@Topic: Kiedys tam gralem w Tibie i jakos moi rodzice nie mieli zadnych 'ale'.
@Avager: Jesli chodzi o Twoje wypowiedzi o Tibi to zalezy od punktu widzienia, nie kazdy musi postrzegac Tibie jak Ty (choć w wiekszosci Cie popieram), a jesli chodzi o te typy ludzi to rozwin 'normalny' (HA! tu Cie mam :P).

To będzie jeden z najkrutszych postów ...:

"Neutralni "

Przesadzacie..
Dzięki Tibii nauczyłem się zasady nigdy nie przebaczać i nigdy nie zapominać.
:)
Dzięki Tibii też przetrwałem 4 miesiące przykuty do wózka inwalidzkiego z ręką i nogą w gipsie :D
To fakt, można się zapuścić w nauce i można się zapuścić fizycznie.
Ja to jak dobrze pójdzie od września się zapisuje na boks i nie będę miał czasu na Tibię bo będę sobie nos prostował i łuki brwiowe zszywał.
W wieku Berburia byłem od niego o połowę grubszy.
Teraz możecie moją fotę zobaczyć w topicu Zdjęcia z RL iksde i raczej go nie przypominam ;)
Dorasta się, poznaje panny, dostaje pierwszy raz po nosie, bierze się za siebie :)
Zszedłem z tematu :)
W każdym razie Tibia, czy ogólnie gry komputerowe, w odpowiedniej ilości napewno nie szkodzą. Można nauczyć się jak ludzie reagują w różnych sytuacjach i jak samemu trzeba reagować, w takiej grze z taką społecznością jest to bardzo łatwe, trzeba tylko się przyglądać. Możecie patrzeć na to pod kątem lekcji WOSu i analizować jak zachowania ludzi mają się do tego co słyszeliście na lekcjach ;)
Pozatym ja dzięki Tibii nauczyłem się sporo nieznanego mi słownictwa w j. angielskim.
Co prawda można się nauczyć wielu złych rzeczy, np "no have" ;) albo "don't have" (MÓWI SIĘ "HAVEN'T!).

Sorry że wszystko takie zamotane jest i się kupy nie trzyma ale poszedłem spać o 5:30 :)

Było już kilka takich tematów, ale co mi tam, powiem jeszcze raz: (w końcu każdy nabity post się liczy xD) STRATA KASY!!! Na co ci 3 miesiące grania z Pacc'iem, jak w końcu ci się znudzi. Ja wolę kupić podręcznik do D&D, a nawet dwa ;) Teraz zbieram kasę na "Księge Planów" (już czuję tą przygodę w otchłani ;]) oraz "Księge Plugawego Mroku" :evul: Takie książki są na całę życie, a nie jak taki głupi Pacc.

Moj ojciec sie nie burka siedze na necie ile chce tylko jak widzi ze gram w tibie to sie dziwy ze ja gram w gry z taka grafa :D

Tylko, ze kazdy dochodzi do tego wniosku po kilku miesiacach od wydania kasy na pacca ;) Teraz, zamiast wydac 90zl na pacca, wole kupic sobie 3 ksiazki Pratchetta albo inne fantasy.

ehehehehe
 

A moj tata mowi, ze niewie jak ja moge w to grac- ciagle tylko jakies ludziki popycham po monitorze :D

kazdy ma swoje zdanie na temat tibi i kazdy na swoj sposob ustawi sobie zycie lecz w przyszlosci napewno bende zalowal tego czasu co stracilem grajac w tibie jednak narazie jestem zbyt slaby aby sie od tego oderwac.

kiedyś to były akcje ale odpowiedziałem raz i się skończyło.
Kaczi:lecz się 500złotych zarabiają miesięcznie i mają kompa i neta hahaha ale żeś zabłysnoł;/
Tymczasowy:sam żeś sux jak policzyć to złotówka dziennie za gre to nie dużo.ale i tak twoim gadaniem nikt się nie przejmie-.-rodzice nie lubią tej gry bo nie wiedzą o co w niej chodzi nie wiedzą nagle dlaczego ich dziecko przestaje się uczyć a to nie przez tibie to przez chorobę:LENISTWO.ps.porozmawiajcie z rodzicami pokażcie statystyki tej gry ile ta gra ma lat i dlaczego nikt nie mógłby przez nią wirusa wpuścic i ukraść 90złotych.ja tak zrobilem do dziś mam spokój

Jesteś pewien że to nie baron kaldrick?

Taki temat już był ! Szukaj ! Matko boska...

W całej dyskusji popieram Avagera. Avager, kiedyś oni sobie to uświadomią, ale wtedy będzie za poźno. Stracone chwile, przed monitorem. To tylko kwesta czasu.

Ludzie zaplanujcie sobie życie i dążcie do tego. Tibia jest tylko marną rozrywką. Kiedyś ludzie z CIPsoftu umrą i sie skończy Tibia. Chyba, że chcecie pracować u CIP-ów, ale wątpie czy macie szanse.

