![]() |
Prezentinhio : Pumki czerwone ferrari za kostke , kurtalke kozacka , zegarek , budzetu troche , kosmetyki , slodycze i paski do wybielania zebow ;))
Sylwestrinhio : U koleszki w piewnicy z kanapa krzeslami i stoliczkiem ( jest prąd) doimy i palimy . A tak na serio dostalem pacca , transfer postaci , nowego recover keya a od cioci 18 knighta na pandorii , przyda sie to wszystko na sylwka bo bede siedzial i na*****al rotwory w venore . |
Jeez, o moich prezentach szkoda gadać : /
A na sylwka ide z bratem na osiedle z petardami |
nic
a na sylwka na 1 z 3 imprez, nie wiem jeszcze na ktora sie zdecydowac |
prezenty ; nic
sylwester ; z panną wybieram sie do kumpeli jej kumpeli. |
Prezenty: nowe MP3 Soniacza, książkę J. Grzędowicza "Pan Lodowego Ogrodu" Tom 1., nowe kimono na karate \o/ i bluzę Diversa.
Na sylwka idę do kuzyna. |
Jak można być taką pindą i nic nie robić na sylwka! ludzie ogarniajcie trochę!
Ostatnio czytałem, że najwięcej samobójstw ma miejsce właśnie w sylwka! Ale kwach... A najgorsze, że ludzie którzy nie mają gdzie iść nawet nie pytają. Jeśli nie macie opcji to sami coś zorganizujcie. Wierzcie czy nie ale jest pełno ludzi takich jak wy co czekają na nie wiadomo co! wystarczy podzwonić, popytać, a zawsze coś wyjdzie. Np u mnie na uczelni prawie wszyscy starają sie coś zorganizować. No ale oczywiście znajdzie się paru lamusów, którzy czekają aż ktoś ich zaprosi... To tak nie działa. A najśmieszniejsze jest jak ktoś mówi - "no mam 1, 2 opcje ale to nic pewnego". BZDURA... można samemu coś zrobić i zaprosić tych którzy tak jak wy wkręcają, że" TO nic pewnego". Byle się bawić i nie myśleć o głupotach. A najlepiej aby następnym razem z 2 miechy przed już zacząć myśleć o takich imprezach i PYTAĆ!!! na pewno znajdzie się dla was miejsce. |
@Giorio: niech każdy robi co lubi... jeśli może. Ja nie mogę - noga po zabiegu nie zdążyła się zagoić, więc mam przymusowy nocleg u siebie, bez imprezy i ludzi (zdecydowana większość moich znajomych powyjeżdżała albo robi imprezy). Czeka mnie zatem noc z Diablo 2 i ogarnięcie fajerwerków z balkonu o północy...
|
Ekstremalna domówka w doborowym, kombatanckim gronie.
A na swieta dostalem Proust'a i Nietzsche'go no i pieniadz. |
Giorio, wiesz, że nie wszyscy muszą lubić zabawy w towarzystwie? Zgadzam się z tobą, że jeżeli ktoś lubi zabawić się na jakiejś imprezie, a jeszcze niczego sobie nie załatwił robi błąd, ale jeśli ktoś woli posiedzieć sam w domu albo ewentualnie z przyjacielem/przyjaciółką lub dziewczyną/chłopakiem to chyba nie masz prawa ingerować w jego wolę, nie? Ja na przykład wolę sobie posiedzieć w domu, ewentualnie polecę do kuzyna na całą noc.
@Down: Gie zet, dude. |
A jednak wkręciłem się na domówkę do kumpeli :cup: Giorio, bądź ze mnie dumny :cup:
|
W dupie to mam, nigdzie nie ide jeszcze na mnie jakas ochydna baba sie zacznie gapic i bedzie rzenada jak sie sfajdam ;/;/;/ albo mi okulary peknom i checa gwarantowana
|
Cytuj:
|
Glorio mimo że lekko kontrowersyjny ma trochę racji :-P.
