Targalem po ziemi 4-6 razy wieksze lootbagi. Nikt ci nie kaze tego brac na plecy.

Idziesz do dogodnego miejsca .. i trenujesz najlepiej na summonie :]
jak nie masz wyjścia to trenisz na tym co możesz ..

I zgadza się :] po ziemi rzucało się różne itemy xD Z tego co zauwarzyłem to polecam afking w port hope 0.38 % askary tam mieszka xD znaczy że tam naprawde mało ludzi jest (na stałe a nie expić) xD

I to naprawde nie wiekla tragedia .. trza tylko chcieć a można się przepchnąć z distem

You see a bag it's weight 16008 o.z
jeśli chodzi o ścisłość :]

...
 

Ja bym wziom se eq miecz tarcze poszedł na gobliny nazbierał kilkaset kamieni porobil hmm selnoł je kupil jeszcze spery wbil z 50dista wiom luk dziesz na gloni i zbiarsz kaminie lvl ci niepomoże w ataku to sorc czy drut tlyko skile dizaj napadł na mojego pala 14lvl 25knight pod depo pszeglondałem tibia.com
daje exura gran i zaczołem go rombac z beltów po 50 to uciekl tlyko ja mam kase na skile :P

daruj sobie ...

Ja aktualnie mam 35 lvl i 70 dista a zaczołem na Luminerze bez qmpli z 600 gp około też ja zrobiłem tak: nabiłem 11 lvl na trolach z miecza (mam 24 sword fighting) potem kupiłem łuk a za kase z troli Conjure Arrow, potem nabijałem Distance na goblinach do około 40 potem dobiłem spearami 43 i ruszyłem na... na cyce koło thais expiłem tam do 25 lvl~ dobiłęm 60 dista i więcej nie trenowałem dist poprostu z arrows'ów sam wskakuje co lvl a kasy mam full dobrze radze ten sposób

Lol wy albo nie umiecie grac palem albo nie graliście mam dla was wiadomość zrobiłem sobie pala po update dokładnie w poniedziłek i wieczorem byłem juz na mainie pozsedłem do ab na trolle. Ciagle mi wypadały włocznie i tak zrobiłem 40 dist na 11lvl i dalej tam siedze i nie narzekam jak zrobie 50 dsit to zbijam na soldy i tam kase da rade trzepać i dist rosnie szybko.

No właśnie, ja miałam kase tylko z rooka (~1k) i od razu poszłam na trolle do Ab. Eq dostałam parcelem od drugiej postaci :D, tylko czary trzeba było kupować cały czas. Ciągle tam siedzę, pójdę sobie jak się speary skończą, a na to sie nie zanosi :P No i po każdym wypadzie w podziemia kasa mi się dwukrotnie zwracała, więc miałam kasę na speary.
Skille i level na lewo, w ogóle nie skillowałam. Latałam tylko na zielonej tarczy i bardzo mi się to opłaciło :)
Nie wiem tylko, gdzie iść teraz... Poradźcie coś.

Wg mnie najlepiej palkiem sie treni na trolach na edron, jezeli ebz pacc to kolo dwarfen bridge (na prawo). Spiry maja teraz 25 atk. wiec spokojnie mozna nimi trenic na trollach do 50 dista, a z 50 dista mozna juz normalnie grac...

Kolega powiedział "na 15 lvl 50 dista to do 25 lvla spokojnie nabijesz 60+dista na samym expieniu" - a potem mozna juz przeznaczyc troche kasy na spiry i jakos to idzie :D

Ja dzisiaj wszedlem na Maina, Pallem. Poszedlem na trole kolo carlin. Na 5-6 troli wypadla mi jedna wlocznia, co cholernie wkurza. A tym bardziej jesli ta wlocznia lamie sie po 3-cim podniesieniu :[ !!! Czytam juz ktorys temat i widze ze nie ma innego wyjscia jak trenowanie spearami. Nazbieralem tez troche kamieni. I 20stones'ow wystarczylo mi na nabicie nie calych dwoch poziomow w discie, takze nie jest to ani jakis super sposob ani jakis gowniany, da sie przezyc! Tylko faktycznie trzeba byc cierpliwym...

to nie znaczy ze musisz odświeżać temat sprzed kilku miesiecy zeby sie wyżalic....

