Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Zwierzęta w Chinach (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=229189)

Otakuma 27-03-2010 21:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Juzefek (Post 2746315)
Nie przypominam sobie, by w Polsce traktowano Burka jako święte zwierze :/

Ale traktuje się jako pupila, a nawet przyjaciela, tymczasem w chinach nie różni się wiele od kur chodzących po podwórku którym w niedziele urżnie się łeb i ugotuje rosół. Wszystko zależy od kultury.

Yoh Asakura 27-03-2010 21:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 2746316)
Między innymi o taką:

Je*ane bezmózgi. No kur*a, jak tak można? Jeszcze nawet tego psa nie zabiją tylko na żywca zdejmują BO ŁATWIEJ SCHODZI, a potem niech leży i zdycha. Ja pierdole, zajebać wszystkich i spokój. Kto to w ogóle wymyślił - jeść psy? Za mało kurczaków i świń kur*a mają? To niech wpieprzają dalej ten swój ryż. Swoją drogą, ciekawe ilu ludzi chodzi w ubraniach z psiego futra mając świadomość z czego jest to zrobione. Zbombardować kutafonów.

No i co? Hipokrytą byłby wtedy, gdyby krytykował brutalne zabijanie psów w Chinach ukazane na tym filmiku, ale w domowym zaciszu robił to samo (lub nie w domowym). A fakt, że dla niego kura i świnia nie mają znaczenia i wydaje przyzwolenie na ich krzywdzenie nie czyni z niego hipokryty.
Bo ja np. jestem przeciwny tak brutalnemu traktowaniu zwierząt, niezależnie od tego, gdzie to ma miejsce. Ale gdy widzę wstrętnego robala na biurku, mam ochotę go zabić w taki sposób, by cierpiał tak mocno jak tylko się da, ale jednak hipokrytą się nie czuję i nim po prostu nie jestem.
Bo przecież to tylko robak.

Monte 27-03-2010 22:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2746325)
Ale gdy widzę wstrętnego robala na biurku, mam ochotę go zabić w taki sposób, by cierpiał tak mocno jak tylko się da, ale jednak hipokrytą się nie czuję i nim po prostu nie jestem.
Bo przecież to tylko robak.

Mi to nawet takiego robala żal, bo to też przecież żywe stworzenie.
Możliwe, że to już podchodzi pod głupotę/nieogarnięcie umysłowe.

Yoh Asakura 27-03-2010 22:44

Takie coś w ogóle jest świadome tego, że żyje?

Capality 27-03-2010 22:56

Wszelkie komary i robactwo - zajebać

@topic
ktos dobrze powiedzial 'oczy tego psa beda mi sie snic po nocach' czy cos podobnego

Ametystowec 27-03-2010 22:59

@Yoh

Nie wiem, czy jesteś aż takim ignorantem albo po prostu nie przemyślałeś swojej wypowiedzi. Oczywiście, że zdaje sobie sprawę, nawet ten najmniejszy pajączek w czasie deszczu schowa się gdzieś, gdzie nie pada, inaczej by wyginęły już setki lat temu, nawet głupia marchewka reaguje na dotyk. One również posiadają układy nerwowe (nie-warzywa), i to, że komuś szkoda nawet pająka nie jest jakimś "głupim odruchem". Między innymi właśnie to czyni z ciebie człowieka - empatia.

@Cap
Pomijając konsekwencje nagłego wybicia robactwa (problem padliny, łańcuchów pokarmowych, zapylania kwiatów itp.) jest to niemożliwe

Yoh Asakura 27-03-2010 23:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ametystowec (Post 2746349)
@Yoh
Nie wiem, czy jesteś aż takim ignorantem albo po prostu nie przemyślałeś swojej wypowiedzi. Oczywiście, że zdaje sobie sprawę, nawet ten najmniejszy pajączek w czasie deszczu schowa się gdzieś, gdzie nie pada, inaczej by wyginęły już setki lat temu, nawet głupia marchewka reaguje na dotyk. One również posiadają układy nerwowe (nie-warzywa), i to, że komuś szkoda nawet pająka nie jest jakimś "głupim odruchem". Między innymi właśnie to czyni z ciebie człowieka - empatia.

