelakich chemiach. Bo chyba nie zamierzasz ich uprawiać w ogródku. Zresztą i tak wszystkie ziemie są skażone. A mięso? Krowy, hodowane bez możliwości ruchu w boksach, żrące tylko nafaszerowane chemią jedzenie.
@Nokiasymbian: Gratuluję pomysłu. Kup sobie zestaw wszystkich witamin i minerałów potrzebnych do życia człowiekowi, zeżryj dokładnie odmierzoną potrzebną ich ilość, a potem już wystarczy żebyś uzupełniał wodę i energię. Zobaczymy, czy dzięki temu będziesz zdrowy i pełen sił... Chemia zamknięta w kapsułce to nie zdrowie.
@Edit: Jeszcze jedno - jestem przeciwnikiem żarcia tylko soi i kiełków, jeśli nie byłoby mięcha ani niczego, co nadawałoby temu wszystkiemu taki rzeczywiście fast-foodowy charakter, to raczej bym nie wpadał. Ale jeśli robiłbyś coś w stylu BigMaca z normalnych naturalnych składników, to bardzo chętnie bym się tam nażarł. Z piciem zaś musiałbyś mieć jakiś pomysł, najlepiej po prostu te naturalne soki niech będą takim reklamowym produktem, a sprzedawaj też colę, fantę itp., bo czasami nie ma się ochoty na gęsty sok z frędzlami po wyciskaniu (chociaż są dobre).

@Edit2: PS. Zimny soczek jabłkowo-malinowy ftw!

Michoss 07-02-2009 22:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nokiasymbian (Post 2455613)
Nie wiem co jest w tym takiego świetnego jak sokowirówka to koszt rzędy 50-100 zł... A i uwież mi że wolę pic Colę niż taki sok bo jakoś po jego wypiciu nie widzę różnicy a za to w Coli mam chociaż zaje...zawalisty smak , + na 100% taka cola będzie tańsza niż ten ,,świeży'' sok z baru - szklanka pewnie za 3 zł... zal

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...

A i co do sałatek itp. to uwież mi że jak jestem głodny i kupię sobie takiego hamburgera to mi się ze szczęscia chce płakac a sałatki to nawet za darmola bym nie zjadł (no jeszcze zależy z czego ;p) ale i tak - thx but bye bye

1) Jeśli możesz pic colę litrami i nadal ci smakuje, radze jak najszybciej udać się do lekarza. Możesz mieć groźne zaburzenia metabolizmu lub zaawansowanie uszkodzenie łączeń nerwowych.

2) Jeśli pijesz cole litrami, to najlepiej od razu weź baseballa i wybij sobie zęby. Na cole i tabletki witaminowe wystarczy (przecież to wszystko co ci do życia potrzeba, nie?) a zaoszczędzisz sobie bólu jak cukier zacznie ci się przez zęby dostawać do nerwu.

3) Płaczesz na widok hamburgera? O ile nie mieszkasz w kraju trzeciego świata, radziłbym udać się do okulisty by zbadał twoje kanaliki łzowe. Możliwe że masz uszkodzenie mięśni i cebula w hamburgerach wywołuje u ciebie spotęgowany łzotok.

Cytuj:

a czy ja mówie że nie jem nic innego tylko fast food? Jestem chudy jak patyk (może na razie ;p) ale fast food uwielbiam... Nie jest tak że na śniadanie ide do McDonalda na obiad do KFC a na kolacje na pizze... po prostu jak mam kase i chęci idę na jakiegoś fast food bo po prostu on mi smakuje a że nie jestem jakimś otyłym grubasem to czemu mam przestac?
Życzę wspaniałej przyszłości. Będą pokazywać w TV jak cię będą wywozić przez okno dźwigiem.

Nokiasymbian 07-02-2009 22:45

Nie no ja wale w (prawie) każdym swoim poście piszę że nie jem non-stop fast fooda to te cały czas że będę otyłym grubasem - sorry nie mam tyle kasy żeby codziennie wydawac po 50 zł na hamburgerki + napoje. Ja napisałem że piję colę ale nie napisałem że piję TYLKO colę... choc lubię colę (kurde jak się powtarzam) to uwielbiam też herbatę liptona. A mówiąc że lubię fast-food nie chodzi mi o to że jem po 30 hamburgerów dziennie + 5 litrów coli , a w nocy jak jestem jeszcze głodny to dzwonię po pizzę...
Choc jak już pisałem nie jem tylko i wyłącznie fast-foodów to powiem szczerze nie wiem jak wegetarjanie wytrzymują bez mięska.

