Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Forum Muzyczne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=280)
-   -   Metal (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=231717)

Wyzzer 10-07-2010 17:44

@Mojzesz
Gojiry sluchalem podczas pobytu w Holandii, bardzo przyjemne bicie :] a z Gravewormem zapoznalem sie jeszcze za szczyla. te 2 kapele daja po kasku :]

a kojarzycie Panowie moze Hatebreed ?

Lotress 11-07-2010 01:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771064)
@2x up
mowiac emo, mam na mysli emo. cala subkulture razem z inwentarzem.

Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.

Bekowy 11-07-2010 10:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771156)
Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.

Wiesz, ile ludzi tyle wersji. Każdy widzi te całe emo inaczej, jedni to postrzegają jako subkulturę, inni (w szczególności nastolatki wiek 14-17), jako fajną modę, która jest na czasie. Dla mnie jest to po prostu idiotyczny wymysł nastolatków.

K.Jay 11-07-2010 10:29

Co do tych nastolatek, to cięcie nie zrobi z ciebie emo. Tych nastolatek to nawet nie można nazwać emo.

K.Jay

Bekowy 11-07-2010 11:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez K.Jay (Post 2771175)
Co do tych nastolatek, to cięcie nie zrobi z ciebie emo. Tych nastolatek to nawet nie można nazwać emo.

Do tego cięcia dochodzi jeszcze styl ubierania się, i ich zachowanie.

Wyzzer 11-07-2010 11:54

ta, zamknij 5 tego czegos w pokoju... jedno zdechnie, bo nie bedzie mialo wlasnego kata do plakania ; |

Lotress 11-07-2010 14:03

Przecież emo = emotional hardcore, nie ma nic wspólnego z subkulturą i modą ;o

Wyzzer 11-07-2010 16:04

@up jakie kuffa emotional hardcore ? jakie w ogole core ? tego sie sluchac nie da, bez skladu ni ladu :| emo jest emo i nic tego nie zmieni. czytajac Twoje wypowiedzi, dochodze do wniosku, ze lubisz to "coś" ale o gustach sie nie rozmawia. z tym tylko, ze to jest temat o METALU.

@topic
wyszperalem w otchlaniach starych dyskow pare kapel z czasow winopijstwa:

Korpiklaani
Nargaroth
Brujeria
Assassino
Soulfly
Vital Remains
Fields of Nephilim
Cannibal Corpse
Carpathian Forest
Amon Amarth
Ensiferum
Nanowar (tego trza posluchac)
Fantomas
Wolfchant
Dream Theater (huh, polecam koncert Scenes From A Memory, z Metropolis)
Trollfest
Trollech
Evergrey (cos a'la Dream Theater)
Dream Evil
Moonspell
Tiamat
Satyricon
Otyg
Enslaved
Arcch Enemy (he, kobieta+growl= 3< )
Thyrfing

Lotress 11-07-2010 16:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771228)
@up jakie kuffa emotional hardcore ? jakie w ogole core ? tego sie sluchac nie da, bez skladu ni ladu :|

Skoro tak twierdzisz, to podaj mi przykład zespołu, z którym miałeś do czynienia.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771228)
czytajac Twoje wypowiedzi, dochodze do wniosku, ze lubisz to "coś" ale o gustach sie nie rozmawia. z tym tylko, ze to jest temat o METALU.

Nic z tych rzeczy, nie słucham MUZYKI EMO, ale także nie lubię wszechobecnej ignorancji.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771228)
@topic
wyszperalem w otchlaniach starych dyskow pare kapel z czasow winopijstwa:

Z tej listy Tiamat jest całkiem w pytkę, no i Fields of the Nephilim.