No i co z tego? To wcale nie świadczy o tym, że ten mały pajączek ma samoświadomość życia, bo to że podczas deszczu odezwie się instynkt mówiący "wejdź Yohowi do domu" to naprawdę można sobie o kant tyłka rozbić. Cogito ergo sum.

Erverse 27-03-2010 23:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 2746289)
Nie widzisz analogii? On oburzył się jedzeniem psów przez Chińczyków, a tak samo zareagowałby przeciętny Hindus na jedzenie krów. W jakiejś części świata znaleźliby się pewnie i tacy ludzie, dla których czymś niewyobrażalnym jest zjedzenie kurczaka lub świni. Na tym polegają różnice kulturowe i nie można wmawiać na siłę Chińczykom, że to, co robią, jest złe.

Tylko zobacz, że jedynie chińczycy i koreańcy(może jeszcze jakieś inne narodowości chińskopodobne) jedzą psy. Żaden normalny człowiek z jakiegokolwiek kraju nie pomyśli sobie "hmm pies? czemu nie", a wręcz przeciwnie, ja bym np dostał odruchu wymiotnego w takim wypadku. Natomiast na całym świecie je się świnie, krowy i kurczaki. Swoją drogą - psy nie są jakąś świętością. Mam w domu 2 psy i jestem do nich cholernie przywiązany, a gdy na ulicy widzę jakiegoś bezdomnego psa to aż żal mi się go robi i pewnie ma tak wielu ludzi, czego nie można powiedzieć o krowach, świniach czy kurach.
Po tym filmiku mój szacunek do ludzi takich jak tamci spadł do 0. Mając do wyboru uratowanie życia chociażby kurczakowi albo takiemu chinolowi bez wahania wybrałbym kurczaka. Imo pies, kot - coś więcej niż reszta zwierząt.

Capality 27-03-2010 23:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ametystowec (Post 2746349)
@Cap
Pomijając konsekwencje nagłego wybicia robactwa (problem padliny, łańcuchów pokarmowych, zapylania kwiatów itp.) jest to niemożliwe

robactwo jest be i obrzydliwe, komary w*****aja a pajaki sa przerazajace

psy>robale etc

ale Chinolom to bez roznicy i tak wszystko do pyska wloza -.-

Ametystowec 27-03-2010 23:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2746353)
No i co z tego? To wcale nie świadczy o tym, że ten mały pajączek ma samoświadomość życia, bo to że podczas deszczu odezwie się instynkt mówiący "wejdź Yohowi do domu" to naprawdę można sobie o kant tyłka rozbić. Cogito ergo sum.

Wikipedia:
Kod:

Układ nerwowy skoncentrowany, z dwuczęściowym mózgiem; narządy zmysłów dobrze rozwinięte; oczy proste; szczecinki węchowe; na głowotułowiu 4 lub 3 pary paciorkowatych oczu w układzie będącym cechą charakterystyczną rodziny.
Mózg ma wiele zadań - jednym z nich jest myślenie. Może myślenie w odniesieniu do pająka to za dużo powiedziane, to jednak zaprzeczasz oczywistościom.

Pan i Wladca 28-03-2010 00:22

Ale macie problemy... a lekcje pewnie dalej nie odrobione. Nagle wszyscy obrońcy praw zwierząt a każdy w gołębie albo koty kamykami łupał.

Żyłka 28-03-2010 01:42

Cytuj:

No i co? Hipokrytą byłby wtedy, gdyby krytykował brutalne zabijanie psów w Chinach ukazane na tym filmiku, ale w domowym zaciszu robił to samo (lub nie w domowym). A fakt, że dla niego kura i świnia nie mają znaczenia i wydaje przyzwolenie na ich krzywdzenie nie czyni z niego hipokryty.
Owszem, czyni. Skoro boli go zabijanie jednych zwierząt, a innych, równie rozumnych jak tamte, nie, to jest hipokrytą.

