![]() |
Cytuj:
Wrinkled Beholder przedstawia się jako 486486, więc spróbujmy (jak brzmi Twoja teoria) przypisać każdej cyfrze wyraz (dowolny): 4 - Oko 6 - Ogon 8 - Nos 486486 = OkoOgonNosOkoOgonNos - dlatego możesz być pewien, że jesteś w błędzie. |
Wg mnie te cyfry znacza kolejnosc "mrugania" oczami beholderow. Wiec kazde wyrazenie ma jakos sprawcyzowane np. ktore oko beholdera jest zamkniete badz otwarte i takim trafem powstaja wyrazy. Latwiej by bylo cos wymyslec gdyby np w kodzie wystepowaly tylko cyfry od 1 do 5 czyli np numery oczy beholdera. Ale trzeba kombinowac.
|
Bez zadnych poszlak nie mozemy nuic przypuszczac gdyz rozwiazanie moze byc kolo nosa, a moze jest to poprostu jeden z wyglupow CipSoftu,dopluki nie wiemy czegos wiecej nie ma co drążyć tematu ;/
|
heh moj pomysl
Tak sobie myślałem ze cyfry oznaczją litery tak jak na tel kom.
2-a,b,c 3-d,e,f ... itd a 1 to znaczy tibia czyli może to tak jak w telegramach stop czyli 1 to przerwy miedzy wyrazami. ehhe ale głupi pomysł:P Jeśli to nie tak to może trzeba wyliczyć macierz odwrotną ;) btw Black Knight sie zadaje z behe to może gdzies tam będzie książka o ich języku bo 3 tomy o bk juz czytalem na necie i nic:/ |
też ciekawe.... ja myślę, że tak jest opisana droga do tych elder beholderów i gaselów, ewentualnie questa tam znajdującego się...
|
To jest w stylu cos alfabatu morsa tylko że wiecej zanczen
dajmy przyklad (to tylko przyklad ja tego nie rozwiaze) 1=a 12=b 123=c 1234=d ... i tak dalej .... ale mogo ta byc przekladanki a mozna to tez inaczej np. 123 może znaczyc 1 ksiazka 1 wers 1 wyraz ale moze nie ale trzeba rozwarzyc wszystkie mozliwosci |
a zauwazyliscie, ze te same kilkudziesiecio cyfrowe ciagi pojawiaja sie w ksiazkach po 5-6 razy (wg mnie to wyrazy, zas sam tekst jest napisany prstym angielskim [bez czasow itp], takim jaki oferuja translatory) :D
|
Jak widze dalej nie mamy nic specjalnego, może więc skupmy się na tym tekście dotyczącego języku beholderów - mógłby ktoś go porządnie przetłumaczyć?
... Five days in this city and under these people, and I'm still not able to communicate with them. But I do not resign - on the contrary, I get more and more interested in the language. I found out some more words, for example how they count: "umog" seems to be "one", and for each number more, they just put a "tu-" in front of "umog". Thus, five would be called "tutututumog". It doesn't seem to me as if they would have highly developed mathematics, but the way to count seems sufficient for them. I wonder, how they were able to build this town...? Maybe an answer is, that they do not speak about numbers, but have short signs for writing them down. It was surprising for me to find out they have a word for "zero", namely "mog". I hope to find out more in the next days. Strangely, they use words for numbers in each context they use numbers. So, "umog" stands for one, but also for "once", "one time", "first", ... Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś się fatygował go przetłumaczyć... |
"tu" może oznaczać mrugnięcie małym okiem a "umog" dużym, co oznaczałoby zakończenie liczby/cyfry
|
... This is the sixth day. It seems, the inhabitants start trusting me and begin to communicate with me.