Wyzzer 11-07-2010 17:06

nie jestem ignorantem. poprostu tego nie trawie, i chyba moge wyrazic swoja opinie na ten temat prawda? nie chce miec z tym doczynienia a co za tym idzie nie jestem w stanie podac Ci jakiegokolwiek zespolu. dla mnie ludzie grajacy jakiekolwiek core'y sa glusi na uszy i oczy, ktos im powylamywal palce (prawdopodobnie nauczyciel muzyki z nerwow, stwierdzajac jak mozna byc takim beztalenciem) i przynajmniej pare razy zrzucil z mostu. ale jak widac to to nie skutkuje ;s

ale za to bardzo sie ciesze, ze nie sluchasz muzyki emo

aaa. i sluchac tego tez nie mam zamiaru, jako ze nie jestem tolerancyjny (a tolerancja i tak jest agresywna)

Lotress 11-07-2010 19:20

Oczywiście, że możesz, ale nie upoważnia cię to do przesadnej generalizacji i kierowania się tylko i wyłącznie stereotypami. "Subkultura", która powszechnie jest uznawana za "subkulturę emo", w rzeczywistości z EMO nie ma nic wspólnego, a osoby robiące sobie idiotyczny makijaż i się tnące (tzw. scene), nawet nie liznęły tej muzyki, bo żyją w przekonaniu, że wszystkie te tandetne zespoliki pokroju Brokencyde, Bring Me to Horizont itd. są właśnie zespołami EMO (co powtarzam, jest ogromnym stekiem bzdur).

Miesiao 11-07-2010 20:14

http://img33.imageshack.us/img33/3034/ikoniec.jpg

Tyle na ten temat.

Hakuoh 12-07-2010 00:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771228)
Korpiklaani

VODKA! VODKA!
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771228)
Cannibal Corpse

ZEEERO THE HEERO!!!

Ghernie 12-07-2010 02:06

@Up
Let's Drink and Enjoy!
Niby folk, a genialne :D


@Topic
Chyba polowy z wymienionych nie słyszałem. Będę musiał trochę powiększyć listę odtwarzania. Dzięki.

Btw. Zauważylem, ze w temacie nie pojawiała się ani jedna kapela z Polski. Nie słuchacie naszych?

Kabe 12-07-2010 08:15

Mi osobiście Polski metal nie podchodzi, słucham tylko zagranicznego: Sonata Arctica, Tool, Sepultura, Slayer, Blind Guardian, Ozzy Osbourne, Testament itd. ;)

Wylansowany 12-07-2010 08:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ghernie (Post 2771328)

Btw. Zauważylem, ze w temacie nie pojawiała się ani jedna kapela z Polski. Nie słuchacie naszych?

Ja nie słucham naszych, bo czego? Mamy dużo hardcore'u , dużo death/black metalu, trochę gothic, ale dla mnie (klasyczny, glam, lekki thrash, coś na przełomie hard rocka i metalu) za bardzo nie ma.

@topic
No właśnie - słucha ktoś glam metalu?
Kiss, Ratt, Motley Crue, Alice Cooper, Twisted Sister?

Seeleesee1992 12-07-2010 10:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ghernie (Post 2771328)
Nie słuchacie naszych?

Ja słucham sporo polskiego metalu. Konkretnie: Vesania, Behemoth, Black River, Masachist, Virgin Snatch, Blindead, Neolithic, Christ Agony, Black Altar, Decapitated, Hate, Hell-Born, Massemord, Vader… I jeszcze długo można by wymieniać ;D

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2771342)
coś na przełomie hard rocka i metalu

Przesłuchaj sobie Black River, może Ci się spodoba. Jeden z niewielu polskich zespołów grających taką muzykę.

Lasooch 12-07-2010 10:56

O, Wyzzer, dawno na Ciebie na mieście nie wpadłem ; )

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771156)
Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.

Istnieje. Ale to nie są te chłopki z grzywkami do kolan. A przynajmniej kiedyś coś takiego było. Teraz to same scene kidsy.

@top: nie wiem, czy ktoś wymienił - Nile. Pozycja obowiązkowa.

edit: Seeleesee1992 wymienił post wyżej Vesanię - to też pozycja obowiązkowa ; )

Wyzzer 12-07-2010 11:50

Lasooch: chwilowo nie mieszkam w Opolu :] planuje niedlugo tam wleciec, ale nie wiem kiedy to nastapi ;)

Wylansowany 12-07-2010 12:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Seeleesee1992 (Post 2771348)
Przesłuchaj sobie Black River, może Ci się spodoba. Jeden z niewielu polskich zespołów grających taką muzykę.