Cytuj:

Tylko zobacz, że jedynie chińczycy i koreańcy(może jeszcze jakieś inne narodowości chińskopodobne) jedzą psy. Żaden normalny człowiek z jakiegokolwiek kraju nie pomyśli sobie "hmm pies? czemu nie", a wręcz przeciwnie, ja bym np dostał odruchu wymiotnego w takim wypadku. Natomiast na całym świecie je się świnie, krowy i kurczaki.
Już samo określenie "chińskopodobne" pokazuje, jakim jesteś ignorantem. Poza tym sami Chińczycy dają potężną liczbę "psożerców", a nie tylko oni się w tym lubują, jak sam zauważyłeś jest jeszcze wiele innych narodów azjatyckich, w których nie uważa się tego za nic nadzwyczajnego. Co do osobistych preferencji - ja również z własnej woli nie zjadłbym psa, chyba że za jakąś konkretną sumkę pieniędzy, ale mimo wszystko nie potrafiłbym z tego czerpać przyjemności.

Cytuj:

Powiedz mi do chuja wafla, skąd wiesz że ja się akurat nie skupiam na problemie bliżej mnie? Przestań bawić się w starą pipę ze szklaną kulą. Nie no, jesteś naprawdę zajebisty, nie mogę z ciebie xD Oceniasz ludzi nawet ich nie znając.
Taki nasunął mi się wniosek po przeczytaniu twojego posta w tym wątku. Jak na temat dotyczący tak odległego kraju wykazujesz dość spore zainteresowanie tamtejszymi sprawami. Chińczyków opisałeś jako kompletnych nieludzi, których należy powybijać.

Cytuj:

Znowu pierdolisz, przeterminowanego kefiru się nałykałeś? Zacznij czytać WSZYSTKIE posty, a nie selekcjonujesz i na nich opierasz swoje schizy, wskaż mi posty gdzie ktoś wyznacza jakieś podziały.
Jeżeli ktoś dzieli zwierzęta o podobnej inteligencji na te "jadalne" i "niejadalne", to chyba mówi samo przez się.

Cytuj:

O kurwa, ale teraz dojebałeś panie dorosły 17 latku xD Przestaję cię już brać na serio, jak idziemy w parodie to w parodie. Btw. Napisz jak ty wyrośniesz z masturbacji, wtedy pogadamy.
Nie wyraziłem się o twoim wieku, tylko o twoich idiotycznych odzywkach niczym z 4chana.

Cytuj:

Znowu twoje ulubione jedzenie psów, próbujesz być fajny pokazując publicznie że ty to tolerujesz? A może Reksiu ci tak smakował? Kurwa, skończ szkołę i wróć, albo udaj się do psychologa. Zacytuj mnie w miejscu w którym napisałem cokolwiek o jedzeniu psów hipisie. Naprawdę masz schizy, wszędzie widzisz hipokrytów a nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przez 3 strony tematu padły dokładnie 2 posty (przez tego samego usera) o tym że jedzenie psów jest chore, reszta komentarzy tyczy się traktowania zwierząt w chinach, jak to obdzieranie na żywca w filmie. W czółko się klepnij i nie próbuj być mądrzejszym niż jesteś, bo ci nie wychodzi. Zrozum ogórasie że tu nie o chodzi jedynie o ich jedzenie, sam jeden więcej napisałeś o tym jedzeniu niż wszyscy w tym temacie razem. Ja się nie staram ratować psów w chinach, wyrażam jedynie swoją odrazę do praktyk "na ból".
A co mnie obchodzi, co oni wkładają do garnka? Toleruję to, ale nie popieram, po prostu mam do tego stosunek obojętny, nie robią w końcu nic złego, a przynajmniej nic gorszego niż dzieje się u nas.
Parafrazując - zacytuj mnie w miejscu, w którym napisałem cokolwiek o tym, że ty napisałeś cokolwiek o jedzeniu psów. I kto tu ma schizy?
Poza jedzeniem psów mówiłem także o ich traktowaniu, które jest porównywalne z tym, co dzieje się u nas. Także nie mów mi, że ograniczam się tylko do pisania o jedzeniu psów.