I found out about colours and their words in gharonk. "Red" means "narz", the word for "green" is "buzgob", "orolu" is "gold", "shura" stands for "blue" and "urbum" is the gharonk word for "yellow". Furthermore, I found out the words for "yes" and "no". "Yagla" means "yes", "glub" means "no", but it's also the word for "none", "not", and so on. I just wonder why they keep on calling me "gar". Did they give me a name?... Five days in this city and under these people, and I'm still not able to communicate with them. But I do not resign - on the contrary, I get more and more interested in the language. I found out some more words, for example how they count: "umog" seems to be "one", and for each number more, they just put a "tu-" in front of "umog". Thus, five would be called "tutututumog". It doesn't seem to me as if they would have highly developed mathematics, but the way to count seems sufficient for them. I wonder, how they were able to build this town...? Maybe an answer is, that they do not speak about numbers, but have short signs for writing them down. It was surprising for me to find out they have a word for "zero", namely "mog". I hope to find out more in the next days. Strangely, they use words for numbers in each context they use numbers. So, "umog" stands for one, but also for "once", "one time", "first", ... Oto cała księga, a w niej kilka ciekawych informacji na dole tłumaczenie, nie pełne z powodu braku snu i czasu, jak wróce ze szkoły to dokończę. ________ ... To jest szósty dzień. Wygląda na to, że (inhabitants ?) zaczynają mi ufać i komunikować ze mną. Wiem już o kolorach i słowach w ich języku "Gharonk" "Red" means "narz", the word for "green" is "buzgob", "orolu" is "gold", "shura" stands for "blue" and "urbum" is the gharonk word for "yellow". Furthermore, I found out the words for "yes" and "no". "Yagla" means "yes", "glub" means "no", but it's also the word for "none", "not", and so on. (to chyba kazdy sam sobie przetlumaczy). Zastanawiam sie tylko dlaczego oni ciągle nazywja mnie "gar". Czyżby nadali mi imię...? <reszte dokoncze jutro bo teraz ide spac> |
Intrygujące. Chętnie bym siętym pobawił jednak nie wim gdzie jest start a gdzie koniec. Mógłby ktoś wkleić tutaj wszystkie teksty odnośnie tego języka?
Patrząc na to od strony technicznej twórcy gry musieli jakoś stworzyć ten kod. Mozna by teoretycznie spróbować z którąś kryptoanalizą. Brute force raczej odpada, bo nie mamy do dyspozycji komputerów typu Deep Blue, chociaż i on by miał pewne trudności z tym szyfrem. Nawet gdyby złamał go, to by o tym nie wiedział. Słowa buzgob, orolu czy shura używane w języku beholderów coś tam znaczą, jednak to są słowa stworzone napotrzeby gry i komputer by uznał to jako błędną próbę. mozna by oczywiście go nauczyć rozpoznawać te słowa, jednak niewiele by to dało, gdyż znamy bardzo mało tych słów. Imch może to być szyfr podstawieniowy, czyli jeden z najprostszych (o ile nie najprostrzy) z szyfrów, jednak nawet gdyby, to i tak jest to skomplikowane. Szczególnie ten szyfr. Trzeba największą uwagę zwrócić na słowa, których ten podróżnik znaczenia się domyślił. One raczej nie są podane bez powodu. |
A może spróbójcie popytać tego beholdera o te słowa z tych książek może on powie np."No narza but xxx" i tak bedziemy mieli się do czego odnieśc w książkach.To może być też związae z matematyką.
|
@Gremlin: Tak, jest to na temat beholderów... nie mam na to żadnych dowodów... przy okazji - w pełni zgadzam się w Twoją wypowiedzią: Brzmi troche zbyt banalnie jak na "zaawansowana matematyke beholderow"... jednak cóż poradzić jak tak pisze w książce?
