![]() |
Cytuj:
... co nie zmienia faktu, że w moim systemie wartości poczucie winy jest dużo fajniejsze od śmierci ; ) |
Cytuj:
Cytuj:
Dla mnie instytucja panstwa, ktora zabiera wolnosc, pieniadze, zabrania zbrojenia sie obywateli jest wrogiem. Cytuj:
Poza tym - jesli ktos zamiast walczyc wolal wyjechac z bliskimi za granice to jest to rowniez jak najbardziej zrozumiale i godne pochwaly - to tez forma ochrony bliskich. |
No to po prostu jest kwestia osobista kazdego czlowieka. Dobra ja koncze juz ten temat, bo sie za bardzo rozpisalem. To co napisalem, powinno w zupelnosci wystarczyc.
|
Ale debilizm.
|
@Exodus
Ja też szanuje swoich przodków. Tym bardziej czytając tym podobne bzdury. Dlatego postaram się chyba o obywatelstwo niemieckie. Nie mam w domu ani pół flagi, i jakoś nie czuje się gorszy. A jeśli nie rozumiesz, że nie każdy czuje oddanie dla tego chorego kraju, gdzie połowe wypłaty zjadają mi najróżniejsze podatki, zupełnie niewspółmierne do tego co od państwa dostaje, to jesteś albo za młody, albo ograniczony. @topic Szkoda, że nie będzie sankcji. Mógłbym zostać więźniem politycznym nie ruszając się z domu. |
Cytuj:
|
Jedyne co mi przychodzi do głowy to:
I co z tego? Bo: 1. Nie mam flagi. 2. Nie wiem gdzie kupić (w Tesco i Biedronce nie ma :() 3. Nie mam gdzie jej powiesić, 4. A jak bym mieszkał w wieżowcu, to starczy 1 flaga na cały budynek, czy oni chcą przy każdym oknie mieć tą flagę? Mieszkań w przeciętnym 10-piętrowcu jest 6*25=125. 125 flag. Załóżmy 10 takich wieżowców stoi niedaleko siebie na łosiedlu...mamy 1250 flag. |
Ja jednak uważam, że flaga nie jest konieczna. Ważne, jest to, że się pamięta i tyle.
|
Cytuj:
Sorka - ja podejmuje własną decyzję, moi kumple własną. Jeśli nie są w stanie zrozumieć, że nie będę szedł walczyć za kraj, bo dla mnie on nic nie znaczy - to albo byłem ślepy, że się tyle trzymałem z takimi tępakami, albo najzwyczajniej w świecie - właśnie pozbyłem się 9 kumpli. Oni zrobili, co uważali za słuszne. Ja tak samo. Wypowiedź ta, nie pokrywała się w pełni z moim punktem widzenia. Przybrałem pewną postawę, bym mógł odpowiednio odpowiedzieć na tą wiadomość. Cytuj:
od niepamiętnych czasów, to czerń może oznaczać żałobę, a i tak tylko w kulturze europejskiej. Choć i tego nie jestem pewien. Choć ja to tam się dziwie, jak można być tak ograniczonym, żeby tak rozległe rzeczy - jak np. kolor przyczepiać tylko do jednej rzeczy i tylko z nią kojarzyć. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czerwony_sztandar_(flaga) |
Cytuj:
Cytuj:
To o ograniczeniu, odnosiła się do takiego wiązania kolorów jakie przedstawiłeś. Cytuj:
2. Odnosisz się do czerwonego sztandaru - ideologii. Fajnie, poczytałem. Ale to się nie odnosi do koloru. Jak napisałem wyżej - kolor nie jest (ani nie powinien być) utożsamiany z czymkolwiek tego typu. Jest to rzecz neutralna. No, ale niektórzy (jak można poczytać choćby pod tym linkiem) kochają rozmaite filozofie, które podnoszą na duchu/robią cokolwiek innego. A ludzie to łapią. Ehh... PS - Teraz to się jeszcze bardziej hardkorowy offtop zrobił :D |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
Tylko, że ogólnie jego zwrot "populizm i socjalizm" także nie musiały się odnosić do systemu, ale po prostu - do dążeń i zachowań. A ogólnie o co mi chodzi - o takie zwroty jak "czerwony to kolor socjalizmu/komunizmu". Że jest to zwrot nieprawidłowy, bo można się odnosić do flagi, a nie bawić się w jakieś filozofie i utożsamiać coś, czego nie powinno się utożsamiać (bo idąc dalej - czerowny = komunizm = wszelkie negatywne jego konsekwencje. I za chwile ubranych na czerwono będa bić, bo oni źli są ;) ) Przekolorowane, wiadomo. Ale chyba co chce przekazać jest zrozumiałe. Cytuj:
Cytuj:
Chodzi mi o to, że dochodzi do nadinterpretacji. Ludzie potrafią wiązać - czerwony - kolor krwi. Spoko, to jest neutralne. Ale podkładać kolory pod coś o znaczeniu negatywnym, jest odrobinkę... Wiem o co ci chodzi - o filozofię, która się rozwinęła dzięki temu, że flaga ZSRR była w praktyce jednokolorowa i ludzie zaczęli to tak wiązać. Ale osobiście nie widzę powodu, by brnąc w takich fanaberiach dalej. Bo niedługo będzie trzeba wyrzucić połowę szafy, bo te kolory są odbierane negatywnie (przynależność do jakichś partii czy sekt). Już teraz widać to na pewną skalę - przy czarnych ubraniach. Niektóre grupy społeczne uznają takich za satanistów, zwłaszcza jeśli dana osoba sobie włosy zapuści. I już mogą się zaczynać dyskryminacje. Przyznaj - czy to nie jest chore? O to mi chodzi i do tego się przyczepiłem. Mam nadzieje Litawor, że nie traktujesz już moich wypowiedzi jako wjazdów na twoją osobę |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Co do socjalizmu- to jest dobre rozwiązanie, tylko ludzie nie są na nie gotowy ( i raczej nie będą).
