|
Cytuj:
Fakt...zauważyłem,ze większośc Polaków w Tibi to 12-17 lat,a wiadomo,ze niewiele trzeba,żeby na starcie tacy gracze juz przegrali psychicznie. Po 2 deadach sie zalamuja. |
tak
Polecam
Słuchajcie sie mondrzejszych |
;]
Zrozumieliście? :P:P:P:P:P:P:P
Tak więc nie bać sie swe i br tylko chu*e do góry i idziemy ....... |
Cytuj:
Top. Szwedzi sa zgrani i tyle. Nie ma tam zadnych cfaniaków, ktorzy by brali cala armie na klate |
Ale jak sie Polacy wqrwia to potrafia zdzialac cuda !! czemu nie jestesmy pod zaborami ?? bo sie zjednoczylismy , czemu nie ma u nas komuny ???czemu pozbylismy sie swe z naszego kraju podczas potopu ?? BO SIE QRWA ZJEDNOCZYLISMY !!!!! I tak powinnismy sie zjednoczyc zeby wszystkie servy byly nasze a wiec DO ROBOTY I SIE ZJEDNOCZYC I ZGNIESC SWE AND BR ;]
|
Powód edycji:
|
Bo:
1. Szwedzi zwykle mają lidera którego się słuchaja. 2. U polaków każdy chce być liderem. 3. Polacy biją się gorszymi postaciami niż tymi którymi grają ciągle. 4. Polacy są pazerni i kiedy masz reda to cie rodak dobije. 5. Jak przegrywamy wojne polacy zaczynają ubierać Szwedzkie stroje zamiast dalej walczyć. 6. Wogóle niemamy organizacji... |
Cytuj:
Przegrane wojny mozna podpiac tez pod odwieczny, polski mesjanizm - pokladanie nadzei w Bozej pomocy. Usmiechacie sie ironicznie? A jak skwitowal Wiktorie Wiedenska Jan III Sobieski? Veni, vidi, deus vincit. Jak nazywa sie wspala karta w historii nowozytnej wojskowosci? Czy nie aby Cud nad Wisla? A obrona Czestochowy? Coz.. jak widac, Boza pomoc nie obejmuje Tibii ( tu pomaga tylko upur i ciezka praca). Dodatkowo, poniewarz ten temat na samym poczatku dotyczyl Irydii, osmiele sie zauwazyc, ze w Triad pozostal tylko jeden Del'Toro. I ze w czolowce poziomow tej gildii (jak i calego serwera) ciagle siedza polacy, wiec to zwyciestwo nie bylo absolutnie szwedzkie. |
ja widzialem na filmiku jak szwedy nawet +25lev nawalają polaka 120 lev ktory chodzi sam.
|
A ja to powiem tak. Wszystko zalezy moim zdaniem od jednostki. I problem w tym ze polacy to male gildie przyjmujące byle kogo. A najlepsze i najbardziej zgrane są gildzie ludzi którzy się znają i lubią. Przykladowo: Triad w ogóle nie prowadzie rekrutacji z zewnątrz i dlatego jest niepokonana.
|
Wiekszosc polakow to nooby... no oprocz aldory i sa sa wyjatki.. jak nie ma organizacji to nie ma szans na wygraja wojne, easy?
|
Na Berylii tworzy się gildia Del'Toro.Były bitwy, przegrane i wygrane.Zobaczcie sobie na ich lvl-e
http://www.tibia.com/community/?subt...ame=Del%27Toro |
Troche po czasie , ale ja mam jedno wytlumaczenie . A tak wogole nie WSZYSTKIE serwy sa opanowane przez swe ....