Ja wiem co będe robić i do tego dąże.

Ja mialem PACC.. Kupilem za swoja kase... Starszym pomysl sie nie podobal, ale kupilem. Fajna rzecz ten pacc, ale rzeczywiscie- jak za te pieniadze, to troche krotko. Teraz zbieram na basa i nie mam zamiaru kupowac PACC.. Jak bede bogatszy (w tibii) to kupie za tamtejsza gotowke.

@Avager:Wiem ze Berburio smiesznie wyglada, ale nie musisz sie z niego az tak nabijac.

Ech, wyolbrzymiacie to wszystko. Poprostu niektorzy wola pograc w tibie niz posiedziec przed telewizorem, na wszystko mozna znalesc czas.
W taka pogode jaka jest dzis w Bialymstoku (chmurno i mokro) nie chce mi sie nigdzie wychodzic i dla zabicia czasu katuje w tibie (czyt. trace nieodwracalnie cenne lata mlodosci ;D).

@spider-bialystok
My nic nie wyolbrzymiamy, mowa tu o ludziach nałogowcach siedzących po 6h przy Tibi, rozumiem tak jak ty pograć sobie troszczkę, lecz nie do przesady.
Dla mnie Tibia już nie istnieje.

Te twoje ceny lata młodości można inaczej spędzić, wyjśc do kumpla na sesje RPG, wybrać się z kumplami na piwo* (czyt*CocaCole) jest mnóstwo innych rzeczy. Jeśli już chcecie grać, to pograjcie w coś innego, Knight Online, KalOnine, RYL, tam chociaż jest na co popatrzeć.
Dla wyjadaczów Guild Wars oraz WoW.

Ja, moge soptak tu zaledwie kilku ludzi popierających moje wypowiedzi np. Avger. Zaraz na mnie zaczną najeżdzać 11 latki. "Niechcesz to nie graj !"
Jak widać nie gram. Mi to zwisa, mój najlpeszy kumpel odplynał przez Tibię, zawsze razem spędzaliśmy kupe czasu. Teraz moge go spotkac tylko online na Tibi...

Kiedys bylem na scarabach a moj tata "Mlody nienudzi ci sie to? W kolko chodzic i karaluchy zabijac"

I masz 100% racje nie grając w Tibię.Zresztą te 11-latki nawet sobie nie wyobrażają jak Tibia blokuje dostęp do internetu...

Mój stary to tylko czasami zagląda ale tylko po to żeby mu coś tam ściągnąć...okropność...był przeciwnikiem gier z przemocą i krwią...ale co tam..olej...ale moja stara...Boshe...przeciwniczka kupowania PACC'a i czasami 2-3 godziny przed kmopem siedzi i pieprzy z moimi siorami jak najęta i 0 expienia...Aff...ale też czasami narzeka to ja to olewam...A co!

PACC za rl kase... Juz lepiej byloby wyrzucic te pieniadze za okno...Przynajmniej jakis zul niebylby glodny (pomijajac wódę xd) a tak...
Za te pieniadze moze zaczniesz grac na jakims nowy serverze...;/Bo w co innego oni inwestuja...

@@@UP

za te pieniadze jeden z czlonkow cipsoftu moze wyzywic rodzine.

A moi starzy nic niewiedzą :P Niewiedzą że gram także mam spokój. Niekiedy tylko słysze "Wyłączaj Komputer!!". Chciałem sobie kupic Pacc ale na wyższym levie. Teraz sie zastanawiam nad tym. Być może z jakieś 2-3 lata też powiem że Tibia to gowno itp. ale narazie traktuje ją jako moją rozrywke przed którą spędzam z 5-6h

Ja czasami siedze przed Tibią całą noc...oczywiście jak chata jest wolna =,="

Lepiej za 10zł kupić sobie Fallouta w biedronce. :)
Albo wskoczyć na Allegro i kupić sobie kilka orginalnych gier z drugiej ręki. Dla amerykańca 20 baksów to nie jest problem, dla nas 100zł - tak.

U mnie największy looz :p tylko pacc to strata pieniedzy X(

Średnio raz dziennie mam coś takiego...

A co do pacca? Nawet ich nie prosiłem... Znaczy prosiłem, ale wiadomo jaka była odpowiedź!

Avager, sory ze dzisiaj tak chamsko zaczołem najezdac ale mam złe dnie nie przez tibie, ona mi troche pomogła bo dostałem kosza od laski i wrocilem do tibi i bylem zbyt nia zainspirowany bo mi pomaga teraz gdy wroocilem z podwoorka zrozumialem ze popelnilem blad i niedaje mi on spokoju ;( sorry, wszystkich jezeli kogos urazilem, ale tak czy inaczej teraz tibia jest dla mnei wszystkim :cup:

dajcie spokój... tak gdzie ja mieszkam (mieszkam w białymstaoku) to przez ostatni tydzien tylko pada, pada, pda! co robic? mam isc z kolegami na deszczu moknąć? wybacz... wole w domku przed pc spedzic kilka milych chwil!