Co z tego, że odświeżył temat?


Co do topicu:

Na początku zabijamy jak najwięcej trolli spiramy, które jesteśmy w stanie kupić po zakupie eq i innych potrzebnych rzeczy (czy ja wiem czy nowe eq na trolle, ja bym sobie to odpuścił, ale jak kto woli). Po skończeniu się spirów bierzemy jakąś broń meelee (np. mace albo katanę) i bijemy te trolle z w/w broni zbierając kasę na następne spiry, no i oczywiście zbieramy same spiry. ;) Jak mamy zapas koło 10 spirów zaczynamy je znowu zużywać na trollach i później znowu meelee, tak aż do 13 lvl-u*, zapewnie zastanawiacie się dlaczego 13? Bo na tym lvl-u można kupić czar conjure arrow, zanim zrobimy ten 13 lvl, mamy koło 37 dista, robimy sobie strzały (ile kto woli) i idziemy na roty, gdzie uzbieramy kasę na następne strzały i tak do 50~ dista, później cyclopy (lub jak ktoś wyżej napisał valkyrie żeby wylootować plate armora :)), a dopiero później cyclopy. :P

* - oczywiście dopóki nie zrobimy wystarczającej ilości strzał wciąż expimy na trollach. :P

P.S. jeśli ktoś już napisał ten sposób to sorry, ale nie chciało mi się czytać wszystkich postów. :P

to z tego, ze temat tyczyl sie czasow gdy bronie rzucane wytrzymywaly srednio 3-4 rzuty wiec dzisiejsze genialne porady do niego w zaden sposob nie pasuja.

Na poczatku po wyjsciu z rooka kupujemy jakas slaba bron melee (np orcish axe) i zabijamy nia jak najwiecej trolli zbierajac speary. Nie ma sensu kupowac spearow bo wypada ich bardzo duzo z trolli. Kase lepiej zostawic sobie na pozniej na zakup small stonesow. Eq z rooka nalezy sprzedac na rooku przed wyjsciem na main poniewaz taki rook set ma wieksza wartosc niz noob set na mainie. (legion helmet, chain armor, studded legsy, cooper shield i katana maja wieksza wartosc na rooku niz soldier helmet, scale armor, brass legs, dwarven shield, orcish axe na mainie dzieki czemu za mniejsza cene zdobywamy duuuzo lepszy eq i jeszcze zostaje nam kasa na czary i small stonesy). Nie mowie ze ten eq na trolle potrzebne bo te mozna bic lub skillowac z nimi nawet w leather secie, ale na inne potwory przed zakupem plate seta sie przyda. (tym bardziej ze taki noob secik na mainie kosztuje mniej niz set z rooka wiec jeszcze dodatkowo na tym zarobimy kase na czary lub small stonesy)
Bron melee najlepiej wziac jak nie mamy spearow i zabijac tak dlugo az przynajmniej ze 100 zgromadzimy zeby trening byl pozniej w miare plynny a ciagle zmieniac speary->bron melee->speary. I ta bron melee ktora bierzemy to nie mace ani katany (te rzeczy jesli mamy na rooku to sprzedajemy przed wyjsciem na main) tylko orcish axe. (mozna kupic spokojnie za 80-100 gp a duzo szybciej bedziemy tym trolle zabijac a wiec i speary szybciej zgromadzimy). I kase z trolli zachowujemy na pozniejsze kupno small stonesow a zbieramy speary i nimi na poczatek bedziemy trenowac.
IMHO nie jest to najlepsza metoda, bo trening jest bardzo szarpany i denerwujacy dzieki czemus takiemu ze naprzemian bijemy spearami i bronia melee. Najlepiej jest uzbierac ze 100 spearow a pozniej zdjac wszystko z siebie i brac speary do full cap i gdzies przeniesc i schowac. (do miejsca skilowania). Pozniej wrocic sie po jakis eq zeby potwory z ktorymi skilujemy nas nie zabily i juz z eq brac co chwila tyle ile mozemy spearow i trenowac az sie cala setka skonczy i znowu isc na trolle pozbierac spearow.
Nieprawda bo grajac metoda jaka opisalem powyzej mialem juz 45 dista na 13 lvlu.
Do 50 skila najlepiej poskillowac spearami np na dwarfach w kazo zdobywajac speary z trollowiska na prawo od dwarven bridge. Ponizej 50 arrowsy sie nigdy nie zwracaja, obojetnie na co chodzimy. Robienie samemu strzal to zly pomysl bo zajmuje ogrom czasu. Natomiast na 37 skilla sie na rotach nie zwraca z arrowsami. (tzn mogloby sie zwrocic jesliby zalozyc ze robimy lootbaga ale jak ktos ma facca to przeciez w venore, kazo lub na fibuli lootbaga nie zrobi z rotow bo tam duzo noobow i zabiora, moznaby sprobowac na pacc area na darashii robic lootbagi ale to trzeba miec pacca)
Wystarczajaca ilosc strzal sie robi bardzo dlugo za pomoca czaru, lepiej poskillowac troche, pozniej kupic strzaly za kase z trolli i isc na expowisko gdzie sie bedzie zwracac z gp. (bo na tym lvlu wszedzie lootbaga na faccu zabiora). Np na 50+ dista mozna isc sobie na roty w venore i tam expic do 20 lvl.