Black River słyszałem, całkiem fajnie grają, ale jako, że bardzo nie lubię growlingu, nie mogę się przekonać :confused:

Seeleesee1992 12-07-2010 12:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2771379)
Black River słyszałem, całkiem fajnie grają, ale jako, że bardzo nie lubię growlingu, nie mogę się przekonać :confused:

Growlingu? My mówimy o tym samym zespole? ;D W Black River w żadnym utworze nie ma growlu (no może czasami W Fight wokalista trochę ryknie), po prostu Taff (wokal) ma taki zachrypnięty głos ;p Ale gdzie growl a gdzie ta chrypka. Swoją drogą, wg. mnie Maciek Taff to jeden z najlepszych polskich wokalistów.

Lasooch 12-07-2010 12:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771365)
Lasooch: chwilowo nie mieszkam w Opolu :] planuje niedlugo tam wleciec, ale nie wiem kiedy to nastapi ;)

No ja się z kolei niedługo wyprowadzam, Wrocław czeka ; )

Lotress 12-07-2010 13:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2771342)
@topic
No właśnie - słucha ktoś glam metalu?
Kiss, Ratt, Motley Crue, Alice Cooper, Twisted Sister?

Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

ruszek 12-07-2010 13:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771388)
Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

Zawartością żelaza ?

Hakuoh 12-07-2010 14:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771388)
Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

Kostiumy, makijaż. Głównie takie glam metale mają jakieś ballady, które były zajebiście popularne w późnych latach 80tych, ale na ogól tandetne przez większość metalowych kapel.

Miesiao 12-07-2010 16:49

A co sądzicie o metalcore, jednym z bardziej znanych przedstawicieli tego gatunku jest Bullet For My Valentine napiszcie też co myślicie o tym zespole.

Seeleesee1992 12-07-2010 16:59

@up
Ja może lepiej nie będę się wypowiadał na temat tego gatunku (a zwłaszcza zespołu), bo mam dość skrajną opinię na jego temat. Jeszcze bym bana za wulgaryzmy dostał albo coś… No powiem tylko tyle: ani gatunek, ani ww. zespół nie podoba mi się. Bardzo.

Lasooch 12-07-2010 17:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miesiao (Post 2771416)
A co sądzicie o metalcore

Nie obrażaj mnie.

cocojumbo 12-07-2010 17:12

czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?

Hakuoh 12-07-2010 17:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez cocojumbo (Post 2771421)
czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?

Układ pomiędzy stronami z tekstami piosenek, a zespołami black/death metalowymi.

Wylansowany 12-07-2010 17:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Seeleesee1992 (Post 2771381)
Growlingu? My mówimy o tym samym zespole? ;D W Black River w żadnym utworze nie ma growlu (no może czasami W Fight wokalista trochę ryknie), po prostu Taff (wokal) ma taki zachrypnięty głos ;p Ale gdzie growl a gdzie ta chrypka. Swoją drogą, wg. mnie Maciek Taff to jeden z najlepszych polskich wokalistów.


Może i masz rację, ale i tak raczej się nie przekonam. Zresztą, wydaje mi się, że wokalista pasowałbym bardziej do zespołu o "mocniejszym" brzmieniu, bo teraz wg mnie średnio jego wokal pasuje do muzyki.

Lotress 12-07-2010 17:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hakuoh (Post 2771392)
Kostiumy, makijaż.

Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?

Od dzisiaj ignoruję każdego, kto powie mi, że słucha j-rocka lub glam metalu :p

Vermilion 12-07-2010 18:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771430)
Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd.

Akurat jeśli o to chodzi, to japońce wyróżniają się pod względem wokalów etc. Także pomiędzy rockiem a j-rockiem jest różnica. Może nie jakaś wielka przepaść, ale jest.

Słucha ktoś Yngwie Malmsteena? Jak dla mnie za młodu narobił sporo fajnych kawałków. Weźmy np. "Your ships are burned" z 1szej płyty. Chyba wtedy nikt poza nim tak nie grał.

I na koniec mojego posta:
http://www.youtube.com/watch?v=azuqy...ext=1&index=44

Może Vai dużo metalu nie nagrał, ale ten kawałek to dla mnie metalowy masterpiece.