Sylwek w samotności albo ze znajomymi w Tibii musi być smutny... Aż mi łezka w oku się zakręciła ;-/ @Edit: Swoją drogą ciekawe czy po sylwku zacznie się licytowanie kto miał większego zgona :D |
Kto mówi, że przed kompem? ;) Jeśli nie pójdę do kuzyna to zostanę w domu, a w domu nie będę sam. Moi dziadkowie, ciocia, znajoma taka, mój brat i nasz kumpel do brata przychodzi. Nie martwcie się o mnie, mam co robić dziś wieczór. ;) Btw. Oerta, przyjeżdżam dzisiaj do Torunia. O 11 będę. :D
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Na święta dostałem Xbox 360 Elite + Modern Warfare 2, bluzę, koszulkę, spodnie no i oczywiście słodycze ;]
A co do sylwka to spędzam go na ławce pod blokiem z kumplami. Poznań <3 A co do zgona to będzie xD |
Cytuj:
|
co do alkoholu na sylwestra - byłem dziś w realu, 0,5l sobieski 16.99zł, poszedłem potem do żabki, a tam... ten sam sobieski, też 0,5l w cenie 27.99
|
2 carslbergi na podklad 0,5 wyborowej i gib gibon ! :D
Bedzie fajnie jak przezyje cala impreze :P Milej imprezy, tylko zebyscie nie zwracali tego co w siebie wlaliscie :) |
Na święta dostałem mandarynki i morele w zalewie 750g, a podczas sylwestrowej nocy będę spał.
|
Cytuj:
A jak tam sylwester w ogóle? Mój przedni, nawet bardzo przedni : D Dobra ekipa sie zgrała, kameralnie ja wiem 15 - 20 kulturalnych osób, tylko dwa trupy się z tego zrobiły niestety jakoś po czwartej rano zabawa się skończyła, bo żołądek się zbuntował - no ale na prawdę, świetnie, dużo lepiej niż np rok temu |
Było zajebiście.
|
ok już chyba wszyscy wstali i chwalenie się kto ile wypił uważam za otwarte.
|
A ja jestem żywym trupem i nie podchodzić bo gryzę.
|
@2up:
Pół litra (bądź 0,75 - nie pamiętam czy butelka była litra, czy półtora) szampana :cup:. Moja zabawa była przednia póki kuzyn nie złapał zgona. xd |
Szampan to gówno, tego pić się nie da.
|
A ja lubie.
|
Ja nie pamiętam smaku :S <fejl>
Ale i tak wódka z pepsi utwierdza mnie wciąż w przekonaniu, ze jest najlepsza <3 |
Cytuj:
|
: D Pamietam tyle ze o 2 wyszedlem od kolezanki na skm (pozdrawiam ziomka z olsztyna : D I oddawaj moja zapalniczke)o 3 mialem autobus we wrzeszczu i mialem wysiadac na swoim przystanku damroki. Ta n3 zalicza chyba wszystkie przystanki w gdansku bo bez korkow mialem tam jechac 50 minut i oczywiscie zasnalem. Obudzilem sie juz w Gdańsku Głównym, kolejny autobus o 5(a bylo przed 4) i 7km z buta do domku. Ale nie narzekam bo zanim doszedłem to zdążyłem wytrzeźwieć : D
@Up Zgadzam sie w 100% Juz lepsza z sokiem |
Cytuj:
|
no chlopcy, to widze ze wszyscy fajnie sie bawiliscie. Ja tez nie mam co narzekac, wiekszosc expowisk byla pusta i w koncu udalo mi sie zdobyc moj wymarzony 15 lvl :cup::cup::baby::cup:
Dzisiaj mysle ze tez nie bedzie duzo ludzi i jak dobrze pojdzie, to do wieczor bedzie 17 8o |
Cytuj:
no, ale kazdy ma swoje upodobania. a te wina musujące sa mega chu owe. szampanem tego nazwać nie można. to co ja piłem smakowało jak płyn do mycia naczyć. |
Cytuj:
|
Podobno jak sie zje przed imprezą coś tłustego, to potem się lepiej pije i trudniej się najebać. Zjadłem więc talerz rosołu i.... Więcej tego nie powtórzę. Wódka się skończyła, ludzie poodpadali a ja nie miałem do picia nic innego niż Tyskie i czułem się prawie-nie-pijany, czym złamałem sylwestrową tradycję mojego corocznego bełta.
Szczęsliwego nowego roku :) |
Wódka z jakąkolwiek popitą jest obrzydliwa.
Szampan jest bardzo dobry(Dorato i ten ruski). A wczoraj Lech i troche albo i więcej wódki, niestety na dworze/w bramie. |
Moja zabawa była fajna ,wypiłem 5 piwek,było ciekawie do póki nie dorwałem się do Martini wiśniowego i do Czystej wódki potem około 23:20 kumpel obudził mnie.
Sylwek na domówce było 18 osób~ czyli dość ciekawie. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:41. |
Powered by vBulletin 3