Tak tylko, że teraz bronie rzucane też się niszczą, jedyną różnicą jest to, że rzadziej, a na początku i tak nie wystarczy tyle spearów ile się ma, więc sposób robienie paladyna byłby taki sam lub bardzo podobny.

@móc (nie chce mi się cytować wszystkiego ;f)

Tak tylko, że to jest palek na NOWYM servie, więc o zmianie eq na początku raczej nie ma mowy, bo kosztuje więcej niż na starszych światach...

Na nowych swiatach ceny podstawowego ekwipunku wyglada nastepujaco:
soldier helmet - 50 gp
scale armor - 100 gp
brass legs - 150 gp
leather boots - z rooka
dwarven shield - 150 gp
orcish axe - 100 gp
scarf - 200-300 gp ale nie musimy go w ogole kupowac

Ceny na rooku wygladaja nastepujaco:
legion helmet - 40 gp
chain armor - 100 gp
studded legs - 200 gp
leather bootsy - za darmo
cooper shield - 200 gp
katana - 200 gp

Podsumowujac:
Noob set z maina kosztuje 550 gp
Rook set kosztuje 740 gp

Tak wiec sprzedajac rook seta na rooku przed wyjsciem na main i kupujac (za kase ze sprzedanego rook seta) noob seta na mainie jestesmy daleko do przodu jesli chodzi o ekwipunek (duzo lepszy niz te smieci na rooku ktore nawet przed rotami nie chronia) i mamy jeszcze dodatkowe 190 gp za ktore mozemy kupic pierwsze czary, scarfa, small stonesy lub w ostatecznosci speary do treningu.

inaczej:
Scarf-25gp w sklepie na Edron, badz za darmo w pewnym ciele na pustyni.
Orcish axe-nie sadze aby na calkiem nowym swiecie ktos sprzedawal
brass legs- 195gp w sklepie (nawet na starym serverze nikt nie sprzedaje)
scale armor-pujsc do tomba i sobie wziasc
legion helmet-j/w tylko do kopalni
dwarven shield- j/w

Reszte kasy zainwestowac w luk i strzely, pujsc expic a jak braknie kasy to mozna wziasc katane albo mace i zabic kilka rotow. Nie wiem w czym problem? Dist sam skoczy.
P.S Zaczac expic z lukiem po zrobieniu jakis 30-40 dista ze spirkow na trolach wypadajacych z nich.

Teraz zobaczylem kiedy temat byl zalozony-wypowiedzi z przed kilku miesiecy sa pozbawione racji bytu, bo teraz niedosc ze lamanie sie broni jest mocno zredukowane to jeszcze system rozwoju palka jest lepiej opracowany poprzez testowanie teorii w praktyce (jak wiadomo to co w teorii sie sprawdza to w praktyce czesto lipa)