Polacy , a przynajmniej "cudowna" elita podziemii , czyli nooby ktore najwiecej pyskuja a nic o grze nie wiedza , sadza ze jesli sa polakami to za wszystkie skarby swiata beda bronic swojego patriotyzmu pffffff sorry ale do mnie to nie przemawia , dla mnie gra to gra a ludzie w niej to tibijczycy a nie polacy , swe , br czy inni . Pozatym polacy sa uwazani przez wiekszosc < rowniez przeze mnie > za jednych z najwiekszych noob w tibii . Nie umieja rozmawiac , kradna jak nikt inny , umieja wyzywac innych tylko i wylacznie w polskich jezyku stojac w depo lub swiatyni ... ludzie obudzcie sie . Walczylam na Isarze przeciwko DT , z paroma mam dobry kontakt do tej pory . Szwedzi maja napewno 1 wielki + , swietny internet , pozatym czesto robia cos na pozor lanow w domu , pvp mmm nie jest takie cudowne , moglabym powiedziec ze dosyc przecietne . Poprostu umieja myslec o tym co robia :) Wezcie kilku calkiem niezle myslacych polakow a zobaczycie roznice < popatrzcie na Solere , nie chcac sie chwalic , powinniscie zrozumiec > |
Wg mnie to nie jest sprawa narodu.
Prawda jest taka, że w Tibi największą częśc graczy stanowią Polacy. I wcale nie jest więcej noobów, niż w innych narodowościach. Poprostu jest ich najwiecej ilościowo. I teraz moja ulubiona część... W sumie nazwałbym to rasizmem, mnie nie obchodzi czy Pl, czy Swe. Dla mnie to człowiek i powiem, że na Nebuli walczyłem z nowo poznanymi przyjaciółmi z wielu krajów (Hiszpania, Brazylia, Szwecja, Niemcy, Polska...) przeciwko Polakom wspierającym Phyro~ (3 wojna), którzy wcześniej jak tylko expiłem byli moimi przyjaciółmi. A Pandoria? Dlaczgo była przegrana? Bo liderzy "Polaków" zapraszali all, a wiadomo co się dalej stało... (zabijanie każdego "Swe") Na Nebuli w guildi wielo narodowościowej wielu nie słuchało lidera, "noobili" i to cecha charakterystyczna dla każdego narodu. A co do Swe to mają lepszy sprzet, tanie łącza, i zazwyczaj znają się bo grają na jednym LAN. Ale nie poddawajcie się, popatrzcie na historie Fenzy i Crutha z Pandori (walka o 100 lev), nie tylko low levelowi Polacy "noobią". Ur Aquo :D P.S. Na new serwer idzie także moja ekipa, ale nie jesteśmy agresywni :D |
jak ktoś myśli że szwedzi wygrywają każdą wojnę to jest po*******ony
głębsze przemyślenie?wy nawet czytać nie umiecie ktoś wam podaje gdzie polacy wygrali a wy dalej swoje!zmieńcie sobie płyte bo wam się zacieła |
Przykładem serva gdzie szwedzi wygrali jest Nebula. Co z tego że w ekipie mieliśmy polaków z 50lvl+, np. Fajny Ludek ( mój sąsiad :p ), Knaak Skywalker, itp. Wojna jeszcze nadal trawa ( mała partyzantka ). W tej chwili na servie stanowczo dominują szwedzi ( Ferry, Sqeensy ). Uważam że szwedzi dlatego wygrywają ponieważ są zgrani ( przykładem Del'Toro ). Polacy mieli 50% większe siły niż szwedzi, ale szwedki i tak wygrywają :(
Pokaże kilka ss'ków z tej wojny: http://i10.photobucket.com/albums/a1...enow/wojna.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a1...now/wojna1.jpg |
@up:tibia suite wo0w.??poszłeś ja wojnę ze spirami niezły hardcore-.-to nie wojna pl vs swe w phyrexian znajduje się paru pls.szkoda że pa wygrało;/
|
czy wy ludize innych problemów już nie macie, jak płaczecie o to że szwedzi zwycięzają w każdej wojnie to jest jeden prosty sposób żeby to zmienić, przestać robić wojny i tyle. Wojna to debilstwo a szczegulnie jak wojne robi polska gildja 15lvl graczy, żałosne
ps. no moze nie przez 15lvl ale tzreba umiec grac i sie złączyć w jednośc czego polacy nie potrafią |
Cytuj:
|
ja najberdziej nie lubie blokownia depo na xanterze jest to tak czeste ze jak ktos mnie bije wole biec dalej do swiatyni lub domku bo do depo nie d asie wejsc....