Cytuj:

Wskaż jakikolwiek post twierdzący że "nam wolno, a im nie". Jeszcze raz ci powtarzam dzidzia że to jest temat "... w chinach". Jeśli dla ciebie dziwnym jest że w takim temacie nie padają nowinki z całego świata związane z cierpieniem zwierząt to tutaj lekarz nie pomoże, bo to właśnie jest głupota. Twoje posty to tandetny spam, próbujesz kręcić i wyjść na swoje zmyślając potwierdzenia dla swoich śmiesznych poglądów.
Cytuj:

Kto to w ogóle wymyślił - jeść psy? Za mało kurczaków i świń kur*a mają?
Proszę, oto post jasno stwierdzający, że to nasze przyzwyczajenia są tymi prawidłowymi, a ich należy potępiać. Nie oczekuję tutaj wiadomości napływających z każdej strony globu, dziwi mnie po prostu to wielkie zszokowanie i oburzenie znacznej części forum wydarzeniami z dalekich Chin, kiedy pod samym nosem mamy prawie to samo.

Piszesz dużo i bez sensu, trochę nie na temat, przeplatając swoje wypowiedzi dużą dozą wulgaryzmów i określeń z piaskownicy. Wydaje mi się, że pomyliłeś fora.

spider-bialystok 28-03-2010 03:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746354)
Tylko zobacz, że jedynie chińczycy i koreańcy(może jeszcze jakieś inne narodowości chińskopodobne) jedzą psy.

Same Chiny to okolo 20% populacji, wiec jedzenie psow w skali calej ludzkosci nie jest wcale takie niecodzenne.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746354)
Żaden normalny człowiek z jakiegokolwiek kraju nie pomyśli sobie "hmm pies? czemu nie", a wręcz przeciwnie, ja bym np dostał odruchu wymiotnego w takim wypadku.

Ja bym mogl sprobowac psa, ostatnio nawet slynny fighter Emalianenko podczas pobytu w Korei Pld. skosztowal pieska.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746354)
Imo pies, kot - coś więcej niż reszta zwierząt.

Uzasadnisz to jakos, czy po prostu naogladales sie za duzo bajek o pieskach i kotkach i tak ci juz zostalo? Bo ani psy ani koty nie sa jakos wyjatkowe.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CNRDG
Zacytuj mnie w miejscu w którym napisałem cokolwiek o jedzeniu psów hipisie.

Jak hipis to sie zachowujesz ty, placzac nad losem biednych pieskow. Uwazaj, bo zaplujesz caly monitorek. Teksty to chyba od gimnazjalistow bierzesz, a zaloze sie, ze autorzy twoich azjatyckich bajeczek anime bardzo lubia jesc pieski i inne zwierzatka futerkowe.

eerion 28-03-2010 04:34

Tak jak w tym temacie popieram twoja filozofie, ze miesko to miesko, to:
Cytuj:

Teksty to chyba od gimnazjalistow bierzesz, a zaloze sie, ze autorzy twoich azjatyckich bajeczek anime bardzo lubia jesc pieski i inne zwierzatka futerkowe.
Staraj sie nie wkraczac w kwestie, o ktorych pojecia nie masz. W japonii psow sie nie jada akurat, a anime to twor czysto japonski. Zas co do dodatkowych zwierzakow spozywanych w japonii to dominuje tutaj niedzwiedz, sarny i jeszcze pare innych. Kotow i psow akurat sie tam nie je.

Choc sam mialem 2 koty, ktore bardzo uwielbialem, to osobiscie nie mam zadnych oporow przed sprobowaniem miesa kota lub psa. Byla gdzies historia o starszej kobiecie, ktora udomowila sobie swinie. Gdy dostala zawalu, swiniak wyczuwajac co sie dzieje narobil tyle halasu, ze sciagnal sasiadow i kobiete uratowano. I co? Swinia gorsza od takiego psa? A jakos nie macie problemow z ich jedzeniem.
Sprawa jest prosta - jestescie zalosnymi obludnikami, ktorzy o psy i koty dbaja tylko dlatego, ze maja z nimi codzinny kontakt. I tylko z tego powodu nie przejmujecie sie innymi zwierzetami, ktore poza w/w wcale nie sa gorsze. Oczywiscie zaraz zaczna sie fanaberie, ile to w historii psy i koty sie nie przysluzyly - ale to nie zmienia niczego. Sa to zwierzeta jak kazde inne i wywyzszanie ich jest zwykla niesprawiedliwoscia, wobec innych - ktore takze z checia by zyly, zamiast lezec na waszym stole obok ziemniaczkow i surowki.

Come to me my dear flamewar!