15gp w sklepie na Edron pod warunkiem ze mamy pacca (zreszta podroz na edron lub z edron tez kosztuje wiec w sumie wychodzi znacznie drozej)
A ja sadze bo orc rider jest dosyc slabym potworem i nie trzeba wielkiego lvla zeby go zabijac.
A to ciekawe, bo ja gralem od zera na ~5 starych swiatach i na kazdym z nich udawalo mi sie kupic brass legi za 100-150 gp. (na jednym za 100, a na ~4 za 150 kupilem). Poza tym takie potwory jak stalker, tarantula czy nawet orc leader sa w zasiegu niskiego lvla.
Jesli masz pacca. (chociaz w sumie to i na faccu mozna z ghouli wylootowac lub znalezc na ziemi na respach ghouli)
Zycze powodzenia w expieniu na 10 dista z lukiem i strzalami. Kasy braknie napewno bo na 1 rota wywalisz 100 strzal. Katany lub mace sie nie oplaca bo mozna je sprzedac na rooku i kupic za zarobiona kase orcish axa ktorym duzo szybciej bedziesz zabijal potworki i dzieki temu zarabial kase.
Skoczy ale do 50 lepiej potrenowac zeby nie bylo strasznego waste.

ee troll ?

21 dista ( kwestia kilkunastu minut i kilkunastu spirow ) i roty padaly na 4-5 strzal srednio, amunicja zwracala sie a skille lecialy znacznie szybciej niz przy uzyciu spirow.

Na tarantulach w DC moga sobie expic spokojnie 19 druidzi. Stalkery czesto wystepuja w tombach, wiec sila rzeczy jak ktos bije inne potwory to moze natrafic na stalkera lub expi na poziomie ze stalkerami. Podobnie jak tarantule 19 druid moze sobie z nimi poradzic. Jakby komus sie znudzilo expienie to nawet orca leadera moze pokonac ponizej 30 lvla. (na orc landzie, nie w samej fortecy)
Ty zakladasz posiadanie pacca a ja zakladam ze koles jest facc. Majac pacca rzeczywiscie mozna tak zrobic jak piszesz bo mozna sobie pojsc na roty na darashii i chociaz z samej kasy sie nie zwraca to jednak nie ma na pacc area noobow i mozna sobie spokojnie zrobic lootbaga i kasa wydana na amunicje sie zwroci. Ja jednak zakladam ze koles ma facca i wtedy juz sobie na taki komfort nie moze pozwolic. Jak juz wczesniej napisalem - z samej kasy na rotach sie nie zwraca przy 21 dista. Lootbaga na faccu nie ma gdzie zrobic bo na rotach wszedzie pelno malych lvli. (expilem jak do tej pory na 3 spawnach rotow: rotowisko w venore, rotowiska na fibuli + kilka carrion wormow oraz kopalnie w kazo gdzie wiecej dwarfow i wszystkie te 3 miejsca jak sie okazalo sa zalegane przez noobkow ponizej 20 lvla i nie ma co liczyc ze nikt sie nie rzuci na worek)

Dzienks za wyczerpujace posty, przydaly mi sie. Skille juz mi podskoczyly ale jak widze nadal trwa dyskusja kiedy zalozyc luk i strzaly, czy przy 40 dista czy przy 50... Dzis nawet jeden kumpel poradzil by zrobic to przy 60<wow>, ale przy tym lamiacym sie wszystkim nerwowo tyle nie wyrobie! Co do zrobienia 13lvl i zaklecia na robienie strzal uwazam ze to spoko pomysl, bo zamiast spalac mane na UTEVO LUX zeby bic mlvl to moge miec przy okazji troche strzal. Zauwazylem ze mowicie tu o kupowaniu kamieni? Oczywiscie macie na mysli,tak jak ja, kupowanie ich od ich osob? Bo przeciez nigdzie u zadnego Npc kupic ich nie mozna... Chyba ze sie myle! A kupowanie ich od innych jest bardzo mozolne poniewaz prawie nikt ich nie sprzedaje. Najwiecej i to raz udalo mi sie kupic 60 small stones'ow! Moim sposobem na ich pozyskanie sa wyprawy moja inna postacia na gobliny na Femor Hills i tam przeszukiwanie cial...

Optymalny wariant to przeniesc sie na luk przy 50 dysta.
Small stonesy mozna kupic tylko od czlowieka. Ale bardzo duzo osob je sprzedaje. Np na moim serwerze na trade wczoraj widzialem jak 3 osoby je sprzedaja w ilosciach 100+.

Kurde to masz szczescie powiem Ci... Ja jak sobie sam nie nazbieram to nie mam:/ Lipa!