a czy te ss sa z filmu ktury ty robiles czy podczas wojny kreciles flm i ss robiles czy moze z filmu sciagnietego z jakiejs strony? ps ty walczyles czy przygladales sie mysle ze to 2 |
@Temat
Wynika to wszystko z mentalności obu narodów. Polak zawsze ma duzo do powiedzenia a gdy dochodzi co do czego to pierwszy daje loga, badz ucieka. Ja jako gracz nigdy nie wstapie do polskiej gildii. 100x bardziej wole gildie miedzynarodowe czy tez zlozone tylko ze sprawdzonych, lojalnych przyjaciol. Gram w tibie juz 3 lata i w kazdej polskiej gildii powtarzal sie taki scenariusz, ze np ktoś proszący o pomoc na guild-chacie zostaje lekcewazony, inni tlumacza sie zawsze lagami, treningiem czy tez wolnym expowiskiem ktorego nie chca stracic. Odwrotnie jest za to w szwedzkich gildiach, gdy ktoś zostaje zaatakowany to reszta gildii leci na leb na szyje z odsieczą. Byłem swiadkiem takiej sytuacji na Berylii gdy w raz z przyjaciółmi poszliśmy ubić jednego Del Toro. Zaatakowaliśmy go w tombach w Ankrahmun, odsiecz przyszla po mniej więcej 2 minutach, i to nie 1 czy 2 osoby tylko z 5 czy wiecej. To wlasnie jest cos czego bardzo brakuje polakom. Od takiej lojalności trzeba zacząć, zeby w ogóle myśleć o wygrywaniu chociazby poszczególnych bitew, nie mówiąc o wojnach. |
nom
taa masz racje tym razem del'toro rządzi na beryli :confused:
|
Mi się wydaje, że po pierwsze Polak, który osiągnie jakiś wyższy lv (np.30+)chce wszystkim udowodnic jaki jest niesamowity, dobry, kreatywny, itp... I przez to zaczyna podchodzi do siebie kompleksowo (np."czy wydaje się straszny, czy sie mnie boją?; Co o mnie powiedzą?') Tak...rodzi się ta słynna za granicami polska duma. Szwedzi są bardziej zrównoważeni. Może to też wynika z ich pozycji finansowej, itp....... :flaga_pl: Maże o servie gdzie będe mugł zaufać nie znajomemu Polakowi.
|
Cytuj:
po 2 punkcie nigdy sie nie konczy bo dajac np dark helma koles wezmie i poprosi d hammera albo b robe, juz tak mialem ze 3 razy -.- |
Cytuj:
|
1. Brak organizacji
2. Boja sie bić 3. "Wpie***limy im, wygramy, nie maja szans" <= na tym sie konczy 4. Taki Szwed bije sie, padnie i na nastepny dzien to odrobi a taki Polak jak juz padnie to wyrzuca monitor za okno, wali głowa w ściane a nastepnego dnia jego comment na tibia.com wygląda tak: Hi ! Retried... :'( bye ! Oto cała teoria... |
heuheuh
Szwedzi na lucerze nie maja nawet wstepu tam panuje jedno wielkie Br! sux :P:P:D |
Cytuj:
ekhm wypowiem sie co do isary... wiesz są wśród polaków ludzie i asslickerzy jedni są wporzo ale niestety wiekszość nie :/ a najfajniejsza sprawa to zamiast zgrać sie stworzyć jedną gildie to polscy h lvlki siedza część w light a część w romano i sie eliminują wzajemnie wiesz dlaczego? bo polak z ruskim sie do gada albo z niemcem ale z drugim polakiem nie (tak wlasnie jest najczęściej co jest piętą achillesowa naszego narodu -.- moze jak zaczeli by szwedzi i br z isary tępić polaków to by sie zjednoczyli) ale sie nie zapowiada na to :/... najbardziej dobijało mnie kiedy bylo jeszcze PG i było tak logowali sie mieli sie bic i zaraz ja nie moge ja tez nie itd -.