Ze'To 07-02-2009 23:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bananowy_Korniszon (Post 2455755)
O ile założenie takiego lokalu to ciekawy pomysł i mógłby wypalić, o tyle "zdrowa żywność" to pojęcie względne. Nie ma już czegoś takiego, chyba że w jakimś kraju w Afryce, gdzie nie mają słowa "fabryka". Załóżmy, że chcesz zrobić ten zdrowy sok z owoców. Ale te owoce przecież są skądś kupowane, a hodowane na pestycydach i wszelakich chemiach. Bo chyba nie zamierzasz ich uprawiać w ogródku. Zresztą i tak wszystkie ziemie są skażone. A mięso? Krowy, hodowane bez możliwości ruchu w boksach, żrące tylko nafaszerowane chemią jedzenie.

piw... przepraszam! "zdrowy sok" dla tego Pana!
Zrozumcie, że w dzisiejszych czasach nie ma czegoś takiego jak zdrowa żywnośc :> jest albo mniej szkodliwa albo bardziej szkodliwa...

Zabanicjowany 07-02-2009 23:09

pijcie soki bo są zdrowe! http://londyn.gazeta.pl/londyn/1,797...pestycydy.html

Dark Sven 07-02-2009 23:12

I tak zdrowsze niż cola ;s... Poza tym to co w większości jest sprzedawane to nie soki tylko napoje sokopodobne. "Woda, cukier, sok (nie mniej niż 7%), zagęszczacz, aromat identyczny z naturalnym"

Bananowy_Korniszon 07-02-2009 23:13

Bo żyjemy w świecie, gdzie korniszony są już bananowe ;D

J0hny 07-02-2009 23:16

Wydaje mi się, że ludzie jedząc w fast-foodach chcą zjeść a) szybko b) do syta c) coś "na ciepło"

myślę, że pomysł nie jest zły jeżeli rozwiążesz problem punktu c) bo chyba nie chcesz podawać podgrzewanej kanapki ;)

powodzenia :D jeśli Ci się uda to się pochwal :)

Shanhaevel 07-02-2009 23:26

@Nokiasymbian
You, sir, are a moron.

Cytuj:

No ta zwierzętom to może i szkodzi ale ludziom nie więc? To tak jakby pisac że ludzie nie mogą jeśc czekolady bo szkodzi ona zwierzętom (np. psom) no niestety ludzie jedzą i nic im nie jest - no chyba że pare kilo zjedzą no ale to już co innego...
Z tego co wiem, szczury mają podobną budowę narządów wewnętrznych co człowiek (przykład - wątroba, najbardziej narażona na chemikalia). Stąd wzięły się 'szczury laboratoryjne'.

Cytuj:

Zara będą posty typu że sok jest zdrowy itp. taa to powiedz jakie mam jego plusy ? Już wolę se w aptece kupic Centrum i mam wszystkie witaminy które potrzebne mi są na 1 dzień więc mogę pic colę litrami gdyż więcej witamin mi nie potrzeba...
Tabletki przyjmują się o wiele gorzej niż np. owoce, a różne 'suplementy diety' i witaminy C dają taki skutek co nic. Ale ludzie je i tak biorą...

PS Bardzo lubię żarcie z McDonaldsa i KFC, ale że jadam tam średnio raz na jakieś dwa miechy...

Luka$ek 08-02-2009 00:28

Nikomu nie zaszkodzi wypad co Mc'ka raz na tydzień a co dopiero raz na miesiąc nie którzy są toksycznymi grubasami objadającymi sie Fast foodami to rozumiem ale są ludzie którzy raz na jakiś czas (tak jak ja) wyskoczą na jakąś pizze,Mc' lub kFC bo po prostu czasem lubię zjeść szybko i smacznie.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ze'To (Post 2455799)
nie ma czegoś takiego jak zdrowa żywnośc :> jest albo mniej szkodliwa albo bardziej szkodliwa...

O i to jest prawda,czego byś nie jadł i tak to jest szkodliwe,dużo mniej ale jest.

Smoly 08-02-2009 00:45

Dobry pomysł.

Jadł ktoś kiedyś w GreenWay'u ? Żarcie super.

Naleśników cała masa z przeróżnymi owocami/kapustą i grzybami, krokiety, torty warzywne i inne super jedzenie.Chociaż droższe niż w McDonalds, to porcje znacznie większe, smaczniejsze i zdrowsze :)

Michoss 08-02-2009 06:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ze'To (Post 2455799)
piw... przepraszam! "zdrowy sok" dla tego Pana!
Zrozumcie, że w dzisiejszych czasach nie ma czegoś takiego jak zdrowa żywnośc :> jest albo mniej szkodliwa albo bardziej szkodliwa...