Mam prosbe bo zamiast pomoc ludziom to tutaj troche sprzeczek sie narobilo...jedni mowią zeby z melee weponem na trolle do 13 lvla inni ze inaczej...prosilbym o skupinie w jednym poście informacji o skillowaniu.(by czlowiek grajacy na nowym servie otworzyl tibia.pl ten post i juz ma wszystko w pigułce)
Z gory ThX

a ja mam dlaciebie takie rady
1.prosisz graczy o noob eq jak sie uda to ktoś Ci coś da, idziesz kupujesz ze 10 spearów i reszte noob eq a jak wystarczy kasy to kupujesz kolejne speary i siedzisz na trolech pod Ab ja tak zrobiłem i w jeden dzień nabiłem 40 dist tracąc przy tym okolo 100 spearów które mi z troli wypadły co jest bardzo istotne
a jak Ci niewypadną nowe to będziesz na nie miał kase i ja teraz nie narzekam mam w depo 70 spearow z lootowania i kupowania za kase z trolów8o
ja tak teraz zrobiłem dzisiaj bo jestem na non pvp ale teraz mam kłopot ze skilowaniem bo niemam gdzie :D

Strzeliłem autentycznego rotfla.

Mniej czytaj... Na rotach do 30 lvl? Ta, na rotach super kasa yeah, fortuna -.- Człowieku biłeś kiedyś coś mocniejszego od rota? Np. Takiego solda? To jest na pewno lepszy potwór do lootowania od jakiegoś tam rotworma. On jest dobry do max 20 lvl. Potem na rotach to w ogóle by exp nie szedł, przy takiej ilości cavebotterów jaka się pojawiła ostatnio. I nie jest regułą, że trenisz na 30, trenisz wtedy gdy chcesz przenieść się na lepsze potworki, wtedy to minimum 70 skilla i można jechać.

BTW. Jak będziesz więcej pisał takie głupoty to zaskarżę Cię za łamanie krzeseł. Jak spadłem to połamałem =/

Evul Progeusz poucza xD
 

Ehh...
Ludzie, nigdy palem nie graliście? Moje doświadczenie w tej profesji to lv 9 47/45 (wtedy był ten #%$^#&@$%^&#@$ update) na Isarze i lv 13 45/37 (obecnie) na Refugii (non PvP). I wiecie co? ZERO problemów.
Dark Helmet 200+ gp (u mnie 204 +37 worms), Scale arm 80+ gp (u mnie 90), dwarf 60+ gp (60), brass legs (100-(max cena, gdy Refugia miała 2 miechy), ja za darmo od jakiegoś miłego High Levela), 100 spearów 300-600 (mi się udało 300). Można kupić z 20 spearów. No i obowiązkowo wędka, łowienie jest banalne dzięki Hotkey. Wormy kupujemy w sklepie, nie ma sensu się piep**** z graczami.
Miasto TYLKO Carlin, kupujemy Utevo, lecimy do Ab, można na Foldzie lv 9 nabić i Exurkę kupić (przydatna przy 6 Trollach na klatę). A kasa? na Rooku siedzieć na Skeletach i robić loot chara, masowo skupować Carlin Swordy i Viking Helmety, ja po wejściu na main miałem ~900 gp (po sprzedaży). W Ab Knightom, Sorcom i Drutom speary niepotrzebne, więc leżą na ziemi, ew. ładnie poprosić i po sprawie. Ja zawsze wychodzę z 4-6 spearami i 10 rybkami, wracam z 300-600 gp i 15+ spearów (ile cap pozwoli), czyli 10 na plus. Przyszedłem z 80 włóczniami na prawie 10 lv, mam ponad 200 włóczni. Biegamy TYLKO Z TARCZĄ, BRASS LEGS i ew. Boots na niższym poziomie. BIEGAMY TYLKO NA FUL ATK!!! GONIMY TROLLE, BO PIERDOLCE Z 5 HP BLOKUJĄ RESPA!!! NIE JESTEŚMY N00BAMI!!! ŻYJEMY W PRZYJAŹNI Z INNYMI LUDŹMI Z AB (innymi oczywiście też ;))!!! Ja raz siedziałem 2 h bez ryby cały czas czarując - Meat mi leciał, JEMY MIĘCHO W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI, BO CIĘŻKIE!!!