Yoh Asakura 28-03-2010 11:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ametystowec (Post 2746357)
Mózg ma wiele zadań - jednym z nich jest myślenie. Może myślenie w odniesieniu do pająka to za dużo powiedziane, to jednak zaprzeczasz oczywistościom.

Nadal nie ma związku. Może mieć mózg, ale może tylko i wyłącznie bazować na instynktach. Naprawdę sądzisz, że jak pająkowi się nudzi na pajęczynie, to sobie układa wierszyki w myślach, tudzież rozmyśla o tym, czy jesteśmy sami we wszechświecie?

Cytuj:

Owszem, czyni. Skoro boli go zabijanie jednych zwierząt, a innych, równie rozumnych jak tamte, nie, to jest hipokrytą.
Tutaj nadal nie ma hipokryzji, bo w jego osobistej hierarchii świnia, kurczak czy tam inna krowa mogą stać na samym dole i nie mieć żadnej wartości i to już jest tylko i wyłącznie jego sprawa.

Monte 28-03-2010 11:23

@Żyłka, CNRDG, spider-bialystok. Skończcie już z tą bezsensowną wymianą zdań (albo znajdźcie poprawne argumenty, bo zaraz na swoje rodziny co niektórzy wejdą). Może na początku była wartościowa, ale z każdym następnym postem pieprzycie coraz bardziej od rzeczy.

Sporo, jeśli nie większość, userów tutaj oburza się sposobem w jaki te stworzenia są zabijane, a nie, czy się w Chinach je spożywa, czy nie.

Chińczycy to państwo tak żałosne, że nie potrafię tego innym słowem opisać, nie przeklinając. Poszukajcie w sieci w jaki sposób ta 'potęga' rozprawiła się z pieskami i kotkami biegającymi po Pekinie, przed olimpiadą. Cegła była najbardziej humanitarną 'bronią'. Na 100% w innych krajach zwierzaki są zabijane w równie niehumanitarny sposób, ale na pewno nie na taką skalę.

Erverse 28-03-2010 11:39

Cytuj:

Uzasadnisz to jakos, czy po prostu naogladales sie za duzo bajek o pieskach i kotkach i tak ci juz zostalo? Bo ani psy ani koty nie sa jakos wyjatkowe.
otóż psy są przyjaciółmi człowieka, cieszą się po powrocie do domu nawet przez 10 minut, gdy widzą, że ktoś chce ci zrobić krzywde, albo na to wygląda to szczekają, warczą etc. Poświęcają się, pomagają. Z kotami nie wiem, nie miałem nigdy kota. Jeśli masz świnię/krowę czy kurę która się cieszy na twój widok, łasi się do Ciebie cały czas lub broni cię to cofam to co powiedziałem. Pies nawet gdy jest obcy i widzi kogoś 1 raz na oczy to potrafi podejść lub się pobawić. U mnie w mieście wiele jest takich "osiedlowych" psów.

Niedługo może dojdzie do tego, że psy nie nadążą się rodzić i chinole będą zabijać biednych/chorych ludzi. Mięsko to mięsko, nie?
Wielu ludzi może nie czuje do psów tego co np ja, ale to znaczy, że mają je zjadać? Przecież dużo ludzi również ma innych głęboko w dupie, a ich nie je.

Maldoryz 28-03-2010 11:46

Erverse, ja nie rozumiem. Ty naprawde nie mozesz przyjasc do wiadomosci, ze tam jada sie psy? Gdybys sie tam urodzil - watpie, bys mial jakies pretensje.

Erverse 28-03-2010 11:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maldoryz (Post 2746423)
Erverse, ja nie rozumiem. Ty naprawde nie mozesz przyjasc do wiadomosci, ze tam jada sie psy? Gdybys sie tam urodzil - watpie, bys mial jakies pretensje.

Przyjalem to do wiadomości, czy gdzies napisałem coś w stylu "fake, nikt nie zjadłby psa" ? Po prostu krytykuje tych którzy traktują psy w ten sposób, ci co je zjadają może nawet nie mają pojęcia co jedzą.

Yoh Asakura 28-03-2010 12:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maldoryz (Post 2746423)
Erverse, ja nie rozumiem. Ty naprawde nie mozesz przyjasc do wiadomosci, ze tam jada sie psy? Gdybys sie tam urodzil - watpie, bys mial jakies pretensje.