Ja lubie deszcz...jest taki artystyczny... tyle mysli naraz przynosi...

To ja bym wolał se do kogość iść a nie siedzieć w domu -.-

Co Ty pierdo.lisz?
Mieszkam w Białymstoku i wiem jaka jest pogoda :]
Jakoś 70% czasu spędzam na podwórku i w tym tygodniu tylko raz złapał mnie deszcz (oprócz dzisiejszego dnia bo mam szlaban i siedzę w domu ;))

@Avager
Święta racja... Ja mieszkam we Wrocławiu i dzisiaj pogoda nie była zbyt dobra (deszcz) na wyjście na dwór więc poszedłem do kolegi :D (Bynajmniej nie na tibie :p:) )

@topic

Moi rodzice z początku nie zajmowali jakiegoś stanowiska co do tibi... (Chcesz to graj...) ale potem gdy zobaczyli że to zaczyna być nałogiem to już troche ograniczyli mi czas który mogłem poświecić na gre w tibie.. O PACCku to nawet nie wspominałem.. Dla mnie to strata kasy.. Podejrzewam że dla moich rodiców także..

Teraz już nie gram w tibie.. Zrozumiałem że to strata czasu :p

Nie tylko strata czasu...Tibia "zamula" komputer oraz blokuje dostęp do internetu (bynajmniej nie tylko mi).Więc bardzo dobrze zrobiłeś przestając w nią grać ;)

Chłopcze, 90 zł na jednoosobowy posiłek starczy na hmm... na wieeeelkim oczszczędzaniu starczy ci na z 5 dni

Heh... zapomniałem napisać o "muleniu" kompa :D i na dodatek opuściłem sie w nauce gdy grałem w tibie...Mój dzień kiedyś wyglądał tak

Pobudka====szkoła====>tibia===>trening===>tibia=== >kolacja===>tibia===>nauka(okolo 23 godziny) Nałóg plx ?

Teraz to na wszystko mam czas :D

Chlopcze, czesto jest tak, ze 2 osoby zarabiaja po 600zl i musza utrzymac dziecko, lub jedna jest niepracujaca a druga zarabia np 1200zl. I co? Zalozmy, ze 90zl przy wielkim oszczedzaniu starczy na tydzien dla calej rodziny (co jest absurdem). 90 * 4 = 360. 1200 - 360 = 840? A kto oplaci prad, wode? Wtedy zazwyczaj ludzie nie wydaja kasy na net, nie wspominajac o tibi...Btw. jak to robia, ze kupujesz Guild Wars za 130zl i jest ok? Czasami na cala europe jest jakies 30 serwerow, nie wspominajac o Azji i Ameryce. I jak udaje im sie to utrzymac? Wiec stfu z wymowkami typu "musza utrzymac serwy". W porownaniu z mozliwosciami w GW (wstawic tu mozna tez WoW i Lineage) tibia wyglada...hmm..."skromnie"?

To musisz bardzo duzo jesc bo wielu ludzi 90zl wydaje na zywnosc przez 2-3 tygodnie. Za 90zl mozna bez wielkiego oszczedzania jesc przez tydzien.

Ja mam spokoj, moja starsza mojego brata nie rozumiala (wyjechal do angli) dlaczego on moze w gre tekstowa calymi godzinami ciac (arkadia). Do mnie mowi, ze ta tibia jest juz lepsza od tego "chatu", Hrhrh.
~PeAcE~

Stara mojego kumpla do niego.

"Ty to tylko br? Pl? no swe! No kill me potrafisz! Pouczyłbyś się trochę"

Ja nie gram w Tibię. Więc pokażę, jak rodzice ogólnie się odnoszą do tego.

Mój tata potępia to - od czasu do czasu pierwalnie jakąś wyjechaną akcję.. Raz miałem zakaz WoGle, ale już polazł w cholerę.

Moja mama jakoś szczególnie się nie przejmuje.

@down:

Bo ma rację. ;)

Żartuję. Ja osobiście nie przepadam za Tibią - wolę GW, albo WoW. (WoW!!!!!!!!!!!!!!!!1111razrazjedenosiemwowowowo)

U mnie jest podobnie X( . Jak cos sie stanie z kompem tata gada ze to wina TIBI !!!!! Wirusy to samo i tata muwi ze tibia to nie jest gra dla mnie a ja ją lubie :( .
I teraz przez pewen czas nie moge grac w tibie ;/ szkoda. No ale sobie troszke odpoczne od tibi :)


@Tata muwi: Tibia to gówno :(
A ja tak nie uwazam :P

Człowieku, jak ja mam szlaban, to mnie na dwór wyganiają! 8o