:evul: Progeusz the Satanist: Codename 666:evul:

Cos slabo tego dysta trenowales jesli masz taki shielding na taki dyst.
To potwory można kupowac?
Tutaj sie grubo myslisz, gram w tibie od 3 lat i jeszcze nikt mi nigdy nie oferowal mniej juz 100 gp, normalna cena to 150. (w sklepie 195)
LOL? Za 300 gp to ja w sklepie moge sprzedac bez twojej laski. Z tego co sie orientuje to minimalna cena za 100 spearow wynosi 500 gp.
20*20=400. Sprobuj to uniesc na 8 poziomie.
Taaa, bo 8 lvl pal nie ma co z kasa robic i bedzie wydawal na lowienie ryb. N/C
Fri itanz plax me r in carlin.
Na rooku rookstayerem biore 8 trolli na klatke na pacc area z rookowym eq i mi nic nie robia.
Taaa, i przechodzic rooka przez tydzien. N/C
Chyba bez eq -.- 15 spearow = 15*20=300 capa. 8 lvl z eq nie ma nawet tyle wolnego nie liczac liny i innych pierdol.
Modl sie zeby nikt nie zobaczyl twoich wloczni bo poleci fire/energy field i po sprawie.
Uhahahahaha, wlasnie pokazales swoje nie-noobostwo.
JI S KARLING!!!111oneoneonerazrazrazjedenjedenjeden
Fajnie tylko czy to jest dobra rada twoim zdaniem?
Popieram twoja ideologię, ale naucz sie robic podpisy.




Nie dziwie sie bo jakos nie wyobrazam sobie wyzszosci knighta nad palem w dobie taniej many.