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Już tytuł trochę wyjaśnia. |
Zróbmy własną partię (członkowie t.pl) hahaha i uratujemy państwo.
Ale na serio patrząc na wypowiedzi niektórych forumowiczów można dojść do wniosku, iż tak radykalne (hahahaha) rozwiązanie nie byłoby dla Polski najgorsze. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Ludzie nigdy nie będą gotowi do żadnego systemu. Demokracja to mniejsze zło - tutaj jest to mniej odczuwalne. |
Cytuj:
Monarchia (absolutna, bo przecież inne formy monarchii istnieją do dziś) to zupełnie inna sprawa, a chociaż teoretycznie mogłaby być korzystna, to raczej jest to mało prawdopodobne. W rękach jednego człowieka nie może spoczywać zbyt duża władza. |
Demokracja to przyzwolenie na to, ze by wiekszosc decydowala o mniejszosci.
Dla mnie zadna forma przymusowej panstwowosci nie jest do zaakceptowania. |
Cytuj:
|
A ja wywieszę flagę piracką
|
Cytuj:
|
Nie ma o czym gadać, to są poprostu idioci. Ta ustawa przyniesie negatywne skutki bo ludzie będą szli tokiem myślenia: A co mi tak jakiś Pisowiec będzie nakazywał co mam robić. Chciałem kupic flagi, ale jej nie kupie i nie wywiesze...
|
Cytuj:
|
Demokracja, republika parlamentarna. Pfu, pluję na to, moim skromnym zdaniem. Wyjście zza żelaznej kurtyny świetnie się dla nas zaczęło. Ustalenie naszego ustroju w porozumieniu z komunistami, to był krok w tył, a nie na przód; co zresztą teraz widzimy.
Sejm, senat, liberalizm, socjalizm. My zanim ustalimy jak nasze państwo ma być pokierowane, to trafimy pod IV zabór i znowu... no właśnie. Co będziemy robić? Wywieszać flagi, szorować do kościoła i jak już porządnie nas wyniszczą, pójdziemy posłusznie za jedną osobą, nie jakąś zbieraniną rozbitych ambicjonalnie złodziei, a za jedną jedyną. Bo my koniecznie musimy być u progu ostateczności. Albo zaryzykujemy wszystko i zwyciężymy albo... no. Teraz jak są możliwości, to znowu zapominamy, że jeszcze niedawno nawet złego słówka o władzy nie można było powiedzieć, że gdzieś mieli nasz głos, że zabraniano wywieszania flag, mimo że tego chcieliśmy. No i po co nam jakaś demokracja, skoro nasza nasza frekwencja jest wręcz powalająca? Po co nam demokracja skoro ponad połowa ludności naszego państwa ma to głęboko i nawet nie skorzysta z tego przywileju. Nie wiem skąd ta pieprznięta mentalność w naszym społeczeństwie się bierze. |
Cytuj:
Tak, jestem anarchokapitalista, chociaz wole okreslenie free market libertarian. |
@Bardownik
Widzę, że jesteś kolejnym gościem, który uważa że Okrągły Stół to porażka, bo nie powiesiliśmy wszystkich komunistów na latarniach. Może do Ciebie nie dociera, ale ja osobiście nie chciałbym zostać bohaterem powstania, obojętnie po której stronie. A tak by się to mogło skończyć. Dlatego bardzo się cieszę, że sprawa rozeszła się po kościach w sposób pokojowy. |
@Litawor:
No cóż. Nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać ci rację i podziękować za ciekawa lekcję ;) |
Cytuj:
Poczucia winy z pewnością bym nie miał. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:12. |
Powered by vBulletin 3