Więc mamy powtarzający się ciąg 9 cyfrowy: 856114519 - czy może mieć to coś wspólnego z "469"? Dużo osób (m.in. z tibia.de) kombinowała w kierunku ilości oczu (5 lub 6) i dzieliła kod tak: /111111/111111/111111/111111/ - w przypadku 6 oczu, a w przypadku 5 tak: /11111/11111/11111/11111/ ... - już możemy powiedzieć, że jest to błędny tok myślenia, gdyż mamy powtarzający się wiele razy kod 9 cyfrowy, 4 czy 6 więc nie powinno się dzilić kodu w ten sposób jak wyżej opisałem. Może powinniśmy dzielić kod tak? 1111/111111/111111111/1111/111111/111111111/1111/111111/... 4 cyfry/6 cyfr/9 cyfr/4 cyfry/6 cyfr/9 cyfr/... |
Mi się wydaje, że rozwiązania nie trzeba szukać rozwiazując przez wiele godzin jakieś bardzo skomplikowane ciągi cyfr, tylko rozwiązanie znajduje się gdzieś w grze. Twórcą gry chyba nie chodziło o to żeby tę zagadkę rozwiązywali słynni matematycy tylko doświadczeni gracze, ktorzy znają wielu NPC oraz wiele innych sekretów tibi. Chyba lepszy jest trop, że np. trzeba przemienić się w elder beho i wtedy coś wskórać, niż długimi godzinami przekładać cyferki i układać je w logiczny sens. Wydaje mi się, że cały język beholderów jest gdzieś zapisany lub NPC może go całego opowiedzieć a odczytać później zawartość książek to już tylko formalność.
PS:To tylko moje zdanie, moge sie mylić oczywiście PS 2:Co do rozwiązania, popieram teorie, że ta zagadka prowadzi to ustalenia miejsca respu nowych beholderów. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
hmmm...
Ne wiem czy myśle dobrze ale... tak: nie mam pomysłu jak rozpracować ciąg cyfr ale mam pomysł na to jak z rozpracowanym "kodem" rozmawiac z begoldero - człowiekiem. a więc: zamienić sie w beholdera (czarem), po czym na klawiatorze wytukiwać liczby (liczba - ileśtam mrugniec poszczególnymi oczyma beholdera, przez co napewno NPC powiedziałby nam wiecej o queście) Trzeba tylko najpier rozwiązać szyfr... ale na 100% jest to duuuuuuuuzo latwejsze niz nam sie wydaje... poprostu nie umiemy odnaleźć tego co leży tuż obok nas... a szkoda...
@edit Może każda z cyr ksiązki podnieść do kwadratu, (oprócz cyfry 1 - 3 otrzymamy liczby 2- cyfrowe). Załózmy ze podnieśliśmy do kwadratu 6. dało to nam 36 a więc sześć mrugnięć trzecim okiem... a cyfry 1-3 pomijamy... później całą książkę wg wyżej wymienionej metody (podnoszenia do kwadratu) wpsujemy do beholdero - człowieka. być może wtedy przetłumaczy nam tą książkę na "ludzki" (pdnieść do kwadratu bo beheoldery są podobno matemaykami... potęgowanie to nic wielkiego ale...) takie ejst moje zdanie... przynajmniej narazie... :) |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Jeśli jednak racja jest po twojej stronie, to uważam tą zagadkę za bezsensowną i nie pasójącą do tibi. |
Cytuj:
http://www.tibia.com/library/?subtopic=creatures Nie ma tu elder beholdera wiec chyba go jeszcze nie wprowadzili. A ten temat zobaczyłem godzine temu i właśnie mam zamiar szyfrować a jak sie nie uda to moze Stasio coś pomoże - w końcu jest najlepszy z matmy :] |
Hmm Gremlin mam takie spostrzerzenie...
Zaznacz ciąg większy niż 9- cyfrowy np. 14 zobacz czy przypadkiem sie nie powtarza :> |
Hmmm. A może ten ciąg to numer ACC?? xD
|
Moim zdaniek kluczem do rozwiazania se te liczby 469 Moze trzeba przerobic ciag np. czytac co 4 liczbe do konca potem co 6 a potem co 9 ale tu jest wszystko mozliwe.
|
Imo trzeba znaleść jak najkrótszy ciąg który się powtarza albo zupełnie na odwrot jak najdłuższy. Potem jak wspomniał wcześniej Gremlin będzie trzeba zacząć podstawianie. Istnieje też możliwość że trzeba będzie zmienić pewne ciągi (całą książkę?) z systemu dziesiątkowego na 8 albo hexy. Można też spróbować z liczbami 469 (+4 * 6 / 9 ?) ale to malo prawdopodobne..