Nie 'w dzisiejszych czasach'. Zawsze tak było. Powiedzmy sobie wprost, WSZYSTKO szkodzi.
Oddychanie szkodzi, bo tlen przyspiesza starzenie się komórek. Myślenie szkodzi, bo impulsy elektromagnetyczne w mózgu 'zużywają' neurony. trzeba po prostu zużywać mózg (czyt. myśleć) i szkodzić sobie w ten lepszy sposób.

Zabanicjowany 08-02-2009 07:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2456207)
Nie 'w dzisiejszych czasach'. Zawsze tak było. Powiedzmy sobie wprost, WSZYSTKO szkodzi.
Oddychanie szkodzi, bo tlen przyspiesza starzenie się komórek. Myślenie szkodzi, bo impulsy elektromagnetyczne w mózgu 'zużywają' neurony. trzeba po prostu zużywać mózg (czyt. myśleć) i szkodzić sobie w ten lepszy sposób.

Tylko jedna rzecz jest zdrowa - PRECLE!

Dr.Unknown 08-02-2009 13:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Michoss (Post 2456207)
Nie 'w dzisiejszych czasach'. Zawsze tak było. Powiedzmy sobie wprost, WSZYSTKO szkodzi.
Oddychanie szkodzi, bo tlen przyspiesza starzenie się komórek. Myślenie szkodzi, bo impulsy elektromagnetyczne w mózgu 'zużywają' neurony. trzeba po prostu zużywać mózg (czyt. myśleć) i szkodzić sobie w ten lepszy sposób.

Ostatnio doszedłem do wniosku, że sposobem na nieśmiertelność, albo chociaż długowieczność, jest całkowity brak spożywania jedzenia. Problem w tym, że się od tego umiera ;/.

Luka$ek 08-02-2009 15:27

@UP
Bądź pierwszą osobą i spróbuj nic nie jeść z własnej silnej woli.

Shanhaevel 08-02-2009 16:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Luka$ek (Post 2456638)
@UP
Bądź pierwszą osobą i spróbuj nic nie jeść z własnej silnej woli.

[Stewie style]Uuuh, clap clap clap.<applause>[/Stewie style]

Robin 08-02-2009 16:45

Moje kubki smakowe doradzają dodanie do menu: ziemniaczki w mundurkach i frytki beztłuszczowe (i kanapki w kształcie hamburgerów/hot dogów bo ludzie jedzą to co wygląda na niezdrowe)

Mojżesz 09-02-2009 01:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PanKracy (Post 2455198)
Sam nie jem mięsa 6 lat i znacznie lepiej się czuje niż w czasie którym jadłem mięso.

Spoko. Zobaczysz za kilka lat, jak będziesz miał kłopoty ze zdrowiem,

W ogóle śmieszą mnie ludzie, którzy są wegetarianami dla "idei" i psują sobie zdrowie, często nieświadomie. Długotrwałe niejedzenie mięsa naprawdę szkodzi zdrowiu. Wszystkim zwolennikom jedzenia zielska polecam trochę poczytać na ten temat. A jeśli wiedzą o szkodliwości ich diety, to w porządku, ich wybór.

A co do szkodliwości fast foodów, to też nie zawsze się sprawdza. Przecież zeszłoroczny złoty medalista olimpijski w biegu na 100m, który pobił rekord świata, sam przyznał, że obżera się fast foodami. Co prawda gorzej, gdy ktoś nie uprawia żadnego sportu, prowadzi mało aktywny tryb życia, a ciągle wpieprza hamburgery i frytki...

PanKracy 09-02-2009 18:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mojżesz (Post 2457650)
Spoko. Zobaczysz za kilka lat, jak będziesz miał kłopoty ze zdrowiem,

W ogóle śmieszą mnie ludzie, którzy są wegetarianami dla "idei" i psują sobie zdrowie, często nieświadomie. Długotrwałe niejedzenie mięsa naprawdę szkodzi zdrowiu. Wszystkim zwolennikom jedzenia zielska polecam trochę poczytać na ten temat. A jeśli wiedzą o szkodliwości ich diety, to w porządku, ich wybór.