-' tak jest najczęściej uciekaja z podwiniętym ogonem naszczęście nie all... sądze że na isarze można dużo zmienić gdyby nie kilku fajfusów (bapupa, swift...) powinniśmy wźąść przykład z szwedów jak sie powinno grac... niestety większość naszych "super lvli" to są dzieci w wieku od 12-15 lat więc co one mogo wiedzieć o dyplomacji zachowują sie jak 5-latki w piaskownicy "mamo on mi zabrał zabawke..." z taka ekipa to można co najwyżej pogadać o pokemonach :D (oczywiście nie mowie ze all bo sa ludzie starsi którzy nadają sie do tej gry i w dodatku nie myślą tylko o sobie ale pomagaja innym WIĘCEJ TAKICH LUDZI!! a reszta to niech lepeij selnie chary jakims doroslym ownerom ktorzy zrobia z nimi użytek bo jak patrze na wasza gre to chetnie bym podcioł żyły sobie albo dorosnijcie do tej gry i nauczcie sie żyć w społeczeństwie) |
pozdro
A u mnie na danubii BYLA taka super gildia i jak mialem klopoty siedze w domku jakas typa 60+ lev bura sie do mnie ze ukradlem loota jakiegos (nieukradłem!) i na guild chat pisze pomozcie mi plx w carlin jestem przed moim domkiem itp. za 20 sec przychodzi 70+ lev i 65 lev kumple z gildii i mowili ze jak cos invite do hatki i po sprawie
druga sytuacja kolesie pk mnie trap a ja patrze 119 lev i 129 lev i mowią do tych co mnie bili zeby mnie nie ruszali ja mam red hp te h levele moi kumple 3 hity po typkach :] wiec na DANUBII sa lojalni jeden pomaga jednemu drugi drugiemu thX. PozdRO |
To tak nie zawsze jest jak jeden pomaga drugiemu. Bywa tak że ten jeden pomaga temu drugiemu co cie huntuje. Grałem na kilku serwerach i już nie wież że ktoś pomoże.Chcą kasy i dopiero wtedy pomagają.
|
Cytuj:
wiesz prawdziwych przyjaciół poznaje sie w biedzie i uwież że są ludzie przynajmniej na isarze którzy pomogli choćby mi bezinteresownie;) wiem to rzadkość ale tacy ludzie sie zdażaja |
Mi na Lunarze też pomagali koledzy z klasy. Dlatego pomagali że z klasy,ale i tak jak większy lvl niż 20 mie bił uciekali i sam zostawałem;(. Ale ty też masz racje że sie i zdażają tacy ludzie co pomagają.
|
A co do wojen między Polakami a Szwedami, szczeże muwiąc Szwedzi myślą i mają jakąś tam taktyke a Polacy co w czasie wojny jeszcze sami sie wybijają bo loot jest dla nich ważiejszy.
|
Do Widzenia, Kup se Słownik do Myślenia.
|
Lepiej looknijcie na sytuacje na Novej, Tam guildia White Eagles walczy (z przerwami :P) ze szwedzką guildią ( North Star) Co prawda wynik nie jest jakiś super. Ale o nie zgraniu sie raczej trudno tam mówić. Najlepsi polacy ( ale równiesz kilku obcokrajowców) gada na programach typu teamspeak, a wielu h-lvli siedzi w cafejce :P ( byłem-widziałem ) niestety nie powiem gdzie :P
|
xd
na Aldorze siedzą cicho... kidyś dostali ostro wpier**l od Polaków :)
|
Cytuj:
Co innego jesli, np taki 12 latek gra z bratem ktory ma ~20 lat i mu mowi co i jak. Wtedy moga cos osiagnac |
Cytuj:
no widzisz a u nas więkoszość "dobrej" kadry to własnie dzieci :/ czy im pomaga babcia mama czy brat (a może kupili chara) to nie ważne... bo ich nikt nie uczy szacunku ani "dobrej gry"... poczytaj sobie na temacie "tylko isara" tam zobaczysz część... niestety nie wszystkich :/ gdybys gral na isarce to bys zauwazyl ;) pozdro :] |
Cytuj:
Chyba kazdy potrafi napisac: Hi > sell mace > yes > bye a potem: Hi > buy BP of uhs> yes > bye Najlepsze jest jak gra jedna postacia Matka z synem, to juz calkiem rox jest.:D A wierzcie mi sa takie przypadki, haha. xDDD |
taa
Cytuj:
|
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:34. |
Powered by vBulletin 3