Z kolei prosiłbym Pana Gremlina, Norrina, Dejvo i Viho o kontakt. Chętnie wymienie się swoimi spostrzezeniami. Moje GG: 3589473 |
Jestem noga z matmy, a z resztą kończę 6 klasę podstawówki, ale postaram się pokazać moją teorię
Gremlin powiedział o tych 9 cyforwych ciągach i o "śmieciach" przed nimi. Może być tak, że te śmieci wskazują nam te cyfry, które mają być otczytane/oznaczają jakieś cyfry. W końcu cyfr jest 10: 0,1,2,3,4,5,6,7,8,9, a ciągi są 9-cyfrowe, a cyfra zero oznacza po prostu żadną cyfrę (wiem, że to dziwnie brzmi ;) ), tylko jeszcze jeśli nawet tak jest, to do czego to prowadzi, do odczytania szyfru, czy po prostu wskazania liter/sylab/wyrazów które mają być odczytane |
Hm nie wiem moze to glupie, albo ktos o tym pisal, ale w jednej z wypowiedzi wrinkled beholdera pisze, ze on jest nazywany 486486, a pozniej ze go zaczeli nazywac 'gar', wiec moze gar to jest 486.
486 gar W zwiazku z tym sprawdzilem pewna rzecz, a mianowicie, ze 8 litera alfabetu jest 'h', a do 'a' brakuje jej 7 liter czyli 6+1. Wszystko ladnie by wygladalo, ale nie zgadza sie to z litera 'g', ponieważ 4 litera jest 'd' i do 'g' brakuje jej 3 liter, wiec dalej jest daleko do rozwiazania. |
Gar to nie 486 ale 486486... wiec mo.zna by było myśleć ze G to 48, A to 64, zaś R to 86... troszkę to dziwne i dlatego wg. mnie ta teoria jest błędna... oczywiście moge sie mylić... jedbego jestem prawie pewien... dwócyfrowe liczby oznaczają pewną ilość mrógnięć poszczegółnym okiem... czyli np G - 48, a więc 8 mrugnięć 4 okiem... tylko ile te beholdery mają w sumie oczu... bo to chyba jest dosyć ważne przy rozszyfrowywaniu jęzeyka "oczu"
PS... mógłby mi ktoś przesłać treść wszytkich książek o beholderach (wszystkie książki z temtej biblioteki, książki pisane cyframi oraz te p[isane slowami...) na gg (nazwa, treść) być może uda mi sie przynajmniej częściowo odgadnąć "co nie co", i plz powiedzcie ile w tibi beholdery mają oczu... to naprawde ważne (tak mi sie zdaje)... |
Aha tak sadzilem ze sie myle ;]
@up Na 1 stronie jest link do biblioteki Hellgate ;] |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
@Topic: Przerobiłem już mase kombinacji z kodem, niestety - dalej nic, mimo, że mam już kilkanaście powtarzających się ciągów cyfr to nic mi to nie mówi, dziele, dodaje, potęguje, mnoże, odejmuje - po prostu to jest nierozwiązywalne z tak małą ilością pewnych informacji (1=tibia)! Chyba trzeba wziąść się za szukanie podpowiedzi w grze, a nie za dalsze zabawy z kodem :(... |
tu chodzi o język beholderów wiem bo czytałem bodajże na tibia world
wciąż próbują rozgryść już nawed coś im wychodzi więc pozostaje czekać :) |
@UP
-.- Dzięki że nam powidziałeś o co chodzi. A ja popieram kogośtam który mówił żebyśmy poszukali więcej wskazówek a później wzięli się za rozszyfrowywanie. A może ktoś wie jak kryptolodzy rozszyforwywują takie dziwne języki? |
Temat bardzo mnie zaintrygowal ... Wyraze swoje zdanie na temat lecz odbiegne tym troche od wszystkich "kodowych" teori a sklonie sie ku npc'kom i tego typu sprawa. Mysle ze o kod trzeba popytac wlasnie npc. ale nie jakis tam byle jakich np. sama ktory dziennie kupuje odemnei sterte zelastwa :P tylko np. tego npc. necro znajdujacego sie w dziurze z respem 2 beholderow i 1 ghoule przy thais. Drugim mojim pomyslem jest aby poszperac w BK vilage a dlaczego wlasnie tam ?! Bo bk uznawal beholdery za jego jedynych prawdziwych przyjaciol pisal tez ze jako jedyne go "respectowaly". Poszperam po szkole bo teraz musze sie zmywac i nie mam czasu zajrzec do tego necro. Napisalem to bo zauwazylem ze od 2 strony wszyscy zaczeli skupiac sie tylko na kodzie o ktorym wiemy najmniej.