I co z tego, że tam się je psy. On ma prawo to krytykować. Nikt nie może mu tego zabronić.

spider-bialystok 28-03-2010 12:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746421)
otóż psy są przyjaciółmi człowieka, cieszą się po powrocie do domu nawet przez 10 minut, gdy widzą, że ktoś chce ci zrobić krzywde, albo na to wygląda to szczekają, warczą etc. Poświęcają się, pomagają.

Ale potrafia tez zagryzc czlowieka na smierc.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746421)
Z kotami nie wiem, nie miałem nigdy kota. Jeśli masz świnię/krowę czy kurę która się cieszy na twój widok, łasi się do Ciebie cały czas lub broni cię to cofam to co powiedziałem.

http://www.youtube.com/watch?v=jAWS7CuV4-8

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746421)
Wielu ludzi może nie czuje do psów tego co np ja, ale to znaczy, że mają je zjadać? Przecież dużo ludzi również ma innych głęboko w dupie, a ich nie je.

A ty nie czujesz do swin tego, co ludzie z filmiku powyzej, a mimo to smakuje ci miesko ze swini.


PS. Tak sie przyrzadza pieska http://www.youtube.com/watch?v=RIsyqhDTXgs

Maldoryz 28-03-2010 12:38

alez ja nie mam zamiaru mu tego zabraniac, po prostu troche dziwi mnie jego rozumowanie... jak juz ktos wspomnial, u nas normalnie wsuwa sie krowy, a w innych krajach gdzie krowa uchodzi za swieta ludzie bulwersuja sie niczym on.

Żyłka 28-03-2010 12:46

Cytuj:

Tutaj nadal nie ma hipokryzji, bo w jego osobistej hierarchii świnia, kurczak czy tam inna krowa mogą stać na samym dole i nie mieć żadnej wartości i to już jest tylko i wyłącznie jego sprawa.
Tylko według czego jest przydzielane miejsce w tejże hierarchii? Na podstawie przyzwyczajeń kulturowych, które w każdym miejscu świata są nieco inne. Skoro sam je zwierzęta, które w dużej mierze są zabijane niehumanitarnie, dlaczego zabrania innym czynić to samo, tyle że z innymi gatunkami, stojącymi równie nisko względem człowieka na szczeblach ewolucji, co zwierzęta uznawane za pokarm u nas?

Cytuj:

zaraz na swoje rodziny co niektórzy wejdą
Po CNRDG nawet bym się tego spodziewał, skoro zdążył już nawet poruszyć sprawę mojego życia seksualnego.

Cytuj:

Przyjalem to do wiadomości, czy gdzies napisałem coś w stylu "fake, nikt nie zjadłby psa" ? Po prostu krytykuje tych którzy traktują psy w ten sposób, ci co je zjadają może nawet nie mają pojęcia co jedzą.
Jaki sens ma krytykowanie obcych, wybranych nacji za złe traktowanie zwierząt, kiedy wszędzie są podobne warunki uboju? Oni naprawdę nie są tymi jedynymi, którzy nie stosują się do zasad humanitarnego zabijania.

Jak zwykle sprawdza się tu stare powiedzenie - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Yoh Asakura 28-03-2010 12:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Żyłka (Post 2746437)
Tylko według czego jest przydzielane miejsce w tejże hierarchii? Na podstawie przyzwyczajeń kulturowych, które w każdym miejscu świata są nieco inne. Skoro sam je zwierzęta, które w dużej mierze są zabijane niehumanitarnie, dlaczego zabrania innym czynić to samo, tyle że z innymi gatunkami, stojącymi równie nisko względem człowieka na szczeblach ewolucji, co zwierzęta uznawane za pokarm u nas?

Zabrania dlatego, bo darzy te zwierzęta sympatią, proste. Tutaj nie ma żadnej hipokryzji.

Eipiq 28-03-2010 13:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dark Sven (Post 2746292)
Interia, czyjś blog i The Seul Times w kategorii "Letters to the Editor".

Nie ma co. Przekonałeś mnie. Wszystkie strony poświęcone temu rarytasowi mają te same zdjęcia. Ciekawe, że taka sensacja i tylko pare zdjęć. Dla mnie to tylko tani bajer.