No to ja mam pomysł... 100 gp oczywiście wydajemy na czar dzięki któremu bedzie rósł nam level magiczny. Więc zostaje nam 500gp. Eq to co mieliśmy na rookgaard'zie nam do skilowania na trollach więc nie martwimy się tym. Kupujemy 10 spearów. Trzeba pamiętać, iż w backpacku powinniśmy mieć jakąś broń normalną. I teraz sytuacja jest taka. Jeżeli mamy pacc idziemy na Trolle na edron. Na nowym servie expi tam dużo knightów więc speary można wyciągać z zabitych przez nich trolle bądź poprosić o dawanie spirów jeżeli zloocą. Jeżeli mamy facc idziemy niewiem gdzie można iść do AB tam chyba najwięcej ludzi i speary jakoś zmotamy. Ok wbiliśmy nasze wymarzone 35-40 dista. Zebraliśmy 500-600gp w kasie z Trolli. Łączac naszą kaske z trolli powiedzmy 500gp + nasze 500gp z depo mamy 1k (1000gp). Teraz tak. Jeżeli mamy pacc sprawa jest prosta. Kupujemy łuk (~150gp u ludzi) i tyle arrows na ile nam starczy cap i wędrujemy na Oaza Tomb -1. Dużo szkieletów, kilka Ghouli dadzą nam dużo itemków na lootbag. Na tombie również nie można cierpieć na głód ponieważ jest tam resp chyba 3-4 hien. Ci co uważają że po wyskilowaniu należy iść na Rotwormy niestety racji nie mają... Zrobiłem już tyle razy paladyna i wiem że nie ma zwrotu za arrows. No więc jesteśmy na Oaza Tomb -1 i mamy ~10lvl. Expimy expimy i po każdym wyjsciu z Tomba zbieramy lootbag. Z ghouli i szkieletów troche kasy leci a dodatkowe mace, swordy, viking helmety itd. dadzą nam spory zysk... Ja osobiście expiłem na Oazie do 15lvla używając samego Utevo Lux (exura nie była mi potrzebna). Na 15 lvlu postanowiłem zejść na Oaza -2 lecz tylko na dwie części Tomby tam gdzie nie ma stalkerów. Oczywiście przed zejściem kupiłem exure i exure gran oraz zabrałem kilka manasów, z 2 ihy i life ringa, który wypadł z Ghoula gdy expilem wyżej... Tam można expić do dość wysokiego levela, lecz nie polecam bo zysk nie jest zbyt duży. Gdy pomęczymy się i wbijemy już ten 20lvl możemy iść na Dworce. Exp nie jest zły i zawsze wyjdziemy na + (tribal mask 250gp, ripper lance 500gp, hunting spear 250gp, spudniczka 750gp). Expimy tam sobie spokojnie, ponieważ nie chodzi tam dużo ludzi. Radzilbym wziąść ze sobą Dwarven Ring ponieważ Dworc Voodoomaster nieraz upija i może być mały problem na 20lvlu. Oczywiście bp manasów i kilka ih mamy w plecaku. Na 20 lvlu robimy Vocation Questa (tzw. Desert) więc już jakąś gotówke mamy. Teraz co do promocji. Jeżeli nie mamy ogromnego nadmiaru gotówki nie polecam kupywania " Royal'a " , ponieważ aż tak dużo nam to nie da a przynajmniej bedziemy mieli za co expić. Co do eq polecam scale armor, Brass legs i nic więcej. I tak nic nas nie sięga a jak już coś sięgnie to dostaniemy prawie tyle samo co w p secie a jak wiemy P Set na nowych servach jest drogi. Na dworcach można expić bardzo długo ja nawet raz expiłem do 35lvla =). No wiec powiedzmy że mamy 30 lvl i wychodzimy z dworców. Kasy mamy sporo więc możemy kupić sobie kilka czarów, ktore do tej pory nie były nam przydatne (Haste itd). Ok mamy 30lvl skile 63-66 zależy do jakiego skila byliśmy na trolach i ile dedów " zaliczyliśmy ". I teraz jest dylemat... przynajmniej ja go mam nieraz a mianowicie - Tomby czy Guardy. A więc i ta i ta opcja jest dobra lecz wiadomo że na Guardach zarobimy więcej kasy no bo jak kazdy dobrze wie Guard rzuca dużo shitów ktore są cenne. Jeżeli wybieramy Tombe to polecam ~Peninsula Tomb -2 lub Shadow Tomb -2 (resp 1 vampa). Ja wole osobiście Shadow lecz pamietajmy że trzeba wziąść z backpack hmm, ponieważ jest tam resp Ghosta i Stalkerów, które można omijać lecz nie trzeba =P. Jeżeli mamy szczęśćie to na pojedynczym respie Vampa uda nam się zloocić Vamp Shielda co na nowym serverze daje Dużą Kase. Ok wbiliśmy 35lvl więc najwyższy czas zrobić kilka Questów (Crusader Helmet i DTD[chyba tak to sie nazywa]) Ja zazwyczaj sprzedawałem to i kupywałem sobie Promocje. Po wykonaniu Questów i kupieniu promocji można dalej wrócić do expienia. 35lvl skile mamy blisko 70 więc już jest dobrze. Super właśnie wbiliśmy 40lvl więc zbieramy ekipe na Orc Fortess Quest. Udało nam się wykonać. Skoro to nowy server i jeżeli mamy dobry level i to był 1 lub 2 Orc FOrtess Quest na servie ceny itemów są wysokie ~15k-10k. Ja zawsze sprzedaje wszystko czyli powiedzmy że mamy ~35k. 40lvl dist 70+ 35k w kasie i co by tu robić... a więc. Do 40 lvla napewno poznamy jakiegoś kolege Druida więc możemy zaoferować Nocke np. na Necro. Kupujemy kilka backpacków HMM, Druid stawia DSy i walimy Necro. Powiedzmy że spadły nam 2x Boh i Skull Staff. Mamy powód do zadowolenia ponieważ zloociliśmy BoH i nie musimy tracić na nie kasy. Ok no i dalej expimy expimy już normalnie na Tomb/Guardy. Bum wyskakuje nam napis " You advanced from Level 49 to Level 50. " więc sie cieszymy. Mamy już dużo kolegów, za nami wojna ze Szwedami oczywiście wygrana. Proponujemy Nocke lub też Hunt w dzień na Hydrach. Bierzemy Druida i oczywiście Knighta. Druid stawia DS'y a my za pomocą runki przywłaszczamy sobie 2. Druid stawia sobie no i zaczyna sie hunt... Jesteśmy zadowoleni bo spało 3x K Armor, 3x Warrior Helmet, Royal Helmet i BoH. Oczywiście jakaś część nam się należy. Mamy większy lvl, dist, jesteśmy coraz bogatsi więc możemy wyskoczyć na Dragi...
P.S. No i dalej mi sie nie chce pisaćm jesteście już doświadczeni więc wiecie co robić.
P.S.2. Napisałbym poradnik dla palka ponieważ to moja ulubiona profesja no ale nie mam zbytnio czasu ale postaram się to zrobić w ferie.
P.S.3. Prawa Autorskie Zastrzeżone!