Edit@: Wszystkie proby mnozenia , dodawania , dzielenia i wykonywania innych czynnosci matematycznych sa wedlog mnie juz rozpaczliwym wolaniem o pomoc w rozwiazaniu zagadki. Nigdzie nie jest napisane ze trzeba cos liczyc. Dostajemy do reki gotowy text przedstawiony za pomoca licz. Oraz 3 podpowiedzi 1 - tibia , 469 , 856114519 i imie naszego beho z hg. Ja osobiscie zaczne sie w to bawic od dzis ... I dopiero po przetrzepaniu wszystkiego zaczne bawic sie w kod. Bo posiadajac malo informacji mozna szukac i pytac ale nie starac sie rozwiazac szyfr. Edit2@: Nie mam pacc ale jesli chodzi o ksiarzki pomyslalem o bibliotece w ktorej respi sie necro na darmie. |
Hmm dzięki takim np.kodom tibia mimo złej grafiki trzyma klimat :)
A co do tego języka 469 to nawet jeżeli ktos pomnoży podzieli odejmie spotęguje itd. i otrzyma jakieś liczy to co mu to da, co z nimi zrobi :confused: Nie chce mi sie iść do HellGate ale ktoś mógłby pójść i spróbować z moim pomysłem, mianowicie spróbowac rozmawiac z tym beholderem :p Po prostu podejść do niego i powiedziec ..... "hi" "46575455" "2548542" "5454548" i tak próbować :D (liczy podałem losowo -.-) |
Cytuj:
|
Nie wiem, czy ktos tu zamiszczal caly tekst ksieg beholdrow, wiec daje link:
http://www.repos.republika.pl/Beholdero.txt |
Cytuj:
ej a czego sie spodziewałeś? że ci podam alfabet beholderów? :D tylko mówie że to ich język bo niektórzy nawed tego nie wiedzą 8o |
469 znaczy Gharonk
przeczytajcie sobie mojego posta na 6-tej stronie tego tematu jest tam kilka slow po Beholderowemu |
Sprawdzilem necro przy thais w jaskini beholdera ... I z przykroscia stwierdzam ze nie jest skory do rozmowy.
|
Notes about gharonk language
... On the third day in this city, an adventurer came back from his travellings. He looked like he hadn't had something to drink for days; his cloth were dusty and full of sand. I can only guess, what happened to him or which places he visited during the last days. As soon as I saw him (I was the first to find him - what a luck, what a honor! Without my help, I think he would have died of thirst!) I tried to communicate with him, but he always just repeated the words: "Orzog! Nag Orzog! Atul! Atul! Nag mob mula! Atul!" (to pewnie cos w stylu stac, mowie stac albo...myslcie wy) I didn't know, what he meant, but it wasn't of importance at this moment. After giving him something to drink, he recovered quickly. Maybe I try to talk to him again tomorrow... -------------------------------------------------------------- Notka nr. 2 Notes about gharonk language ... On my second day here, I found out, that this language isn't that difficult to learn. The grammar seems to be a simplified but quite usual grammar. I try to find out some of the words. One day, after killing a lion, one of the inhabitants of the town returned, telling everyone: [B]"Nag narat umog yargoth!" [/b] I tried to figure out, what the single words mean, but I had not enough time. Maybe I can do that later on... Jak na poczatq widac jezyk nie jest trudny do anuczenia sie i ma prosta gramatyke...tylko ten ktos nie zna jeszcze wszystkich slow... ----------------------------------------- Notka nr. 3 Notes about gharonk language ... It's now the forth day here in this town. I wasn't able to find out, how the town is called, but that doesn't seem important to me. More important seems to me to find out more details of gharonk language. I found out that they use some words for some different but similar