I co do książki przytoczonej na blogu, równie dobrze można wierzyć w powieść Dana Browna.

I bez przesady. Te zdjęcia zbytniego wrazenia nie robią.

No cóż przekonałeś mnie. To na pewno fake, bo ty tak uważasz. Na razie wciąż czekam na TWOJE dowody, choć na razie jakoś ich nie widzę.

Pan i Wladca 28-03-2010 14:04

Ależ się wszyscy mądrzy zrobili, nawet powiedzonkami rzucają :>

Dark Sven 28-03-2010 14:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eipiq (Post 2746453)
No cóż przekonałeś mnie. To na pewno fake, bo ty tak uważasz. Na razie wciąż czekam na TWOJE dowody, choć na razie jakoś ich nie widzę.

Napisałem Ci dowody w jakie wierzę ja. Czy Ty w to wierzysz, to już serio nie moja brocha.

Co do filmiku spidera. Gdyby zamienić w filmiku wszelakie 'dogi' na jakieś wieprzowiny czy inne, to zwykły filmik, przy którym nikt się nie bulwersuje.

Poza tym, w Polsce też była jakaś akcja, że koleś robił smaluszek z psów. Cudze chwalicie, swego nie znacie.

eerion 28-03-2010 14:46

Nie wiem na ile jest to potwierdzona informacja, jednak poza oczywistym faktem, ze swinie sa zwierzetami inteligentnymi to
Cytuj:


Świniowate zajmują czwarte miejsce w piramidzie inteligencji na kuli ziemskiej – zaraz po ludziach, małpach naczelnych i waleniach.
Ile w tym jest prawdy - dunno.

Do tego

http://www.joemonster.org/filmy/5841/Utalentowane_prosie


Cytuj:

A świnie są mądrzejsze od psów, szybciej się uczą i nie załatwiają się w domu.
Na necie bardzo duzo mozna o tym znalezc. No, ale swinie mialy takiego pecha ze nie byly drapieznikami i dobrze sie je tuczylo.

Yoh Asakura 28-03-2010 15:19

Eerion, tutaj najlepiej pasuje komentarz właśnie z JoeMonstera:
To schabowe można wytresować? :D

Eipiq 28-03-2010 15:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dark Sven (Post 2746472)
Napisałem Ci dowody w jakie wierzę ja. Czy Ty w to wierzysz, to już serio nie moja brocha.

To, że nie wierzysz w wiarygodność zamieszczonych materiałów tylko dlatego, że pojawiły się na blogu, portalu a'la Interia lub książce kogoś raczej mało znanego nie powoduje, że stają się one dowodem na nieprawdziwość. Ale skoro chcesz wierzyć w dowody, które sam stworzyłeś, choć są raczej mało przekonujące dla innej osoby, to już twoja jak to mówisz "brocha".

Ale widzę, że dyskusja nie ma dalszego sensu, wiec pora ją skończyć.

Dark Sven 28-03-2010 16:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Eipiq (Post 2746503)
To, że nie wierzysz w wiarygodność zamieszczonych materiałów tylko dlatego, że pojawiły się na blogu, portalu a'la Interia lub książce kogoś raczej mało znanego nie powoduje, że stają się one dowodem na nieprawdziwość. Ale skoro chcesz wierzyć w dowody, które sam stworzyłeś, choć są raczej mało przekonujące dla innej osoby, to już twoja jak to mówisz "brocha".

Ale widzę, że dyskusja nie ma dalszego sensu, wiec pora ją skończyć.

Ale tym bardziej nie są dowodem na prawdziwość. Czasem trzeba też myśleć, a nie łykać wszystko co rzucą.

Juzefek 28-03-2010 20:05

Ejj chłopaki, co ma wspólnego jedzenie psa z obdzieraniem go żywcem ze skóry? Ktoś napisał, że posmakowałby psa- ja też, w końcu przecież te psy nie są z nikim powiązane tak jak jakiś Burek czy Azor.

Ashlon 28-03-2010 21:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2746409)
Nadal nie ma związku. Może mieć mózg, ale może tylko i wyłącznie bazować na instynktach. Naprawdę sądzisz, że jak pająkowi się nudzi na pajęczynie, to sobie układa wierszyki w myślach, tudzież rozmyśla o tym, czy jesteśmy sami we wszechświecie?