Seeleesee1992 12-07-2010 19:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez cocojumbo (Post 2771421)
czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?

Nie wiem, jedyny gatunek w którym ja nie jestem w stanie zrozumieć tekstu to noisecore (...żebym to jeszcze słuchał ;P).

Lotress 12-07-2010 21:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vermilion (Post 2771436)
Akurat jeśli o to chodzi, to japońce wyróżniają się pod względem wokalów etc.

Sprecyzuj to, bo ja nie słyszę między j-rockiem a rockiem żadnej różnicy.

Wylansowany 12-07-2010 21:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771430)
Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?

Nikt Ci nie każe nazywać tego Glam Metalem, ale wiedz że niektórzy ludzie wolą sobie upraszczać życie :p

Zresztą nie powiedziałbym, żeby w warstwie muzycznej były identyczne. Jak posłuchasz Motley Crue, a zaraz potem Black Sabbath, to poczujesz różnicę.

Hakuoh 12-07-2010 21:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lotress (Post 2771430)
Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?

Od dzisiaj ignoruję każdego, kto powie mi, że słucha j-rocka lub glam metalu :p

Glam metal ma swoją różnicę w brzmieniu, zapomniałem wcześniej dodać. Ma w sobie bardziej melodyjne brzmienie niż zwykły heavy metal. Black Sabbath może nie, ale porównaj między Motley Crue lub Europe z Judas Priest.
I nie ignoruj mnie, bo nie słucham glamu, bo ssie. :p

Ghernie 12-07-2010 23:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Seeleesee1992 (Post 2771348)
Ja słucham sporo polskiego metalu. Konkretnie: Vesania, Behemoth, Black River, … I jeszcze długo można by wymieniać ;D

To Black River jest z Polski? ;o

Mojżesz 13-07-2010 01:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wyzzer (Post 2771237)
dla mnie ludzie grajacy jakiekolwiek core'y sa glusi na uszy i oczy, ktos im powylamywal palce (prawdopodobnie nauczyciel muzyki z nerwow, stwierdzajac jak mozna byc takim beztalenciem) i przynajmniej pare razy zrzucil z mostu. ale jak widac to to nie skutkuje ;s

No stary, nie gadaj bzdur... Jest wiele kapel z gatunków core, które miażdżą. Przykłady? Stary Napalm Death, Terrorizer, Despised Icon, Cattle Decapitation i wiele innych. Także nie można stwierdzić, że tego typu gatunki to syf w każdym wypadku.

Tak w ogóle, to zgłębiał się ktoś z was w depresyjny black? Mam na myśli kapele takie jak Shining, czy Lifelover. Całkiem ciekawe granie, szczególnie w przypadku Shininga. ^^

dieFK 13-07-2010 01:26

Uch, trochę mam do powiedzenia...

@Lotress:
Jeśli chodzi o GLAM Metal a HEAVY Metal, wszystko to ma swoje drobne różnice, jeśli chodzi o teksty piosenek, klimat w jakim były tworzone, miejsce (!) oraz przede wszystkim każdy taki osobny "gatunek" metalu ma swój kawał historii.
Jeśli dalej nie ogarniasz, za mało Ci napisałem, albo coś - polecam film Sama Dunn'a p.t. METAL: A Headbanger's Journey.

@Metalcore:
KTO KURWA NAZYWA BULLET FOR MY VALENTINE METALEM!? POKAŻCIE MI GO!

@topic:
GIRLSCHOOL! Pierwszy kobiecy zespół heavy metalowy, dziewczyny często grywały z Motorheadem [polecam znaleźć na youtube coś, co zwało się "Motor Headgirl School" ;)], i jako kapela są zaliczane do pionierów NWOBHM, obok chociażby Iron Maiden. Osobiście ich wokalistkę/gitarzystę - ś.p. Kelly Johnson, uważam za pierwszą damę Heavy Metalu.
Polecam, warto przesłuchać!

@Polski metal:
TSA & Turbo!

@Lasooch
Do Wrocławia gorąco zapraszam! ;)


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:45.

Powered by vBulletin 3