Tutaj sie z toba calkowicie nie zgadzam. Guardy sa bardzo przeludnione i nawet troche wiekszy drop nie powoduje ze zarabiamy na nich więcej. A tym czego nie lubie najbardziej grajac palem to obserwowanie 13 lvl sorcow i drutow jak leja moje guardy a ja nic nie moge im zrobic bo nie oplaca sie tracic fraga. W tombach takiej sytuacji sie nie spotyka bo ludzie z pacc'em są kulturalni. Robienie lootbagow na guardach to koszmar, ciagle ktos lazi i smyra baga przed nosem. Robienie lootbagow na tombach jest bezstresowe bo wystarczy zajac pietro i nikt nie wejdzie.
No ja sie nie w****dalam komus pod nos i nie nawalam potworów z "ruszczki". Nawet jak nie mialem pacca to tego nie robilem.

Tyle tylko że jakby FACC mieli dostęp do wszystkich expowisk to może nie byliby tacy chamscy bo w końcu każdy walczy o exp a jak np. na harmoni gra po ok. 800 ludzi to wiesz...

goburu moglbys napisać ze to do pietrownika bo jezeli jakis uzytkownik przeczyta to i pomysli ze ja to napisalem i wyjde na naaba xD

@up
omg z dostępem do wszystkich miejsc dla FACCów Buahua człowieku jak Ty to sobie wyobrażasz? Masa noobów siedzących na tombach lub scarabach waląc z wanda... Noob zawsze bedzie noobem i zawsze bedzie sie wbijał na resp wiec...

hmm
 

Ja proponuje kupić eq, reszta kasy przeznaczyć na speary i na trolle

1.Speary się mniej więcej zwrócą i kasy przybędzie.

po co eq? omg i tak w rook eq trolle nic nie jadą wiec waste kasy... pomyśl...

Gram w Tibie od roku i żyje bez PACCa, bo nie jestem jakimś maniakiem który dla Tibi zrobi wsztstko X(

ale po co nam to mówisz? chcesz sie pochwalić? Ja gram w Tibie 4 lata z Paccem i też nie zrobiłbym dla gry wszystkiego lol...

Pochwalić? LOL...
Chce Ci tylko udowodnić, że nie tylko ludzie z PACC zasługują na dostęp do expa bo nie wszyscy FACC to nooby ;)

Omg... Chcesz mieć dostęp do wszystkich expowisk to płać... facc to jakby wersja " demo " gry więc ciesz się z tego co masz... Ja mam pacc bo poprostu zawsze mi sie za niego zwraca kilkukrotnie... nie chce mi sie kłócić... to jest temat do czego innego. Czekam na Vil'a bo chce zobaczyć co powie o moim tekście (str.7)...
Pozdro ;)

@down
człowieku po co Ci lepsze eq? trolle nic nie robią w rook eq więc po co marnować kase? Lepiej zostawić sobie to 500gp bo później przyda sie na arrows. Jedynie legdy możesz se wygrzebać z Edron z Questa i Scale Armor z Questa przy Thais...

ale fajne mamy archeologów na forum!

żeby nie było offtop
ja ci radze kupic eq i spiry na trolle i tak ciagle jaksie skancza spiry bijesz z jakies borni i czkeasz az wyleca

Maja dostep do wszystkich expowisk nie dla tego ze zasluzyli tylko dlatego że zaplacili, a pozatym to ze ci sie na facc area wwalaja ne expa nie dlatego ze sie nie mieszcza wszyskie FACCi, tylko dlatego ze wiekszosc ludzi z pacciem troche juz gra, i zazwyczaj nie ma 13 lat... zobacz sobie chociazby co bedzie jak zrobisz skulla przed dp w carlin, bez 100+ lvla marne na przezycie 20 minut, a w ank mozesz sobie stanac ze skullem i isc ze spokojna głową sie odlac do kibla...