Na instynktach moze tez bazowac kanarek, jez lub fenek. Ale ich nie mozna zabijac, bo sa ladne i madre, natomiast pajak jest brzydki, wlochaty i glupi. Albo mowimy, ze nie powinno sie krzywdzic zadnych zwierzat, albo nie mowimy, nie powinno byc podzialu na "te mozna, bo male i glupie, a tamte nie - bo duze i madre".

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse
otóż psy są przyjaciółmi człowieka, cieszą się po powrocie do domu nawet przez 10 minut, gdy widzą, że ktoś chce ci zrobić krzywde, albo na to wygląda to szczekają, warczą etc. Poświęcają się, pomagają. Z kotami nie wiem, nie miałem nigdy kota. Jeśli masz świnię/krowę czy kurę która się cieszy na twój widok, łasi się do Ciebie cały czas lub broni cię to cofam to co powiedziałem. Pies nawet gdy jest obcy i widzi kogoś 1 raz na oczy to potrafi podejść lub się pobawić. U mnie w mieście wiele jest takich "osiedlowych" psów.

Takie zachowanie psow wynika tylko z ich wychowania, ale nie jest to spowodowane ludzka czynnoscia, tylko tym, ze pies z natury jest zwierzeciem stadnym, gdzie jest posluszny tym wyzej w hierarchii. Praktycznie zawsze pies uznaje czlowieka jako czlonka bedacego "wyzej" w stadzie, wiec nic dziwnego, ze jest przyjacielem.

Erverse 28-03-2010 22:42

Cytuj:

Ale potrafia tez zagryzc czlowieka na smierc.
Jeśli traktuje się je tak jak w chinach to owszem.

Ashlon 28-03-2010 23:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2746616)
Jeśli traktuje się je tak jak w chinach to owszem.

Tak, bo kazdy pies poza Chinami to baranek, ktory nawet nie pomysli, zeby czlowieka ugryzc ;)

Yoh Asakura 29-03-2010 13:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2746588)
Na instynktach moze tez bazowac kanarek, jez lub fenek. Ale ich nie mozna zabijac, bo sa ladne i madre, natomiast pajak jest brzydki, wlochaty i glupi. Albo mowimy, ze nie powinno sie krzywdzic zadnych zwierzat, albo nie mowimy, nie powinno byc podzialu na "te mozna, bo male i glupie, a tamte nie - bo duze i madre".

Wybacz, Ashlon, ja cierpię na arachnofobie, więc dla mnie populacja pająków powinna być eksterminowana :P
But I got the point. Ale to jest tylko i wyłącznie sucha, wyprana z emocji logika. Człowiek to coś, co jest targane emocjami i oczywistym jest to, że będzie mu szkoda czegoś, co mu się podoba, a coś, co jest wstrętne, nie wzbudzi u niego litości.

Erverse 29-03-2010 15:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2746634)
Tak, bo kazdy pies poza Chinami to baranek, ktory nawet nie pomysli, zeby czlowieka ugryzc ;)

Przeczytaj co napisałem. Traktowany TAK JAK w Chinach. Jeśli pies nie był gnębiony, źle traktowany, bity czy wyrzucony to wątpię, by był agresywnie nastawiony do ludzi. A jak widać, niektóre psy obdzierane ze skóry i zamykane w klatkach nie są skore do gryzienia.

Pan i Wladca 29-03-2010 15:14

Wystarczy, że przypadkiem nadepniesz psu na ogon i może cie dziabnąć...

Mxero 29-03-2010 16:56

Omg tych chinosów to pozabijać. -.- to tak jak bym ich matke dla mięsa zabił.
I dobrze że im bombe atomową spuscili. Jak tam można :/ nie moge ...;(

Nari 29-03-2010 17:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mxero (Post 2746736)
Omg tych chinosów to pozabijać. -.- to tak jak bym ich matke dla mięsa zabił.
I dobrze że im bombe atomową spuscili. Jak tam można :/ nie moge ...;(

Gdybyś się tam urodził, też byś to robił.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:41.

Powered by vBulletin 3