expressions. Gharonk doesn't seem to distinguish between the word for "I" (nag) and the words for "mine", "my", "me", and so on. That makes the language more simple, and I think it's always clear what it means from the context. Of course, that are only speculations, I'm not quite sure about it at all... ... It's now my last day of the first week here. From day to day, I am able to talk more and better with the people living here. I like it, the people are nice, I get food and drink. The king, or I'd better say their leader, showed me his "throne". It's more like a place on the floor, where he sits when talking to his people. He pointed with his finger at this place, saying: "Nag mogurz, nag mogurz". I guess, it means something like "my place, my place". I found out many other words, I wrote them all down in a table. Maybe I'll teach this language one day to someone, who is interested in.... Pisac tlumaczenie?? :S Nie chce mi sie tlumaczyc calego tekstu naraz wiec jesli nie wiecie o co gdzies chodzi to piszczie czego nie rozumiecie a wam przetlumacze :P AAaaaaaaaa btw na 6 stronie sa tez informacje na temat Kolorow i tak/nie. Nie wklejalem tego tutaj bo mozecie to sobie przeczzytac w tatmym poscie :> --------------------------------------------------- Moim zdaniem nie jest to do konca o jezyku beholderow bo mowa jest tu o ludziach.. "with the people living here. I like it, the people are nice" zyja oni w podziemach wiec prawdopodobnie chodzi tu o nekromantow ktorzy tak jak beholdery lubia bawic sie nekromacja i umarlakami. te jezyki moga miec ze soba wiele wspolnego...Teksty te pochodza z ksiazek pod Desert Dungeon'em jak wiadomo jest tam troche beholderow, byc moze za czasow pisania tego pamietnika przez pewnego podroznika bylo tam ich miasto i byc moze wcale nie wygladaly tak jak teraz czyli kulka i pare macek, moze mialy bardziej humanoidalne ksztalty... desert dungeon ma tez swoje zagadki, moze dowiemy sie jeszcze czegos wiecej...a moze te ksiazki poprostu znajduja sie pod desetem a wcale nie opisuja miejsc i zdazen ktore mialy tam miejsce... moze tu chodzic o takie miejsca do ktorych nie wiadomo jak wjesc np: Knight watch tower, Budynek na Femour hills itp...byc moze jesli komus uda sie tam wejsc odnajdzie nowe ksiegi z nowymi informacjami i jakimis wskazowkami,.... nigdy nic nie wiadomo |
up@:
ja i wielu innych uzytkownikow byl/bylibysmy wdzieczny za przetlumaczenie tego textu. Nie ucze sie anglieskiego na tyle dlugo by zrozumiec wsyzstko (rozumiem wiekszosc ale wole byc pewnym :o) a nie chce uzywac tlanslatorow bo to i tak nic nie da :> Wiec jesli mozesz ... edit@: pewnie masz sporo racji. Ja osobiscie uwazam ze w hg juz malo co mozna znalesc ale jednym z innych miejsc przebywania beho jest jak juz mowilem bk vilage. |
Cytuj:
Gdy tylko go zobaczyłem (pierwszy odnalazłem go - co za szczęście, co za honor! Bez mojej pomocy, myślę, iż umarłby on z pragnienia!), próbowałem się z nim porozumieć, lecz on ciągle powtarzał słowa: "Orzog! Nag Orzog! Atul! Atul! Nag mob mula! Atul!" Nie wiedziałem, co miał na myśli, ale to nie było ważne w tym momencie. Po tym jak dałem mu coś do picia, odzyskał siły szybko. Może spróbuję z nim porozmawiać znowu jutro... Jak to powiedział Niho, o ile notki te mówią nam o języku beholderów (a raczej języku na który podróżnik tłumaczy "cyferki" beholderów), to nag znaczy ja, mój, moje, mnie, itp. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:08. |
Powered by vBulletin 3