Tak tak, co ty za przeproszeniem pierdolisz? Takie gadanie żeby pogadać. Te mity że niejedzenie mięsa szkodzi zdrowiu już dawno zostały obalone, dlatego nie kieruj się tym co zostało napisane bo paru jakichś napaleńców mięsa tak sobie ubzdurało. Jak się je dużo nabiału, serów, soi oraz wszystkiego innego oprócz mięsa to w zupełności organizm będzie zaspokojony we wszystkie potrzebne mu suplementy. Nawet lekarze mówią, że nie powinno się jeść zbyt dużo mięsa, a jeżeli już to nie tłustego. Jak miałem 12 lat to też mi mówili że nie urosne, będę miał jakieś braki białka zwierzęcego - jak się z czasem okazało to jedna wielka bajka. Teraz mam 185 cm wzrostu waże 90 kg i cwicze kulturystyke. I uwierz, że siły nie brakuje. Tak samo człowiek który będzie wcinał samo mięcho, a mało warzyw i owoców też będzie miał niedobór witamin w organizmie. Także ja nie nagabuje na tych co jedzą mięso, a ty nie nagabuj na tych co go nie jedzą bo jak sie czegoś do końca nie wie to sie nie wypowiada na ten temat. A napisać to można różne rzeczy, które nie zawsze pokrywają się z prawdą.

Mojżesz 09-02-2009 18:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PanKracy (Post 2458234)
Tak tak, co ty za przeproszeniem pierdolisz? Takie gadanie żeby pogadać. Te mity że niejedzenie mięsa szkodzi zdrowiu już dawno zostały obalone, dlatego nie kieruj się tym co zostało napisane bo paru jakichś napaleńców mięsa tak sobie ubzdurało. Jak się je dużo nabiału, serów, soi oraz wszystkiego innego oprócz mięsa to w zupełności organizm będzie zaspokojony we wszystkie potrzebne mu suplementy. Nawet lekarze mówią, że nie powinno się jeść zbyt dużo mięsa, a jeżeli już to nie tłustego. Jak miałem 12 lat to też mi mówili że nie urosne, będę miał jakieś braki białka zwierzęcego - jak się z czasem okazało to jedna wielka bajka. Teraz mam 185 cm wzrostu waże 90 kg i cwicze kulturystyke. I uwierz, że siły nie brakuje. Tak samo człowiek który będzie wcinał samo mięcho, a mało warzyw i owoców też będzie miał niedobór witamin w organizmie. Także ja nie nagabuje na tych co jedzą mięso, a ty nie nagabuj na tych co go nie jedzą bo jak sie czegoś do końca nie wie to sie nie wypowiada na ten temat. A napisać to można różne rzeczy, które nie zawsze pokrywają się z prawdą.

Spoko. Ja wiem swoje. I moja wiedza nie opiera się na przeczytaniu kilku artykułów z prasy popularno-naukowej, ale na rozmowach z ludźmi, którzy się na tym znają. Długotrwałe, czyli wieloletnie niejedzenie mięsa szkodzi, szczególnie na stawy. Jeśli nie wiesz czemu, to radzę poczytać w wiarygodnych źródłach. Samo jedzenie soi i produktów "zastępczych" nie zastąpi braków spowodowanych długotrwałym niejedzeniem mięsa. Zobaczysz, jak za jakiś czas zaczną Ci wysiadać stawy. Poza tym, nie nagabuje na tych, co nie jedzą mięsa. Po prostu mówię, że spora część takich ludzi nie jest świadoma konsekwencji wieloletniego korzystania z takiej diety. Wiadomo, że ludzie, którzy żrą tylko mięcho i nie jedzą żadnych warzyw, owoców, też psują sobie zdrowie. W naszej diecie powinna być spora różnorodność produktów. Zresztą, to już każdy powinien sobie dobrać indywidualnie. Tyle.

Yoh Asakura 09-02-2009 19:06

Szczerze, to wolę zjeść Kurczakburgera w McDonaldzie niż jeść jakąś soję czy inne zielsko. Nie stołowałbym się.

sphinx123 09-02-2009 19:13

Hmm, fajna odskocznia by była od tych żałosnych mega-ultra-big-mastah-jebiących czosnkiem kebabów <3 Ale jednak NO THX, ponieważ mam Greenway dwa kroki od domu.

Michoss 09-02-2009 19:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez PanKracy (Post 2458234)
Teraz mam 185 cm wzrostu waże 90 kg i cwicze kulturystyke. I uwierz, że siły nie brakuje.

Nie oszukuj, wiemy że avatar to twoje zdjęcie. Tak, uwzględniając że masz 17 lat.


Cytuj:

Nawet lekarze mówią, że nie powinno się jeść zbyt dużo mięsa, a jeżeli już to nie tłustego.
Widzisz różnice między 'proszę nie jeść tłustego mięsa' a 'proszę nie jeść mięsa'?
Podpowiem ci-jest nacisk na 'tłustego'.


Gdyby człowiek nie musiał jeść mięsa, nie maiłby siekaczy. Bo poco by mu były one?


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:03.

Powered by vBulletin 3